Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Cóż ME to podobno trylogia i nic ponad to... A poza tym Ash/Kaidan naskakują na niego bo on zamiast powiedzieć "tęskniłem" to mówi "kopę lat". I wcale nie chcę przeprosić. Mówi tylko "Masz swoję życię, nie chcę rozdrapywać starych ran. Spójrz na te kolonię, Przymierze je porzuciło! Pozwalasz by wgląd na historię przysłaniał ci fakty..." jak dla mnie to wręcz Shep na nich naskakuję i on stara się podważyć wszystko co mówią. Wcalę nie bronię Ash/Kaidana oni też mają za co przepraszać, ale Shep powinien byc pierwszy bo on bardziej zawinił i tylę. Wyobraź sobię że człowiek którego kochasz odchodzi na dwa lata i później wraca z twoim oficjalnym wrogiem mówiąc "kopę lat" i próbując wpoić ci że to za co walczysz jest bezsensowne... Można się wkurzyć... A jeżeli oni byli na tajnej misji to gdyby Shep naprawdę ich kochał, to zrobił by więcej niż zapytał Andersona...

Rzeczywiście zawinił. "Nie no sorka...byłem trupem przez dwa lata. Została po mnie ciekła breja i rurki ale naprawdę mi przykro. Błagam o wybaczenie. :bialaflaga:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż ME to podobno trylogia i nic ponad to... A poza tym Ash/Kaidan naskakują na niego bo on zamiast powiedzieć "tęskniłem" to mówi "kopę lat". I wcale nie chcę przeprosić. Mówi tylko "Masz swoję życię, nie chcę rozdrapywać starych ran. Spójrz na te kolonię, Przymierze je porzuciło! Pozwalasz by wgląd na historię przysłaniał ci fakty..." jak dla mnie to wręcz Shep na nich naskakuję i on stara się podważyć wszystko co mówią. Wcalę nie bronię Ash/Kaidana oni też mają za co przepraszać, ale Shep powinien byc pierwszy bo on bardziej zawinił i tylę. Wyobraź sobię że człowiek którego kochasz odchodzi na dwa lata i później wraca z twoim oficjalnym wrogiem mówiąc "kopę lat" i próbując wpoić ci że to za co walczysz jest bezsensowne... Można się wkurzyć... A jeżeli oni byli na tajnej misji to gdyby Shep naprawdę ich kochał, to zrobił by więcej niż zapytał Andersona...

Rzeczywiście zawinił. "Nie no sorka...byłem trupem przez dwa lata. Została po mnie ciekła breja i rurki ale naprawdę mi przykro. Błagam o wybaczenie. :bialaflaga:

yyy... to był sarkazm??? Bo mnie nie chodziło o to że zawinił tym że został trupem. Tylko przeprowadzeniem rozmowy z Ash/Kaidanem (znajdźcie mi dobre zdrobnienie do tego imienia). I tym że po prostu nie postarał się w poszukiwaniach. Wcalę nie uważam że Shep powinien przepraszać za to że zginął, tylko za to że go nie było (to skomplikowane sam zaczynam sie gupić).

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście zawinił. "Nie no sorka...byłem trupem przez dwa lata. Została po mnie ciekła breja i rurki ale naprawdę mi przykro. Błagam o wybaczenie

Dokładnie. ;)

A jeżeli oni byli na tajnej misji to gdyby Shep naprawdę ich kochał, to zrobił by więcej niż zapytał Andersona...

Niby co? Gdzie niby miał ich szukać? Ma na głowie całą galaktykę. W końcu i tak by się spotkali.

Edytowano przez Lellandra
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście zawinił. "Nie no sorka...byłem trupem przez dwa lata. Została po mnie ciekła breja i rurki ale naprawdę mi przykro. Błagam o wybaczenie

Dokładnie. ;)

A jeżeli oni byli na tajnej misji to gdyby Shep naprawdę ich kochał, to zrobił by więcej niż zapytał Andersona...

Niby co? Gdzie niby miał ich szukać? Ma na głowie całą galaktykę. W końcu i tak by się spotkali.

