Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ghost

Pełne wersje gier załączanych do CD-Action 07/2013

Polecane posty

Dobra,podsumowując to co na razie odgadnięte.gra karciana powiem że ciekawy pomysł,nietypowy ale niech będzie.The Book of Unwritten Tales-nudne mogło jednak być coś lepszego,pech. Shank 2-proszę znowu,rozumiem fajna gierka,mi też się podoba ale tytuł się powtarza z wcześniejszej płytki z pałniakami. Czekam na ostatniego pełniaka,ciekawe co tym razem.

Ps. Sory że tak krytykuję,wiem że się trudzicie żeby nam upodobać ale taka jest prawda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poki co naprawde kiepsko, tak jak miesiac temu. Nie wiem co sie stalo z CDA, ktoro potrafilo dac nowe DMC na cover i wszystkich zaskoczyc.

A słyszałeś może o tym, no jakmutam... światowym kryzysie gospodarczym? Nie? A o kryzysie w prasie drukowanej? Też nie?

Coraz więcej osób woli pozyskiwać informacje z "darmowego" internetu, w efekcie czego nakłady pism spadają (nie tylko w branży growej), reklamodawcy płacą wydawcom coraz mniej, jest mniej kasy na pełniaki itd. - niemal wszystkie polskie pisma o grach wyzionęły już ducha, a uwierz mi, że na świecie nie jest dużo lepiej. Do tego namnożyły się tanie serie gier, a (no offence) cwany dystrybutor zwykle nie sprzeda gry na cover pisma, nim nie przeczołga jej przez tę czy inną serię. Oczywiście można się starać o coś lepszego (nowszego) u dystrybutora zagranicznego, ale trzeba się liczyć z tym, że zaraz podniesie się larum z powodu braku polskiej wersji językowej (bo trzeba ślęczeć nad słownikiem, szukając co to ten 'press any key' znaczy; a wiadomo, książki to tylko 'bul' głowy). Do tego rozwój dystrybucji elektronicznej, liczne humble bundles i przeceny na steamie/originie/gogu/etc., w efekcie czego wiele tytułów potencjalny nabywca CD-Action od dawna ma już na półce, a dla samego czytania nie kupi (bo ma w internecie, patrz: wyżej).

Biorąc to wszystko (i wiele innych spraw) pod uwagę uważam, że CDA i tak utrzymuje pełniaki na możliwie wysokim poziomie (a najlepszym dowodem na to jest The Book of Unwritten Tales w nadchodzącym numerze - ciągle świeża, wysoko oceniana gra, nie do kupienia w taniej serii), chociaż o bombach w stylu pierwszych Falloutów, DMC czy Mass Effect niedługo po premierze, gdy cena sklepowa wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie - można raczej zapomnieć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Book of Unwritten Tales-nudne mogło jednak być coś lepszego,pech.

Taaa, nuda. W końcu to przygodówka, czyli pewnie trzeba będzie przy niej trochę pogłówkować, a myślenie boli. Nieważne, że to właśnie w przygodówkach trafiają się najciekawsze fabuły wśród gier.

Swoją drogą, ciekawe czy w ogóle grałeś w TBoUT?

Shank 2-proszę znowu,rozumiem fajna gierka,mi też się podoba ale tytuł się powtarza z wcześniejszej płytki z pałniakami. Czekam na ostatniego pełniaka,ciekawe co tym razem.

Oby tylko nie dali Mass Effect 2 albo Deux Ex: Human Revolution. Coś mi się kojarzy, że już wcześniej gry o podobnym tytule trafiły na płytkę w CDA. Kolejna powtórka, to by była tragedia.

Ps. Sory że tak krytykuję,wiem że się trudzicie żeby nam upodobać ale taka jest prawda.

