steiner Napisano Październik 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2009 ?! Udzieliłeś odpowiedzi po 20 więc czyżby w końcu internet dotarł do twoich jakże skromnych progów czy to jedynie tak wyglądają godziny pracy w CDA? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MathRaven27 Napisano Październik 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2009 Smugg ma internet w domu od jakiegoś czasu. Sorki, że odpowiadam za ciebie, ale pisanie to samo po raz kolejny raczej przyjemności ci nie sprawia, prawda? 1. Co myślisz o tym całym ociepleniu klimatu? Bujda ekologów, czy nieciekawa prawda? A może naturalna kolej rzeczy? 2. Lubisz majonez? Na przykład za jajkami...lub frytkami...albo pizzą, mniam! 3. Przeglądasz czasem forumowe blogi? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CobraCommander Napisano Październik 14, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 14, 2009 Może trochę głupie pytanie Ale....kim z tych człekopodonych kreatur chciałbyś być Wampirem czy Wilkołakiem, bo jeśli ja miałbym wybierać to Wampir, bo jeszcze ma w sobie ;D trochę człowieczeństwa, tylko drażni światło słoneczne . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Październik 15, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 15, 2009 co jest takiego w DR.Hous'ie ,że tak namiętnie go oglądasz??/ Dr House. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olszes Napisano Październik 15, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 15, 2009 A propos oglądania: Widziałeś juz Bękarty wojny? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steiner Napisano Październik 15, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 15, 2009 Czytałeś "Biblię Szatana" (Anton Szandor LaVey) czy może nie słyszałeś( jeżeli nie słyszałeś to jako że jesteś inteligentną osobą albo dobrze grasz polecam książkę bo osoba myśląca ją zrozumie i te mądre fakty dobrze odczyta oczywiście nie nakłaniam nie chcę urazić żadnych przekonań bo podchodzę do tej książki jak tylko do książki ) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zirds Napisano Październik 15, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 15, 2009 rewelacyjne perioratywnie i hipokretycznie potraktowales tego kolesia z aktualnego AR tego ziomka czy myślisz że odpisze jeszcze raz czy już się zamknie w sobie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miltum Napisano Październik 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 16, 2009 Czytałeś "Biblię Szatana" (Anton Szandor LaVey) czy może nie słyszałeś( jeżeli nie słyszałeś to jako że jesteś inteligentną osobą albo dobrze grasz polecam książkę bo osoba myśląca ją zrozumie i te mądre fakty dobrze odczyta oczywiście nie nakłaniam nie chcę urazić żadnych przekonań bo podchodzę do tej książki jak tylko do książki ) No ja Ciebie prosze..."Dzielo" LaVeya jest mniej wiecej tak sensowne jak popłuczyny Alistera Crowleya....Ni to mądre ni to śmieszne....Juz lepiej sobie poczytaj Nietzschego, Kanta...oni przynajmniej coś sobą reprezentują. Albo najlepiej pozostań przy "dziełach wybranych" Joanne Kathleen Rowling. :laugh: Bez napinki pozdrawiam:-) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steiner Napisano Październik 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 16, 2009 Czytałeś "Biblię Szatana" (Anton Szandor LaVey) czy może nie słyszałeś( jeżeli nie słyszałeś to jako że jesteś inteligentną osobą albo dobrze grasz polecam książkę bo osoba myśląca ją zrozumie i te mądre fakty dobrze odczyta oczywiście nie nakłaniam nie chcę urazić żadnych przekonań bo podchodzę do tej książki jak tylko do książki ) No ja Ciebie prosze..."Dzielo" LaVeya jest mniej wiecej tak sensowne jak popłuczyny Alistera Crowleya....Ni to mądre ni to śmieszne....Juz lepiej sobie poczytaj Nietzschego, Kanta...oni przynajmniej coś sobą reprezentują. Albo najlepiej pozostań przy "dziełach wybranych" Joanne Kathleen Rowling. :laugh: Bez napinki pozdrawiam:-) Wiem troszkę się źle wyraziłem może ale pomijając fakty o magi to ma racji co do zachowań współczesnych ludzi i tego udawania bycia "pobożnym człowiekiem" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Październik 16, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 16, 2009 A propos oglądania: Widziałeś juz Bękarty wojny? Nie, nie mialem czasu, ostatnio sporo sie u mnie dzialo (zona w szpitalu - juz wyszla na szczescie) ani czasu, ani nastroju na kino. Czytałeś "Biblię Szatana" (Anton Szandor LaVey) czy może nie słyszałeś( jeżeli nie słyszałeś to jako że jesteś inteligentną osobą albo dobrze grasz polecam książkę bo osoba myśląca ją zrozumie i te mądre fakty dobrze odczyta oczywiście nie nakłaniam nie chcę urazić żadnych przekonań bo podchodzę do tej książki jak tylko do książki ) Czytalem cos - ale czy jego, czy Crowleya, juz nie pamietam. W kazdym razie w wielki zachwyt nie wpadlem, oczy mi sie nie otworzyly itd. