Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niziołka

[Planszówka] Battlestar Galactica - Lot#1

Polecane posty

- Załoga i cywile na statkach zaczynają robić się bardzo niespokojni z powodu ostatnich wydarzeń. Chyba najwyższy czas poinformować opinie publiczną że ktoś z otoczenia może być cylonem podszywającym się pod człowieka.

Kryzys

kkr58.jpg

Proszę o decyzję Aktywnego gracza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Tę sytuację mogę nazwać... ciekawą.

Ten kryzys ma zbyt wielkie minusy, żeby go zawalić, w takim razie zaproponuję rozwiązanie. Pozwólcie mi przejść go samemu, bo jestem w stanie to zrobić. Problem jest taki, że większość graczy z jakiegoś powodu mi nie ufa, więc zapewne zignorujecie sensowny pomysł.

Chociaż moment, co ja gadam, są jeszcze karty Przeznaczenia. W takim razie tak czy inaczej musicie się dorzucać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nic na mnie nie znajdziecie, bo nie ma czego szukać. Odbieram to jako zwykłe polityczne zagrywki mające na celu zdyskredytowanie mojej światłej prezydentury. Czy za waszymi oskarżeniami stoi coś więcej... czas pokaże.

Uznanie mnie za prawdopodobnego Cylona tylko na podstawie marnych przesłanek to wzór bardzo słabej dedukcji albo - co równie możliwe - sprytnego zrzucania uwagi na kogoś innego. W każdym razie żadnych "dowodów" na moją winę nie znajdziecie, bo ich zwyczajnie nie ma. Sugeruję, żeby wzmianki o "podejrzanym prezydencie" gracze rozważali na podstawie ewentualnych dowodów, a nie bezpodstawnych aluzji.

W każdym razie do testu dorzuciłem 3 karty. Skoro kilku graczy dorzuciło się minimalnie a Holy - jak twierdzi - dość mocno to nie ma sensu wypierać się ze wszystkiego, bo jeśli Talia Przeznaczenia bądź Cylon nie zrobią nam psikusa to powinniśmy sobie poradzić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkaz prezydencki [1]

Rozkaz prezydencki [1]

Rozkaz prezydencki [2]

Rozkaz prezydencki [2]

Rozkaz prezydencki [2]

Konsolidacja władzy [1]

Konsolidacja władzy [1]

Konsolidacja władzy [1]

Konsolidacja władzy [2]

minus

Strategiczne planowanie [4]

Maksymalna siła ognia [3]

Wynik 1+1+2+2+2+1+1+1+2-4-3=6 Porażka

Tom Zarek używa karty Stan wyjątkowy [3] która obniża test o 2. Więc poziom spada z 7 do 5 co powoduje że test zostaje zaliczony.

Ilość kart dorzuconych:

Tom Zarek 2

Sharon "Boomer" Valerii 0

Karl "Helo" Agathon 0

Saul Tigh 2

Gaius Baltar 4

Lee "Apollo" Adama 1

Lee "Apollo" Adama wybiera kogo kartę lojalności podgląda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc ta zabawka Baltara być może nawet działa. Choć podejrzewam, że sprawdzanie jego akurat da co najwyżej niejednoznaczny wynik, skoro tylko on rozumie jak przeprowadza testy... Zarek z jednej strony jest bardzo pomocny, z drugiej jednak szybki do rzucania oskarżeniami. Boomer wydaje się czysta, ale też ta ciężka walka dała jej wygodną wymówkę do odcięcia się od w zasadzie wszystkich innych wydarzeń. Zostają Helo, o którym nie wiemy czy mu tostery nie wyprały mózgu i ... admirał. Tak. Muszę być pewny kto wydaje mi rozkazy. Mi i całej flocie.

Sprawdzam kartę Sefnira.

A tak na marginesie... Wiem, że nowy zestaw kart w przeznaczeniu, ale fioletowe coś często nam psują. Tak, wiem, sam mogłem to dorzucić, więc wińcie mnie (ale ja do poprzedniego testu z dwiema fioletowymi na minus nie rzucałem w ogóle kart...) W sumie jest też czerwona, którą mogłem rzucić tylko ja. Eh. Chyba sam siebie właśnie przekonałem, że jestem Cylonem.

