HearthStone: Heroes of Warcraft

[NieMy]

@rumbur

Obydwie legendy jakie podałeś nie są kompletnie grane, ja bym się jednak skupił na jakichś bardziej uniwersalnych legendach jak np. Dr. Boom, Ragnaros, Sylvanas itp.

[rumbur]

Chciałem Booma, ale ostatnimi czasy non stop na niego trafiam i choć jego Boom-boty są niezłe, to samego Booma kładę dość lekko. Chyba z tego powodu straciłem do niego szacunek. A co powiedzie o tym stronniku dla kapłana, który przyzywa legendę za każdym razem jak użyjesz mocy specjalnej ? Ale kapłanem to ja akurat mało gram... W sumie macie coś takiego, że chcecie się rozwijać na jakąś klasę, a tu misje dzienne pod nią nie podchodzą ? Przykładowo: kocham maga i jego sekrety, ale na palcach jednej ręki mogę wyliczyć ile miałem z nich związanych misji w zeszłym miesiącu. Cały czas albo Paladyn, albo Szaman. A i Łowca...Szału można dostać.

[NieMy]

Dr. Boom to jakby nie patrzeć dalej najbardziej uniwersalna legenda. Ciężko po nim posprzątać, zazwyczaj potrzeba poświęcić 2-3 karty aby zniwelować jego działanie. Dodatkowo same bomby to 2-10 dmg a do tego mamy jeszcze stronnika 7/7, który zazwyczaj ginie od BGH ale zawsze przeciwnik musi na niego poświęcić jakąś kartę, a zostają nam zawsze jeszcze bomby.

Co do nowej karty dla Kapłana to według mnie jest przeciętna/słaba, gdyby było inaczej była by częściej grana na grach rankingowych, a nie spotkałem ani razu Kapłana który by z niej skorzystał. Jest legenda która się nazywa Szatkownik Szmondaka 5/7 za 8 many, podobny efekt co legenda Kapłana ale tylko jednorazowy i to w sumie wystarczy. Żeby aktywować legendę kapłana potrzebujemy 8-9 tury a dostajemy stronnika 5/4 który ginie od stronników za 4 many, dodatkowo może zostać wyciszony i wtedy dostajemy gołego stronnika 5/4(o ile nie mieliśmy możliwości użyć mocy specjalnej). Szanse na użycie kilka razy umiejętności pasywnej gdy ta legenda jest na stole są nikłe, w sumie można ją wystawić gdy mamy znacząco przewagę ale wtedy tak naprawdę nie jest nam ta karta potrzebna. Biorąc pod uwagę, że Szatkownik Szmondaka raczej nie jest grany dosyć często można łatwo stwierdzić że i ta legenda nie jest za specjalnie dobra. Obecnie mamy coś koło 90 legend z czego około 25 są to legendy z okrzykiem bojowym który chcemy żeby został aktywowany, a nie zostanie zapewne(pewności nie mam bo nie widziałem nawet tej legendy na rankedach, ale zapewne działa tak samo jak Szatkownik). Dodatkowo jest kilkanaście niegrywalnych legend które mogą namieszać ale mogą okazać się nieopłacalne. Moim zdaniem nie opłaca się jej tworzyć. Ja uważam że z nowego dodatku w sumie z legend klasowych dobrze(ewentualnie mają jakiś potencjał) wypada tylko kilka, a są nimi Varina> Rhonin>Mistcaller> Eadric>Aviana chociaż i tak te legendy pasują w sumie do specyficznych decków ale można by z nimi coś pokombinować.

Edytowano Wrzesień 8, 2015 przez NieMy

[DinoComie]

Huka zawsze opłaca się robić bo pasuje praktycznie wszędzie.

[Qbuś]

Jestem trochę zawiedziona. Otworzyłam 20 pakietów i co prawda trafiłam jedną legendę, ale jest to raczej niegrywalny Anub'arak

Ja otworzyłem nieco mniej, ale też dostałem tylko tego robaka. Z tym że złotego. Niestety, ma kompulsywna natura zbieracza nie pozwala mi go obrócić w pył.

W ogóle miałem wtedy szczęście seryjne. Przez długi, długi czas nie dostawałem żadnych legend, aż nagle w dwa dni Anub'arak, Onyxia i Tirion.

[DeltaWorld]

A ja sobie gram kulturalnie magiem, ale to w pełni amatorsko ( w rankingu powyżej 14 poziomu nigdy nie gościłem a i to ostatnio rzadko, także muszę się zmobilizować i swoją talię ogarnąć... wydać trochę złota na pakiety kart... )

Z legend to mam tylko "Arcymag Antonidas"... ale ogólnie, rekreacyjnie gra się całkiem przyjemnie.

Myślę, że jeszcze tydzień i dorobię się "złota" dla Jainy

[Qbuś]

Tak jak lubię Arenę, tak jestem noga. Zawsze, gdy mi się wydaje, że mam dobry deck, odpadam z maksymalnie 3 zwycięzcami. Teraz mam Druida z jednym spellem (i to Power of the Wild), zero removal, ale w miarę znośnie miniony. I co? Na razie 5-0.

