Gothic (seria) v.2

[Eagle]

Ryczypisk => to nie tylko Thorus, ale też kilka innych postaci ze Starego Obozu, jak Kruk, Skip, Fisk, Bloodwyn czy nawet martwy Fletcher. Jedyny nieśmiertelny z SO, czyli Stone, w dodatku drugiej części nawet się nie pojawia. Od zawsze mnie to nurtuje, jakim cudem nagle zmartwychstali ? Może Piranha wyszła z założenia, że gracz nie zrobił sieczki w zamku ?

47 => nieśmiertelny, ale tylko do przeodstatniego rozdziału, jak Gomez. Potem można było ich wybić.

Tur => ja też nigdy nikogo z Nowego Obozu nie zabiłem po gwizdnięciu energii z rudy, po prostu miałem opory (hehe). Natomiast w Starym Obozie już takich nie miałem, po prostu wszyscy oni pracowali na chwałę Gomeza, więc czekało ich jedno

[Ryczypisk]

Wyżynać Nowy Obóz? Nieee, mi by to nawet do głowy nie przyszło. Ja jak władowałem moc rudy w Uriziela, od razu czmychnąłem używając kamienia teleportacyjnego.

[Ghil]

Całkiem przyjemna seria, owszem. Ciekawa fabuła, fajnie zrobione dialogi, jedyne co mnie mocno irytuje to spora liczba bugów i ten marny system sterowania, walka to męka, z tego powodu zostawiłem GII po trzecim akcie i nie mam zamiaru wracać do gry, na trzecią część szkoda mi czasu.

[Turambar]

Tur => ja też nigdy nikogo z Nowego Obozu nie zabiłem po gwizdnięciu energii z rudy, po prostu miałem opory (hehe).

Ja chyba czułbym się, jakby dobrych kumpli zabijał Wstręt do Starego Obozu mam taki, że chyba już nigdy do nich nie przystąpię przy ntym przejściu gry. No... Może z raz

W Nowym jest za to dość sympatycznie, wyłączywszy Ryżowego Księcia i jego zbirów... Ci idioci zawsze mnie denerwują - pamiętam że gdy byłem słabszy przełaziłem z daleka od nich po jakichś pagórkach i zaroślach Potem się przypakowało i zlało niemiluchów

[[Ekspert] FaceDancer]

Wstręt do Starego Obozu mam taki, że chyba już nigdy do nich nie przystąpię przy ntym przejściu gry.

Za Gomeza! No fakt faktem, że w Starym Obozie to lubiłem jedynie Diego no i jeszcze może Szakala, bo zawsze mówił, że mi pomoże A jak Bloodwyn mówił mi "trzymaj się, kolego" to często broń szykowałem, bo myślałem, że mnie zaatakuje. Za to Lee to jedna z najlepszych postaci w całej grze i miło, że w dwójce jako jeden z nielicznych pamięta bohatera.

Nowym jest za to dość sympatycznie, wyłączywszy Ryżowego Księcia i jego zbirów... Ci idioci zawsze mnie denerwują - pamiętam że gdy byłem słabszy przełaziłem z daleka od nich po jakichś pagórkach i zaroślach

No nie wiem jak tam po zaroślach jak tylko jedna droga jest No, ale miło sbyło im porachować kości. Później sobie przechodziłem obok Ryżowego i wyciągałem broń i wszystkie jego łapserdaki uciekały i miałem ubaw. Raz ubiłem jednego z bandziorów na oczach wcześniej zgnębionego księcia i ten rzucił takim komentarzem "nic nie widziałem"

W dwójce miło jest obić Sentenze rzucając tekst "Hej czy to coś z przodu twojej głowy to twarz czy (_!_)" albo po załatwieniu Bullka zagaić do Sylvia "Hej, palancie!"

[SilverBoy]

Fakt, dialogi w Gothicu to jeden z mocniejszych punktów tej gry.

Ghil

Co do bugów się zgodze, jest ich dużo ale przecież seria Ghotica z tego słynie. A co do sterowania mi ten system bardzo przypadł do gustu, a w szczególności kiedy grałem po raz pierwszy i podczas ładowania gry złapałem za myszke i WSAD, i po obejżeniu filmiku prubuje się ruszy a tu zonk, szybkie spojrzenie do opcji i wszystko wiadome. System walki też był jednym z lepszych, bynajmniej o wiele bardziej mi się podobał niż ten w Morrowindzie.

