Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Scumgrief

Forza Motorsport (seria)

Polecane posty

Wiecie, nie przepadam za bardzo za symulacjami, dlatego też szczególne miejsce w moim sercu swego czasu zajął i już zawsze zajmować będzie Race Driver: GRID. Nie jestem wstanie zliczyć, ile razy ukończyłem demko, urzeczony możliwością wyboru modelu jazdy, pomiędzy realistycznym a czysto zręcznościowym, ile razy śliniłem się na widok specyficznego filtru graficznego, zarzuconego w samym tytule czy pojedynczych tekstów zarzucanych przez "mój" Team, wypowiadający moje imię bądź informujący mnie o aktualnym stanie auta, pozycji rywali w wyścigu czy ilości pozostałych okrążeń- bajka nie gra, i chociaż wiele z tych zachwytów żyje pewnie już dzisiaj jedynie w moich wspomnieniach (konfrontować ich z rzeczywistością nie mam już zamiaru, niech sobie tam siedzą), GRID na zawsze pozostanie już moim nie-tak-do-końca-symulacyjnym-ale-też-nie-arcade'owym numerem jeden wśród wyścigów dwuśladowych potworów. Gdzie w tym wszystkim jest najnowsza Forza? A diabelnie blisko, bo zobaczyć ją mogę w bocznym lusterku, niebezpiecznie zbliżająca się do gridowego, tylniego zderzaka, zasadzającą się od czasu do czasu na manewr wyprzedzania.

Obejść nie może się i bez bardziej już adekwatnego porównania z ostatnim Gran Turismo, na którego, jako fanboj Sony, również się skusiłem. I o ile w pełni popieram stwierdzenie, iż jest to bardziej hołd oddany motoryzacji, aniżeli zwykła gra, symulator i takie tam, trudno jest nie odnieść wrażenia, że w konfrontacji z Forzą, człowiek zaczyna zdawać sobie sprawę, iż element oddania czci motoryzacji całkiem sprawnie połączyć można z przyjemnością płynącą z rozgrywki. Przyjemność wynikającą przede wszystkim z braku potrzeby przekopywania się przez tony menusów, nie tylko by zakupić nowy pojazd, zmienić jego lakier, wymienić olej bądź po prostu w celu rozpoczęcia tego cholernego wyścigu. I chociaż czwarta Forza nie jest tak opasłym tomiskiem jak piąty Gran Turismo, w tym drugim zdecydowanie za dużo jest klikania i oglądania statycznych plansz, w czasie gdy drugi to absolutne mistrzostwo w temacie poruszania się po menu i czasu pomiędzy wyborem auta a faktycznym paleniem gumy już we właściwym wyścigu. Jest przejrzyście, szybko i okrutnie przyjemnie, i to nie tylko ze względu na prostotę (lecz nie prostackość!) ekranów wyboru, lecz również w kontekście otrzymywanych nagród (auta wraz z każdym awansem, lojalność do marki i płynące z tego profity) i radości płynącej z samej jazdy. Może to fenomen czysto indywidualny, ale w Forzie jeździ mi się po prostu o wiele lepiej. O jakości A/V nie ma chyba sensu się wypowiadać - obydwie gry wyglądają naprawdę przednio (chociaż znów, Gran Turismo może schować się w garażu gdzieś na końcu świata ze swoimi momentami obleśnymi/"suchymi" do granic możliwości miejscówkami), i w obydwóch pozycjach dźwięki zrealizowane zostały na naprawdę mistrzowskim poziomie (z widoczną, przynajmniej dla mnie, przewagą Forzy- to tam, bez trudu, delektuję się odgłosami silników). Same utworki przygrywające nam podczas wyścigów są już niestety żenujące w obydwóch przypadkach, ale cóż począć - jak się chce posłuchać dobrej muzyki podczas wyścigu, to kupuje się produkcję ze stajni EA :wink: O pięknie i geniuszu Atuovisty chyba nawet nie ma co pisać - tym bardziej, że liczba dostępnych w tym trybie samochodów wcale mi nie przeszkadza.

