Skocz do zawartości
CormaC

Pytania do CormaCa

Polecane posty

Zagrasz w Kryzysa 3? biggrin_prosty.gif

Jeśli wpadnie mi w ręce egzemplarz na PS3, to pewnie, że zagram.

Co sadzisz o nowych przygodach Pani Lary ? smile_prosty.gif

Zapowiadają się ciekawie. Nie jestem fanem Tomb Raiderów i Lary Croft, ale w restart mam ochotę zagrać.

Jak nowy CoD? ;p

Znudził mnie szybko (przeszedłem bodajże 2 misje i niezbyt chce mi się do tej gry wracać). Ostatni CoD, jakiego przeszedłem, to Modern Warfare, które mnie powaliło. Z Modern Warfare 2 dałem sobie spokój po jakichś dwóch godzinach, Black Ops odpuściłem sobie całkiem. Wziąłem Black Ops II, żeby po długiej przerwie zobaczyć, czy coś się zmieniło.

W jakie gry i na jakiej platformie jubi grać twoja sympatia? smile_prosty.gif

Przeszła obie części LittleBigPlanet, pograliśmy trochę na PS3 w Lego Batmana 2. Może zrobimy przymiarkę do Lego Władcy Pierścieni, ale ją niespecjalnie ciągnie do gier poza Angry Birds na smartfonie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w kwestii technicznej. Na stronie Twojego zespołu jest notka o koncercie w Od Zmierzchu do Świtu 2 marca, zaś na stronie klubu o InDespair nie wspominają. (Tak, jest notka o koncercie 2 marca, ale wspominają o udziale jedynie tych 3 pozostałych kapel, których nazw nie pamiętam). Komu wierzyć?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie będziecie grać w Łodzi ;)

A takie pytanko - Jak wymyślasz riffy, tzn masz jakąś taką tendencję do siadania i tłuczenia jakichś kombinacji aż wymyślisz coś, czy łapiesz za gitarę kiedy Ci coś się w głowie ułoży i dopiero myślisz "O to może być dobre!" ?

Często masz tak że "wymyślisz" jakiś riff a potem okazuje się, że znasz jakiś identyczny lub bardzo podobny innego zespołu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie będziecie grać w Łodzi wink_prosty.gif

Za daleko - nie kalkulowałoby nam się. Do Kalisza jeszcze możemy się przebujać na swój koszt, bo impreza na pewno będzie tego warta, ale Łódź byłaby już przesadą.

A takie pytanko - Jak wymyślasz riffy, tzn masz jakąś taką tendencję do siadania i tłuczenia jakichś kombinacji aż wymyślisz coś, czy łapiesz za gitarę kiedy Ci coś się w głowie ułoży i dopiero myślisz "O to może być dobre!" ?

Raczej to drugie - kiedy mam w głowie jakiś patent, siadam z wiosłem, żeby go ograć i spisać w Guitar Pro. A jeśli nie mam pod ręką wiosła, staram się znaleźć jakieś ustronne miejsce (np. toaletę w redakcji :)) i zanucić pomysł do dyktafonu.

Często masz tak że "wymyślisz" jakiś riff a potem okazuje się, że znasz jakiś identyczny lub bardzo podobny innego zespołu?

Raczej nie. Zazwyczaj już na etapie "nucenia riffu w głowie" czuję, że coś z nim jest nie tak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam bo sam trochę tworzę ale mam też kolegę, który "wymyśla" co chwila jakiś riff i co chwila mu mówimy z jakiego to utworu a on idzie w zaparte, że to jego, ewentualnie stwierdzi, że to "inspirowane" jakimś zespołem :D

Co do koncertu - rozumiem, ale i tak mam nadzieję, że kiedyś uda mi się Was zobaczyć w akcji na żywo przy jakiejś okazji, niekoniecznie w Łodzi ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do koncertu - rozumiem, ale i tak mam nadzieję, że kiedyś uda mi się Was zobaczyć w akcji na żywo przy jakiejś okazji, niekoniecznie w Łodzi ;)

Myślę, że zagramy znowu w Łodzi, tyle że musimy poczekać do dobrą okazję i naro bić trochę więcej szumu wokół zespołu, żeby koncerty wyjazdowe miały większy sens.

Czy obrazisz się jak powiem, że jesteś większym hejterem od Berlina?

