Skocz do zawartości

Polecane posty

Według mnie, Polscy twórcy postarają się z tą grą, sukces Wiedźmina ich zmobilizował.. i teraz wiedzą, że Polak też potrafi.. Trzymam kciuki za tą grę, ponieważ może się okazać mocnym przedstawicielem Polskich FPSów...
Co poniektórzy myślą, że Polak nie umie zrobić dobrej gry co to to nie...Jestem z Metropolis..

Czegoś tu nie czuje-jeśli to prawda, to czemu od razu nie napisałeś np. "trochę więcej wiary w nas, pracuje przy tym i wiem, że może nam zarąbista gra wyjść"? Czyżby potajemne lobby za swoją firmą? Nowa forma marketingu w branży polskich gier?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czybyś dokładnie nie przemyślał wypowiedzi Patryka666? Mi się wydaję, że on jest z Metropolis raczej duchowo niż fizycznie ;).

Co do They to podoba mi się, że Polacy mają tyle zapały, takie CI robi crapy, które dobrze się sprzedają. Szef firmy nie widzi w tym nic złego, nie musi być dobre byleby zarabiało na siebie. W CDP i Metropolis wydać taki "patrzenie w górę"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że można tu zauważyć postawy gloryfikujące 'cudotwórczy' CDP, więc kontuję tutaj, jednak spora część będzie offtopem. Ew. odpowiedzi umieszczajcie w tym miejscu (oczywiście chodzi mi o odpowiedzi z kategorii off, lecz innych raczej nie przewiduję :wink: )

Co do They to podoba mi się, że Polacy mają tyle zapały, takie CI robi crapy, które dobrze się sprzedają. Szef firmy nie widzi w tym nic złego, nie musi być dobre byleby zarabiało na siebie. W CDP i Metropolis wydać taki "patrzenie w górę"
Gry to duży biznes i robi się je po to, by zarobić. Te firmy mają po prostu całkowicie odmienną filozofię. CDP chce robić gry na światowym poziomie, a rzadziej. Wymaga to dużych inwestycji i jest okupione ryzykiem. Natomiast CI robi dużo tanich gier, nie przejmując się jakością, ponieważ ich budżety (do 1 mln przy 20 mln przeznaczonych na Wiedźmaka) są tak skalkulowane, że gra nie wymaga ogromnej sprzedaży. Ogólnie produkcje tych firm skierowane są do innych odbiorców.
wedlug mnie robia porzadne gry nawet bez jakeigos wysoko 'amerykanskiego' budzetu zadna gra spod ich skrzydel nie byla gra słabą
Ale nie była też jakimś światowym hitem. Polacy tworzą sporo średniaków, jednak po They spodziewamy się czegoś więcej. Zresztą więcej obiecuje nam CDP wespół z Metropolis.
.infenral był słaby hmm chyba nie grales w ta gre?słaba to byla jego promocja!
I Infernal cudem nie był. Po prostu dobra gierka, jakich wiele. A They zapowiadają na hit.
A czemu mają nie zrobić światowej gierki? Na Infernalu jeśli są zdolni to mogli wyciągnąć wnioski z własnych błędów i może zdołają ich w They uniknąć
Patrząc z drugiej strony, Metropolis zrobiło już tyle gier, że już od dawna powinni wypuszczać same hity.
Ale to przecież Metropolis robi gierkę a nie CDP Red. Cudów przecież nie zrobią, nawet jak dostaną od CDP kasę na lepszą technologię.
Trochę nie masz racji. Pieniądze to naprawdę olbrzymia pomoc. No i niezależność też swoje robi. A technologia? Już w Infernalu była b.dobra, myślę, że z tym aspektem Metropolis nie powinno mieć kłopotów.
Poza tym tematyka jest oklepana, futurystycznych FPSów z walką z obcymi jest okropnie dużo.
Z tym, że They jest też grą innowacyjną, i ta zapowiadana innowacja bardzo mi się podoba. Chodzi mi o patent z duchami myślącymi za naszych przeciwników, i możliwość zabicia najpierw 'mózgu' a następnie zlikwidowania tępego oponenta.
Jednak tak jak patrze na screeny w Crysisie,lub nawet na demo to grafika w nim jest o niebo lepsza niż w Theyu.
Z tym, że They wydzie dopiero w 2009 roku. Wiesz ile można poprawić przez ten czas? A i powinno się pojawić kilka nowych, ładniejszych od Crysisa gier. A przynajmniej dorównujących mu oprawą. Btw. to już druga gra made in Poland, która zastrasza produkcję chłopaków z Cryteka.
Według mnie, Polscy twórcy postarają się z tą grą, sukces Wiedźmina ich zmobilizował
Tja, jasne. Wiedźmin cudotwórca. Sukces Wiedźmina będzie miał niewielki wpływ na jakość innych gier z Polski, tak jak niewielki wpływ miał Painkiller. Robienie gier, to nie jest zabawa klockami, tylko trudne, żmudne zajęcie. Dobre chęci często nie wystarczą.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym, że They wydzie dopiero w 2009 roku. Wiesz ile można poprawić przez ten czas? A i powinno się pojawić kilka nowych, ładniejszych od Crysisa gier. A przynajmniej dorównujących mu oprawą. Btw. to już druga gra made in Poland, która zastrasza produkcję chłopaków z Cryteka.

