Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arnie

Guitar Hero (seria)

Polecane posty

No niby jest to FoF, grać niby można, ale jednak bez gitary średnio to ma sens. Na klawiaturze traci gdzieś z 1/3 grywalności (a jeszcze z 1/4 na tym, że nie ma tam fabuły).

Jeśli chodzi o mnie, to dobiło mnie to, ze GH3 ma takie abstrakcyjne wymagania. Nie wiem - realistyczna fizyka? Nacierające na nas tabuny progów? Fotorealistyczne odbicia na strunach? Nie mam pojęcia co to powoduje...

>>>Niektórzy mówią, że m.in. źle nałożone zabezpieczenia. Ale i tak się nie postarali przy tym. Mogliby przynajmniej dać jakiś tryb z grafiką z PS2 dla słabszych kompów...

Poza tym ilekroć dłużej gram w GH3 (osobiście nie mam, tylko w sklepach grałem albo u kumpla, bo na moim sprzęcie nie zadziała :( ), to zaczynam tęsknićza dwójką. Fajniejsze kawałki, bardziej zrównoważony poziom trudności (mimo 5 prób nie miałem kompletnie pomysłu jak przejść Slayera na hardzie, a z kolei na expercie sporo kawałków spoko przeszedłem), ciekawsze solówki. A niestety w trójce sporo kawałków jest dośćnudnych w graniu, co przy wyższych poziomach trudności owocuje tym, że mamy niepotrzebne utrudnienia (łątwiej byłoby zagrać na prawdziwej gitarze ;) ), a po dość monotonnych fragmentach nadchodzą totalnie abstracyjne solówki.

>>>Ja tam wole GHIII. Dlaczego - IMO lepsza setlista - jest ww. Slayer, Metallica, DragonForce, Tenacious D, Sex Pistols itd. A w dwójce tylko Buckethead i Rush ew. Black Sabbath i Cheap Trick dali kawałki w które fajnie mi się grało...

Ulubiony kawałek w GH3 - Suck my kiss. Daje czadu :) (ale dopiero od harda fajnie się go gra) Disturbed też fajny - super riff i solówka, nawet na medium jest frajda.

>>>Ja Disturbeda męczę na expercie. Podobno nawet jest taki dowcip: Ile procent masz na expercie w tym kawałku, w tylu procentach jesteś pijany... :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>>Ja tam wole GHIII. Dlaczego - IMO lepsza setlista - jest ww. Slayer, Metallica, DragonForce, Tenacious D, Sex Pistols itd. A w dwójce tylko Buckethead i Rush ew. Black Sabbath i Cheap Trick dali kawałki w które fajnie mi się grało...

No z tych akurat to jak dla mnie tylko Metallica jest fajna, pozostałe chętnie bym wywalił. Ale to kwestia gustu. Pozostałe może i fajnie się gra, ale nie fajnie słucha (jak dla mnie). A Tenacious ani jedno ani drugie :mad:

W dwójce w każdym tierze było coś super, w pierwszym Nirvana i taki zespół którego wcześniej nie znałem (coś o angelu kawałek), w drugim Danzig i WOlfmother, w tym z The Police w ogóle same super rzeczy. No i najlepsze - Killing in the name (mimo słabej solówki riff powala), albo ostatni kawałek :) - piękna solówka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszych minutach spędzonych przy Guitar Hero III byłem trochę zawiedziony ... gra się naprawdę przyjemnie ale ... czy setlista nie jest przypadkiem trochę lipna? Na szczęście im dalej w las tym ciemniej, a pod koniec już naprawdę mroczno (Slayer rządzi!). Ostatnie trzy tiery są po prostu świetne. Zresztą co poniektóre ludziska na dobrane kawałki narzekają ... ja tego nie rozumiem ... każdego nie można zadowolić, w poprzednich częściach były lżejsze kawałki (z tego co widziałem, bo grać, nie grałem), tutaj musiała być jakaś odmiana ;p

A poziom trudności? Powiem szczerze, Slow Ride na Easy za pierwszym podejściem zaliczyłem na 3 gwiazdki. Zabawne, nie? ^^ Ale nie chodzi o to. Po prostu im dłużej grałem, tym bardziej się "wczuwałem". I tak przeszedłem Easy, potem Medium, w końcu Hard, a teraz został już tylko ostatni tier na Expercie. Czego by nie mówić, wg mnie poziom trudności jest świetny, skoro ja po raz pierwszy stykam się z GH i tak daleko zawędrowałem, to chyba inaczej być nie może, hę?