[aliven]

Nie lubię tavern brawli gdzie muszę konstruować deck. Zawsze mnie drażni jakieś kombinowanie z deckiem, którym zagram jeden raz do zwycięstwa. Za to totalnie randomowe, jak np ta z portalami dają mi najwięcej zabawy.

Obecny brawl jest meh. To pierwszego zwyciestwa i znów nie odpalę przez tydzien HS.

[MagickStalker]

Zgadzam się z brawlami, z góry ustalone są fajniejsze, a co do aren: ostatnio miałem dobry deck - 2 winy, wczoraj coś średniego złożyłem 12:2

A i by zachęcić ludzi do brawli powinni, przynajmniej, zwiększyć szansę na quest, bo tak to tylko 1 win i pa pa. :\

Edytowano Październik 8, 2015 przez ST4LKER

[NieMy]

A ja tam wolę jak trzeba pokombinować z deckiem, zawsze to lepsze niż stawiać wszystko na RNG. I tak zazwyczaj gram tylko jedną grę w trybie karczemnej bójki bo wolę ten czas poświęcić na areny lub rankedy, ale znam ludzi którzy zbierają sobie golda w bardzo szybki sposób właśnie dzięki bójką. Bardzo często w ten tryb grają osoby mniej doświadczone, bo Ci lepsi zagrają raz i sobie odpuszczą bo tylko dla pakietu grają i później łatwo jest zbierać golda tam. Ja większość swoich 12/0 na arenie zrobiłem deckami którym dawałem max 7/3, nie wiem czemu ale tak się czasem zdarza że jedna kombinacja wystarczy i nie potrzeba tak zwanych premium kart by wbić wysoki wynik. Ja już zacząłem zbierać złoto na nową przygodę, karty grywalne z nowego dodatku mam już wszystkie(oraz te z potencjałem jakimś, nawet niewielkim), więc chyba skupię się tylko na zbieraniu golda, chociaż znając mnie to uzbieram z 2-3k golda i kupię paczki za to a później się okaże że za kilka dni wychodzi nowy dodatek.

[Qbuś]

Ja też przeważnie gram do jednego zwycięstwa i też wolę te z gotowymi deckami. Questy brawlowe zawsze odrzucam (choć miałem chyba tylko ze dwa razy).

Ale, ale - z punktu widzenia konstruktorsko-planowego, to ten aktualny Brawl jest bardzo ciekawy. Można sobie spróbować zaprojektować grę tura po turze ze sporą dokładnością.

[MagickStalker]

Panie, panowie i wszechobecne murlocki. W tym pięknym dniu ogłaszam wam, że Warsong Commander, core card z Grim Patron Warrior'a zostanie znerfiona do dawania szarży tylko i wyłącznie minionom z 1dmg, tak więc Ripperion GPW. Kto grał - temu kondolencje, kto przegrywał z - temu, jak to mówi Dr. Balance: "Hehehuhuhehe"

Edit: Wybaczcie, nie czytałem oficjalnego komunikatu tylko skrótowiec po angielsku, nie ogarnąłem tematu stąd te moje błędy... ^^

Edytowano Październik 14, 2015 przez ST4LKER

[Xardas80]

Nie, Warsong Commander teraz daje +1 ataku minionom z szarżą, a nie szarżę minionom z 1 ataku... Tak czy siak Blizz zniszczył Patron Warriora i to jest dosyć przykre.

[Felessan]

Po pierwsze nie wiem co Blizzard brał, bo zrobili z Warsong Commander gorszego Raid Leadera. Mogli zrobić z ta kartą coś innego. Po drugie Grim Patronów ostatnio nie bylo widać, a jeśli sie jakiegoś spotkało to przegrywał. Ba, przegrywał nawet na turniejach, które oglądałem. Zmiana imo potrzebna ale spóźniona tak o 4 miesiące.

Teraz czekam na nerf Mysterious Challengera. To nie do pomyślenia, zeby karta za 6 many o statach 6/6 dawała tyle przewagi. Dociaga zwykle 4-5 kart jednocześnie od razu je zagrywajac. Do tego są to karty, które świetnie sie ze sobą zgrywaja. Jak dla mnie Challenger powinien dobierać sekrety na rękę, a nie od razu je zagrywac.

[NieMy]

Blizzard jak zwykle jak walnie nerf to już taki że karta na której on się opiera przestanie istnieć i przez to deck już nigdy nie wróci do mety. Trzeba również pochwalić czas reakcji firmy, nerf zajął im z pół roku gdzie jeszcze parę tygodni temu twierdzili że nic z tym nie będą robić bo GP to trudny deck. Sam GP był OP większość ludzi w legendzie nim grała, bo jednak fajnie jest władować w 7-10 turze 70 dmg z czystego stołu nawet jak przeciwnik ma stronnika z prowokacją. Co do samej Choinki to można ją znerfić na kilka sposobów np. zmniejszenie statystyk albo ograniczenie wyciąganych sekretów do 3. Ale znając życie jak już się Blizzard za to weźmie to sam deck przestanie istnieć ale na to będzie trzeba jeszcze trochę poczekać bo Blizzard zajmie się nerfem gdzieś za 5 miesięcy o ile deck dalej będzie taki popularny. Bo jednak z Choinką idzie się łatwiej uporać niż z GP. Jak dla mnie zmiany w grze powinny być co miesiąc. Ale Blizzard woli wprowadzać zmiany przez wprowadzanie nowych kart gdzie 70% to dalej będzie syf.