Tym gorzej dla Theya, skoro w tym momencie trailery w porównaniu z Crysisem nie zachwycają, a do 2009 roku jeszcze daleko i światło dzienne mogą ujrzeć jeszcze bardziej zaawansowane technologicznie gry (mam co do tego wątpliwości), to They może wizualnie prezentować się bardzo przeciętnie.

I gdzie tu widzisz jakieś zastraszanie? Warhound wygląda bardzo ładnie, ale wątpię żeby po premierze stał się wzorem do naśladowania. Gry zazwyczaj wyglądają lepiej na screenach i filmikach więc nie napawałbym się takim optymizmem. Do 2009 nie da się za dużo zmienić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 2009 nie d się za dużo zmienić.

Dlaczego? Zostało jeszcze przecież całkiem dużo czasu. Jak dobrze popracują nad They - może być bardzo ciekawie.

Warhound wygląda bardzo ładnie, ale wątpię żeby po premierze stał się wzorem do naśladowania.

A dlaczego - nie? Popatrz na CoJ już wtedy swojego czasu gra prezentowała bardzo zaawansowane doznania wizualne...Śmiem nawet twierdzić, że przez pewien czas była jedną z ładniejszych gier na PC. Więc dlaczego z Warhound ma być inaczej? Jeżeli postarali się i dopracowali engine jak i samą grę - Warhound może być bardzo miłym zaskoczeniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Zostało jeszcze przecież całkiem dużo czasu. Jak dobrze popracują nad They - może być bardzo ciekawie.

Jeżeli gra jest już w dosyć zaawansowanym stadium produkcji to mogą jedynie nieco podrasować silnik. O dużych zmianach raczej nie ma mowy, trzeba by było robić wszystko od początku. Jak już mówiłem gry zazwyczaj wyglądają gorzej niż na filmikach i screeanach, a mi They zwyczajnie nie przypadł do gustu.

A dlaczego - nie? Popatrz na CoJ już wtedy swojego czasu gra prezentowała bardzo zaawansowane doznania wizualne...Śmiem nawet twierdzić, że przez pewien czas była jedną z ładniejszych gier na PC. Więc dlaczego z Warhound ma być inaczej? Jeżeli postarali się i dopracowali engine jak i samą grę - Warhound może być bardzo miłym zaskoczeniem.

Bo CoJ był jedną z ładniejszych gier, ale gdzie jest to zastraszenie? Przez parę lat to FarCry był wzorem pod względem grafiki, Crysis też nie da tak łatwo za wygraną. Nie wątpię w to, że Warhound będzie bardzo ładny, ale nie wieżę, że zdeklasuje rywali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym gorzej dla Theya, skoro w tym momencie trailery w porównaniu z Crysisem nie zachwycają, a do 2009 roku jeszcze daleko i światło dzienne mogą ujrzeć jeszcze bardziej zaawansowane technologicznie gry (mam co do tego wątpliwości), to They może wizualnie prezentować się bardzo przeciętnie.
Ale weź pod uwagę to, że They jest na bardzo wczesnym etapie produkcji, kiedy to w zasadzie wszystko może się jeszcze zmienić. Łącznie i na czele z grafiką. Wiem, że teraz They wcale nie kopie oprawą, ale też nie jest ona szpetna. A zobacz jak było z Infernalem- w momencie premiery miał naprawdę niezłą grafikę. Nie widzę powodów, by They w '09 nie powtórzył tego sukcesu.
I gdzie tu widzisz jakieś zastraszanie?
Pisałem to pół żartem, pół serio. Chodziło mi o fakt, że Techland, a teraz Metropolis, mówią, że ich gry położą Crysis'a. Czyli straszą, że mają lepszą oprawę. Ale, że wwl wyjaśnił na przykładzie, nie będę się dalej rozwodził, jedynie podpisuję się pod jego postem. Od siebie dodam, że swego czasu CoJ był grą z tak dobrą oprawą, że na targach na stoiskach nVidii był pokazywany jako gra wykorzystująca wszystkie fajerwerki graficzne ówczesnej generacji kart.
Jeżeli gra jest już w dosyć zaawansowanym stadium produkcji to mogą jedynie nieco podrasować silnik.
Z tym, że nie jest w zaawansowanym etapie produkcji.
Bo CoJ był jedną z ładniejszych gier, ale gdzie jest to zastraszenie?
Właśnie w tych zapowiedziach, że te gry położą Crysis'a.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale weź pod uwagę to, że They jest na bardzo wczesnym etapie produkcji, kiedy to w zasadzie wszystko może się jeszcze zmienić. Łącznie i na czele z grafiką. Wiem, że teraz They wcale nie kopie oprawą, ale też nie jest ona szpetna. A zobacz jak było z Infernalem- w momencie premiery miał naprawdę niezłą grafikę. Nie widzę powodów, by They w '09 nie powtórzył tego sukcesu.