No, to powiedziałem :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i radości płynącej z samej jazdy. Może to fenomen czysto indywidualny, ale w Forzie jeździ mi się po prostu o wiele lepiej.

Na początku zaznaczyłeś, że nie przepadasz za bardziej symulacyjnym modelem jazdy i mam wrażenie, że w tym rzecz. O ile porównywać Forzy i GT można to seria Polyphony jest idealnym kompromisem pomiędzy zręcznościówką, a symulacją. W przypadku Forzy tego realizmu jest mniej (choć dalej o wiele więcej niż w Shiftach), opcji tuningu raczej niewiele, cyferek mało. Do tego dochodzi fatalne wsparcie dla kierownic. Zależy kto czego oczekuje. Ja w GT5 przejechałem już pod 400h (drugie tyle w b-spec). W przypadku Forzy 4 skończyłem tryb kariery i odpalę tylko od czasu do czasu. Gdybym miał do 360 kierownicę to z grą spędziłbym więcej czasu. Dalej nie jestem w stanie pojąć dlaczego moja G27 nie działa pod konsolą MS pomimo prób z kilkoma konwerterami.

Trzeba gościom z Turn10 przyznać, że jeśli chodzi o wsparcie swojej gry DLC to wygrywają z wszystkimi (Z patchami jest gorzej). Latem ukaże się nowa paczka ze świeżutkim Viperem. 2 auta, jedno w autoviście. Liczę, że paczka będzie darmowa. Na chwilę obecną wydałem na FM4 już ponad 2600MSP (Season Pass i chyba ze 3 auta dostępne pierwotnie dla zamawiających przed premierą, których mi brakowało). Porsche kupię i nagle zrobi się tak, że na DLC wydam więcej niż na grę. ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bleub

Trzymam kciuki za to, by wasze przypuszczenia się sprawdziły. Model jazdy z Forzy + otwarty świat na miarę TDU2 (z Włochami, Hiszpanią zamiast Ibizy) - murowany hit. Rozsiane wszędzie salony samochodowe, autentyczne firmy zajmujące się tuningiem, auta liczone w setkach (albo i tysiącach!), support TopGeara - ahh, rozmarzyłem się... :wink:

Wszystko, co napisałeś powyżej, ale zamiast Włoch i Hiszpanii mógłby być chociaż jeden stan z USA (na przykład: California) i do tego tryb multiplayer z maksymalnie 20 graczami w sesji + własne stacje radiowe oparte na mp3, jakie posiadamy na dysku twardym i... praktycznie żadna inna gra już się dla mnie nie liczy. Przepadłem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hah, rozpisałem się już na 8-10 linijek, ale zagłębiając się w temat znalazłem informację, która wyjaśnia praktycznie wszystkie nasze obawy. Artykuł na GoLu, w którym to, cytuję, "Przedstawiciel Microsoftu potwierdził, że gra (Forza Horizon ofc) ma mieć otwartą strukturę w stylu wspomnianego dzieła Eden Games.

Informacja-klucz moim zdaniem :wub: O model jazdy zbytnio bym się nie przejmował, "garaż" i epickie miejscówki również (przecież czuwa nad nią Turn10), także od dzisiaj dla mnie nadchodząca Forza Horizon to absolutny numer jeden i "must have" roku 2012!

Obejrzałem sobie jeszcze raz trailer i uwagę moją przykuła scenka w 37. sekundzie - widać na niej furkę śmigającą po szutrze. Mam nadzieję, że w końcu uda im się zaimplementować jakiś konkretny model jazdy po luźnej nawierzchni i off-road będzie koniec końców dużo bardziej przyjemny niż w TD:U2 (o ile w ogóle będzie. Pamięta ktoś podobną scenkę z szutrową nawierzchnią na teaserze Forzy Motorsport 4? Spekulacji było sporo, miano wprowadzić wyścigi szutrowe jak w GT5, miał być zmienny cykl dnia i nocy, zmienna pogoda... Mimo zapowiedzi nic takiego nie wprowadzono).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to wszystko się okaże prawdą, to będzie również mój numer 1 na liście do zakupu.