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steiner Napisano Październik 16, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 16, 2009 Co sądzisz o tych aktorach? Tommy Lee Jones Tom Hanks Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Październik 17, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2009 Co sądzisz o tych aktorach? Tommy Lee Jones Tom Hanks Lubie ich ogolnie, ale nie spedzam godzin nad zastanawianiem sie "co ja o nich sadze". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sawassas Napisano Październik 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2009 (edytowany) Czy podkładasz pod niewinne dzieci ogień? EDIT: I drugie - oglądasz housa w telewizji czy w internecie? Edytowano Październik 17, 2009 przez Sawassas Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
steiner Napisano Październik 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2009 A nie zastanawia cie czasem jakimi szczęśliwymi ludźmi muszą być ci których głównym problemem jest to jak wyglądasz ile masz lat i czy zaliczasz się do gatunku homo sapiens? Bo wszyscy wokoło mnie mówią że sobie specjalnie taka otoczkę tajemniczości z tworzyłeś, przecież jak słucham tych przygłupów to po ich zeznaniach wygląda na to że jesteś mroczna postacią której nikt nie widział i w cieniu przemykasz kiedy nikt nie widzi. Przecież oni przez ciebie pewnie nawet nie założą rodziny tylko jak to w filmach jest zamkną się w małym pokoju odetną od świata ściany obkleją w gazety i będą wyliczać kim jesteś a jeszcze trochę a będziesz opisywany w książkach typu "10 największych teorii spiskowych". PS jako że lubisz garfielda to obejrzyj ten o to filmik z kotem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TreKronor Napisano Październik 17, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2009 Po tylu latach odpowiadania na listy, w Growym Systemie Sprawiedliwości i Sądownictwa mógłbyś spokojnie być Sędzią Najwyższym. No raczej niespokojnie. Wówczas stwierdzenie P rawo i S prawiedliwość miałoby w narodzie lepszą opinię, niż w naszej rzeczywistości Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyhu Napisano Październik 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 18, 2009 Wpadło mi do głowy takie pytanie - jakiego sprzętu używasz do grania (mycha, podkładka, klawirka, joypad)? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LARRY Napisano Październik 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 18, 2009 Jakie książki Kinga uważasz za najlepsze? Dla mnie są to : Bastion,To, Ręka Mistrza, Cmętaż Zwieżąt, Wielki Marsz, Zielona Mila. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Październik 18, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 18, 2009 Wpadło mi do głowy takie pytanie - jakiego sprzętu używasz do grania (mycha, podkładka, klawirka, joypad)? Najtanszych Serio - klawiaturemam z 2000 r kupiona za 20 zl i to po dlugich poszukiwaniach, bo potrzebowalem czegos do pracy, a nie multimedialno-diodowo-2346 przyciskowych bajerkow. Mycha Logiteg G5 (zgubil mi sie dynks z ciezkarkami do wywazania) tez parulatnia, podkladka z MM z zelowym dziabągiem pod nadgarstek, jopypad... nawet nie wiem jaki ale 70 zl dalem. I juz. Jakie książki Kinga uważasz za najlepsze? Dla mnie są to : Bastion,To, Ręka Mistrza, Cmętaż Zwieżąt, Wielki Marsz, Zielona Mila. Mowilem juz, ze nie robie (i nie lubie) takich klasyfikacji. Ale poniewaz czytalem Cmentaż w pare dni po tym jak uspilem kota, to mocno sie wczuwalem w dylematt bohatera powiesci, wiec jakos tak najmocniej we mnie zostala, w psychice. Ale czy to najlepsza powiesc Kinga? Nie wiem... Na pewno jedna z najlepszych, ale ktora jest "naj" to nie wiem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MatrixOneBNR Napisano Październik 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 18, 2009 Smug, co myślisz o powyższym Garfieldzie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Neurocde Napisano Październik 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 18, 2009 Witam, Mam specyficzny problem językowy do rozwiązania. Dotyczy on gier, tyle że planszowych. W światku gier planszowych już dawno temu pojawiła się kwestia przekładu słowa replayability. Gra posiadająca wysokie replayability to taka gra, w którą ma się ochotę grać i grać, gdyż pozwala ona stosować rózne strategie, a przebieg poszczególnych partii jest zróżnicowany. Pierwtonie termin