Ja tam bym przetrząsnął całą galaktykę.... :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcalę nie uważam że Shep powinien przepraszać za to ze zginął, tylko za to że go nie było (to skomplikowane sam zaczynam sie gupić).

Nio właśnie, gubisz się. Jedno wynika z drugiego. Nie było go bo zginął. Jak ma za to przepraszać? Przecież nie zrobił tego specjalnie...

Ja tam bym przetrząsnął całą galaktykę.... smile.gif

To bardzo romantyczne, ale nie możliwe do zrealizowania. ;)

Edytowano przez Lellandra
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcalę nie uważam że Shep powinien przepraszać za to ze zginął, tylko za to że go nie było (to skomplikowane sam zaczynam sie gupić).

Nio właśnie, gubisz się. Jedno wynika z drugiego. Nie było go bo zginął. Jak ma za to przepraszać? Przecież nie zrobił tego specjalnie...

Ja tam bym przetrząsnął całą galaktykę.... smile.gif

To bardzo romantyczne, ale nie możliwe do zrealizowania. ;)

Cóż nie wiem jak by to sensownie wytłumaczyć... Nie powinien przepraszać za to że zginął... ale przysporzył osobię z która miał r. wiele cierpień. I musiałby przeprosić... no... za to że go tak jakby nie było... przecież Zbieracze jej za to nie przeproszą no nie? I... i... i... cóż... tak jakby powinien przeprosić za to że... cierpiała...? Nie jestem pewny jak to powiedzieć... na to chyba nie ma ludzkiego słowa... morzę w języku Na'vi?

I popieram pomysł z pójściem spać. Też mam z rana robotę. A dyskusja fajna i fajnie by było ją kontynuować. W karzdym razie good baye :heej:

MAM! Powinien przeprosić z grzeczności! Nie fajnie byś się poczół gdyby w takiej sytuacji cię przeproszono? Za tą krzywdę nawet jeśli nie z jego/jej winy? Równie dobrze można odpowiedzieć na to "nie masz za co" ale jak przeprosin nie było to kicz! Gdyby nie było "kopę lat" i były by przeprosiny to Ash/Kaidan mogli by być w ekipię! Jestem tego pewny!

Ale dobranoc...

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale ja nadal nie widzę powodu, dla którego Shep miała/miałby ich przepraszać. Mógł powiedzieć, że jest mu przykro, że tak cierpiała, że tego nie chciał i zrobił by wszystko, żeby tego uniknąć itp. Ale tu już wkraczamy w pewne spekulację itd.

Przecież Shepardowi też nie było łatwo, co nie? W końcu to on nie żył. A tu osoba, która wydawałoby się powinna się ucieszyć na nasz widok, jest bardziej wkurzona, choć praktycznie to nie my zawiniliśmy.

A tak w ogóle szkoda, że Shepard nie ma lepszych opcji dialogowych. Nie może zażartować, rzucić sarkazmem, nie ma jakiegoś konkretniejszego charakteru. Znaczy czasem mu się tam coś trafi, ale mogli to bardziej rozbudować, a nie tylko podział idealista/renegat.

BTW, ja tam się wyśpię, mam zajęcia po południu. xD

Branoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ale ja nadal nie widzę powodu, dla którego Shep miała/miałby ich przepraszać. Mógł powiedzieć, że jest mu przykro, że tak cierpiała, że tego nie chciał i zrobił by wszystko, żeby tego uniknąć itp. Ale tu już wkraczamy w pewne spekulację itd.

Przecież Shepardowi też nie było łatwo, co nie? W końcu to on nie żył. A tu osoba, która wydawałoby się powinna się ucieszyć na nasz widok, jest bardziej wkurzona, choć praktycznie to nie my zawiniliśmy.

yhy... też bym się baaaaaaaaardzo ucieszył gdybym usłyszał tekst "Kopę lat" :rolleyes:

Shep zawinił/ła i to bardzo. W opcjach dialogowych oczywiście. Tak w ogólę Bioware wymyśliło całą kłótnie żeby Ash/Kaidana nie było w ekipię i tylę. Ale tu nie chodzi o technikę tylko o fabułę...