Chyba różnie rozumiemy pojęcie hejterstwa. Owszem, jestem z natury bardzo krytyczny i wyrażam niezadowolenie/niechęć w dobitny sposób (przy czym są to moje cechy charakteru i styl bycia, a nie "polityka wizerunkowa"), ale nie mam w zwyczaju włazić na fora, żeby wylewać żale i pomyje i wszczynać pyskówki z fanami tego, co mi się nie podoba. Jeśli - dajmy na to - nie lubię Metalliki, to po prostu jej nie słucham. Nie muszę wpychać ludziom do gardeł swojej niechęci do tego zespołu i nosić koszulek z nadrukiem "Metallica jest dla debili".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba różnie rozumiemy pojęcie hejterstwa. Owszem, jestem z natury bardzo krytyczny i wyrażam niezadowolenie/niechęć w dobitny sposób (przy czym są to moje cechy charakteru i styl bycia, a nie "polityka wizerunkowa"), ale nie mam w zwyczaju włazić na fora, żeby wylewać żale i pomyje i wszczynać pyskówki z fanami tego, co mi się nie podoba. Jeśli - dajmy na to - nie lubię Metalliki, to po prostu jej nie słucham. Nie muszę wpychać ludziom do gardeł swojej niechęci do tego zespołu i nosić koszulek z nadrukiem "Metallica jest dla debili".

Tyle że, jakby nie patrzeć, tym włąśnie był tekst o Max Payne 3 :/
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś mógł wybrać gdzie chcesz żyć w dowolnym czasie i miejscu to gdzie by to było?

Można sobie pomarzyć o np. starożytnej Grecji albo średniowiecznej Anglii, ale nikt normalny nie chciałby pewnie przenieść się na stałe do czasów, w których może Cię zabić zbój wyskakujący z krzaków albo choroba, którą dzisiaj leczy się lekami bez recepty. Tak więc jeśli chodzi o czas, to współczesność. A gdzie? Może być dom przy plaży w Kalifornii. :)

Czy myślałeś kiedyś nad przeprowadzką za granicę? Jeśli tak, to w jakie miejsce?

Jeśli już miałbym się przeprowadzać, to do USA, do Kalifornii albo na Florydę.

Tyle że, jakby nie patrzeć, tym włąśnie był tekst o Max Payne 3 :/

Uwierz mi, że Max Payne 3 nie zaprząta mi głowy. Obchodzi mnie tyle, co każda inna kiepska gra - czyli wcale. Ale kiedy zacząłem krytykować ją w rozmowie w redakcji, naczelny zasugerował, żebym spisał swoje przemyślenia, bo to materiał na felieton. To spisałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fanbojem niczego ani nikogo, bo niezdrowe jaranie się czymkolwiek po prostu nie leży w mojej naturze. Ale darzę markę PlayStation dużą sympatią i ewentualne PS4 ma u mnie na starcie przewagę nad kolejnym Xboksem. Nie odczuwam jednak przymusu posiadania wszystkiego, co rzuci na rynek konsolowy oddział Sony - PS Vitę uważam za pomyłkę firmy i zupełnie mnie do tego sprzętu nie ciągnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Grałeś W Dragonborn? Jeśli tak to jak wrażenia?

Nie grałem. Nie znalazłem jeszcze czasu (a w sumie też ochoty, bo nie chce mi się angażować w tak obszerną grę), żeby w ogóle pograć w Skyrima.

2.Grałeś w bete Dota 2? Jeśli tak to jak wrażenia?

Nie interesują mnie żadne sieciówki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cormac, ile bierzesz w łapę od SI za wychwalanie crapa zwanego Fm2013? Kiedy światowe fora wrą ze złości na to jak producenci traktują klientów wypuszczajac najgorsze g***** w historii serii FM, Ty słodzisz tej niedorobionej grze na potęgę.

Jest jeszcze jakaś rzetelność dziennikarska, czy już sprzedana?

  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzę uważać z takimi "pytaniami", chłopcze. Nie za bardzo wiem, co chciałeś tym osiągnąć, ale domyślam się, że czułeś potrzebę odreagowania w dziecinny sposób jakichś frustracji. Kiedy znowu ją poczujesz, polecam dla uspokojenia wyrżnąć głową w ścianę, bo to, co zrobiłeś przed chwilą, podpada pod kodeks cywilny. Oczywiście ja nie będę bawił się w pozywanie jakiegoś durnia z internetu (bo uważam, że głupota jest wystarczającą karą), ale kiedyś możesz chlapnąć coś podobnego komuś innemu i bardzo się zdziwić, kiedy rozdepcze cię w sądzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopcze mów do syna. Ja nie stwierdziłem tylko zapytałem. Czujesz subtelną różnicę?

Lepper tez sie "tylko pytal", Czuj sie ostrzezony.

Jeśli nie to sądem nie strasz. W myśl zasady: lepiej się nie odzywać i być uważanym za idiotę, niż coś powiedzieć i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Nadto klient nasz pan ( także dzięki mnie masz pracę) więc zastanów się czy twojemu szefostwu spodoba się nazywanie klienta durniem, głupim etc.