Wrzuciłem te dywagacje, bo przy okazji grania w cośtam, podobne przemyślenia padły na skajpie, tak wszyscy mają do nich uczciwy dostęp ;)

dostałem kartę, więc:

- Kapitanie Adama, wrzuciłem markery genetyczne do komputera i nie patrzyłem na wynik - powiedział Baltar. - Tylko Pan wie, co jest w tej kopercie.

Skinąłem głową.

- Dlaczego więc na mnie zrzuca Pan tą odpowiedzialność.

- Sam chciałeś go sprawdzać. - Gaius wzruszył ramionami i odwróciłna pięcie by ruszyć w kierunku raptora zabierającego go z powrotem na Colonial One.

Otworzyłem kopertę i przeczytałem wynik, po czym lekko odetchnąłem. Na tyle na ile wierzyć wynikom, dowodzi nami człowiek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Admirale, jeżeli będziemy mieli możliwość uzupełnienia to chciałbym, żebyśmy z tej możliwości skorzystali.

Są trzy osoby, które mogły dorzucić purpurową (ja, Sefnir oraz P_aul) i jedna osoba, która dorzucić czerwoną (P_aul). Wątpię, żeby P_aul dorzucał się do przegrania wyniku, jeżeli sam jest Cylonem skoro i tak kontrolował akcję sprawdzania postaci. Prędzej uwierzę, że chciał zdać test, żeby odnaleźć drugiego Cylona i oskarżyć kogoś niewinnego. Ja dorzuciłem się do testu, ponadto w krytycznej chwili wykorzystałem kartę, która nas uratowała. Pozostaje... Sefnir. Sefnir, którego P_aul właśnie uniewinnia. Teraz zachodzi pytanie: czy P_aul i Sefnir są Cylonami? Być może to kwestia przypadku (dwie karty z talii są losowe), a być może nie. Być może Cylonem jednak jest Felessan, który dorzucił się do wyniku licząc na to, że z dwóch kart P_aul wylosuje "nie jesteś Cylonem"? Mało prawdopodobne, ale mimo wszystko trzeba to rozważyć. Black nie mógł się dorzucić do testu, bo zwyczajnie nie miałby jak zakamuflować swojego występku... Podobnie jest z Soapsem, któremu skończyły się odpowiednie karty przed tym testem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- To się nazywa intuicja, Zarek! Dobra robota.

Miałeś dobre przeczucie, że powinienem dorzucić kartę, co po części dyskwalifikuje cię jako potencjalnego Cylona. Chociaż pomysł, że dorzucałem się do testu licząc na to, że P_aul trafi na "złą" kartę w dalszym ciągu ma bardzo słabe podstawy. Nie jest aż tak głupi, żeby sprawdzać kogoś z dwiema kartami lojalności. Z których obie są ludzkie, chciałbym zaznaczyć, więc tym bardziej mija się to z celem. W winę Sefnira bądź Soapsa niezbyt wierzę, podobnie jak w moim przypadku nie zrobili jeszcze nic, co mogłoby sugerować, że któryś z nich jest Cylonem. W tym momencie największe podejrzenia mam wobec P_aula, który niby stara się być pomocny, ale coś mi tu śmierdzi. No i wie o co chodzi w tej grze, co czyni go jeszcze niebezpieczniejszym, jeśli rzeczywiście jest Cylonem. Podejrzeń wobec ciebie też nie wyzbyłem się do końca, chociaż teraz to raczej zwykła podejrzliwość niż coś konkretnego.

BTW, Sefnir i Soaps - jeśli nie zaczniecie brać aktywniejszego udziału w tych dyskusjach i oskarżeniach, to wkrótce może zrobić się dość nudno. Ta gra polega na ciągłej paranoi i snuciu domysłów, wiele tracicie po prostu się im przyglądając. No i wiele tracimy my, bo czuję w pewnym stopniu, że gramy mniejszą ilością graczy niż sugerowałaby to ich liczba.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest kilka opcji:

1. Holy mimo wszystko jest Cylonem. Niby psucie tego testu byłoby na rękę, ale z drugiej strony to był kryzys "polityczny" i gdyby któryś z naszych polityków nie dołożył wszelkich starań byśmy przeszli, automatycznie stałby się podejrzanym. Ponadto swoją akcją odciągnął mnie od sprawdzania jego karty, czego teraz żałuję. Ponadto o ile w grach 3 i 5 osobowych opłaca się obniżać intensywnie jeden zasób, o tyle w 4 i 6 dobrą taktyką jest obniżanie równomierne...