Zdaję sobie sprawę, że wszystko może się zmienić, ale nie musi. Jeżeli się nie zmieni to będzie lipa. Obawiam się, że jeżeli gra ma odnieść sukces to niezła grafika może okazać się za słaba. IMO Infernal miał średniej jakości oprawę, ale to już kwestia gustu.

Pisałem to pół żartem, pół serio. Chodziło mi o fakt, że Techland, a teraz Metropolis, mówią, że ich gry położą Crysis'a. Czyli straszą, że mają lepszą oprawę. Ale, że wwl wyjaśnił na przykładzie, nie będę się dalej rozwodził, jedynie podpisuję się pod jego postem. Od siebie dodam, że swego czasu CoJ był grą z tak dobrą oprawą, że na targach na stoiskach nVidii był pokazywany jako gra wykorzystująca wszystkie fajerwerki graficzne ówczesnej generacji kart.

Ja też zgadzam się z tym, że CoJ ma bardzo dobrą grafikę, po prostu nie widzę w grafice Theya tego zastraszania, ale teraz już mniej więcej wiem o co Ci chodzi.

Z tym, że nie jest w zaawansowanym etapie produkcji.

Dokładnie to nie wiadomo w jakim etapie produkcji jest, za to wiem, że taki Warhund prezentuje się dużo lepiej. Nie wiem jak ostatecznie będzie wyglądał They, ale wypuszczone filmiki i screeany nie napawają mnie optymizmem.

Właśnie w tych zapowiedziach, że te gry położą Crysis'a.

Ja tam w te zapowiedzi Metropolis nie wieżę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ostatecznie będzie wyglądał They, ale wypuszczone filmiki i screeny nie napawają mnie optymizmem.

Czasami tak bywa jednym grafika - przypasuje, drugim - nie.

Przez parę lat to FarCry był wzorem pod względem grafiki, Crysis nie da tak łatwo za wygraną.

