CDA 02/2013 zawartość

[b3rt]

@piotrekpk19

Z takimi podsumowaniami zawsze jest ten problem, że wywołują dużo kontrowersji, bo każdy ma swoje typy na grę roku. W moim osobistym rankingu ME3 jest na trzecim miejscu, bo mimo skopanego zakończenia (które twórcy dodatkowo pogrzebali tworząc wersję rozszerzoną, niszcząc całą teorie indoktrynacji) to mało która gra dostarczyła mi takich emocji. Naprawdę czułem że ratuje świat, przywiązałem się do towarzyszy itd. I wcale się nie dziwie że w ogólnym podsumowaniu redakcji wylądowała na pierwszym, gdyby nie było Far Cry 3 i Diablo 3 (dla mnie numer 1, i co?) to też bym ją tam wrzucił.

Co do samego rankingu, to też nie do końca się z nim zgadzam (RE6 i MP3 w rozczarowaniach...), ale cóż, skoro taki był głos większości

[Smuggler]

Coz, radze przywykac do nowego, bo tu szansy na powrot do starego nie ma - jest inna drukarnia i technika druku, wiec papier inny i farba inna i zapach inny.

[vfr45tgb]

Jak dla mnie inny drukarnia i technika druku jest lepsza

[PLDan]

Fajnie wygląda CDA w większym formacie, było to bardzo potrzebne. Mimo że na pierwszy rzut oka nie widać różnicy, to gdy zobaczyłem niektóre arty, poczułem ją. Ponadto wszystko wydaje się takie bardziej żywe: zieleń jest bardziej zielona, a pomarańczowy wręcz razi . Graficznie na plus

[_MATI9630_]

Miałem zwrócić uwagę na Darkness/Darksiders II, ale że ktoś to zrobił... to się czegoś innego przyczepię :] (ale na siłę )

Recenzja McPixela- "McPixel to ponad siedemdziesiąt zagadek", technicznie jest to odpowiedź poprawna, bo ma ich 100 (100 > 70), ale zakładam, że autor nie ma pojęcia o istnieniu dodatkowych poziomów (bodajże 24 ich było?), które dzieją się w różnych lokacjach z gier, filmów itp. (to chyba jedyna gra, w której można wsadzić Timona Pumbie w zadek)...

[darktangram]

Coz, radze przywykac do nowego, bo tu szansy na powrot do starego nie ma - jest inna drukarnia i technika druku, wiec papier inny i farba inna i zapach inny.

A mnie się jakoś wydaje, że to cięcie kosztów. Tak serio, jestem świeżo po odpakowaniu, pierwsze wrażenie: "OMG, to sidiekszyn capi jak nigdy!", potem patrze, a tu papier jak z przeciętnych gazet Clickopodpobnych czy innych Bravosportów. Ogólnie ze względu na ta właśnie historyczną zmianę i podsumowanie roku nie żałuję kupna numeru.

[gwynblead]

Zauważyłem, że zmienił się papier i powiem szczerze - słabo to wygląda. Czcionka jest rozmazana.

To znowu nie tyle wina samego papieru ale też drukarzy oraz maszyny (zauważcie, że w poprzednich numerach również zdarzały się takie rozmazania - za dużo wody w stosunku do farby) Coś o tym wiem.

[Berlin]

Recenzja McPixela- "McPixel to ponad siedemdziesiąt zagadek", technicznie jest to odpowiedź poprawna, bo ma ich 100 (100 > 70), ale zakładam, że autor nie ma pojęcia o istnieniu dodatkowych poziomów (bodajże 24 ich było?), które dzieją się w różnych lokacjach z gier, filmów itp. (to chyba jedyna gra, w której można wsadzić Timona Pumbie w zadek)...

Załóż mi w takim razie numery następnego lotka i wyślij na PM skoro tak dobrze radzisz sobie z czytaniem w myślach na odległość i zakładaniem różnych rzeczy.

[_MATI9630_]

Załóż mi w takim razie numery następnego lotka i wyślij na PM skoro tak dobrze radzisz sobie z czytaniem w myślach na odległość i zakładaniem różnych rzeczy.

To jednak wiedziałeś, że jest sto plansz? :] To skąd te "ponad siedemdziesiąt"? Jakbyś recenzował Hobbita (film), to byś napisał, że trwa ponad godzinę?