[CzarekMichalczyk]

Ale ogólni seria Gothica jest bardzo dobra. Narazie grałem tylko w 1,2 mam zamiar zabrać się za 3. Ale słyszałem że ma wyjść 4. Tylko tam będzie nowa fabuła. Nie będzemy już chodzić bezimiennym a część ma własną nazwę tylko nie pamiętam jaką. Ma jednak nadzieję, że pojawią się tam takie postacie ja Lee, Diego,Milten czy Wilk.

'Słyszałem że ma wyjść 4'? To wiedzą już wszyscy od pół roku.

Co do nowej fabuły, to prawda, bo Jowood rezygnuje z tworzenia nowego Gothica. Zastanawiali się nad wydaniem dodatku, ale to raczej mało opłacalna opcja, bo Noc Kruka nie wypaliła zupełnie.

[Spooky Albert]

bo Noc Kruka nie wypaliła zupełnie.

Dlaczego?

Według mnie był to świetny dodatek. Bardzo dobrze się "wplątał" w podstawkę, niezła mapa jak na dodatek, całkiem fajna fabuła, nowe questy i obozy. Dodano także niezłe stworzenia, bronie itd. No i udało mu się utrzymać klimat dwójki. Jedyny minus to podwyższony poziom trudności.

[kovalen]

Nie no ja grałem w noc kruka i nie mam zastrzeżeń. Wszystko dobrze pasowało do podstawowej części gry i dodawało bardzo dobrego wątku. Można wtedy było zdobyć lepsze bronie zbroje level i do tego zamścić się na kolejnym dawnym strażnikiem Starego Obozu. Według mnie ten dodatek był bardzo dobry.

[Felessan]

Czy ja wiem czy minus? Po prostu trzeba było uważnie tworzyć postać i zwracać uwagę na to, gdzie się dodaje punkciki, bo nagle drastyczie podskoczyła ich ilośc potrzebna do rozwiniecia skilla:P

[oleksy15]

dwójka z dodatkiem noc kruka była ekstra, pamiętam ten niesamowitą atmosferę, można było się wczuć i tyle, zresztą tak samo jak w jedynce- te gry były świetne, co do trudności to jest i to duża i mnie to nawet denerwowało, mapka była duża i grałem przez wiele godzin i tak nie przeszedłem całej tej gry bo aż tyle nie wytrzymałem ale chyba kiedyś jeszcze zainstaluję tę grę i zagram

[kovalen]

Ogólnie seria jest fajna. Najlepszą grą jeżeli chodzi o fabułę jest 2, a potem 3. Ale pod waględem całokształtu to moim zanem trujka jest najlepsza. Fabuła dobrze się rozpoczyna. Dostajemy od razu broń i tylko gdy zejdziemy z pokładu statku zaczyna się rozruba. Samemu może nudno zabijałoby się orki ale z przyjaciółmi to co innego. W 3 także są nowe możliwość takie jak:

Walczenie dwoma mieczmi, z łuku musimy celować sami. Zwiększ to także poziom trudnośći ale dodaje grze realizmu jakiego brakowało w poprzednich odsłonach tej serii.

[SilverBoy]

Jeżeli mapka w dwójce była za duża, to chyba nie grałeś w trójke bądż Morrowinda, tam to dopiero są DUŻE mapki

Ktoś tutaj wspominał, że Noc Kruka miała zbyt wysoki poziom trudności, zgodze się z tym, zle według mnie to był plus gry, ponieważ Gothic II bez dodatku był za łatwy, oczywiście to tylko moje zdanie.

[Koziok]

Silverboy ma racje G2 bez dodatku jest łatwa, ale i tak rządzi. Noc Kruka jest bardzo udana. Dodatek do 3 jest robiony. Mi się w 3 najbardziej podobały polowania w normandże.

