Skocz do zawartości
CormaC

Pytania do CormaCa

Polecane posty

Ostatnie muzyczne odkrycia?

Mors Principium Est (fiński melodeath, bardzo dobry -

) i Parasite Inc. (też melodeath, ale z Niemiec -
). Obie kapele bardzo gorąco polecam. Płyta Parasite Inc. jest jak na debiut po prostu powalająca.
Słuchałeś ostatniego albumu Exodusa? Jeśli tak, spodobał Ci się?

Tak, słuchałem, ale mało. Bardzo nie podoba mi się powrót starego wokalisty, którego głosu a la kaczor Donald po prostu nie znoszę. Wiem, że wielu fanów Exodusa ucieszyło się z tej zmiany, ale według mnie Dukes wciąga Souzę nosem i bez niego Exodus się dla mnie skończył.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleś się zaciął na najświeższa fifę. Dopiero co dostałem aktualny numer CDA a tam - 15tka w rozczarowaniach roku. Jest to gra gorsza od 14 ogólnie, lecz szczegółowo prze do przodu. Podzielam opinie, że zagubili się w koncepcie, lecz z wielu składowych mogą sklecić w przyszłości kopankę wybitną. Się okaże i oby się okazało wraz z numerem 16. Ale nie o tym.

Co jest dla mnie najdziwniejsze? Coś, co nazywam "syndromem 15tki" i co wielokrotnie zaobserwowałem. Najlepiej to widzę na przykładzie mojego stałego partnera do 2vs2. Gramy razę od fify 12, rokrocznie na konto każdej z fif wpada po ok.1000h, czyli lekkie hardkorzenie. Jako że, począwszy od 11tki, każda kolejna fifa jest ewolucyjnym następcą poprzednika, mój partner rokrocznie radził sobie bardzo dobrze. Przez 3 edycje kopanej prezentowaliśmy zbliżony, bardzo dobry poziom ogrania i współgrania.

I oto nadszedł czas 15tki. Gry, która na tle poprzedniczek (oceniam tylko wersje PC) w mojej opinii przeszła rewolucyjne zmiany. Przychodzą pierwsze mecze, zupełnie inaczej trzeba operować padem, na innym wyczuciu, wszystko musi być precyzyjniejsze. Wtedy, po początkowych zmaganiach, oboje się tej gry uczyliśmy i nie było tego widać, ale w końcu stało się. Zauważyłem to, co potem przybrało nazwę syndromu. Mój partner z meczu na mecz zaczął ode mnie wyraźnie odstawać. Ja radziłem sobie świetnie, on nie mógł przyzwyczaić się do nowego wyczucia w relacji palce-pad-gra. I tak jest do tej pory, ja gram świetnie, on bardzo przeciętnie. Puentując - fifa 15, nie oceniając jej a diagnozując, wymaga umiejętności manualnych i percepcyjnych na wyższym poziomie niż poprzednie edycje. Nowy silnik meczowy sprawił, że wielu graczy "odbiło" się od 15tki nie będąc w stanie zmusić (czy też przestawić) swoich członków i zmysłów na bardziej zaawansowany tryb współpracy z grą. Każdy ma limity ustawione na innych poziomach, toteż "odbicie" dopadło tych, którym natura nie pozwoliła na więcej.

Nie cieszy mnie, że ta teoria ma potwierdzenie w przypadku mojego kumpla, bo nie jesteśmy w stanie, jako para, grać na najwyższym poziomie. Czyżbyś się Cormacu odbił od fify? No i ciekawe jak to z kuniem.

Duże pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się od nowej Fify nie odbiłem dlatego, że sobie z nią nie radziłem i przegrywałem (bo tak nie było), tylko dlatego, że po prostu nie sprawiała mi takiej frajdy jak Czternastka. Nie grałem w Piętnastkę od czasu recenzji i zupełnie mnie do niej nie ciągnie. W zasadzie to trochę się z tego cieszę, bo dzięki temu zerwałem z fifowym nałogiem i mam czas na inne gry (np. Football Managera i Lords of the Fallen). :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, przy której części spędziłem najwięcej czasu, ale obstawiam, że przy którejś z serii CM (zacząłem kontakt z nią od CM '93, gdzie prowadziłem MU jeszcze ze Schmeichelem, Irwinem, Pallisterem, Cantoną, Hughesem i Ince'em), bo wtedy ogólnie miałem dużo więcej czasu na granie. Przy CM2 i CM3 (i ich odpryskach) przeczytałem sporo książek, czekając, aż mój zbyt słaby pecet nadrabiający niedobory RAM-u pamięcią wirtualną przemieli dane (w którejś z tych części wygenerowanie nowej gry na moim sprzęcie trwało 30-40 minut, z tego co pamiętam). W którymś z FM-ów (2010?) natomiast w kilkanaście sezonów zrobiłem ze Śląska światową potęgę szkolącą rewelacyjnych piłkarzy i ogrywającą w LM Juventusy i Reale kilkoma bramkami - było to oczywiście totalnie nierealistyczne (ta odsłona była zdecydowanie za łatwa), ale bardzo fajne. Nie potrafię wskazać części, przy której bawiłem się najlepiej, bo bawiłem się znakomicie przy każdej, do której siadałem, ale przypuszczalnie najwięcej radochy dawały mi te odsłony, w które grałem kilkanaście lat temu - bo jako dzieciaka wszystko cieszyło mnie bardziej. smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy CM2 i CM3 (i ich odpryskach) przeczytałem sporo książek, czekając, aż mój zbyt słaby pecet nadrabiający niedobory RAM-u pamięcią wirtualną przemieli dane (w którejś z tych części wygenerowanie nowej gry na moim sprzęcie trwało 30-40 minut, z tego co pamiętam)

Z tego co ja pamiętam, wspominałeś o tym w jakimś tekście z któregoś Tipsomaniaka o Grach Wiecznie Żywych. Tekst o czytaniu książek podczas wczytywania się nowego sezonu wrył mi się w pamięć :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć nie obraź się na mnie, bialaflaga.gif ale ja dopiero teraz dowiedziałem się że grasz w kapeli. diabelek.gif A ciebie znam głównie z CD-A, ale byś grał w kapeli, to nigdy bym nie pomyślał. ermm.gif

Właśnie słucham kawałka twojej grupy. Sign of the Raven jest wpożo. klaszcze.gif Sam słucham metalu głównie Lordi i Amon Amarth, coś czuje że twoja kapela dołączy do grup których słucham.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście mam co do nich mieszane uczucia - przesłuchałem dwie płytki, jedna była bardzo dobra, druga cienka aż strach. No ale support to tylko support, jako że na Testamencie jeszcze nie miałem okazji być, jestem naprawdę nieźle napalony na ten koncert ;)

Z innej beczki: Nie wiem czy widziałeś, że na Metalzine.pl, serwisie dla którego mam przyjemność pisać, umieściliśmy news dotyczący Waszego nowego teledysku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...