Musimy czekać do czerwcowych targów E3, ponieważ na pewno zostaną wtedy ujawnione konkretne informacje o tej jakże wyczekiwanej pozycji.

Szkoda tylko PC-towców, bo to na 100% będzie Xboxowy "exclusive".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że w końcu uda im się zaimplementować jakiś konkretny model jazdy po luźnej nawierzchni i off-road będzie koniec końców dużo bardziej przyjemny niż w TD:U2

Przyjemny to ostatnie słowo, którym określiłbym offroad w TDU2. Ogólnie model jazdy był bardzo słaby, co stanowiło kontrast dla fajnie rozwiązanej kwestii nabywania aut, jak i ich ilości.

Z jednej strony w Horizon chciałbym ujrzeć jak najwięcej aut, i to nie tylko takich, które kosztują równowartość 200 metrowej willi z basenem, ale również takie, które są znane nam z ulic (oczywiście wersje z mocniejszymi silnikami - to nadal gra, która ma bawić a nie frustrować), terenówki no i oczywiście klasyki.

Tu pojawia się jednak obawa, że zaimplementowanie tak obszernego garażu może poskutkować niedopracowaniem innych aspektów gry.

Na chwilę obecną wydałem na FM4 już ponad 2600MSP

U mnie podobnie wygląda sprawa z FM3 - na pakiety aut wydałem równowartość gry. :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjemny to ostatnie słowo, którym określiłbym offroad w TDU2. Ogólnie model jazdy był bardzo słaby, co stanowiło kontrast dla fajnie rozwiązanej kwestii nabywania aut, jak i ich ilości.

Sama jazda w TD:U2 nie powala, ale po podłączeniu pada i wyłączeniu wszystkich asyst po szuterku dało się jeździć z niedużą, ale jednak przyjemnością (Q7 V12 TDI FTW!).

Z jednej strony w Horizon chciałbym ujrzeć jak najwięcej aut, i to nie tylko takich, które kosztują równowartość 200 metrowej willi z basenem, ale również takie, które są znane nam z ulic (oczywiście wersje z mocniejszymi silnikami - to nadal gra, która ma bawić a nie frustrować), terenówki no i oczywiście klasyki.

Bracie, bez obaw. W FM aut pokroju Civica Type-R czy Golfa R jest naprawdę sporo, klasyki z pewnością też będą. Nie widzę powodu, by nie przenieść do Horizona engine'u i całej bazy aut z FM4, to nie Polyphony Digital, które pieczołowicie przez 5 lat pracowało na GT5, by ich końcowym efektem było zaledwie 200 aut klasy premium.. Im większy garaż tym lepiej, wkurzała mnie troszkę w TD:U2 powtarzalność samochodów w wyścigach poszczególnych klas.

PS. Jaram się tym projektem jak mało kto. Pierwsze Unlimited przeszedłem bodaj 5 razy :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Dokładnie to samo sobie pomyślałem po zapowiedzi FH. Dziwię się trochę MS, przecież PGR to nie jest jakaś anonimowa marka, więc powrót do niej po tylu latach na pewno wzbudziłby duże zainteresowanie. Poza tym takie dojenie jednej serii na dłuższą metę nigdy nie wychodzi na dobre (tak samo ma się sprawa z Halo, które najwyraźniej przejęło model z CoDa i dostaje kolejne części co rok...). Z drugiej strony Horizon pewnie będzie wierną kopią F4 z większością modeli po prostu przeniesionych, więc sprzedawanie tego jako PGR też byłoby dosyć dziwne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawa do marki Project Gotham Racing (autorstwa nieistniejącego już Bizzare Creations) posiada Activision, więc jak Microsoft ma wydawać grę pod takim szyldem?