[Smuggler]

A mnie się jakoś wydaje, że to cięcie kosztów.

>>>Patrzac na to w ten sposob - owszem, bo teraz CDA drukowany jest w drukarni bedacej wlasnoscia wydawcy, a nie w obcej, wiec koszta druku sie zmniejsza (o koszt marzy, ktora narzucala sobie drukarnia). Ale tez wlasnie po to ja zbudowano, zeby iles tam pism Bauera bylo drukowanych "u siebie". Wydawnictwo zaoszczedzi "globalnie", dla samego CDA nic sie nie zmienilo. Nowy papier ma gramature identyczna z tamtym ale jest nieco inny, co powinno redukowac rozmazywanie sie liter pod wplywem dotyku.

Tak serio, jestem świeżo po odpakowaniu, pierwsze wrażenie: "OMG, to sidiekszyn capi jak nigdy!", potem patrze, a tu papier jak z przeciętnych gazet Clickopodpobnych czy innych Bravosportów. Ogólnie ze względu na ta właśnie historyczną zmianę i podsumowanie roku nie żałuję kupna numeru.

Papier ma identyczna gramature jak poprzedni i kosztuje tyle samo, co poprzedni. Nowy zapach to efekt innej techniki druku (wiec i innych farb).

[aleks33]

Dla mnie ten nowy papier jest lepszy od tego starego. Taki gładki, jak w Świecie Wiedzy. Te większe teksty w magazynie, wyglądają przyjemniej niż w poprzednim, nie wiem czemu. A i u góry w bardziej szczegółowych informacjach jest też ciekawa zmiana, otóż kolor biały jest na informacji, a nie na rodzaju informacji.

[Berlin]

Załóż mi w takim razie numery następnego lotka i wyślij na PM skoro tak dobrze radzisz sobie z czytaniem w myślach na odległość i zakładaniem różnych rzeczy.

To jednak wiedziałeś, że jest sto plansz? :] To skąd te "ponad siedemdziesiąt"? Jakbyś recenzował Hobbita (film), to byś napisał, że trwa ponad godzinę?

Stąd, że "ponad siedemdziesiąt" zajmuje mniej miejsca w recenzji na 2000 znaków, niż "po odblokowaniu [X] dostaniesz dodatkowe [X] plansz, które [X]".

[_MATI9630_]

Załóż mi w takim razie numery następnego lotka i wyślij na PM skoro tak dobrze radzisz sobie z czytaniem w myślach na odległość i zakładaniem różnych rzeczy.

To jednak wiedziałeś, że jest sto plansz? :] To skąd te "ponad siedemdziesiąt"? Jakbyś recenzował Hobbita (film), to byś napisał, że trwa ponad godzinę?

Stąd, że "ponad siedemdziesiąt" zajmuje mniej miejsca w recenzji na 2000 znaków, niż "po odblokowaniu [X] dostaniesz dodatkowe [X] plansz, które [X]".

Niby ma sens, ale "sto" zajmuje jeszcze mniej. Jak wiedziałeś o tych planszach, to zwracam honor (zresztą nie oczerniałem, zaznaczyłem, że się czepiam na siłę ).

I niestety muszę dołączyć do ludzi, którym nie podoba się zmiana papieru... chociaż wspomniana przez Smugglera redukcja rozmazywania liter jest dużym plusem.

[Blik]

Bałem się sprawdzić co będzie grą roku. Wiedziałem co nią będzie. W głowie miałem głosy mówiące mi, że stracę całą nadzieje w to pismo jak tak będzie. Tak się stało. Ta gra okazała się grą roku 2012. Postanowiłem zrobić taki mały trick. Drugie miejsce to pierwsze miejsce i tak dalej. A ta gra ląduję na samym końcu. Uf przeżyłem Wasz kolejny ranking gier podsumowujący rok. Z którym nigdy się nie zgadzam (tutaj chodziło o tą pozycje).

Co do rozczarowania roku też się nie zgadzam. Drugie miejsce. Wiedziałem, że On tam zawita. Smuggler wyraził się odpowiednio o tej produkcji, mam te same uczucia do tego pana(tego z gry, nie Smuglera ).