Lepiej napisz, że się nudzisz i krytykujesz dla zasady, żeby sobie pomarudzić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze że nie grałem jeszcze nawet w Shank z poprzednich numerów, a tu już dwójka. Przynajmniej jest seria w komplecie, ogólnie już na tę chwilę jest dobrze, ale czekam również na jutrzejszego pełniaka. Może to być cokolwiek byleby było to coś czego jeszcze nie mam, bo ostatni numer w którym wszystkie pełniaka były dla mnie "nowe" trafił się w 2012.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię papierowe gry RPG, ale niestety nie posiadam znajomych lubiących w nie grać (może z wyjątkiem mojej dziewczyny, która lubi prawie każdy rodzaj gier). Ponadto przygodówka była już przeze mnie odpalana i po prostu jej nie lubię, nie przypadła mi do gustu. W Shank grałem i także mi się nie spodobało, wątpię więc, aby w przypadku "dwójki" było inaczej. Jak jednak napisałem w komentarzu pod newsem: cieszy mnie to, że ekipa CDA stara się zainteresować czytelników (przybywa nam coraz więcej młodej gawiedzi) papierowymi erpegami. Czekam na ostatniego pełniaka (wnioskuję, że skoro mają być trzy, a podano tylko dwa, jutro pojawi się ostatni przeciek), może Bozia mnie wysłucha i znajdzie się coś bardziej trafiającego w mój gust. Tak czy siak CDA z pewnością zakupię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą myślę, że dodawanie gier steamworks do czasopisma jest bardzo dobrym rozwiązaniem [...]

Powiem więcej - jest to najlepsza rzecz, jaka mogła się nam przytrafić smile_prosty.gif .

Wielu moich znajomych myśli podobnie, nie zmieniajcie tego. smile_prosty.gif

Znajomi dobrze myślą ok.gif .

Smuggler? Czy na okładce zawita jakiś motyw z nowego Call Of Juarez: Gunslinger? Czy będzie recenzja to nawet nie pytam, bo być po prostu musi :trollface: .

Co do "pełniaczków", to jak będzie ujawniony ostatni to wtedy się wypowiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem bardzo zadowolony :3. W papierowe RPGi nigdy nie "grałem", ale jako że czytnik mam to bardzo chętnie spróbuje. The Book of Unwritten Tales też zapowiada się fajnie. A Shank 2? Miodzio. Poprzednią część przeszedłem niemal jednym tchem, chętnie zagram w sequel. Ciekawi mnie co będzie głównym pełniakiem ;3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ManyCalavera

Sprzedaż CDA od 4 lat utrzymuje się na tym samym (ok 80 tyś egz.) poziomie z lekkimi odchyłami +/- (poza oczywiście nr 4/13). Kasy więc jest tyle samo od bardzo dawna. A kryzys nie pozwala windować cen aż tak bardzo. I już dostawaliśmy naprawdę głośne tytuły w tym czasie. Dlatego jest grupa niezadowolonych z BoUT. Ale z Shanka 2 niezadowolonych jest mniej, więc nie są to połajanki "dla zasady". Jak jest coś dobrego, to nie krytykujemy.

Po drugie - przygodówek nie ma w tanich seriach bo nikt/niewielu ludzi je kupuje. Właśnie CDA stał się taką "tanią serią" tego gatunku, gdyż wypuszcza je (wg mnie niestety) dość regularnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ManyCalavera

Sprzedaż CDA od 4 lat utrzymuje się na tym samym (ok 80 tyś egz.) poziomie z lekkimi odchyłami +/- (poza oczywiście nr 4/13). Kasy więc jest tyle samo od bardzo dawna.

Owszem, pisząc o nakładzie miałem raczej na myśli ogólny trend panujący w branży (nie bez powodu użyłem liczby mnogiej). Problem w tym, że wysokość nakładu to nie wszystko. Istotne znaczenie mają też wpływy z reklam, a te idą w dół. Poza tym kryzys gospodarczy jest tylko jednym z wielu czynników mających wpływ na pogorszenie się jakości pełniaków (o ile takowe w ogóle nastąpiło). Nie wszystko da się wytłumaczyć liczbami.

A kryzys nie pozwala windować cen aż tak bardzo. I już dostawaliśmy naprawdę głośne tytuły w tym czasie. Dlatego jest grupa niezadowolonych z BoUT.

Ergo, BoUT nie jest wystarczająco głośnym tytułem by zadowolić forumowiczów? No jeśli przyjmujesz takie kryterium oceny pełniaków to faktycznie. Ja tam wolę polegać na optymistycznych recenzjach i ciepłym przyjęciu przez innych graczy.