Więc fabularnie... Shepek nie powiedział "tęskniłem", "przykro mi" czy "przepraszam", powiedział "kopę lat", a później "Spójrz na te kolonie, Przymierze je porzuciło!". On zachowuję się tak jakby (jeżeli mieliśmy z Ash/Kaidanem romans) nic między nimi nie było. "Masz już swoję życię. Nie chcę rozdrapywać starych ran...". I on to odpowiedział na "Myślałem/łam że coś nas łączy... kochałem/łam cię...". To wyglądało tak jakby on potraktował to jak przysłowiową "przygodę". Wedłóg mnie on ma bardziej za co przepraszać, a Ash/Kaidan mieli się za co wkurzyć. Skąd mieli wiedzieć że Cerberek jest dobry? Nie poznali go od środka (chyba że widzieli zamordowanie Kahoku). Doceniam to że zdobyli się na to by wysłać tego e-maila. Ulżyło mi kiedy go czytałem. I jednocześnie dodało mi to jeden punkt żeby znienawidzić Shepka (szczeże mówiąc to Kaidan mnie trochę wkurzył. Mineły dopiero dwa lata a on sobię pielęgniarkę przygruchał... dobra joke, rozumiem go. Ale pochwalam Ashley że wytrzymała tak długo :brawa: ).

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zauważyliście, że Kaidan/Ash zasze mówi to samo, nie ważne jakich masz członków aktualnie w drużynie? Nie ma różnicy kiedy w drużynie jest Jacob/Miranda, a np. Garrus i Grunt. Hm...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy mam mówić że Kopę lat było, bo złe został tekst przetłumaczony. Nie miej za złe Bio Ware tylko polscy tłumacze.

Tekst po angielsku też nie brzmi zbyt fajnie. I na dodatek oglądałem na you tube po ANG i wiem jak to wygląda. Kłótnia jest tak czy siak wiec dlatego nie przestanę sie czepiać "kopę lat". Przecież w ANG Wrex nigdy nie przeklnął. Też się tego czepiasz? CDP wzbogaciło go o jego piękną "łacinę". To że tekst jest źle przetłumaczony to nie znaczy że ma mnie nie wkurzać. Poza tym ja nie czepiam się techniki, polonizacji czy czego tam, tylko fabuły. A fabularnie Shep okazał się kretynem mówiąc "kopę lat". Gdyby nie to że Ash/Kaid mogli zginąć na Virmirze to pewnie byli by w ekipię ME2. Dlatego wymyślono tę kłótnie, ale ja się tego nie czepiam. Nie można się czepiać Bioware że Żniwiarze chcą zniszczyć wszechświat co nie...?

Jezeli nadużyłem słowo "czepiać się" to proszę się nie wkurzać.

PS: Ostrzegałem że poruszenie tego tematu może sprawić że nigdy się on nie zakończy i rozniesie całe forum w peżynę :smile: .

A to jakiego bierzesz członka drużyny to w ME2 ma małę znaczenie. Podczas wyborów zazwyczaj odzywa się tylko jeden (np. gdy drynda do nas TIM na stacji Z.). W ME1 to były chociaż lekkie zmiany dialogowę. Np. kiedy był Samesh Batia i brało się Ashley, albo jak był gen. Septimus i brało się Wrexa. Natomiast rozmowa na Horyzoncie różni się nieco jak weźmie się Garrusa. Wtedy Ash/Kaid mówią "Jeteś w Cerberusie?! Garrus też!?".

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontekst zdania jest taki sam w przypadku Wrexa w polskim jak i w angielskim. To, że przetłumaczyli "Bloody" na "pierd.olony" to wina tłumaczy. Jednak dzięki temu dodali charakteru kroganom. Sam przyznasz, że wolisz Wrexa klnącego, nieprawdaż?

It has been too long. - To było za długo (dosłownie) - Kopę lat (wedug CDPP) - Minęło zbyt dużo czasu (według mnie mogłoby być)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontekst zdania jest taki sam w przypadku Wrexa w polskim jak i w angielskim. To, że przetłumaczyli "Bloody" na "pierd.olony" to wina tłumaczy. Jednak dzięki temu dodali charakteru kroganom. Sam przyznasz, że wolisz Wrexa klnącego, nieprawdaż?

