Skocz do zawartości

Pytania do CormaCa


Polecane posty

Kiedyś pytałem się o Huntera, teraz czas na inne polskie zespoły. ^^ Co sądzisz o Rootwater i Virgin Snatch? Z góry dzięki za odpowiedź.

Nie lubie ani jednego, ani drugiego. Nie moje klimaty. Taff jest swietnym wokalista, co pokazal ostatnio w Black River, ale Rootwater mi zupelnie nie pasuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a turbo??

Tylko z Grzegorzem Kupczykiem na wokalu.

ogólnie czy polecisz jakiś polski zespół heavy-power z tych mniej znanych,ale fajnych?? ;D

Jest ich sporo: CETI (zespol Grzegorza Kupczyka), Chainsaw, Witchking, Privateer, Miecz Wikinga (obecnie nazywają się Harpia), Sorcerer (niestety zawiesili dzialalnosc na czas nieokreslony), Gutter Sirens, Made of Hate, Testor. Te przychodza mi od razu na mysl (kolejnosc przypadkowa). Wszystkie te kapele, poza Harpią, mają swoje profile na MySpace - polecam odszukac i posluchac.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kormacze.

Kilka stron temu w twym poście można było wyczytać, że kiedyś podobał ci się kawałek Europe - The Final Countdown.

Jestem ciekaw czy podoba ci się cover zespołu Norther tegoż właśnie kawałka -> LINK

Wiem, że ty bardziej gustujesz w thrash metalu, ale powiedz co sądzisz o tym kawałku :P

Edytowano przez syaoranv
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest też cover CoB'ów tego kawałka ;)

CormaC, jedziesz na Ironów??

O, i jeszcze coś: czy pisząc tekst do 'Nie Widział Nikt' (wiem, że to chyba nie Ty piszesz teksty, ale chyba wiesz)... Czy on jest o kimś konkretnym? Czy tak jakoś?

Edytowano przez gejm
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kormacze.

Kilka stron temu w twym poście można było wyczytać, że kiedyś podobał ci się kawałek Europe - The Final Countdown.

Jestem ciekaw czy podoba ci się cover zespołu Norther tegoż właśnie kawałka -> LINK

Wiem, że ty bardziej gustujesz w thrash metalu, ale powiedz co sądzisz o tym kawałku :P

Zenujacy wokal. Posluchalem do polowy pierwszej zwrotki i dalej nie zamierzam sie z tym meczyc. Niech sobie lepiej biagaja wymalowani po lesie w kolczugach i z toporami zamiast zabijac dobre numery.

CormaC, jedziesz na Ironów??

Jade.

O, i jeszcze coś: czy pisząc tekst do 'Nie Widział Nikt' (wiem, że to chyba nie Ty piszesz teksty, ale chyba wiesz)... Czy on jest o kimś konkretnym? Czy tak jakoś?

Ja pisalem ten tekst. Nie jest o nikim konkretnym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może słyszałeś o zespole Godsmack?

Swojego czasu wszedzie ich bylo pelno.

Praktycznie jest to zespół jednego utworu - 'Speak', ale naprawdę im się udał. To coś w stylu niespełnionego zespołu Europe ze swoim jedynym The Final Countdown. Pozdrawiam. :rolleyes:

Widzisz, to, ze Ty znasz tylko jeden utwor Europe nie znaczy, ze nie maja innych swietnych kawalkow.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że znam. Ale jaki proponujesz? Oczywiście, są świetne, ale przyznaj że nie na skalę The Final Countdown.

Final Countdown to przypadek zjawiskowego, niepowtarzalnego utworu. Malo ktory zespol moze sie poszczycic chocby jednym utworem, ktory kojarza niemal wszyscy, nawet jesli nie znaja tytulu tego kawalka ani tym bardziej nie wiedza, kto go nagral. To, ze akurat trafil sie Europe jeden taki przegenialny utwor nie znaczy, ze inne ich kawalki sa do bani i kapela jest niespelniona - co to za banialuki w ogole? :) Gdyby trzymali rowny poziom bez genialnego Final Countdown, to byliby bardziej spelnieni? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, rzeczywiście źle się wyraziłem. ;-) Chodziło o to że The Final Countdown przyćmiewa ich inne kawałki. :rolleyes: A słowa niespełniony zespół zastąpię stwierdzeniem, że sława uderzyła im do głowy. To jest moje zdanie ;-) Pozdrawiam Cię.

Edytowano przez CzarekMichalczyk
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy lubi co innego ;D a ich wokalista naprawdę ma talent...

ok,pytań część następna:

- masz prawko jazdy??

jeżeli tak,to

- czy lubisz sobie głośno podczas jazdy autkiem posłuchać np IM, a może przeistaczasz się wtedy w jakiegoś maniaka techno i tylko taka muzyka płynie z twoich głośników?? ;)

- co sądzisz o płytach winylowych?? czy twoim zdaniem posiadają one w sobie magię,a może coś zupełnie odwrotnego?? <pytanie te powstało po moim odkryciu na stryszku pierwszego LP Ironów ;D wymiata,naprawdę wymiata>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy lubi co innego ;D a ich wokalista naprawdę ma talent...

ok,pytań część następna:

- masz prawko jazdy??

