Skocz do zawartości

Pytania do CormaCa


Polecane posty

OK, mój błąd. Nie czytałem jeszcze dzisiaj newsów z E3, a wcześniej pisałem o tym: kotaku.com/5213930/guitar-hero-megadeth

Wracając więc do poprzedniego pytania: nie, nie zamierzam kupować tej gry (podobnie zresztą jak żadnej innej gry z serii Guitar Hero). Jeśli przyjdzie do redakcji, chętnie w nią pogram i ją zrecenzuję. Jeśli nie przyjdzie - trudno. Znam lepsze sposoby na wydanie pieniędzy. :)

PS Swoją drogą, jakoś nie bardzo słychać w sieci o GH: Megadeth. Duże serwisy o tej grze nie informują. Nie wiem, czy komuś się nie pomieszało przez informację, że w Warriors of Rock znajdzie się nowy kawałek Megadeth nagrany na potrzeby tej gry. Usłyszał "Guitar Hero" i "Megadeth" w jednym zdaniu i tyle. :) Umówmy się - ogólnotematyczny serwis metro.co.uk niekoniecznie jest wiarygodny w kwestii gier.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jednak Rudy mówił coś o tym że prowadzone są rozmowy z Activision na temat czegoś nowego, i chyba nie była tu mowa tylko o nowym kawałku w Warriors of Rock

poza tym:

http://www.vg247.com/2010/06/15/activision...tudded-line-up/

http://www.viciojuegos.com/noticia/Detalle...ctivision/24174

to chyba już pewne

Edytowano przez moebius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem ze dwa numery (w tym ten z Shadowsem z Avenged Sevenfold) i doszedłem do wniosku, że nie chce mi się nawet podejmować starań, by usłyszeć całość. Przypuszczam, że płyta może być lepsza niż to, co Slash nagrywał ze słabiutkim Velvet Revolverem, ale to dla mnie wciąż za mało. Poza tym Slash jako gitarzysta nigdy mnie specjalnie nie interesował. Z gitarzystów silnie osadzonych w bluesrockowej melodyce i stylistyce istnieje dla mnie w zasadzie tylko Zakk Wylde.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie te studia nie były ciekawe - poszedłem na nie z rozsądku, a nie ze względu na zamiłowanie do statystyki, polityki gospodarczej czy prawa międzynarodowego. Czy polecam? To zależy jaki kierunek, bo nie ma czegoś takiego jak po prostu "ekonomia". Z pewnością warto mieć o gospodarce, bankowości, marketingu czy rachunkowości jak największe pojęcie, choćby po to, żeby nie być ciemniakiem łykającym bez zrozumienia wszystko, co mu powie doradca kredytowy w banku albo przyklaskującym Giertychowi wygadującemu debilizmy o przeznaczaniu rezerwy walutowej na budowę autostrad. Ja akurat skończyłem międzynarodowe stosunki ekonomiczne ze specjalizacją w dziedzinie integracji europejskiej (co podyktowane było faktem wejścia Polski do Unii i perspektywami jakie to wejście potencjalnie stwarzało dla absolwentów obeznanych z tematyką UE). Gdybym wybierał teraz, wziąłbym jako specjalizację handel międzynarodowy. Albo w ogóle poszedłbym na marketing, który wydaje mi się bardziej konkretny i życiowy. Tym niemniej nie uważam, że wyborem tych konkretnych studiów zrujnowałem sobie życie. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... Ja już w technikum mam dość ekonomii (ekonomia i prawo w turystyce). Niby jest to przedmiot, z którego mam najlepsze oceny, ale IMO jest strasznie nudny i ogólnie nieciekawy. Marketing (marketing usług turystycznych) jest za to strasznie zawiły i buduje bzdurne definicje tego, co jest jasne i oczywiste dla zdrowo myślącego człowieka. Na pewno nie wybrałbym się na żaden z tych kierunków studiów. Na turystykę zresztą też nie ;)

Okey, czas na pytania:

1) Dobrze się uczyłeś w liceum?

2) Czemu nie poszedłbyś na dziennikarstwo? ;)

3) Czy gdybyś teraz musiał (teoretycznie) przyjąć pracę w wyuczonym zawodzie, to zrobiłbyś to z ochotą?