Tak ale musisz pamiętać, że FC pojawił się nagle bez szumnych zapowiedzi...Natomiast Crysis był rozreklamowany na wszystkie strony...A konkurencja nie śpi. Zobacz, ledwie ucichł szum po premierze Crysisa a już u progu stoją gry, które mogą z nim konkurować bądź go wręcz zdetronizować...Np. Far Cry 2. Wystarczy, że zaprezentuję podobny poziom + dobra optymalizacja i Crysis już ma kłopoty. Nie widzę, też choćby po tym co swojego czasu pokazał CoJ żeby Warhound, miał z tym kłopoty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Far Cry też nie miał lekko, jeszcze w tym samym roku miały premierę dwa tytuły, które miały mieć rewolucyjną oprawę Doom 3 i Half-Life 2. Far Cry 2 może okazać się ładniejszy, Warhound też ma szanse, te gry będą bez wątpienia porównywane do Crysisa. Ale w Theya nie wieżę :P .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaję sobie sprawę, że wszystko może się zmienić, ale nie musi.
Szczerze powiedziawszy to raczej musi, ponieważ They póki co, praktycznie nie istnieje. Jest na wczesnym studium produkcji, więc zarówno technologia, jak i gameplay istnieją w większości póki co w głowach twórców.
po prostu nie widzę w grafice Theya tego zastraszania
Ja również nie widzę zastraszania. Wspomniałem po prostu, że to już druga Polka gra, która chce przeskoczyć najnowsze dzieło Cryteka. I IMO ma spore szanse, by tego dokonać. Jednak masz rację, póki co tego nie widać. Ale z drugiej strony, to bardzo mało zostało nam póki co pokazane.
okładnie to nie wiadomo w jakim etapie produkcji jest, za to wiem, że taki Warhund prezentuje się dużo lepiej
Z tym, że Warhund jest już zapewne w końcowej fazie produkcji, a jak jest z Theyem, napisałem wyżej.
Far Cry też nie miał lekko, jeszcze w tym samym roku miały premierę dwa tytuły, które miały mieć rewolucyjną oprawę Doom 3 i Half-Life 2.
Z tym, że FC wyskoczył nagle, bez szumnych zapowiedzi, natomiast nad HL2, a w szczególności D3 rozpływano się już przed premierą tych gier. Dlatego FC tak skopał im tyłki (no, HL2 jeszcze jakoś się wybronił). A teraz spójrz na Crysis'a? Mimo, że zbiera dobre noty w prasie, to jednak gracze specjalnie go nie uwielbiają.
Ja tam w te zapowiedzi Metropolis nie wieżę.
Ale w Theya nie wieżę :P
No to się wyjaśniło. W They'a nie wierzysz i już. Mimo, że póki co nie ma ku temu większych przesłanek. Ja tam pokładam w nim spore nadzieje, chciałbym, żeby okazał się grą co najmniej na miarę Painkillera.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że zaprezentuję podobny poziom + dobra optymalizacja i Crysis już ma kłopoty. Nie widzę, też choćby po tym co swojego czasu pokazał CoJ żeby Warhound, miał z tym kłopoty.

Też tak twierdzę, tym bardziej, że Techland wyraźnie się rozwija, można to poznać choćby po tym, że CoJ został przeniesiony na Xboxa 360 i jakoś się sprzedał, więc ktoś go tam dostrzegł i docenił. Poza tym porównajcie sobie screeny CoJ'a i Chrome2-mega różnica.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Call Of Juarez - na całym świecie sprzedał się w ilości 1 mln. sztuk, a to wiele wyjaśnia. Gra prezentowała bardzo dobrą grafikę i była za nią chwalona, a krótko po premierze wydano nawet łatkę aktualizującą grę do wersji DirectX 10, gdzie po prostu miażdżyła grafiką.

Warhounda widziałem na wielu filmach, ma wszystkie nowości, którym szyci się Crysis. Wspomnę tu choćby o "interaktywnej" roślinności. Kiedy będziemy w nią strzelać - zrobimy z niej sałatkę.

They prezentuje bardzo dobrą grafikę ale trudno go porównać z Crysisem ponieważ to dwa odmienne klimaty. Crysis to tropikalne klimaty, takie z jakimi mamy do czynienia dziś. Za to They posiada klimaty przyszłości, mocno zniszczonego Londynu, gdzie wszędzie jesteśmy otoczeni murami.

Woody nie widzi w They konkurenta Dla Crysisa zapewne z tego względu, że Crysis prezentuje większy poziom realizmu co jest, oczywiście, związane z umiejscowieniem akcji gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o Call Of Juarez - na całym świecie sprzedał się w ilości 1 mln. sztuk, a to wiele wyjaśnia.
Pierwsze słyszę. Bardzo miło. :) Ale mówisz o wszystkich wersjach, czy tylko o wersji PC? Jeżeli o PC, to jest świetnie. Jeżeli o wszystkich-średnio. Oczywiście nie róbmy tu offtopa z CoJ- na ewentualną odpowiedź czekam w temacie o Call of Juarez
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym porównajcie sobie screeny CoJ'a i Chrome 2 -mega różnica.

Dokładnie. Nie sposób nie zauważyć ogromnego tempa z jakim rozwija się chrome-engine...CoJ, Warhound, Dead island...Chrome 2. Naprawdę, wielki szacun dla Techlandu za takie podejście do sprawy.

They prezentuje bardzo dobrą grafikę ale trudno go porównać z Crysisem ponieważ to dwa odmienne klimaty.

Racja IMO They to inny, troszkę mroczniejszy świat . Zaś Crysis będzie zapewne bardziej porównywalny do Warhounda i FC2 od których to może dostać cios prosto w szczękę...Po którym będzie miał kłopoty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy to raczej musi, ponieważ They póki co, praktycznie nie istnieje. Jest na wczesnym studium produkcji, więc zarówno technologia, jak i gameplay istnieją w większości póki co w głowach twórców.