Pisz tutaj: jerzypoprawa@wroc.bauer.pl, Mac Abra powiedzial, ze nawet chetnie ci na priv powie, co mysli o takiej metodzie prowadzenia dyskusji i argumentacji, bo na forum mu sie nie chce rejestrowac, a do tego nie wypada mu sie publicznie wyrazac... W razie czego sluzymy tez majlem do szefa Mac Abry i szefa jego szefa. [smg]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopcze mów do syna. Ja nie stwierdziłem tylko zapytałem. Czujesz subtelną różnicę?

Za ile sprzedajesz dzieciakom narkotyki pod szkołą? Niczego nie stwierdzam. Tylko pytam.

W myśl zasady: lepiej się nie odzywać i być uważanym za idiotę, niż coś powiedzieć i rozwiać wszelkie wątpliwości.

No to dla ciebie nie ma już odwrotu.

Nadto klient nasz pan ( także dzięki mnie masz pracę)

Jest różnica między klientem a "panem i władcą". Jeśli wydaje ci się, że wydając 16 zeta na pismo, masz prawo traktować tworzących je ludzi jak śmieci, to coś ci się w główce poprzewracało. Mam w zwyczaju odnosić się do ludzi tak, jak oni odnoszą się do mnie. Nie oczekuj szacunku, jeśli sam go nie okazujesz. Chłopcze.

więc zastanów się czy twojemu szefostwu spodoba się nazywanie klienta durniem, głupim etc.

Napisałem gdzieś "Will5on, jesteś durniem"? Nie. Napisałem, że nie będę "bawił się w pozywanie jakiegoś durnia z internetu". Czujesz subtelną różnicę?

Moze on lepiej wie kto jest durniem z Internetu i sie wzburzyl? "Kotoryj car durak, ja lutsze znaju!" [smg]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że lubicie ping-ponga.

-Narkotyki? Do ceny za którą mi sprzedajesz doliczam 10%. Nie jestem pazerny

Majeranek i cukier puder to nie narkotyk, tak miedzy nami. Cormac robi cie w jajo. A co ci urwa ci, ktorym to dilujesz, to wole nie wiedziec. [smg]

- za 16 zł nie mogę was traktować źle? a za ile można? a może jeszcze mam dziękować, że łaskawie wydajecie gazetę.

Zwykle dzielimy IQ takiego osobnika przez 2 i uzyskujemy owa kwote. To bedzie jakies 45 zl. Po wplaceniu tej kwoty na moje konto masz prawo przez 15 minut traktowac mnie zle. Niestety jest to mozliwe tylko 3 razy na rok, wiec oszczednie to sobie dawkuj. Podziekowac mozesz, zawsze bedzie to jakis dowod, ze ogarniasz zasady dobrego wychowania - np. mowisz dzien dobry, nie wycierasz nosa w rekaw, itd.

Widzę, ze towarzystwo wzajemnej adoracji uniosło się dumą. I każdy chce błyskotliwie odpowiedzieć. Wytoczyli działa pancerne na mrówkę.

"Dziala pancerne"? A co to? Ale wybacz, mamy deadline i kazda okazja by sie odrobinke odprezyc jest dla nas cenna, mroweczko ty moja.

I kto się ośmiesza? Anonimowy frustrat z internetu, czy redaktorzy poczytnej gazety z urażonym ego.

Frustrat, ktory nie odroznia gazety od czasopisma? trollface.gif

Uprzedzę kolejną (nie)celną ripostę. Świadomie napisałem frustrat. Bo frustrujące jest czytać opinie zachwalajace kiepski produkt. I nie zmieni tego magiczne stwierdzenie, ze recenzje i opinie są subiektywne. Własna opinia nie zmienia potrzeby rzetelności. A tej w Cormacu brak.

Bo ty tak mowisz? Masz osobny pokoj, w ktorym miescisz swoje ego? Co do frustrata to akurat tutaj sie zgadzamy. Wpadasz na forum ani be, ani me, ani kukuryku, tylko zaczynasz swa obecnosc tutaj od zarzutu lapowkarstwa, a jedynym dowodem jaki przedstawiasz to to, ze "na swiecie psiocza na te gre". I oczekujesz powaznego traktowania? Szacunku? RLY?

Sorry, tu nie Onet, MY oczekujemy od komentujacych troszke wiecej niz na razie z siebie dajesz. Szczerze mowiac nie wroze ci tu wiekszej kariery jesli nadal bedziesz sie w podobny sposob zachowywal. No ale twoja sprawa, twoj wybor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...