[Talestris]

Grałam w Gothica2 już z zainstalowaną Nocą Kruka, więc nie wiem, czy gra była łatwiejsza, czy trudniejsza bez dodatku, ale wiem jedno, że przynajmniej mi wydawała się trochę przydługa. W pewnym momencie zauważyłam, że rozgrywka mi się dłuży i zaczyna się robić nużąca. Dlatego zrobiłam sobie dwa dni wolne od grania ( nie tylko w Gothica, ale w ogóle ) i jaki był efekt? Wróciłam do gry i już nie mogłam się z powrotem oderwać Nie ma to jak terapia wstrząsowa - dwa dni bez kompa.

[Magnifico]

'Słyszałem że ma wyjść 4'? To wiedzą już wszyscy od pół roku.

Co do nowej fabuły, to prawda, bo Jowood rezygnuje z tworzenia nowego Gothica. Zastanawiali się nad wydaniem dodatku, ale to raczej mało opłacalna opcja, bo Noc Kruka nie wypaliła zupełnie.

4 ? Ehhh <_< , a miała by trylogia. Nie podoba mi się idea wydawania kolejnych części tej samej gry bo to zwyczajna chęc łatwego zysku i zarobku. Każdy potrafi jechac na opini ... Zagrałbym prawdę mówiąc w coś nowego. Nie byłoby jednak problemu gdyby trójka trzymała poziom. Ale tak nie jest i dlatego nie jestem przekonany ...

Co do Nocy Kruka nie widzę powodu dla którego miałaby niewypalic.

Ogólnie seria jest fajna. Najlepszą grą jeżeli chodzi o fabułę jest 2, a potem 3. Ale pod waględem całokształtu to moim zanem trujka jest najlepsza. Fabuła dobrze się rozpoczyna. Dostajemy od razu broń i tylko gdy zejdziemy z pokładu statku zaczyna się rozruba.

Zgadzam się co do 2. Fabuła w tej częsci jest the best. Tylko, że niewiele gorsza jest jedynka. Trójka z kolei jest najsłabsza bo mapa jest za duża, gra straciła klimat i ogólnie wieje nudą.

Nie no ja grałem w noc kruka i nie mam zastrzeżeń. Wszystko dobrze pasowało do podstawowej części gry i dodawało bardzo dobrego wątku. Można wtedy było zdobyć lepsze bronie zbroje level i do tego zamścić się na kolejnym dawnym strażnikiem Starego Obozu. Według mnie ten dodatek był bardzo dobry.

Oczywiście, że tak to świetne rozszerzenie do świetnej gry Trzyma poziom najlepszego erpega w jaki grałem, jednym słowem super.

A jeszcze o samej dwójce ... Khorinis to chyba najfajniejsze wirtualne miejsce. To miasto, trafnie podzielone na części to ogromna zaleta tej gierki. Do tego Górnicza Dolina z oblężonym zamkiem Świetna mapa, idealna na wielkośc + klimat + świetne postacie i ciekawe misje = Gothic 2 i Noc Kruka.

Edytowano Lipiec 20, 2008 przez Magnifico

[reds]

Nie wiem bo nie gralem, jedynie widzialem jak gra kolega, ale mnie to nie ruszylo... taa grafika... brrrr

pierwszy post, ale forum czytam od dawna :]

[Gumis2]

Nie wiem bo nie gralem, jedynie widzialem jak gra kolega, ale mnie to nie ruszylo... taa grafika... brrrr

pierwszy post, ale forum czytam od dawna :]

Lepiej zagraj. Ceny tych gier nie są drogie (teraz możesz kupić Gothic + Gothic II + Gothic II: Noc Kruka za 26,99 zł), a naprawdę się opłaca. Ogółem to moja ulubiona seria gier. Wyprzedza nawet Diablo II: Lord of Destruction. A Gothic 3 mi się bardzo podobał, według mnie jest lepszy od poprzednich części.

[SilverBoy]

A Gothic 3 mi się bardzo podobał, według mnie jest lepszy od poprzednich części.

Mi też się podobał, ale żeby mówic że jest lepszy od poprzedniczek to lekka przesada. Ale o gustach się nie dyskutuje

A co z dodatkiem do 3, czy słyszał ktoś coś o nim ? Padła kiedyś informacja że powstaje i później słuch o nim zaginął, jeżeli ktoś ma jakieś info to niech napisze.