A w ogóle, to zmieniłbym nazwę tego tematu na Forza Motorsport (seria).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne świetne informacje na temat nowej Forzy Horizon. Wszystkie nowinki trafiają idealnie w moje gusta i jestem na 99% przekonany że grę zakupię jeszcze poprzez zamówienie przedpremierowe. Będzie model jazdy z Forzy 4, prawdopodobnie również Horizon oparty będzie na silniku graficznym "czwórki" (ze screenów można tak wnioskować i nie widzę raczej innej możliwości). Wjedziemy na bezdroża (65 rodzajów nawierzchni? Imho bullshit marketingowy) - najważniejsze w tym wypadku nie będzie mnogość różnej maści błotka a to, czy śmiganie po nierównościach dawać będzie satysfakcję która w Unlimited 2 była często znikoma. Otwarty świat umiejscowiony w Colorado przywodzi mi na myśl Ibizę z Unlimited 2 i tamtejsze klimaty - dla mnie super. Standardzik typu salony samochodowe czy lakiernik to w tym wypadku oczywista oczywistość ale system dnia i nocy oraz stacje benzynowe to świetne dodatki - może rzeczywiście zmuszeni zostaniemy do tankowania pojazdów :)?

Wszystko zapowiada się genialnie - połączenie Test Drive Unlimited z Forzą Motorsport i zaczerpnięcie z obu tytułów najlepszych ich cech składowych może pozwolić stworzyć samochodówkę idealną. Teraz tylko czekać na pierwszy gameplay i potwierdzenie przez MS daty 23 października a następnie odliczać dni, minuty i sekundy do premiery :wub:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by nie mówić, nakręcił mnie ten news jak diabli. Z grubsza, potwierdziło się wszystko to, o czym marzyłem odnośnie Forzy Horizon. Mamy otwarty świat, model rozgrywki znany z TDU, masa samochodów, model fizyczny przeniesiony z czwórki, silnik graficzny na 99% ten sam, co sugerują screeny (a raczej bullshoty, ale o jakość grafiki nie przejmowałbym się tak bardzo, nawet jeśli będzie nieco gorsza z uwagi na rozmiary otwartego świata i przeniesienie mocy obliczeniowej właśnie na te aspekty gry). Dochodzą do tego takie smaczki jak pełny model dobowy, konieczność tankowania - jeśli wszystko to zostanie potwierdzone na konferencji Microsoftu to zapieję z zachwytu. Teraz tylko czekać na otwarcie pre-orderów i złożyć zamówienie na edycję limitowaną, co jest niemal przesądzone patrząc na politykę Microsoftu względem ostatnich większych premier exclusivów na X360.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a raczej bullshoty

Czy ja wiem czy bullshoty? Sa to raczej fotki zrobione w photo mode, który trochę jakość zdjęć poprawia.

Zdecydowanie najlepiej zapowiadająca się gra wyścigowa tego roku. 360 kosztuje w zasadzie niewiele, więc może znowu kupię konsolę na te 2 (słownie: dwa) exy w tym roku. Biorąc pod uwagę jak wiele frajdy zapewniło mi przeciętne TDU2 to tutaj przy niewątpliwie lepszej jakości samej gry będzie jeszcze przyjemniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

True, true, też wyczuwam zdjęcia zrobione w foto-mode - blury i inne efekty są bardzo podobne do tych z trzeciej i czwartej części, podobnie jak cały silnik graficzny. Zastanawia mnie tylko ewentualna zawartość edycji kolekcjonerskiej (którą z pewnością zamówię :trollface:) i końcowa ilość pojazdów w grze. Miło byłoby ujrzeć 500-600 wszelkiej maści furek, nawet, jeżeli byłyby żywcem przeniesione z FM4 - taki ogrom pojazdów to byłaby taka przysłowiowa wisienka na torcie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skłaniam się ku Photo Mode, ale to na pewno nie są stuprocentowe zdjęcia z realnej rozgrywki. Nie demonizuję, bo wiem, że grafika będzie i tak świetna. Może nie będzie to wierny poziom FM4 z racji kompromisów związanych z sanboxowością świata. Dla mnie ważne, żeby framerate był sensowny, bo w samochodówkach to standard zapewniający odpowiednie poczucie prędkości.