4) Jeżeli chciałbym w przyszłości związać się z zawodem dziennikarza (szeroko rozumianym), to czy dziennikarstwo (jako kierunek studiów) jest w stanie mi w jakiś sposób pomóc, czy raczej trzeba mieć do tego jakieś szczególne predyspozycje?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Dobrze się uczyłeś w liceum?

Tak.

2) Czemu nie poszedłbyś na dziennikarstwo? ;)

W liceum polskiego uczył mnie człowiek, który wykładał też na dziennikarstwie. Powiedział mi wprost, że ten kierunek to strata czasu. :) Być może teraz (po 8 latach) coś się w tym temacie zmieniło. Poza tym wolałem skończyć jakieś konkretne studia, a nie filologiczne, które w "prawdziwym życiu" według mnie niewiele dają.

3) Czy gdybyś teraz musiał (teoretycznie) przyjąć pracę w wyuczonym zawodzie, to zrobiłbyś to z ochotą?

A jaki jest mój wyuczony zawód? Bo nie za bardzo to wiem. :) Bo "ekonomista" to bardzo szerokie pojęcie. Tak czy inaczej - wolałbym w życiu zawodowym nie mieć nic wspólnego z tą dziedziną.

4) Jeżeli chciałbym w przyszłości związać się z zawodem dziennikarza (szeroko rozumianym), to czy dziennikarstwo (jako kierunek studiów) jest w stanie mi w jakiś sposób pomóc, czy raczej trzeba mieć do tego jakieś szczególne predyspozycje?

Do wszystkiego trzeba mieć jakieś predyspozycje - i do dziennikarstwa (np. lekkość pióra, wyczucie języka), i do kopania rowów (tężyzna fizyczna). Powiem tak - u nas po studiach dziennikarskich jest tylko Qn'ik. Takie rzeczy jak np. prawo prasowe oczywiście czasem się przydają, ale umówmy się - tych konkretnych, "życiowych" aspektów nie trzeba uczyć się 5 lat, a wiedza o tym, czym były jery słabe, nam się nie przydaje. ;)

Chcesz pogadać o dziennikarstwie jako kierunku, to zagadnij Qn'ika - na pewno powie Ci więcej niż ja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Co sądzisz o:

Van Halen

yngwie malmsteen

płycie Guns'n Roses: Appetite For Destruction

blues rocku jako gatunku muzycznym(mnie kiedyś trochę nudził np: clapton albo srv ale całkiekm przyjemnie sie ich słucha w domu przed kompem :wink: ).

2. Uczyłeś się kiedyś grać tappingiem?

3. Znasz taki zespół dire straits(wiem, nie twój styl ale od riffu z piosenki "money for nothing" nie mogę się po prostu odpędzić :smile: ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Co sądzisz o:

Van Halen

Jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło.

yngwie malmsteen

Nuda. Do tego koleś jest nadętym bufonem. Doszedłem do wniosku, że nie chcę mieć do czynienia z jego jakimikolwiek wypocinami po tym, jak w wywiadzie przyrównał się do Vivaldiego.

płycie Guns'n Roses: Appetite For Destruction

Żadnej płyty Gunsów nie znam w całości. I jakoś nie zależy mi, żeby poznać. Gunsi to dla mnie takie sympatyczne, nieinwazyjne granie, które może sobie lecieć na imprezie w tle.

blues rocku jako gatunku muzycznym(mnie kiedyś trochę nudził np: clapton albo srv ale całkiekm przyjemnie sie ich słucha w domu przed kompem :wink: ).

Nie słucham takich rzeczy.

2. Uczyłeś się kiedyś grać tappingiem?

W bardzo ograniczonym zakresie. Generalnie czuję się dużo bardziej gitarzystą rytmicznym niż solowym.

3. Znasz taki zespół dire straits(wiem, nie twój styl ale od riffu z piosenki "money for nothing" nie mogę się po prostu odpędzić :smile: ).

Oczywiście, że znam.

A jakie studia by zrujnowały życie ? :wink:

Tego na szczęście nie miałem okazji sprawdzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchasz może jeszcze jakichś power metalowych zespołów (amerykańskich i europejskich) poza Iced Earth ?

Może Helloween ?

Swego czasu bardzo dużo słuchałem Helloween. Teraz został mi już tylko sentyment do Helloween z okresu, gdy grał z nimi (a zwłaszcza śpiewał - pierwsza płyta) Kai Hansen.