2. Nie ma Cylona. Tak też mogło być...

3. Fel jest Cylonem. I doskonale się w tej chwili bawi...

4. Shadow jest Cylonem. Żadnych bezpośrednich dowodów, nic w sumie nie zepsuł, ale też niewiele pomaga. Może siedzieć cicho i czekać na dogodniejszy moment.

Oczywiście pomysł jakobym ja był Cylonem odrzucam jako bezpodstawne pomówienia. Nawet nie usłyszałem żadnych zarzutów, które mógłbym odpierać. Winicie mnie "bo znam dobrze tą grę", podczas gdy ja wykorzystuję to wiedzę by maksymalizować szanse ludzi. Pokażcie mi jedno miejsce/poradę gdzie było inaczej :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mostek.

- Proszę wydać rozkaz powrotu viperom.

- Wykonane. Piloci już są w hangarze pokładowym.

- Cała flota jest synchronizowana możemy skoczyć.

- Proszę wykonać.

Admirał wybrał kartę Punktu docelowego:

KD1a.png

Flota wykonuje skok.

Dystans 1

Paliwo spada do 5

Mapa zostaje wyczyszczona.

- Proszę wysłać raptora z misją rozpoznawczą w pobliski układ.

Admirał ryzykuje raptora.

Rzut 4 -> Sukces

- Galactica tutaj raptor 237 wracam z misji rozpoznawczej, skanery wykryły na planecie pokłady Tylium.

- Tutaj Galactica przyjęliśmy, możecie wracać, bez odbioru.

Flota zyskuje 2 jednostki paliwa. Paliwo wzrasta do 7.

Aktualna mapa:

BSG_CDA_12.jpg

TURA 13

Tom Zarek dobiera XXXXX

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam następujące możliwości:

1, Udać się na Colonial One, skorzystać z Pokoju Prasowego i dociągnąć dwie kart polityki.

2. Udać się do Labolatorium Galactici i dociągnąć kartę naprawy.

3. Aktywować Vipery, żeby mieć je gotowe na wypadek przybycia floty Cylonów.

Jeżeli Black zobowiązuje się naprawić Kajutę Admirała to dociągnę karty polityki, bo na razie Fellesan jest spłukany (choć może to i dobrze?). Jak postać Fellesana będzie miała swoją turę to może naprawić Vipery, o ile coś poważniejszego się nie wydarzy. W obecnej sytuacji naprawa pomieszczenia ma priorytet przed Viperami, bo i tak wszystkich naraz nie wystrzelimy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pozwolę się odnieść do oskarżeń kierowanych w swoim kierunku w ten oto sposób: w ilu kryzysach faktycznie mogłem dorzucać swój kolor? W maksymalnie dwóch? Jeżeli było ich więcej to proszę o naprostowanie. W każdym razie nie dorzuciłem się w jednym, bo zresztą potem tą fioletową kartę wykorzystałem aby wesprzeć atak na basestara (no to, że pierwszy strzał był gorszy nie byłem w stanie przewidzieć i dorzucałem +2 do rzutu na czuja :P). To tyle.

Mogę w swojej kolejce naprawić Kajutę Admirała albo vipery w zależności od tego jak będzie wyglądać sytuacja. Oczywiście jeżeli w tym kryzysie pojawi się cylońska flota to też będę musiał rozważyć opcję natychmiastowego wystrzelenia się, ale jak rzekłem... zobaczymy co będzie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- No to jesteśmy w czarnej... dziurze.

Powiem tak, jeśli nie macie naprawdę dobrych kart na ręku to mamy z deka przechlapane. Talia Przeznaczenia w poprzednim kryzysie dorzuciła karty, które przydatne byłyby teraz, więc zostało w niej sporo więcej kart zawalających nam test. Cóż... shit happens, można rzec.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie jest dobrze... ale może jednak nie wszystko stracone?

Od siebie mogę dorzucić trochę powyżej połowy, ale pewno będę potrzebował pomocy innych graczy jeżeli Holy zdecyduje się na zdanie testu. Wyplucie się z niemalże wszystkich kart mi nie przeszkadza, bo zaraz moja kolejka :)

No i jak już decyzja została podjęta to może... bo ja wiem, przyjemnym rozwiązaniem okazałoby się zagranie Komisji śledczej aby wiedzieć jakie karty nam dorzuciło z Talii Przeznaczenia?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...