Tak.

jeżeli tak,to

- czy lubisz sobie głośno podczas jazdy autkiem posłuchać np IM, a może przeistaczasz się wtedy w jakiegoś maniaka techno i tylko taka muzyka płynie z twoich głośników?? ;)

Wiadomo, ze slucham tego, co lubie. Ale nie glosno, bo lubie swoj sluch i zamierzam cieszyc sie nim jak najdluzej.

co sądzisz o płytach winylowych?? czy twoim zdaniem posiadają one w sobie magię

Jasne, ze maja magie. Mam na winylach m.in. "Maiden Japan", "A Matter Of Life And Death" (picture disc), "1987" Whitesnake'a i pierwsza plyte W.A.S.P.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CormaC, zdarzyło ci się kiedyś zostać zaczepionym w jakimś miejscu publicznym przez jakiegoś fana, która robiąc wielkie mangowe oczy błagał o uściśnięcie dłoni tudzież o autograf? :P Jeżeli taka sytuacja miała miejsce to jak się zachowałeś? (lub jakbyś się zachował, jeżeli do takiej sytuacji by doszło?) Z zimną krwią i takim lisim uśmieszkiem podarowałeś/podarowałbyś wniebowziętemu osobnikowi swój podpis czy też kulturalnie wyjaśniłeś/wyjaśniłbyś, że nie masz zamiaru robić z siebie jakiejś wielkiej gwiazdy?

Czytając posty redaktorów oraz niektóre teksty z GW odnoszę wrażenie, że wszyscy sobie bardzo cenicie prywatność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim numerze cd-action przymierzałeś się do kupna głośników creative t40.Pomimo,że dla ciebie są drugorzędne,ponieważ słuchasz przede wszystkim przez słuchawki jednak są warte tych pieniędzy.Ostatnio na stronie komputronika patrzyłem na ich cenę i muszę powiedzieć że nie są aż tak drogie.Ja swoje kupiłem gdzieś tak na przełomie stycznia, lutego za cenę 270zł czyli zapłaciłem prawie dwa razy taniej a zbierałem na głośniki od roku i przymierzałem się na początku do logitecha x-540 ponieważ był tańszy.Jednak dzięki tobie zmieniłem zdanie i kupiłem creative t40.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panuje przekonanie, że na gitarze klasycznej gra się trudniej niż na elektryku. To jest prawda?

Nie gralem nigdy na gitarze klasycznej i nie zamierzam (mysle jednak o akustycznej, tyle ze mysle juz od kilku lat i jeszcze jej nie kupilem). Z pewnoscia gitara elektryczna jest wygodniejsza od klasycznej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panuje przekonanie, że na gitarze klasycznej gra się trudniej niż na elektryku. To jest prawda?

Witam! Pozwolę wtrącić swoje trzy grosze, jako że w ramach szkoły muzycznej gram na klasyku. Oczywiście na elektryku też ;), ale to już we własnym zakresie . Cóż, ja zaczynałem grę od klasyka, a o elektryku przez pewien czas mogłem tylko marzyć, tak więc z tym drugim styczności dużej nie miałem. Grając na klasyku raczej nie powinno używać się kostki, więc trzeba wyćwiczyć paluchy u prawej ręki, co do najprostrzych czynności na samym początku nie należy. Klasyk ma o wiele szerszy gryf, przez co akcja lewej ręki jest nieco ograniczona, i trzeba trochę pracy włożyć aby można było swobodnie po nim machać paluchami. Natomiast grając na elektryku wywija się paluchami znakomicie. Tak, gryf w elektryku jest o wiele wygodniejszy, mniejszy, można robić lepsze "manewry". W sumie to klasyk jest dość toporny, i mniej wygodny od elektryka, i wg mnie nauka na nim jest trudniejsza. Nie znaczy to jednak że nie warto na klasyku grać, a wręcz przeciwnie. Jeśli np na elektryka Cię nie stać, możesz ćwiczyć na klasyku Jeśli opanujesz pewne rzeczy na klasyku, nie powinieneś mieć żadnych problemów z zagraniem ich na elektryku (pomijając kostkowanie, do którego trzeba przywyknąć). To by było na tyle :P, no ażeby nie było offTopa, to moje pytanie do Ciebie drogi CormaCu:

Czy gdyby zdarzyła się sytuacja że twój zespół nabiera sławy i rozgłosu w środowisku metalowym i wasza kariera nabrała by rozpędu, i musiałbyś zdecydować, albo zespół, albo CDA. Myślałeś kiedyś nad czymś takim? Jaką byś podjął decyzję?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znaczy to jednak że nie warto na klasyku grać, a wręcz przeciwnie.

Tylko po co? Zeby potem przy ognisku grac kaprysy Paganiniego? To juz lepiej kupic gitare akustyczna i od razu uczyc sie grac kostka.

Czy gdyby zdarzyła się sytuacja że twój zespół nabiera sławy i rozgłosu w środowisku metalowym i wasza kariera nabrała by rozpędu, i musiałbyś zdecydować, albo zespół, albo CDA. Myślałeś kiedyś nad czymś takim? Jaką byś podjął decyzję?

Slawa zespolowi metalowemu w Polsce raczej nie grozi, wiec nie wydaje mi sie, zebym musial kiedys podejmowac taka decyzje. Zreszta w Polsce (i nie tylko w Polsce) czesto wyglada to tak, ze pomimo tego, iz zespol wydaje plyty i cieszy sie popularnosci, jego muzycy i tak musza miec normalna, zwykla prace, zeby zarobic na utrzymanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...