piramids Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 O co chodzi z tym odliczaniem? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tukan Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Słyszałeś o synie EGMa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 O co chodzi z tym odliczaniem?Zgadnij, to proste. Słyszałeś o synie EGMa?A jak myslisz? Wlasnie wrocilem z jego pogrzebu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PracującyMlodyCzlowiek Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Jak byś porównał Skyrima i rodzimego Wieśka? Ogólnie bez pieprzenia, chyba że w Skyrmia nie grałeś... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lechoo84 Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Z tym odliczaniem to chyba trzeba nieco zweryfikować, no bo rzeczywiście 10 zostało, ale jeszcze plus 2....Czyli tak po polsku 10 dni do końca wakacji, no ale 1 i 2 września to sobota i niedziela więc wakacje się jakby trochę przedłużą Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Jak byś porównał Skyrima i rodzimego Wieśka? Ogólnie bez pieprzenia, chyba że w Skyrmia nie grałeś...A dlaczego mam w ogole te gry porownywac? Z tym odliczaniem to chyba trzeba nieco zweryfikować, no bo rzeczywiście 10 zostało, ale jeszcze plus 2....Czyli tak po polsku 10 dni do końca wakacji, no ale 1 i 2 września to sobota i niedziela więc wakacje się jakby trochę przedłużą Nie odliczam konca waszych wakacji, tylko czas do rozpoczecia mego urlopu, Wasze wakacje mam w... powazaniu, Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lechoo84 Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 (edytowany) No to w tych układach - odliczenie: -2 - czyli czas od końca mojego urlopu ;p Edytowano Sierpień 21, 2012 przez lechoo84 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajmpl Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 (edytowany) Siemka Smugg. To mój pierwszy post na tym forum, wiec chcialbym sie przywitac. Czy moglbys podac powody dla ktorych kupiles xboxa 360 a nie ps3.Jak takie pytanie juz bylo to sorry, ale nie chce mi sie przegladac 500 stron. Edytowano Sierpień 21, 2012 przez Sajmpl Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Bo tak. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grz Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Witam,co sądzisz o wrestlingu? Miałeś z nim może kiedyś styczność? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Nie przepadam - jak mam ochote popatrzec na uczciwe walenie sie po mordach, to sobie wlaczam gale MMA. Dla mnie wrestling to cyrk i teatr. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AlcatrazX Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Nie przepadam - jak mam ochote popatrzec na uczciwe walenie sie po mordach, to sobie wlaczam gale MMA. Dla mnie wrestling to cyrk i teatr.Bo to JEST cyrk i teatr Z dodatkiem zmniejszającej się wciąż popularności.Takie pytanie - skoro trochę życia spędziłeś z Amigą, to kojarzysz może grę Immortal? Taka przygodówka w rzucie izometrycznym z paroma elementami RPG, gdzie trzeba było łazić magiem po, bodajże, 7 poziomach lochu? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Tytul cos mi mowi, owszem, ale samej gry jakos nie kojarze specjalnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spooky Albert Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Jak oceniasz ostatnie zmiany w systemie edukacji? Mam tutaj na myśli przede wszystkim zmiany, jakie zajdą w nauczaniu historii.A przy tej okazji: pamiętasz temat swojej matury z języka polskiego? Co sądzisz o obecnych tematach wypracowań maturalnych, które dają przepustkę do, ach, "dorosłości"? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Nie znam szczegolow, ale jesli idzie o to, zeby nie nauczac od poczatku tego samego w podstawowce, gimnazjum i liceum, to jestem na tak.Nawet nie pamietam juz tematow ze swej matury, ale zawsze sa one takie same, czyli dretwe. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spooky Albert Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Nie znam szczegolow, ale jesli idzie o to, zeby nie nauczac od poczatku tego samego w podstawowce, gimnazjum i liceum, to jestem na tak.Tylko że wiedza raz zdobyta szybko ginie w odmętach pamięci. Trudno, by 18-latek pamiętał o czymś, czego nauczył się wieku lat trzynastu.Poza tym historia nie jest łatwa i pewnych faktów gimnazjalista zwyczajnie nie pojmie.Nawet nie pamietam juz tematow ze swej matury, ale zawsze sa one takie same, czyli dretwe.A nie uważasz, że jest jednak różnica między "Krasiński w walce z demokracją i rewolucją" (stara matura), a porównaniem Zosi i Telimeny, w dodatku na podstawie fragmentu? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Tylko że wiedza raz zdobyta szybko ginie w odmętach pamięci. Trudno, by 18-latek pamiętał o czymś, czego nauczył się wieku lat trzynastu.Dlaczego wiec ciagle umiem czytac i pisac?Poza tym historia nie jest łatwa i pewnych faktów gimnazjalista zwyczajnie nie pojmie.To rownie dobrze nie powinnismy go uczyc fizyki i biologii.A nie uważasz, że jest jednak różnica między "Krasiński w walce z demokracją i rewolucją" (stara matura), a porównaniem Zosi i Telimeny, w dodatku na podstawie fragmentu?Teraz jest prosciej, owszem. Ale matura przed wojna byla 20x trudniejsza niz ta z np. 1982, bo wtedy sie zdawalo egzamin z WSZYSTKICH przedmiotow, jakie sie mialo w liceum. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spooky Albert Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Dlaczego wiec ciagle umiem czytac i pisac?Korzystasz z tych umiejętności na co dzień (przynajmniej powinieneś ). To rownie dobrze nie powinnismy go uczyc fizyki i biologii.Wiedzę zdobywa się stopniowo. Matematyk nie ruszy skomplikowanych zadań bez podstawowej wiedzy.Teraz jest prosciej, owszem. No, właśnie. Czy jest to wg Ciebie właściwe? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Dlaczego wiec ciagle umiem czytac i pisac?Korzystasz z tych umiejętności na co dzień (przynajmniej powinieneś ).>>>No wlasnie. Jak kogos interesuje historia, bedzie pamietal. Jak nie to i tak oleje i zapomni. Ja w okolicach 4-5 klasy podstawowki mialem faze ze strasznie sie interesowalem mitami greckimi. Potem mi przeszlo ale jeszcze w liceum z palcem w nosie z marszu wygralem szkolny konkurs na ten temat, a i do dzis sporo pamietam. Da sie.To rownie dobrze nie powinnismy go uczyc fizyki i biologii.Wiedzę zdobywa się stopniowo. Matematyk nie ruszy skomplikowanych zadań bez podstawowej wiedzy.>>>NO wlasnie. To trzeba ja podawac stopniowo, na kolejnych etapach edukacji, a nie za kazdym razem od poczatku.Teraz jest prosciej, owszem. No, właśnie. Czy jest to wg Ciebie właściwe?>>>Dewaluacjia, panie. Przed wojna studiowalo z 3% spoleczenstwa i "mgr" przed nazwiskiem to jak dzisz prof. A profesor byl bogiem niemal. I matura to byla nobilitacja, maturzysta to byl gosc, nawet w wojsku nie byl szeregowcem, tylko "szeregowcem z cenzusem" co dawalo mu pewne przywileje.Za komuny studiowalo ze 20% spoleczenstwa, a mature robila spora czesc 18-latkow. Aby to osiagnac trzeba bylo obnizyc wymagania...Dzis matura nic nie znaczy, bo robi ja praktycznie kazdy, (a studiuje wiekszosc, wiec teraz zeby patrzyli z szacunkiem to trzeba co najmniej zrobic doktorat.) W efekcie matura jest odpowiednikiem wiekszej klasowki, gdzie i nauczyciele i uczniowie udaja, ze to "egzamin dojrzalosci" i cokolwiek znaczy. A zdana matura znaczy obecnie tyle "prawdopodobnie nie jestes totalnym idiota". Powinni ja zniesc... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spooky Albert Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 (edytowany) Jak kogos interesuje historia, bedzie pamietal.Tutaj już powinniśmy rozwinąć dlaczego historia jest ważna (rozwinąć "magistra vitae est" itd.), ale nie ciągnijmy tego, bo dyskusja zajęłaby kilkanaście dni ;]>>>NO wlasnie. To trzeba ja podawac stopniowo, na kolejnych etapach edukacji, a nie za kazdym razem od poczatku.Trzeba też odświeżyć; wiadomo, że po trzech latach uczeń nie będzie z marszu kojarzył o co chodzi np. w statutach wiślicko-piotrowskich bez obrazu Kazia Wielkiego itd. Ale fakt - 3x to trochę za dużo (dwa powinno wystarczyć).Co do Twojej ostatniej wypowiedzi - pełna zgoda. Zastanawia mnie przy okazji, jak to wszystko będzie wyglądało, gdy ludzie z obecną (nie)wiedzą wyprą kolejne pokolenia... "Nowy wspaniały świat"? Edytowano Sierpień 21, 2012 przez Spooky Albert Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzienis666 Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 Smuggler, czy miałeś kiedyś depresję? Albo: czy miałeś kiedyś taki stan/stany, że przez dłuższy czas (kilkanaście dni albo kilka tygodni) nic ale totalnie nic Ci się nie chciało/nie miałeś motywacji do robienia czegoś pożytecznego? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wuwu1978 Napisano Sierpień 21, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 21, 2012 >>>Dewaluacjia, panie. Przed wojna studiowalo z 3% spoleczenstwa i "mgr" przed nazwiskiem to jak dzisz prof. A profesor byl bogiem niemal. I matura to byla nobilitacja, maturzysta to byl gosc, nawet w wojsku nie byl szeregowcem, tylko "szeregowcem z cenzusem" co dawalo mu pewne przywileje.Za komuny studiowalo ze 20% spoleczenstwa, a mature robila spora czesc 18-latkow. Aby to osiagnac trzeba bylo obnizyc wymagania...Dzis matura nic nie znaczy, bo robi ja praktycznie kazdy, (a studiuje wiekszosc, wiec teraz zeby patrzyli z szacunkiem to trzeba co najmniej zrobic doktorat.) W efekcie matura jest odpowiednikiem wiekszej klasowki, gdzie i nauczyciele i uczniowie udaja, ze to "egzamin dojrzalosci" i cokolwiek znaczy. A zdana matura znaczy obecnie tyle "prawdopodobnie nie jestes totalnym idiota".Dokładnie, panie. W dzisiejszych czasach tytuł magistra uległ już takiej dewaluacji, że nie daje absolutnie żadnej gwarancji na otrzymanie dobrej pracy "bo się ma papierek". Te czasy już bezpowrotnie minęły i na rozmowach kwalifikacyjnych, to te wspomniane przeze mnie papierki (czytaj: dyplomy), to jest ostatnia rzecz, o którą pracodawca będzie pytał. Liczy się przede wszystkim to, co człowiek umie, wie oraz potrafi i jeżeli jest w czymś dobry, to i bez tytułu przed swoim imieniem i nazwiskiem zdobędzie pracę, z której będzie (finansowo) zadowolony. A całe rzesze marketingowców, socjologów, politologów i - że tak powiem - "dyscyplin towarzyszących", to raczej (w przeciwieństwie do kierunków ścisłych) nie mają świetlanej przyszłości. Powiem brzydko: jest tego wszystkiego za dużo i za wiele.Sama kadra kierownicza za wiele nie zdziała bez zwykłych pracowników. Ale do rządzenia, to każdy, a już robić, to nie ma komu... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Sierpień 22, 2012 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2012 Smuggler, czy miałeś kiedyś depresję? Albo: czy miałeś kiedyś taki stan/stany, że przez dłuższy czas (kilkanaście dni albo kilka tygodni) nic ale totalnie nic Ci się nie chciało/nie miałeś motywacji do robienia czegoś pożytecznego?Znasz moje motto? "Zeby mi sie tak chcialo, jak mi sie nie chce"?Co do Twojej ostatniej wypowiedzi - pełna zgoda. Zastanawia mnie przy okazji, jak to wszystko będzie wyglądało, gdy ludzie z obecną (nie)wiedzą wyprą kolejne pokolenia... "Nowy wspaniały świat"?To bedzie proste - obecne studia beda przyszla podstawowka. albo czyms na ksztalt gimnazjum, po ktorym dopiero nastepuje czas prawdziwej nauki... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Revanchist Napisano Sierpień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2012 A nie uważasz, że jest jednak różnica między "Krasiński w walce z demokracją i rewolucją" (stara matura), a porównaniem Zosi i Telimeny, w dodatku na podstawie fragmentu?I w nowoczesnej maturze możesz znaleźć temat ambitny, ciekawy i który możesz zrobić w niestandardowy sposób. Można też zgłosić swój. Z doświadczenia wiem, że jeżeli wprowadzisz egzaminatorów na pole, na którym jesteś mocny, to spokojnie się obronisz, zaskoczysz komisję i pewnie jeszcze dostaniesz pochwałę za oryginalność . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
guest531 Napisano Sierpień 22, 2012 Zgłoś Share Napisano Sierpień 22, 2012 Nie sądzę, żeby porównanie Zosi i Telimeny na podstawie fragmentu było tematem matury ustnej, tak że wnioskuję, że w przytaczanym cytacie mowa jest o maturze pisemnej. A tu chyba nie można zaproponować swojego tematu ani 'wyprowadzić egzaminatorów na pole w którym jesteś mocny' Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...