ten tłumaczono jako powtarzalność, zrezygnowano jednak z niego, gdzyż nie oddawał istoty angielskiego terminu - powtarzalność, to raczej coś co kojarzy się z nudą. Nastepnie ukuto słówko regrywalność i ku mojemu zdziwieniu termin ten zaczyna się przyjmować. Na nic moje utyskiwania na fakt, że ten neologizm jest stworzony wbrew zasadom. Nie znam słowa w języku polskim, które jest zbudowane na zasadzie łacińskie re- +słowiański wyraz. Jestem przekonany, że terminowi replayability odpowiadają terminy używane przy okazji recenzji gier komputerowych, takie jak grywalność i/lub miodność. Problem w tym, że nie znam rzeczowych definicji tych słówek. Stad prośba o pomoc w rozwikłaniu tej kwestii. Czy grywalność/miodność, czyli terminy, którą są użwyane przy okazji recenzji gier komputerowych wypełniają definicję tej ubolewania godnej regrywalności? Jak radzisz sobie z słowem replayability kiedy czytasz angielskojęzyczne recenzje? Z góry dziękuję za odpowiedź. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Październik 19, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 19, 2009 Witam, Mam specyficzny problem językowy do rozwiązania. Dotyczy on gier, tyle że planszowych. W światku gier planszowych już dawno temu pojawiła się kwestia przekładu słowa replayability. Gra posiadająca wysokie replayability to taka gra, w którą ma się ochotę grać i grać, gdyż pozwala ona stosować rózne strategie, a przebieg poszczególnych partii jest zróżnicowany. Pierwtonie termin ten tłumaczono jako powtarzalność, zrezygnowano jednak z niego, gdzyż nie oddawał istoty angielskiego terminu - powtarzalność, to raczej coś co kojarzy się z nudą. Nastepnie ukuto słówko regrywalność i ku mojemu zdziwieniu termin ten zaczyna się przyjmować. Na nic moje utyskiwania na fakt, że ten neologizm jest stworzony wbrew zasadom. Nie znam słowa w języku polskim, które jest zbudowane na zasadzie łacińskie re- +słowiański wyraz. Jestem przekonany, że terminowi replayability odpowiadają terminy używane przy okazji recenzji gier komputerowych, takie jak grywalność i/lub miodność. Problem w tym, że nie znam rzeczowych definicji tych słówek. Stad prośba o pomoc w rozwikłaniu tej kwestii. Czy grywalność/miodność, czyli terminy, którą są użwyane przy okazji recenzji gier komputerowych wypełniają definicję tej ubolewania godnej regrywalności? Jak radzisz sobie z słowem replayability kiedy czytasz angielskojęzyczne recenzje? Z góry dziękuję za odpowiedź. Wielogrywalność? Ale to nieladne slowo. Multigrywalnosc jeszcze gorzej i sie z multi kojarzy. Ja bym to nazwal "nawracalność/powracalność" (czyli jakby chec powracania do gry) Smug, co myślisz o powyższym Garfieldzie? Widzialem lepsze. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yilmaz Napisano Październik 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 19, 2009 Drogi Smg. Proste pytanko mam do Ciebie- co jest wedlug Ciebie lepsze i bardziej praktyczne do przenoszenia aparatu- szelki( kamizelka) czy zwykla torba? Jak robilem zdjecia na Westerplatte podczas obchodow rozpoczecia II WŚ to jeden znajomy fotograf mial takie szelki, jak dowiedzialem sie ze dal za nie 700 zł to oslupialem. Czemu sa takie drogie? Czy faktycznie komfort i jakosc ma sie do takiej ceny ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Październik 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 20, 2009 Drogi Smg. Proste pytanko mam do Ciebie- co jest wedlug Ciebie lepsze i bardziej praktyczne do przenoszenia aparatu- szelki( kamizelka) czy zwykla torba? Jak robilem zdjecia na Westerplatte podczas obchodow rozpoczecia II WŚ to jeden znajomy fotograf mial takie szelki, jak dowiedzialem sie ze dal za nie 700 zł to oslupialem. Czemu sa takie drogie? Czy faktycznie komfort i jakosc ma sie do takiej ceny ? Nie wiem, nigdy nie mialem szelek Uzywam toreb i plecakow, ale ponoc pas typu sling-shot jest dobry do focenia reporterskiego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
glazio100 Napisano Październik 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 20, 2009 A kiedy przecieki ? Żart Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joondrek Napisano Październik 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Październik 20, 2009 Ja trochę zmienie temat.. Uwielbiam wasze pisamo,kupuje je od kilku lat,ale mam jedno pytanie połączone z prośbą... kto podpisuje screeny tymi """"zabawnymi""" komentarzami??Kazdy z moich znajomych uwaza,ze sa bardzo sucharowe,a przede wszystkim niesmieszne,zeby nie powiedziec żenująco nieśmieszne...no cegły po prostu.. darujcie to sobie ...każdy widzi co jest na obrazku... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