[boromir_blitz]

O dodatku słyszałem tyle, co nic. A sama trójka... dno. Cóż, może narażę sie tym stwierdzeniem paru fanom Ghotica, ale trzecia część, to porażka. Najbardziej zabił tę grę silnik graficzny. Wygląda gorzej od Obliviona, a zrywa, jakby nie wiadomo, co oferował. Już Two Worlds ma lepszą grafikę, a nie zrywa. Mogę grać w Bioshocka na full detalach, a G3 mi haczy (!) TO jest dopiero optymalizacja...

Poza tym skopany system walki i pełna paleta bugów. No i dziwne modele postaci (jakby zbyt... barczyste?). I kobiety nie wyglądają, jak kobiety...

Edytowano Lipiec 23, 2008 przez boromir_blitz

[MaFFej]

Bardzo fajny "pół-RPG", nie zaprzeczę. Jedynkę wspominam bardzo dobrze - świetna muzyka, klimat i postaci. Gra ma magię, ma to co powinien mieć RPG przy jednoczesnej... małej RPGowości mechanizmu rozgrywki. Niestety gra jakoś nie przetrwała - po ukończeniu G1 zakupiłem G2+NK i niestety do dzisiaj leży na półce, magia była zbyt mała żebym ponownie chciał wcielić się w Bezimiennego. Może po prostu zakup tej gry nie trafił w "swój czas" i zwyczajnie nie był to dobry moment dla tej gry, nie wpasował się w mój nastrój? ;D Gothica "jedynkę" można jednak bez zastanowienia polecić. Trzeba tylko... przedrzeć się przez pewną "toporność" oprawy wizualnej i sterowania.

[doctor333]

Niekonieczni jest to prawda bo sila wzrasta w tym przypadku tylko jesli masz wlaczone kody B) . ogolnie seria gothic jest najepsza na swiecie (no moze oprocz 3).

Niekonieczni jest to prawda bo sila wzrasta w tym przypadku tylko jesli masz wlaczone kody B) . ogolnie seria gothic jest najepsza na swiecie (no moze oprocz 3).

Gothic jest wypas ale jego bugi sa powalające. Nie bede wymieniał tu rzeczy typu "orkowie stojacy pod katapulta i dalący sie wyciąć w pień" albo w G1 "skaczesz z urwiska i naciskasz strzałke w bok przy czym bohater staje w powietrzu i zaczyna na nowo spadac dzieki czemu nie zabije sie od wysokości". Wymienie tu jeden bug dzieki któremu z palcem w uchu mozna przejśc cała gre (pewnie ktoś juz to pisał ale nie chciało mi sie przekopywać przez 100 stron postów Jeśli nikt o tym nie pisał bede czuł sie wyróżniony xD). Mianowicie Instalujeszcz sobie G2NK (Gothic II Noc Kruka jeśli ktoś nie jest wtajemniczony ) szukasz jakiegoś pasa który daje np. +20 do siły (jak się nie myle bóg działa tez na pasach +5 do siły który mozna znaleść w wieży Xardasa) i poprostu go ubierasz chaczyk ? jak go zdejmujesz to "dodana siła poprzez założenie pasa" ci nie ubywa. Czyli efekt jest taki ze jak ciągle ubierasz i ściągasz ten sam pas to wkońcu masz 3000 siły. I nikt mi nie powie że to był zamysł twórców

Jednak sie mylisz bo efekt ten dziala tylko na kodach.

[Norbi77]

No i dziwne modele postaci (jakby zbyt... barczyste?). I kobiety nie wyglądają, jak kobiety...

To tam są kobiety???

Gra jest fajna, gdyby tylko chłopakom chciało się zoptymalizować kod to mi by się zechciało przejść ją do końca - ale po kilku dniach grania moja cierpliwość do bugów się kończy i odstawiam Gothica na kilka tygodni I przez to mija kolejny m-c a końca gry nie widać

[boromir_blitz]

Tak, są. W Reddock na przykład są dwie. Jedna przy sklepikarzu od rzeczy wszelakich, druga przy ognisku. Tak, to naprawdę są kobiety. A przynajmniej mają takie podpisy, kiedy się na nie (za przeproszeniem) najedzie wzrokiem. Bo z wyglądu wcale takich nie przypominają...

[Norbi77]

Aaaa, teraz sobie jedną przypominam - była jakaś na farmie z krowami pod Monterą (R.I.P. - poległa biedaczka podczas wyzwalania miasta