Ktoś powie, że piosenki które pojawiają się na końcu są przesadnie trudne. Guzik prawda! Skoro są ludzie, którzy potrafią przejść Raining Blood na Expercie na 100% (wierzę że to nie fake ) ;) to znaczy, że gra ma poziom trudności "dla każdego". Tzn, zagrać może i normalny człowiek, czerpiąc z tego przyjemność i taki bot, który przechodzi bez problemu każdą piosenkę na Expercie. To tyle. Trochę za długo wyszło ;p

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro są ludzie, którzy potrafią przejść Raining Blood na Expercie na 100% (wierzę że to nie fake ) ;) to znaczy, że gra ma poziom trudności "dla każdego". Tzn, zagrać może i normalny człowiek, czerpiąc z tego przyjemność i taki bot, który przechodzi bez problemu każdą piosenkę na Expercie. To tyle. Trochę za długo wyszło ;p

Wcale nie za długo ;).

Ja byłem na konkursie GH3 w Wawie i widziałem jak gostek wymiatał na expercie Dragonforce'a. Co prawda "tylko" 86% (a jego konkurent 78), ale i tak wystarczająco mnie to zniechęciło do rywalizacji ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeeeeeeeest!! Mam to cudo! Pierwsze wrażenie? Super!! Gitarka po odpakowaniu trochę mnie rozczarowała, lecz poźniej nie obchodziło mnie to. Na moje szczęście gra mi się nie tnie. No kazdy ma takie małe zacięcia ale u mnie chodzi na rozdzielczości 1024 i full detalach.Tylko za cholerę nie wiem co to za guzik ze znaczkiem XboXa. Gra warta pieniędzy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem grę na easy. Dzisiaj rano zacząłem grać, zapomniałem całkowicie o śniadaniu i tak grałem głodny. Dobrze że się opamiętałem i nakarmiłem chociaż psa:D. A tak w ogóle to przy tej grze można się strasznie spocić. Najgorsze jest Raining Blood z ego co grałem. No i Dragonforce.

P.S. A dookoła znaczka są liczby 1,2,3,4 i tylko jedynka się świeci. Wie ktos o co chodzi??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem grę na easy. Dzisiaj rano zacząłem grać, zapomniałem całkowicie o śniadaniu i tak grałem głodny. Dobrze że się opamiętałem i nakarmiłem chociaż psa:D.

>>> :lol: :lol: :lol:  Chodzisz do skoły? Jak tak, to nie ma problemu. Są wakacje - można "nołlajfić" ;)

A tak w ogóle to przy tej grze można się strasznie spocić. Najgorsze jest Raining Blood z ego co grałem. No i Dragonforce.

>>>Na razie... Potem do tej grupy dołączy walka z Lou i ew. Cliffs Of Dover...  ;)

P.S. A dookoła znaczka są liczby 1,2,3,4 i tylko jedynka się świeci. Wie ktos o co chodzi??

>>> Eee... O jaki chodzi? O Logo X360? To pewnie znaczy tylko to, że gitarka działa jako pierwszy kontroler...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajduje się na tym forum ktoś, kto wie jak dokładnie stosować technikę pull-off i hammer-on?

Chodzi mi oczywiście o GHIII, a nie prawdziwy instrument, żeby nie było :)

Jestem trochę na bakier z angielskim i z tutoriala zrozumiałem tylko, że aby wydobyć dźwięk tymi technikami, trzeba przytrzymać strunę. Jak "podziałać" palcem, wymyśliłem sam, mianowicie ślizgam nim po "fretkach". Z tą technika hard nie sprawia żadnych problemów, ale jest wysoce nieprecyzyjna, a chciałbym przejść kilka piosenek FC ... No więc, pytanie brzmi, czy robię to po bożemu, a jeśli nie, to jaka jest słuszna technika?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajduje się na tym forum ktoś, kto wie jak dokładnie stosować technikę pull-off i hammer-on?

Chodzi mi oczywiście o GHIII, a nie prawdziwy instrument, żeby nie było :)

Jestem trochę na bakier z angielskim i z tutoriala zrozumiałem tylko, że aby wydobyć dźwięk tymi technikami, trzeba przytrzymać strunę.

??? Ho-Po to po prostu nutki które można nacisnąć bez tego całego "kostkowania" (jeśli trafiłeś poprzednią nutkę). Wiadomo jak wygląda - ta ze "światłem" na górze nutki. Ot i cała filozofia. Nie ma żadnej "słusznej techniki"...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, ciekawe - nie wiedziałem, że to te nutki ze "światłem". Myślałem, że to tylko taka ozdoba ;).