[piotrekpk19]

Kolega stwierdził, ze jak się sztachnie stroną z CDA, to mu fajki nie będą potrzebne

A tak na serio, to smród nieziemski, i ciemniejsze kolory. Trudno, trzeba się będzie przyzwyczaić.

Okładka przykuwa uwagę. Sprzedawczyni w DC dziwnie się na nia patrzyła.

[Bruce]

Ogólnie zmiana techniki druku/drukarnii czy co tam dokładnie się zmieniło jest dla mnie mocno zasmucająca. Jakość jest inna, ale w moim odbiorze biały tekst na czarnym tle wypada teraz gorzej, zapach też nie jest jakiś mocno rażący, ale jednak człowiek czuje, że to już nie CDA. Jak ktoś wcześniej wspomniał jakość przywodzi na myśl raczej coś w stylu Clicka czy innego Playa. Jestem tym faktem mocno rozczarowany i w mojej ocenie efekt końcowy nie jest wart ceny pisma. Z przykrością to mówię, ale przestaję kupować pismo no chyba, że będzie mi zależało na jakimś pełniaku, ew. treść będzie dotyczyła gier na które czekam/jestem fanem.

[gostooo]

Niestety ja też jestem rozczarowany tym numerem. Jakość poszła w dół. I Co z tego Smugg, że gramatura i coś tam jeszcze są takie same. Jakość jest beznadziejna i tyle! CD Action zawsze uważałem za prestiżowe pismo dobrej jakości. Między innymi za to wam płacimy te 16 zeta!!!

[Blik]

Kurcze mogłem tutaj nie wchodzić. W ogóle nie zauważyłem różnicy w jakości kartek. Smród? Że co?

A po Waszych komentarzach, jakość wydruku jest gorsza. Papier jakoś mało mnie obchodzi. I smród. Czuć niedobry zapach. Internet szkodzi. Internauci szkodzą. Pora wrócić do przeglądania tylko pracy i jeszcze raz tylko pracy... eh te czasy kiedy grałem na psone i czytałem psxetreme i nie wiedziałem czym jest internet. I jedynym sposobem aby ponarzekać na pismo był list napisany i wysłany. Komu się dziś chce.

[b3rt]

Dla mnie to niesamowite, jaką dramę potrafią niektórzy robić z tak błahego powodu jak zmiana papieru. Mi się czyta tak samo dobrze, nie zauważyłem żadnych przeszkadzających rozmyć (chociaż nie chwaląc się, mam doskonały wzrok, czym nadrabiam niedobory w słuchu), papier jest o wiele przyjemniejszy w dotyku i sprawia wrażenie trwalszego. A że śmierdzi? Gdybym nie przeczytał o tym na forum, to nawet bym nie zwrócił uwagi. Doprawdy, co wy robicie z tym magazynem, że wam jego zapach przeszkadza, nacieracie się nim? Pamiętam że kiedyś podkładka pod mysz z CDA śmierdziała tak że nie byłem w stanie jej używać i wietrzyła się przez kilka dni, ale żeby tak delikatny zapach papieru przeszkadzał w czymkolwiek? Aż się boje co następne wymyślicie, że folia jest mało przeźroczysta i się okładka rozmywa? Naprawdę taka kosmetyczna zmiana sprawia że świat się wam wali? Jak tak to współczuje.

[Smuggler]

Ten zapach powinien szybko zniknac, tak miedzy nami.

Niestety ja też jestem rozczarowany tym numerem. Jakość poszła w dół. I Co z tego Smugg, że gramatura i coś tam jeszcze są takie same. Jakość jest beznadziejna i tyle! CD Action zawsze uważałem za prestiżowe pismo dobrej jakości. Między innymi za to wam płacimy te 16 zeta!!!

przymusu placenia nam nie ma. "Jakosc jest beznadziejna"? Bo tak mowisz? a dowodem ejst "bo tak!"? Coz, twoje zdanie, ale ja sie nie musze z nim zgodzic.

Smutne, ze bardzo przejmujesz sie papierem a w ogole trescia na nim nadrukowana... Ale widac opakowanie jest wazniejsze od prezentu w nim...

A jesli kupujesz glownie dla pelniakow, to jakos papieru nie powinna cie w ogole ruszac.