Ale z Shanka 2 niezadowolonych jest mniej, więc nie są to połajanki "dla zasady". Jak jest coś dobrego, to nie krytykujemy.

A w czyim imieniu tak konkretnie się wypowiadasz, bo nie bardzo wiem jak mam się do was zwracać?

Dobre, bo ty tak uważasz? Nie ma co, bardzo obiektywne podejście. Zatrudnij się jako ekspert w Bauerze, będziesz im wskazywał Dobre Gry, których licencje powinni kupić do pisma.

Po drugie - przygodówek nie ma w tanich seriach bo nikt/niewielu ludzi je kupuje..

Przygodówki już na starcie z zasady są tańsze od innych, popularniejszych gatunków, co nie znaczy, że nikt/niewielu je kupuje. Jakby prawie nikt ich nie kupował, to by w ogóle nie powstawały, tymczasem te wciąż można znaleźć na półkach sklepowych (a nie tylko w odmętach indie-dystrybucji). Ten gatunek ma swoje grono wielbicieli - również wśród czytelników CDA - i z nimi też trzeba się liczyć.

Właśnie CDA stał się taką "tanią serią" tego gatunku, gdyż wypuszcza je (wg mnie niestety) dość regularnie.

No faktycznie regularnie. Np. W ciągu ostatnich 12 miesięcy (numery 6/12-6/13) na cover trafiły CAŁE DWIE tradycyjne przygodówki (Jolly Rover, A New Beginning) na 43 pełne wersje w ogóle. Tak.

Owszem, jeszcze rok wcześniej gier tego gatunku było w CDA więcej, ale ta regularność od roku jest już nieaktualna, czego zdaje się nie dopuszczasz do swojej świadomości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MannyCalavera

Wez mnie nie dobijaj. Kryzys, czy to w branzy spozywczej, paliwowej czy gazetowej to wymysl rzadu, by usprawiedliwiac swoje niepowodzenia. Jak napisal ktos wyzej, sprzedaz CDA utrzymuje sie na takim samym poziomie, a przez ostatnie pare numerow zdarzylem zauwazyc, ze pelniaki daja na poziomie zera. Daja albo przygodowki, o ktorych (prawie) nikt nie slyszal, albo gry ze steama, ktore mozna ukonczyc w 4 godziny, i to sa PELNIAKI. Takie pelniaki mogl dawac Click!, ktory kosztowal 3.40. Nie miesiecznik za 16. Nie oczekuje oczywiscie gier w stylu Far Cry 3 albo Crysisa, bo to wymysly niedopieszczonych przez zycie gimnazjalistow, ale po gazecie za 16 zeta oczekuje czegos wiecej niz bardzo przecietna, niszowe produkcje na coverku, Nie zamierzam ukrywac, ze w chwili obecnej w CDA interesuja mnie tylko gry, bo sama gazete moge sobie poczytac w czytelni w bibliotece. Wiec skoro juz wydaje swoja ciezko zarobiona kase, to wymagam. I na koniec, skoro CDA tak chwali sie, ze sa wszedzie zapraszani jako jedyni z Polski, to czemu nie przeloza to na jedynych w Polsce, ktorym udalo sie zdobyc licencji na na prawde dobry cover? Pewnie dlatego, ze sa po prostu monopolista na rynku, i poza CDA czytelnicy nie maja realnej alternatywy. Smutne, ale prawdziwe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MannyCalavera

Wez mnie nie dobijaj. Kryzys, czy to w branzy spozywczej, paliwowej czy gazetowej to wymysl rzadu, by usprawiedliwiac swoje niepowodzenia.

... no comment.

To takie oczywiste, że padające na lewo i prawo pisma (nie tylko) branżowe to tylko zasłona dymna mająca na celu kamuflowanie nieudolności rządu (oraz faktu, że światem rządzą krasnale ogrodowe w koalicji z E.T.). Ale ty ich przejrzałeś, odsłaniając przerażającą prawdę, z którą teraz musisz żyć do końca swych dni. Było warto? BYŁO!?