Z tego co jest napisane na waszej stronce wynika że słuchasz również Gamma Ray, jeszcze coś z tego gatunku ci się podoba ?

co powiesz o tych zespołach: Stratovarius, Blind Guardian, Edguy, Rhapsody of Fire, Kamelot ?

Wiesz coś o tej paczce jakaś podejrzanie tania, zwłaszcza że dedykowana do lampowych headów serii MA,

można dostać za tą cenę jako taką paczkę 4x12 (ew. 2x12) ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co jest napisane na waszej stronce wynika że słuchasz również Gamma Ray

Bardziej słuchałem niż słucham. Dalej mam sentyment do tego zespołu, bo kiedyś słuchałem go nałogowo, ale od lat (od płyty "No World Order") nie nagrał nic, co naprawdę by mi się podobało. Najnowszą płytę uważam za zwyczajnie słabiutką.

co powiesz o tych zespołach: Stratovarius

Nuda. Takie popowe pitolenie bez pazura. W dodatku nie lubię wokalu Kotipelto.

Blind Guardian

Nigdy mnie nie zachwycali, aczkolwiek płyta "Nightfall in Middle-Earth" jest - z tego co pamiętam - niezła.

Edguy

Bardzo lubiłem starego Edguya (do płyty "Mandrake"). Potem zaczęli IMO nagrywać przekombinowane albumy. Chyba Sammeta trochę ambicja poniosła.

Rhapsody of Fire

Kicz i tandeta. Te wszystkie smoki i pseudoorkiestrowe nadęcie uważam za śmieszne. Do tego ten mało męski wokal...

Kamelot

Meganuda. Słyszałem w całości jakąś ich jedną płytę (chyba "The Black Halo") i zmęczyła mnie wręcz nieprawdopodobnie. Zdaje się, że album zbierał znakomite recenzje, czego zupełnie nie rozumiałem.

Wiesz coś o tej paczce

Nie.

można dostać za tą cenę jako taką paczkę 4x12 (ew. 2x12) ?

Jak widać - da się. :) Nie wiem, co innego można kupić za taką kasę, bo w zasadzie przestałem śledzić ten temat w momencie, kiedy skompletowałem swój sprzęt.

wierzysz w te proroctwa o końcu swiata?

A gdzie tam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że nie przepadasz za Slayerem, ale jak ocenisz kawałek World Painted Blood (bardziej mnie interesuje co powiesz o nim, niż o płycie) ?

Z kiedy jest ten wywiad :

http://metal.pl/wywiad.php?id=152

Mówisz że wolisz Master of Puppets w wydaniu Trivium, a co powiesz w takim razie na

wersję :wink: Edytowano przez gregor64
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że nie przepadasz za Slayerem, ale jak ocenisz kawałek World Painted Blood (bardziej mnie interesuje co powiesz o nim, niż o płycie) ?

Oceniam tak samo, jak całokształt ich dorobku - że mi się nie podoba. Naprawdę nie znajduję w tym kawałku niczego atrakcyjnego.

Z kiedy jest ten wywiad :

http://metal.pl/wywiad.php?id=152

Z 11.09.2008.

Mówisz że wolisz Master of Puppets w wydaniu Trivium, a co powiesz w takim razie na
wersję :wink:

Słaby wokal.

Teraz, kiedy wstawiles PSNID w sygnie, nie mialbys nic przeciwko temu, zebym cie dodal? ;)

Ale tak właściwie to po co? :)

Jaką płytę Gammy polecisz/uważasz za najlepszą ?

"No World Order".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałeś Numbers From the Beast - All Stars Salute to Iron Maiden?

Słyszałem, ale dawno temu.

Ja mam jedno, malutkie pytanie. Jeżeli padło już to przepraszam z góry. Jak zareagowałeś, gdy zobaczyłeś podczas gry w Risen, NPC o imieniu Cormac? Nie wiem czy pamiętasz. Jeżeli nie, to chodzi o alchemika w Obozie Bandytów. :)

Tak, tak, wiem. Jak miałem zareagować? Rozpłakać się ze wzruszenia? Wrzeszczeć z radości? Dać na mszę? Wysmarować się kawiorem i wybiec na ulicę? Cormac to po prostu celtyckie imię. W Age of Conan też się pojawiało. I w paru innych grach zapewne też.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...