W takim razie filmiki wypuszczono niepotrzebnie, skoro gra ma wyglądać inaczej i dużo lepiej. IMO filmiki pokazują jak gra będzie mniej więcej wyglądać, mnie filmiki nieco zniechęcił do tej gry. Jeżeli gameplay i technologia nadal siedzi jedynie w głowach twórców, to nie wiem czy się wyrobią do końca 2009 r.

Z tym, że Warhund jest już zapewne w końcowej fazie produkcji, a jak jest z Theyem, napisałem wyżej.

Ale nawet stare filmiki prezentują się bardzo dobrze.

A teraz spójrz na Crysis'a? Mimo, że zbiera dobre noty w prasie, to jednak gracze specjalnie go nie uwielbiają.

Bo się za bardzo napalili i teraz psioczą mimo, że gra jest bardzo dobra, no i trzeba uwzględnić fakt, że pod względem grywalności pojawiło się w tym czasie parę lepszych tytułów. Tak czy siak, oprawa Crysisa wyznacza teraz pewną jakość. Czy Warhundowi uda się osiągnąć podobną jakość? Poczekamy zobaczymy, lepie żeby się udało, są na to szanse, ale to właśnie do Crysisa przez co najmniej kilka miesięcy będzie się porównywać co ładniejsze gry.

No to się wyjaśniło. W They'a nie wierzysz i już. Mimo, że póki co nie ma ku temu większych przesłanek. Ja tam pokładam w nim spore nadzieje, chciałbym, żeby okazał się grą co najmniej na miarę Painkillera.

Mam jedną przesłankę, twórcy gadają, że położą Crysisa a wypuszczają filmik na którym nic takiego nie widać. Jeżeli używają takich mocnych stwierdzeń to powinni też czymś podtrzymać te słowa. A tymczasem ja odbieram to jako zwykłe przechwalanki.

Obym się mylił co do Theya.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie filmiki wypuszczono niepotrzebnie, skoro gra ma wyglądać inaczej i dużo lepiej. IMO filmiki pokazują jak gra będzie mniej więcej wyglądać, mnie filmiki nieco zniechęcił do tej gry. Jeżeli gameplay i technologia nadal siedzi jedynie w głowach twórców, to nie wiem czy się wyrobią do końca 2009 r.
Ale wspomniane przez Ciebie filmiki bazują chyba tylko na prezentacji z ubiegłorocznych targów GC. Żadnego oficjalnego trailera póki co raczej nie było. No, chyba, że coś przeoczyłem, ale wątpię.
Tak czy siak, oprawa Crysisa wyznacza teraz pewną jakoś
Jakość wyznacza i to wysoką. Z tym, że sam gameplay to już déjà vu. Choć racja, gra dostaje bo się za dużo po niej spodziewano. Z drugiej strony, po CoD4 również wiele oczekiwano... no ale pozostańmy przy They'u
twórcy gadają, że położą Crysisa a wypuszczają filmik na którym nic takiego nie widać
Możesz podać linki do trailerów?

EDIT:

. Jeżeli gameplay i technologia nadal siedzi jedynie w głowach twórców, to nie wiem czy się wyrobią do końca 2009 r.
W większości tak jest. A nawet to co istnieje może sie jeszcze baaardzo zmienić. A dlaczego mieliby się nie wyrobić? Gra powstaje mniej więcej od chwili zakończenia prac nad Infernalem, a premiera planowana jest na drugi kwartał 2009
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedną przesłankę, twórcy gadają, że położą Crysisa a wypuszczają filmik na którym nic takiego nie widać.

IMO trzeba jeszcze dać twórcom They trochę czasu...Premiera w 2009 roku. a więc do tego czasu jeszcze można grafikę dopieścić...Wzbogacić o te wszystkie najnowsze fajerwerki itd. A jak za tym pójdzie doskonały klimat i rozgrywka, cóż Crysis dostanie zadyszki. Bo tak naprawdę nie oszukujmy się - Crysis ma piękną grafikę i...No właśnie, nie ma tego czegoś co ma np. CoD4, widać to szczególnie w rankingach sprzedaży. Najpoważniejszym argumentem Crysis jest jego grafika...Zaś optymalizacja, gameplay już nie bardzo. Więc Crysis nie jest takim mocarzem, żeby pozostawał poza zasięgiem produkcji takich jak choćby They.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wspomniane przez Ciebie filmiki bazują chyba tylko na prezentacji z ubiegłorocznych targów GC.