Jak napisal ktos wyzej, sprzedaz CDA utrzymuje sie na takim samym poziomie,

A mój komentarz o spadających wpływach z reklam (i w efekcie niższych przychodach i mniejszym budżecie na pełniaki) czytał? I jak to zripostuje? Spisek rządu?

a przez ostatnie pare numerow zdarzylem zauwazyc, ze pelniaki daja na poziomie zera.

No i weź tu dyskutuj z takim... Jeśli pełniaki w CDA są na zerowym poziomie, to twoje argumenty oscylują w okolicach zera absolutnego. Teraz udowodnij mi, że to ja nie mam racji.

Daja albo przygodowki, o ktorych (prawie) nikt nie slyszal,

Całe dwie w ciągu ostatniego roku (patrz koment wyżej), z czego jedna jest wysoko ocenianą, świeżą (premiera światowa: 2011 rok) i ogólnie uważaną za jedną z najlepszych gier tego gatunku ostatnich lat. Ale naturalnie skoro TY o niej nie słyszałeś, to NIKT o niej nie słyszał. To takie oczywiste, że aż głupio o tym pisać.

albo gry ze steama, ktore mozna ukonczyc w 4 godziny, i to sa PELNIAKI.

To może weź zdefiniuj to co znaczy prawdziwy PEŁNIAK (ile ma trwać, preferowane gatunki, jakość grafiki w skali beauforta, itd.). Tak powstałą listę włóż do koperty, zaadresuj do Bauera, a następnie wsadź ją sobie.. w ucho.

Bez obrazy, ale do niektórych nie docierają żadne argumenty, więc nie będę się nawet wysilał w udowadnianiu, że jest inaczej (a, niech będzie: Zeszły numer. King's Bounty. Nie na steama. Dziesiątki godzin grania).

Takie pelniaki mogl dawac Click!, ktory kosztowal 3.40. Nie miesiecznik za 16.

Bo tobie nie odpowiadają? Sam napisałeś (a raczej powtórzyłeś za Bazylim), że nakład pisma utrzymuje się ten sam, więc chyba CDA z takimi pełniakami dobrze na tym wychodzi?

Nie oczekuje oczywiscie gier w stylu Far Cry 3 albo Crysisa, bo to wymysly niedopieszczonych przez zycie gimnazjalistow, ale po gazecie za 16 zeta oczekuje czegos wiecej niz bardzo przecietna, niszowe produkcje na coverku, Nie zamierzam ukrywac, ze w chwili obecnej w CDA interesuja mnie tylko gry, bo sama gazete moge sobie poczytac w czytelni w bibliotece. Wiec skoro juz wydaje swoja ciezko zarobiona kase, to wymagam.

No to sobie wymagaj, ja ci tego nie zabraniam. Zapytywałeś się wcześniej dlaczego CDA nie daje już takich hitów jak kiedyś, to ci wyjaśniłem. No ale tyś nie w ciemię bity, na kryzysy (i inne takie tam argumenty, do których nawet nie raczyłeś się odnieść) się nie nabierasz.

I na koniec, skoro CDA tak chwali sie, ze sa wszedzie zapraszani jako jedyni z Polski, to czemu nie przeloza to na jedynych w Polsce, ktorym udalo sie zdobyc licencji na na prawde dobry cover? Pewnie dlatego, ze sa po prostu monopolista na rynku, i poza CDA czytelnicy nie maja realnej alternatywy. Smutne, ale prawdziwe.

Smutny to jest twój brak umiejętności rozumienia tekstu pisanego. A zdaje się wcześniej pisałem coś o konkurencji ze strony internetu, że ludzie przestają kupować pisma, bo w internecie mają za darmo. I, że tanich gier jest teraz po szyję, bo i bundles i promocje na steamie i tanie serie, więc trudniej jest zadowolić gracza... niee to jakieś głupoty. A odpowiedź jest taka prosta - redakcja nie musi się starać, bo czytelnicy i tak ich kupią. Tak jak wcześniej kupowali Play, KŚG, Neo+ i inne tytuły, które ostatnio upadły. A nie, to przecież CDA ich wygryzło, więc teraz nie muszą się starać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...