Skocz do zawartości

Gothic (seria) v.2


Polecane posty

Ech... przypomina mi się Próba Ognia z Gothic 2. Ileż to ja się za pierwszym razem naszukałem "tego, co wierzący znajdzie za ścieżką". Przeczesałem praktycznie całą północną część Khorinis (co wyszło mi poniekąd na dobre bo nie dość, że doświadczenie to jeszcze i mieczyk dwuręczny fajny znalazłem) żeby znaleźć te pie.... eee.... trudne do zlokalizowania miejsce.

Edytowano przez Ardeth711
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w końcu co z tym Gothikiem? Piranie dostały te prawa do marki, czy tam inne pierdoły? Ponoć mieli im je zwrócić.

Niby było na blogu "Gothic nazywa się teraz Risen" ale ja tego nie przełknę. Ja chcę to, czym miała być Arcania - jedynym, prawowitym dodatkiem do Gothica 3. Mieli wrócić piraci, pojawić się różne wyspy (Risen 2?) - ale Jowood się pokłócił i jakieś indyjskie nie wiadomo co zrobiło G3:ZB, które po premierze nie odpalało się bez patcha.

Jeżeli Gothika mają kontynuować, trzeba się wyrzec G3:ZB i A:G4. To przyniesie spokój większości fanów. Bezimienny może zostać

Rhobarem III

- i jest to uzależnione od gracza w G3. Więc, do nowego Gothika 4 wystarczyłoby zaimportować save'y z G3.

Nawiązując już do Arcanii:

Śniący opętuje tego, który go wygnał

i jakiś chłopek-roztropek musi to "nareperować". Głupszego początku nie było? Śniący został

wygnany

z powrotem do domeny Beliara. I co? Jakby nigdy nic, okazuje się, że istnieje swoiste więzienie demonów z amuletach. :wallbash: To po co został wygnany, skoro był w normalnym świecie, tylko że w amulecie? Przemilczę już kwestię "Upadku Setariff", które zostało chamsko wycięte z gry i jest sprzedawane za 35 zł. Nieco drogo, jak na crap :).

Mogłem nie ruszać tego Gothica 3 - zebrało mi się na wspominki i zachciało nowego Gothika, już od Piranii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy żadnych praw nie stracili.

Arcania i Fall of Setariff są zrobione w porozumieniu z PB i Deep Silver - raczej nie opublikowali treści swojej umowy, wiec nie ma szczegółów

W każdym razie mi to wsio, po Risen 2 wolę, żeby PB nie tworzyła już lepiej żadnych gier, jeśli mają tak wyglądać.

Edytowano przez Imachuemanch
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP- były już pomysły remake'u pierwszych Gothików, ale szczerze... PB nigdy nie specjalizowało się w pięknej grafice (zwłaszcza modele postaci). Nie widzę sensu, by tworzyć lepsze tekstury tylko po to by były. I nie wiadomo też czy nie odbiło by się to na klimacie.

.

.

.

No dobra, komputer by mi pewnie nie udźwignął nowego Gothica i byłbym smutny gdybym nie mógł zagrać. :D

Piszę o tej grafice i przypomniały mi się te wszystkie lokacje z G1 i aż nabrałem ochoty by go przejść... po raz 20 już chyba. Przynajmniej pierwsze 4 rozdziały (jakoś nie przepadam za końcówką).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie pierwsze 3 gry z serii Gothic są idealne takie, jakie są pod względem graficznym. Miałbym tylko pewne zastrzeżenie odnośnie sterowania w G1 - tam przeciwnik mógł blokować nawet biegnąć w bok, co nieraz sprawiało że niektóre pojedynki trwały dużo dłużej, niż powinny (z niezdrowo długo blokującym przeciwnikiem). W G2 natomiast to skorygowano, i tam walka jest niemal doskonała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym, że nie fabuła tworzy klimat a scenariusz. No bo jaka jest fabuła w Gothic 2? Do doliny przybyły smoki więc mamy zdobyć super artefakt by za jego pomocą spuścić im i ich szefowi łomot.

Mechanika oczywiście też jest ważna dla klimatu. Większość współczesnych erpegów przechodzi się z palcem w nosie grając lewą ręką. W efekcie walki wieją nudą, a radochy z levelowania i punktów nauki jest tyle co nic.

Edytowano przez kireta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Problem w fabule G2 polega na tym, że jest mimo wszystko przewidywalna. Dostajemy od razu jakiś cel, do którego dążymy do 4 rozdziału po czym dostajemy kolejny cel. Żadnych jakiś zapadających zwrotów akcji itp. A jak było w jedynce? Właściwy cel poznawaliśmy dopiero w 4 rozdziale, były fajne zwroty akcji i co najważniejsze: historia była ciekawa i gracz za wszelką cenę chciał poznać jej rozwój(przynajmniej ja tak miałem :) ).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównując fabułę części pierwszej i drugiej to zdecydowanie jedynka wygrywa. Tam historia została poprowadzona znacznie ciekawiej aniżeli w części drugiej. Klimatycznie sequel również odstaje od części pierwszej co nie oznacza, że Gothic II jest grą złą. Obie części uważam za świetne z lekką przewagą jedyneczki (ta atmosfera panująca w Kolonii, ten piękny świat, ten moment kiedy słuchamy

Ur-Shaka opowiadającego nam co zrobił Śniący kiedy jego świątynia została ukończona

).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA! Tekst poniżej zawiera obszerne spoilery!

No i te ciągłe zwroty w jedynce. Ciągle dowiadujemy się więcej o

Śniącym, śmierć Yberiona, atak Baal Lukora, śmierć Magów Ognia...

Ahh, Gothic jest świetną grą. Marzy mi się, by przejść ją jeszcze raz, nie znając przy tym fabuły :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu muszę się z wami zgodzić bo pomimo mniejszej mapy to pierwsza część Gothica miała bardziej ciekawszą i przewrotną fabułę w której co rozdział działo się coś zaskakującego przez co gra zapada na dłużej w pamięci. Gothic 2 natomiast ma większą mapę, wciąż ten sam - wyśrubowany stopień trudności, klimat oraz większy teren działań (choć mnie na przykład nie spodobało się to w jaki sposób została zmniejszona Kolonia Górnicza - brak obozu na bagnie i lasów na północny wschód). Gothic 3 to już inna bajka ponieważ zabrakło mi w niej tego sposobu prowadzenia fabuły z podziałem na rozdziały jaki miał miejsce w poprzednich grach cyklu. A grafika do dziś przepiękna :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę się z wami zgodzić. Fabuła jedynki bardziej mnie porwała, niż ta w dwójce. Nie wiem, może mam sentyment. Pamiętam te chwile, kiedy wracałem poinformować o wykonaniu zdania kluczowego dla wątku, a tu w obozie zaszły pod moją nieobecność niezłe zmiany. To było fajne. Cały czasz wydaje mi się, że jedynka była bardziej klimatyczna, co potęgowała również bardziej "mroczna"(o ile można tak powiedzieć)grafika.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... robicie mi trochę apetyt na powtórzenie jedynki, by potem mieć w pełni "ciągłość" do G2 i NK. :D

Ahh, w końcu mam okazję ponownie szukać Chroma... Chro.. Tą cholerną książkę. :trollface:

Swoją drogą - po zapoznaniu się z odpowiednimi "radami" gra przestaje być taka trudna. Jest po prostu toporna (chociażby to blokowanie, o którym wspominał Lord Nargogh - w G1 wygrywamy walkę z ludźmi mając znacznie większą siłę... i najlepiej atakując jako pierwsi i znienacka. Dopiero w G2 można mówić o szermierce).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...