Mówiłem o filmikach dostępnych na gametrailers.com, jeden jest chyba z GC. KLIK.

Jakość wyznacza i to wysoką. Z tym, że sam gameplay to już déjà vu. Choć racja, gra dostaje bo się za dużo po niej spodziewano. Z drugiej strony, po CoD4 również wiele oczekiwano... no ale pozostańmy przy They'u

Z tym déjà vu też bym polemizował bo w zasadzie taki CoD4 też nie jest za bardzo innowacyjny, ale racja tutaj mówimy o They’u,

Jak na ilość dostępnych informacji to dyskusja nieźle się rozwinęła :) . A więc faktycznie wypada dać twórcą jescze trochę czasu. Na razie wszystko jest możliwe, sporo racji ma chyba Len, bo They to rzeczywiście nie moje klimaty i może dlatego do mnie nie przemawia, mam nadzieję, że twórcy jakoś jednak mnie przekonają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem o filmikach dostępnych na gametrailers.com, jeden jest chyba z GC.
Aha. Więc 2 z nich to prezentacja gry na GC, a jeden to trailer z GC. Tak więc są to już dość stare materiały. A poza tym, na GC sklecili jako-taką prezentację z tego co mogli, dlatego też nie prezentuje ona zbyt wysokiego poziomu. Poczekajmy lepiej na jakiś nowy trailer.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woody: Odnoszę wrażenie, że filmik z They nie podoba Ci się tylko dlatego, że jest nudny, no bo jest. Nic ciekawego się nie dzieje ale wprawne oko zauważy wiele szczegółów. Na bardziej dynamiczne filmiki jak te z Crysis czy Warhound trzeba poczekać i pamiętać, że Metropolis to kilkukrotnie mniejsze studio a wsparcie CD Projektu nie gwarantuje, że to będzie hit. W ogóle zauważyłem taką tendencję to nadawania CDP rangi "Boga" zapominając, że zrobili dopiero jedną grę i równie dobrze ich przyszłe produkty mogą okazać się średniakami. Ale wracając do zwiastuna - proponuję wstrzymać się z krytyką do przyszłych filmików ukazujących nieco więcej i nowszą grafikę bo ta idzie do przodu.

A jeśli idzie o screeny z Chrome 2. Znam twórców tej gry, te screeny pochodzą z gry chodzącej na starszym silniku Chrome Engine obsługującym DirectX 9. A teraz wyobraźcie sobie co się stanie, kiedy pokażą screeny z wersji DirectX 10!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nudny i mało efektowny – jak na razie nie widzę, aby They mógł zdetronizować inne strzelanki. Oceniam na sucho te filmiki, bez zbędnych ochów i achów, może trochę za ostro bo to nie moje klimaty, ale tak to widzę. Rzeczywiście wypada wstrzymać się z krytyką, ale również wypada wstrzymać się z gloryfikowaniem tej gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba poczekać i pamiętać, że Metropolis to kilkukrotnie mniejsze studio a wsparcie CD Projektu nie gwarantuje, że to będzie hit.
Nie gwarantuje, ale imo na pewno pomaga. Choć jeżeli chodzi o produkcję gier do raczej CDP mógłby się uczyć od Metropolis.
W ogóle zauważyłem taką tendencję to nadawania CDP rangi "Boga" zapominając, że zrobili dopiero jedną grę
Dodajmy grę niepozbawioną wad, ale za to dającą ogromnie dużo frajdy! Co do gloryfikowania CDP, to masz rację, wystarczy przejrzeć jednolinijkowce z pierwszej strony tego topicu

EDIT: Może chcecie pracować przy They'u? klik! 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie. Skreślić grę już na początku, bo wiadomo przecież, że nie dorówna crysisowi. Ale nie ma co się przejmować, z wiedźminem było podobnie.

Czy niektórzy tutaj czytali w ogóle tekst qn'ika? Grał w grę i napisał, że mu się spodobała: "Będzie to tytuł mogący konkurować z najlepszymi. Już na tym poziomie prac prezentuje się imponująco".

Mówicie, że grafika jest słaba - też kompletnie nie wiem dlaczego !!!. Mi jedynie dym jakoś nie przypadł do gustu.

Zresztą, twórcy crysisa postawili na grafikę i gra nie wiadomo jakiego wstrząsu nie wywołała. Metropolis stawia i na grafikę, i fabułę, czyli gra może równiej przyciągać interesującą historią, nie samą grafiką jak wypisują tu niektórzy..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...