Edycja kolekcjonerska prawie na pewno będzie, ale cudów się tutaj nie spodziewam. Mini artbook, steelbook i masa DLC, ot tyle. Ubolewam nad nieudolnością polityki MS w tej materii, bo wystarczyło podpisać umowę z takim Burrago na miniatury przykładowo okładkowego, flagowego samochodu gry sygnowanego odpowiednim logo i większość kolekcjonerów byłaby zadowolona. Nadzieja zawsze jest, że dorzucą właśnie coś wyjątkowego, bo chociażby w trójce był brelok i pendrive, czego brakowało w czwórce. Miejmy nadzieję, że na E3 odkryją większość kart, w tym limitowane wydanie (w Polsce docelowa cena to 199 zł, oby nic się nie zmieniło w tej kwestii).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacje o Horzie: Horizon śledzę od dawna (w zasadzie od czasu w którym dowiedziałem się, że gra będzie miała otwarty świat). Początkowo były szanse, że gra ukaże się oprócz Xbox'a, również na PC. Niestety, te plotki szybko zostały zniwelowane, a gra okazała się konsolowym exclusivem. Niestety, konsoli Microsoftu nie mam, więc mogę się zadowolić tylko, cichą nadzieję, że ten spin-off serii ukaże się również na PC. No cóż, nadzieja umiera ostatnio. Mając tylko dzisiejsze informacje (a nawet E3 jeszcze się nie rozpoczęło) można śmiało powiedzieć, że jest na co czekać. Otwarty świat, świetny (co prawda zręcznościowy) model jazdy, masa aut, przyzwoita grafika i 65 rodzajów nawierzchni robi wrażenie, a to tylko ogólne założenia. Kto wie, co jeszcze Microsoft nam pokaże. W zasadzie kupiłbym dla tej gry konsolę, ale mija się to z celem. W tej chwili mam PS3, mocnego PC, smartphone i za niedługo będę miał tablet. Kupowanie kolejnej platformy do gry mija się z celem. TDU2 mimo swoich świetnych założeń wyszedł co najwyżej średnio. Forza: Horizon będzie miała system jazdy przeniesiony z FM 4, co praktycznie gwarantuje rozbijanie się po Kolorado. Jedynie szkoda, że wsparcia Top Gear nie będzie.

PS: Ktoś może się orientuje o której Microsoft będzie prezentował swoje "rzeczy"?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Jutro o 18:00.

świetny (co prawda zręcznościowy) model jazdy

Jeśli fizyka jest przeniesiona z Forzy 4 to w Horizon będzie więcej realizmu niż w Shiftach, które wiele osób nazywa symulacjami.

Ja liczę na jakieś powiązanie gry z Forzą 4. W końcu od premiery gry kurz jeszcze nie opadł i coś takiego jak wspólny garaż byłby świetnym dodatkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zapowiada się genialnie - połączenie Test Drive Unlimited z Forzą Motorsport i zaczerpnięcie z obu tytułów najlepszych ich cech składowych może pozwolić stworzyć samochodówkę idealną. Teraz tylko czekać na pierwszy gameplay i potwierdzenie przez MS daty 23 października a następnie odliczać dni, minuty i sekundy do premiery :wub:

Bardzo dobrze to ująłeś. Nie zdajecie sobie sprawy, jak ja czekałem na taką właśnie grę. Licencjonowane samochody, otwarty świat gdzieś w Stanach Zjednoczonych, jazda swobodna z innymi ludźmi, zarabianie kasiorki i wydawanie na coraz to nowe wózki, tuningi, lakierowanie...