[gostooo]

dowód jest w piśmie. Czcionka grafiki, wystarczy porównać z poprzednim numerem.

[Klekotsan]

Przejrzałem numer i jestem lekko zniesmaczony. O ile recenzje DmC przełknę z godnością (z koniem się kopać nie ma senu, bo i tak zostanie wszystko sprowadzone do argumentu "bo wam się nie podoba jego Ymydż!"), aczkolwiek dawanie tej recenzji komuś kto z serią styczności nie miał jest dla mnie lekko dziwne (prędzej bym widział na tym miejscu enkiego), o tyle "recenzja" Okami HD to jakaś kpina. Od kiedy powolne tworzenie atmosfery jest wadą? Od kiedy gameplay dłuższy niż 40h zasługuje na potępienie w tekście? No i te teksty - "nikt nie ma czasu na tak wolne gry", "i tak nikt w to nie zagra" (cytaty niedokładne, bo z pamięci). No do jasnej ciasnej, to jest profesjonalizm? Notka na pół strony, w której większość miejsca zajmuje robienie z Okami gry dla "łibusów"? Hut po prostu skrzywdził tę grę i zrobił z jednego z najlepszych tytułów w historii jakiś eksponat w galerii dziwactw. Not cool.

[Tymkot]

Czytam CDA nieprzerwanie od maja 1997, obserwowałem wszystkie zmiany, jakie czasopismo przeszło przez te ponad 15 lat. Niestety, w tym miesiącu po raz pierwszy poczułem, że jakość gwałtownie spadła.

Jasne, papier nie ma wpływu na zawartość merytoryczną - ale jako że jestem estetą, wysoka jakość produkcji czasopisma zawsze była dla mnie jedną z jego największych zalet. Sztywna i lakierowana okładka, klejony bok i... wysokiej jakości papier. Niestety, w tym miesiącu CDA nasuwa skojarzenia z 'kolegami' z drukarni wydawcy. Gdy otworzyłem pismo, przypomniały mi się egzemplarze "Twojego Imperium" widywanego co niedzielę na stole podczas wizyt u babci.

Wysoka jakość papieru i druku była w mojej opinii znakiem rozpoznawczym CDA, istotnym elementem wpływającym na prestiż czasopisma. Teraz po przewróceniu pierwszej strony nasuwają się skojarzenia z tak górnolotnymi czytadłami jak Bravo czy Tele Tydzień.

Zresztą nie chodzi tylko o względy estetyczne, bo zapach czy to, jaki papier jest w dotyku to jedno, a fatalna jakość druku to drugie. Naprawdę nie rozumiem osób, które piszą, że jakość wydruku uległa poprawie. No, chyba, że niedorzeczną intensywność farby traktować w kategorii "jest bardzo kolorowo, więc jest ładniej". Weźcie dowolną stałą rubrykę i porównajcie chociażby z poprzednim numerem - na przykład stopkę redakcyjną. Czcionka tej wielkości na czarnym podlewie robi się prawie nieczytelna.

Mam nadzieję, że mimo wszystko uda się zmienić papier przynajmniej na taki, który nie będzie się kojarzył z najgorszymi szmatławcami, bo w tej chwili mam wrażenie, że płacąc tą samą cenę co zawsze, otrzymuję produkt niższej jakości. Ba, byłbym skory nawet dopłacać 1-2 zł miesięcznie, jeśli to miałoby poprawić jakość papieru i druku.

[Blik]

A że śmierdzi? Gdybym nie przeczytał o tym na forum, to nawet bym nie zwrócił uwagi.

Myślałem, że tylko ja tak mam. Na szczęście się myliłem.

PS: Wrócił brat, zakład o stówe, że pomyśli o nowym Batmanie(kontynuacji Arkham City) gdy zobaczy okładkę.

[Bruce]

Tymkot napisał:

"Wysoka jakość papieru i druku była w mojej opinii znakiem rozpoznawczym CDA, istotnym elementem wpływającym na prestiż czasopisma. Teraz po przewróceniu pierwszej strony nasuwają się skojarzenia z tak górnolotnymi czytadłami jak Bravo czy Tele Tydzień."

Skojarzenia jak najbardziej słuszne, ponieważ to ten sam wydawca. Pewnie dążą do tego żeby można było ich czasopisma rozpoznać po wyglądzie