Najlepsza jest technika taka jak w prawdziwej gitarze (bo przez lata ewoluowała, czyli została najlepsza :). Łatwiej wytłumaczyć od strony hammer on:

trzymasz dajmy na to palcem wskazującym strunę zieloną, i nie puszczając jej wciskasz (albo nawet uderzasz) palcem np. małym strunę niebieską/pomarańczową. Po czym zwalniasz tamtą strunę i znowu brzmi ta zielona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) trzymasz dajmy na to palcem wskazującym strunę zieloną, i nie puszczając jej wciskasz (albo nawet uderzasz) palcem np. małym strunę niebieską/pomarańczową. Po czym zwalniasz tamtą strunę i znowu brzmi ta zielona.

Dzięki, mam nadzieję, ze się przyda ; )

http://fretsonfire.wikidot.com/importing-g...o-frets-on-fire

A tutaj mamy mały poradnik jak importować piosenki do FoFa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu tak martwo? :( Oczywiście jak sobie kupiłem GH to nikt nic nie gada -.-

Znacie to

?

Aha, tak w ogóle to kupiłem sobie bez g(u)itary, tak żeby spróbować, i teraz baaardzo żałuję i NIE polecam ... grać na padzie. Muszę sobie zakupić jakąś używaną z allegro albo co.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muahahaha...dziś kupiłem sobie Guitar hero 3.

Po krótkim problemie (gitarka nie działała ;P )uruchomiłem...i gram...brzdęk...Barracuda...huhu..Czerwony 2x zielony,żółty,zielony,żółty 2x :). Wibrator (EJ!! Bez skojarzeń :) )

Lecim dalej...brzdęk,pam pam pam...Hit Me With Your Best Shot czerwony 2x ,zielony,żółty...Czerwony i zielony ciąg jednocześnie...A wokół szalejący fani...Tak...Jedna z fajniejszych gier,w które grałem :)...

Już się nie mogę doczekać Iron Maiden...666 the number of the beast...

Ps. Na razie nie uświadczyłem żadnych zacinek...oby tak dalej :* :P:D ^^.

Ps.2 Jak chcecie,to wyśle wam zaproszenia na mój koncert :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muahahaha...dziś kupiłem sobie Guitar hero 3.

Po krótkim problemie (gitarka nie działała ;P )uruchomiłem...i gram...brzdęk...Barracuda...huhu..Czerwony 2x zielony,żółty,zielony,żółty 2x :). Wibrator (EJ!! Bez skojarzeń :) )

Lecim dalej...brzdęk,pam pam pam...Hit Me With Your Best Shot czerwony 2x ,zielony,żółty...Czerwony i zielony ciąg jednocześnie...A wokół szalejący fani...Tak...Jedna z fajniejszych gier,w które grałem :)...

Już się nie mogę doczekać Iron Maiden...666 the number of the beast...

Ps. Na razie nie uświadczyłem żadnych zacinek...oby tak dalej :* :P:D ^^.

Ps.2 Jak chcecie,to wyśle wam zaproszenia na mój koncert :).

Bo guitar hero jest beznadziejne, zadnego brzmienia, raczej piski nie do wytrzymania (juz wole jeki mojej babci :)) wydalem kaske na takie gó.no!!! A moglem sobie gw nigtfalla kupic :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo guitar hero jest beznadziejne, zadnego brzmienia, raczej piski nie do wytrzymania (juz wole jeki mojej babci :)) wydalem kaske na takie gó.no!!! A moglem sobie gw nigtfalla kupic :(

Jeśli lubisz techno to raczej Ci się nie spodoba. Ja w Gh III potrafię grać do 2 w nocy i ani trochę się nie nudzić. W sumie mógłbym się z kimś umówić na granie na necie. Jak coś jestem już na hardzie. A tak w ogóle to ja żadnych pisków i jęków nie zauważyłem. Pearl Jam na ten przykład? Jakoś nie za bardzo. Ale są gusta i guścika..(nie wiem czy dobrze napisałem:D)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hymm... nie lubie techno, dla mnie to nie jest muzyka tylko walenie młotkiem w blache. Słucham rocka i metalu. Nie wiem może za dobrze nie umiem na ,,tym,, grać, ale jak dla mnieo kicha, zreszta zobacze jeszcze dzisiaj :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to ja żadnych pisków i jęków nie zauważyłem.

No co ty?! Jak za szybko pociągam za "strunę", to gra zaczyna wydawać jakieś niezidentyfikowane dźwięki!

Ewidentny bug! : )

Swoją drogą też zagrałbym online ... tylko nie wiem jak, nawet po rejestracji nie mogę się zalogować : /

Czyżby ta opcja była tylko dla posiadaczy konsol?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne bo ja na necie gram tyle, że są sami experci:D Raz czy dwa wygrywałem. A na necie zalogowałem się dosyć szybko ale nie pamiętam jak... Gra jest dobra lecz zaciąłem się w jednym miejscu(chodzi o That a same old song and dance na hardzie) ale poćwiczę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...