Po prostu sam MIÓD.

Chyba Diablo III nie zostanie moją Grą Roku 2012 :smile: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj:

filmik z prezentacji Horizona wraz z gameplayem. Wnioski? Na pewno będzie widok z wnętrza pojazdu, marek i samochodów podobno ma być sporo (ja strzelam w okolicę 250 sztuk, (w końcu coś trzeba zostawić sobie na DLC) oby jednak było więcej :>) i w niedalekiej przyszłości ujawniona zostanie pełna ich lista. Model jazdy wygląda nieźle lecz martwię się że stanie się on bardziej zręcznościowy w porównaniu do czwórki. Obym się mylił :x

Graficznie to najwyższa półka - auta i świat wyglądają pięknie więc o efekty wizualne bym się nie martwił. Na filmiku widać też ikonkę lakiernika i warsztat, komentator mówi także o tym, że będzie można samochodziki tuningować i malować. Zapowiada się świetnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model jazdy wygląda nieźle lecz martwię się że stanie się on bardziej zręcznościowy w porównaniu do czwórki. Obym się mylił :x

Mam podobne obawy - manewr z 14:40 bardziej przypomina jazdę w NfS, niż Forzie. O ile brak kilku aut, gorszą animację wody czy słaby soundtrack da się znieść, to zepsucie modelu jazdy będzie najgorszą z rzeczy, która może się tej grze przytrafić.

W innych kwestiach nie mam zastrzeżeń - grafika, jak już @bleub wspomniał na wysokim poziomie, dzień i noc, widok z wnętrza. Trzymam kciuki i czekam do premiery :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik rozwiewa pewne wątpliwości (widok z wnętrza) lecz otwiera inne - model jazdy przypomina mi ten z Hot Pursuita. Niewątpliwie będzie się w nowej Forzy jeździło lepiej niż w TDU2 lecz przychylam się do opinii przeczytanej pod jednym z takich gameplayów - fani chcą sima z otwartym światem, model jazdy z FM4 i ogromną mapę do zwiedzania a nie arcadowy fast food pokroju The Run czy TD:Unlimited 2,5.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby sprawdzić model jazdy trzeba poczekać chyba do dema. Ja jestem nastawiony pozytywnie. Dzisiaj kupiłem znowu używanego X360 (wiecie, że konsolę z dyskiem 250 na gwarancji można dostać już za 400zł? :D) i spróbuję do premiery pograć jeszcze trochę w Forzę 4. Wgrałem sobie na nową konsolę save i wbijam dalej poziom lojalności w Audi. Liczę na jakieś bonusy dla posiadaczy Forzy 4. W przypadku premiery czwartej części dostałem jakieś bryki za wczytanie stanu gry z Forzy 3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, mam nadzieję, że demo zostanie na ten 2-3 tygodnie od premiery wydane. Preorder i tak poleci bo gra mimo niewiadomej w przypadku modelu jazdy zapowiada się niezwykle obiecująco jednak chciałbym móc sprawdzić właśnie ten aspekt przed zakupem pełnoprawnej wersji czy limitki.

Też ostatnio zakupiłem X360 specjalnie pod Forzę 4 (nawet będę miał do Ciebie parę związanych z nią pytań :)). Skąd udało Ci się wyhaczyć wersję 250GB na gwarancji za tak niską cenę :>? Jak mniemam to Jasper, bo Slimy z tym dyskiem i ważną gwarancją chodzą co najmniej w granicy 600zł. Mi udało się wyrwać Jaspera 120GB z dwiema grami za 590zł z przesyłką (gwarancja na RRoD według daty produkcji do końca sierpnia) co i tak uważam za niezły deal bo po sprzedaży gier kosz konsoli spadnie do ok. 420zł :> Planuję pokatować go przez wakacje a po wygaśnięciu gwary sprzedać i na Horizona oraz GTA 5 sprawić sobie Slimkę 250GB. Czy w tym wypadku jest jakis sposób na przeniesienie save z jednej konsoli na drugą?