PS. Jestem ciekaw na co przerzucą się gracze którzy grali tylko GP, bo nie widzę ich grających jakimś aggro deckiem bo jednak w przypadku GP trzeba myśleć.

Edytowano Październik 13, 2015 przez NieMy

[Sachees]

Blizzard to po prostu mistrzowie nerfów. Zamiast osłabić to całkowicie niszczą.

[chuunin]

Nowe przygody są zapowiadane z coraz mniejszym wyprzedzeniem mam wrażenie. Jak na złość bym nie zdążył uzbierać złota... Tym razem nie będzie odblokowywania skrzydeł w dniu premiery.

http://www.cdaction.pl/news/43266

Edytowano Listopad 7, 2015 przez chuunin

[NieMy]

Ja w sumie mam golda już nazbieranego, dobrze że są tylko 4 skrzydła a dają one całkiem sporo kart. Jest gameplay z przygody

całkiem ok to wygląda. Co do samych kart to część z nich jest interesujących ale trafia się również syf który na pewno nigdzie nie będzie grany. Trochę szkoda że Blizzard przyśpieszył z wydawaniem nowych dodatków zawsze to gorzej dla nowych graczy.

[Sachees]

Akurat dzisiaj odblokowałem 4 skrzydło BRM... Moim zdaniem powinni zapowiadać to z większym odstępem.

[LordRegis]

Akurat dzisiaj odblokowałem 4 skrzydło BRM... Moim zdaniem powinni zapowiadać to z większym odstępem.

spoko, Flamewaker jest wart więcej niż cała ta nowa Przygoda

[Qbuś]

spoko, Flamewaker jest wart więcej niż cała ta nowa Przygoda

Oj tam, oj tam. Jak się okazuje Reno Jackson pozwala bardzo ciekawe decki robić. Poza tym od początku wiele osób komentuje, że ten dodatek jest mocno arenowy.

[NieMy]

Z pierwszego skrzydła grywalne na grach rankingowych jest trochę kart. Reno gra na wszystkich wyższych rangach. Inkrustowany Skarabeusz gra również w dekach z Reno. Mroczny handlarz jest grany w zoo locku jak i w decku na Reno. Pradawny cień widziałem kilka razy w aggro deckach. Dżinn Zefirów jest grywany w tali Kapłana typu OTK. I nowa karta dla Maga, która jest bardzo fajna we freeze magu. Czy te karty zostaną na dłużej to się jeszcze zobaczy meta obecnie jest bardzo niestabilna. Karty z pierwszego skrzydła są również ok na areny np. karta dla wojownika obsydianowy niszczyciel jest bardzo dobrą kartą jak za 7 many na arenę.

PS. Jakby ktoś nie wiedział to nowa mechanika Discover, premiuje karty klasowe. Jest 4 razy większa szansa na drop kart klasowych. Dlatego Skarabeusz w przypadku niektórych klas będzie grany jeśli dana klasa ma sporo dobrych dropów za 3 many. A Mroczny handlarz najprawdopodobniej zostanie już na stałe w zoo locku bo jest po prostu dobrą kartą.

PPS. Co do następnego skrzydła to ja z chęcią przetestuje sobie kilka kart. Na pewno będę chciał sprawdzić Trogg tunalarz, dwa raptory, małpiszona, kartę dla paladyna oraz nową legendę.

Edytowano Listopad 19, 2015 przez NieMy

[aliven]

Szukam pomysłu na niedrogiego a dobrego locka, najlepiej jakby się dało wykorzystać maksymalnie flavor postaci czyli demony i karty klasowe. Ktoś ma jakiś pomysł? Legend za bardzo nie mam i ogolnie bieda piszczy.

[NieMy]

@aliven wejdź sobie na http://www.hearthpwn.com i poszukaj jakiegoś taniego decku. Nie da się określić jaki deck będzie dla kogoś dobry nie znając jego kart. Możesz spróbować skleić jakiegoś zoo-demon locka.

[MagickStalker]

@Aliven Chodzi Ci o demonlocka i NieMy dobrze podpowiada ze stroną... ale po prawdzie handlocki/demonlocki rzadko się łączą z tanio. Z tego co parę dni temu patrzyłem najtańszy był chyba Malygos Warlock, który bazuje na handlocku, ale jego podstawą jest combo Thaurissana i Malygosa + spellów choć nie powiem jaka jest różnica w jakości. A i dodam, że dalej tani nie jest