Skocz do zawartości
Smuggler

Pytania do Smugglera

Polecane posty

I tak przeczytam "Przebudzenie". Mimo negatywnej opinii Smugglera. Jestem fanem Kinga i potrafię znaleźć pozytywy w jego nawet najgorszej książce. Może podchodzenie do tego jak do horroru było błędem? Wiem, że tak ta książka była reklamowana - jako horror - ale moim zdaniem dzisiaj King nie potrafi już pisać horrorów ("Doktor Sen" cenię najbardziej za momenty, które horrorem nie są, więc...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak przeczytam "Przebudzenie". Mimo negatywnej opinii Smugglera. Jestem fanem Kinga i potrafię znaleźć pozytywy w jego nawet najgorszej książce. Może podchodzenie do tego jak do horroru było błędem? Wiem, że tak ta książka była reklamowana - jako horror - ale moim zdaniem dzisiaj King nie potrafi już pisać horrorów ("Doktor Sen" cenię najbardziej za momenty, które horrorem nie są, więc...).

Tu juz nawet nie chodzi o to czy to horror, czy nie. Dallas tez przez wiekszosc czasu bylo po prostu powiescia obyczajowa, ale byla duzo lepsza, a elementy "nadprzyrodzone" byly wplecione zgrabnie i razem tworzylo to ksiazke, ktora czytalo sie z przyjemnoscia.

Natomiast Przebudzenie, podobnie jak Joyland, to powiesci obyczajowe z doczepionym na sile watkiem horrorowo-kryminalnym.

Problem w tym, ze nie po to kupuje ksiazki Kinga by czytac przez 200 stron jak 6-latek wyrasta i dorasta, wpada w narkomanie itd. itp. a potem pojawia sie Pastor i abrakadabra robi, a potem znow nic sie nie dziejeee... Sorry, to bylo po prostu nudne. Nie mowie, ze to zla ksiazka, ale to zly King. Kiedy czytam jego ksiazki, to wsiadam do czegos, co nazywam "ekspres Kinga" - kolejne dziesiatk i setki stronic tylko smigaja za oknem jak te slupki przy torowisku i nagle okazuje sie, ze zaliczylem 800 stron w 10 godzin. A tu... no coz, tym razem to byly Koleje Regionalne. Podroz strasznie sie wlokla, wagon byl brudny, itd. I wysiadlem zdegustowany i zmeczony, zastanawiajac sie dlaczego to tyle trwalo.

To moglo byc dobre opowiadanie na 100 stron gora, a King rozwodnil to do dlugiej powiesci. Jak do pol litra wodki dolejesz wiadro wody, to sorry, z nog tyen drink nie zwali, w watrobe nie kopnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.facebook.com/secretservicemagazine/posts/1513786525559650 - co sądzisz o tych wypowiedziach Secret Cervice? I co sądzisz o tej całej fali hejtu jaka poszła w stronę pisma. Dodatkowo właśnie przeczytałem ostatni numer i poczułem się lekko zażenowany. Mogę narzekać na nie które rzeczy w CD-A, ale przy felietonach SS ani razu nie padło wasze pismo w ramach wspominek z lat 90tych (a wychwalali Reset, Gamblera czy ŚKG).
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja nie chce komentowac tego tematu. Bo bedzie ze "oczerniam kultowe pismo, atakuje kultowych redaktorow" itd. I tak jest juz wystarczajacy shitstorm wokol tego tematu, nie musze dorzucac do ognia

Za caly komentarz wystarczy biblijne:

po owocach ich czynów poznacie ich

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak skomentujesz "zaplanowaną akcję" z wykupieniem praw do marki Secret Service na czas określony, czyli zaplanowaną promocją czasopisma PIXEL?

A czytales moja wypowiedz nad twoim pytaniem? Pewnie nie, bo po co... A tam masz odpowiedz takze na swoje watpliwosci. {smg]

Edytowano przez Smuggler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że pewnie masz dość tematu piractwa lub może kiedyś już odpowiadałeś na podobne pytanie, ale co sądzisz o oglądaniu seriali na przeznaczonych do tego portalach lub ich ściąganiu? Jak wiadomo seriale te lecą w publicznej telewizji, jednak często nie ma do nich dostępu w danym kraju, co wtedy zrobić? Czy teoria bułki i bezdomnego też ma wtedy zastosowanie, czy jednak nie?

Filmy wiadomo, bilety do kina i takie tam, kradzież. Ale seriale i tak są dostępne za darmo (zazwyczaj) i kto może obejrzy sobie w tv.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak skomentujesz "zaplanowaną akcję" z wykupieniem praw do marki Secret Service na czas określony, czyli zaplanowaną promocją czasopisma PIXEL?