Jeszcze co do Forzy 4 - w końcu wpadła w moje łapki i od 2 dni katuję ją praktycznie większość dnia (ah te wakacje ;)). Model jazdy jest bardzo przyjemny, z wyłączonymi wspomagaczami ni to arcade, ni symulacja. Fizyka jazdy stoi na równie wysokim poziomie niż w Gran Turismo, tutaj jednak jedzie się nieco łatwiej - po wpadnięciu w poślizg tylnej osi dalej masz spore szanse na wyjście bez szwangu podczas gdy w GT5 zaliczenie trawki przy >200km/h kończy się pierdyknięciem w ścianę i pożegnaniem się z pierwszym miejscem :trollface: AI opponentów w Forzie jest na pewno wyższe, potrafią walczyć i opóźniać hamowanie - podoba mi się. Gra została stworzona tak by czerpać jak najwięcej przyjemności z dosiadania coraz to nowych pojazdów. Nabijanie kolejnych lvlów lojalności daje duże profity pieniężne. Wystarczy przejechać jeden wyścig by dostać upust 25% na części tuningowe do samochodów danej marki a dosłownie 7-8 wyścigów pozwala zyskać stuprocentowy rabat i tuningowanie samochodów za darmo - genialne rozwiązanie. W karierze tory dobierane są tak by jak najrzadziej się powtarzały co usuwa jakąkolwiek nudę. Podsumowując - nie widzę w niej praktycznie jakichkolwiek wad, wszystko jest miodne, przyjazne i na miejscu. W stosunku do GT5 - na plus dla Forzy na pewno grafika (trzeba przyznać, FM4 wygląda nieco lepiej), możliwości tuningu, ogrom pojazdów (tak naprawdę jeżdżę w GT5 tylko wozami Premium których jest 200) i kokpit w każdym z nich, plastyczność w wyglądzie samych samochodów i związana z tym miodność prezentowania się każdego z nich i tor Fuji. GT5 wygrywa jednak konkretniejszym modelem jazdy, lepiej odwzorowanym Nurburgringiem (dla 99,9% graczy to wisi, ja natomiast jestem purystą w tym względzie bo po tym torze jeżdże najwięcej :>)(Choć to może dlatego że po prostu zbyt mocno przyzwyczajony jestem do wyglądu tej trasy według Polyphony), 16 samochodami na trasie, licencjami, ciekawszym mimo wszystko modelem kariery i opcją jazdy w deszczu, której bardzo mi w Forzy brakuje. Zawiodłem się nieco na Autologu który jest ciekawy ale nie porywa. Wypowiedzi Clarcsonna mogłyby być dłuższe a informacji o pojazdach więcej. Jedyne, co rzuca się w oczy i przeszkadza niejednokrotnie to brak jakichkolwiek statystych samochodów w przypadku wyboru jednej furki z paru możliwych po wbiciu nowego lvla. Mam nazwy, obrazek i kategorię, lecz to za mało. Oczywistą imho przy takim wyborze jest chęć porównania osiągów dostępnych pojazdów i wyboru nie tylko po zdjęciu lecz także osiągach.

Ogólnie jednak to chyba FM4 wygrywa starcie z GT5 i od tej pory to do dzieła Turn10 będę siadał częściej. Forza 4 przypomina mi mocno Diablo III - siekanie sprawia mnóstwo przyjemności, wszystko w nowym h'n's Blizza jest na miejscu i stanowi kompletną całość lecz obu tytułow brakuje tego czegoś, przysłowiowej kropki nad i, wisienki na torcie dzięki której mógłbym którejś z gier wystawić pełną dyszkę.

Chętnym i odpowiednio wytrwałym do przeczytania mych wypocin serdecznie Bóg zapłać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...