A czytales moja wypowiedz nad twoim pytaniem? Pewnie nie, bo po co... A tam masz odpowiedz takze na swoje watpliwosci. {smg]

Twoja wypowiedz nad moim pytaniem nie jest odpowiedza na moje pytanie. Zatem sprobuje je sparafrazować, co sadzisz o zagrywkach marektingowych polegajacych na tajemnym tworzeniu nowego pisma, wykorzystując do tego dawną markę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smuggler, powiedz mi, czy jeśli dwa lata temu kupiłem pewien numer CD-Action i po tych dwóch latach naszła mnie ochota by pierwszy raz wyjąć płytę z opakowania i zainstalować grę, która się na niej znajduje, a ta gra (którą, przypominam, kupiłem razem z numerem dwa lata temu) przy instalacji wywala mi błąd CRC, a możliwość składania reklamacji u was jest tylko do roku wstecz, to mogę tę grę ściągnąć z neta?

A samochod sobie bierzesz z ulicy jak ci twoj nawali? (tej samej marki?)

Ściągnięcie gry nie jest tym samym co kradzież samochodu.

Thx cpt Obvious.

Jak ukradniesz samochód to ktoś go straci, a jak ściągniesz grę (za którą wcześniej zapłaciłeś) to ją skopiujesz nie zabierając nikomu nic z jego rąk. Przypomnę znowu, że zapłaciłem za tę grę, a dostałem bubel, więc nikt nic nie straci jeśli skopiuję ją z neta.

Rozumiem cie jako czlowiek, ale w swietle prawa tak nie wolno robic.

Edytowano przez Smuggler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem reaktywacja SC to zwykły skok na kasę, tak to przynajmniej wygląda. Nie dziwie się, że Smuggler nie chce się wypowiedzieć na ten temat, choć sam zerkam na ten wątek co jakiś czas, bo jestem ciekawy jak człowiek z branży to postrzega.

Co do nowej książki Kinga to w sumie nie jestem zaskoczony Twoim zdaniem Smuggler. Ja osobiście po przeczytaniu Joyland'u podszedłem do Przebudzenia bez większych oczekiwań, nie czytając komentarzy, czy recenzji w sieci i muszę przyznać, że była to dobra decyzja. Książka przypadła mi do gustu, wręcz mi się podobała, jasne czuć tu fakt, że to nie stary dobry King, ale ja spędziłem bardzo miło czas poznając perypetie życiowe J. Mortona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A samochod sobie bierzesz z ulicy jak ci twoj nawali? (tej samej marki?)

No, no, no, tego się nie spodziewałem.

Z tego, co się zawsze orientowałem, posiadanie oryginalnej płyty jest symbolem uprawnień do grania w produkcję na tej płycie zawartą. Umowa z twórcą została zawarta, ręce podane nad stołem i teraz posiadacz oryginału może - na własny użytek - ściągać z Internetu kopie zapasowe posiadanych plików - na wypadek, gdyby płyta powiedzmy porysowała się lub pękła.

Formalnie rzecz biorac nie. Moze sam sobie ja sporzadzic, ale nie moze sciagnac. Wiem, ze skoro plyta uszkodzona to nie moze, ale plyte moze reklamowac.

Czyż nie?

Tutaj mamy do czynienia z właśnie takim przypadkiem.

Czyż nie?

Sam PoP: Forgotten Sands ściągnąłem z Internetu, z konta uPlay, zamiast instalować z (kupionej legalnie, dołączonej do CDA) płyty, ponieważ przy czwartej próbie instalacji pasek postępu stał na zerze bardzo długo i doszedłem do wniosku, że piechotą będzie prędzej. A teraz okazuje się, że ukradłem samochód tej samej marki.

Czyż nie?

Cóż, jeśli tak, kajam się. Możecie mnie oddać w ręce policji.

Znow nie tak. Mogles sciagnac ja z Uplaya bo miales na to indywiduwalny klucz. Jesli ta plyta ma klucz do Steama itd. wtedy tak. Ale nie mozesz sobie pobrac z torrenta czy chomika. Nie ja wymyslam takie przepisy ale tak ponoc wlasnie jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Smuggler

Mam pytanie z całkiem innej beczki, a mianowicie jak postrzegasz cały bum na Early Acces i Kickstarterr'a. Sam osobiście cenie sobie ten trend, ale mimo wszystko zachowuje dystans bo wiele akcji skończyło się mniejszym bądź większym skandalem. Przykładem może być Spacebase DF-9, gdzie twórcy naobiecywali, a później wypuścili nieskończoną grę i stwierdzili, że społeczność moderska dopracuje i skończy grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...