It has been too long. - To było za długo (dosłownie) - Kopę lat (wedug CDPP) - Minęło zbyt dużo czasu (według mnie mogłoby być)

Zgodzę się Wrex był dwa razy lepszy jako dziecko ulicy niż jako "silny dowódca krogan". I tak nawiasem CDPP to skrót od czego??? Bo jeżeli chodzi o CD Project to się pomyliłeś bo w ME2 dubbing robi EA polska. Oni odebrali kroganom łacinę i walneli "kopę lat". I trochę dziwnie by brzmiała odpowiedź "Mineło zbyt durzo czasu" na "Myślałam/łem że nie żyjesz, wszyscy myśleliśmy".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o głosy w PL to podobali mi się wszyscy za wyjątkiem: Mirandy, Jacoba (sztuczni...), Thane'a (niby ok ale porównajcie z orginalnym dubbingiem), Liara (w "jedynce" była 100x lepsza) i Kelly (boże, to dopiero sztuczność byłą). Ale bije brawo aktorom "podkadającym": Sheparda (męski i żeński), Zaeeda, Legiona i Garrusa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CDPP CD projekt polska. A, tak racja. EA tłumaczyło...cholerne EA. Nie jestem może mistrzem angielskiego ale jak ja widzę polskich tłumaczy to automatycznie chce mi się wymiotować. Nie wszyscy ale większość.

Już na jednym forum wyklinałem z kilkoma kumplami na EA. Nie wiem dlaczego zmienili firmę. CD Projekt to rodowa firma polska i to oni powinni robić polonizację do ME2. Mam nadzieję ze powrócą do ME3. Pewnie właśnie przez to zmienieli się aktorzy (Tali, Garrus, Wrex(?), Liara, Shepard, Shepardówka itp.).

A mnie to się Miri i Jakub bardzo podobali. Lepsi byli niż w ANG. Tak samo z Thanem. A Shepard to była porażka... :dry: . Zgodzę się za to co do Legiona i Garrusa. W ANG byli gorsi.

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zgadzam, Miranda miała jakiś taki... dziwny głos. Nie pasował mi do niej w ogóle. Marudzić jeszcze można na temat tego, że napisy często są inne niż tekst mówiony... (A to już EPICFAIL...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CDPP CD projekt polska. A, tak racja. EA tłumaczyło...cholerne EA. Nie jestem może mistrzem angielskiego ale jak ja widzę polskich tłumaczy to automatycznie chce mi się wymiotować. Nie wszyscy ale większość.

Już na jednym forum wyklinałem z kilkoma kumplami na EA. Nie wiem dlaczego zmienili firmę. CD Projekt to rodowa firma polska i to oni powinni robić polonizację do ME2. Mam nadzieję ze powrócą do ME3. Pewnie właśnie przez to zmienieli się aktorzy (Tali, Garrus, Wrex(?), Liara, Shepard, Shepardówka itp.).

Ale na razie najważniejsze żeby wiedźmina CD dobrze zrobiło więc niech się nie zajmują niczym innym na razie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się zgadzam, Miranda miała jakiś taki... dziwny głos. Nie pasował mi do niej w ogóle. Marudzić jeszcze można na temat tego, że napisy często są inne niż tekst mówiony... (A to już EPICFAIL...)

Aktorka która użyczyła twarzy i głosu Mirandzie w wersji ANG mówi po polsku :icon_lol: . powinni dać ją do PL dubbingu :smile: .

A Wiedżmina to teraz chyba jakaś amerykańska firma robi... moge się mylić... i tak wyjdzie dopiero w 2012 więc nie ma się co martwić.

Edytowano przez Ninja333
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale wiesz. Liczą się znajomości. Kiedyś ktoś mówił (chyba na Hyperze), że aktorzy nie mogą znać żadnego opisu postaci, zakończenia itp. bo ogranicza ich... licencja... (mam nadzieję, że domyślacie się o co chodzi), a mają tylko suchy blok tekstu do powiedzenia... Już tu widzę... (Agresja) Zmiażdżę ci Czerep! czy (Wesoło) Jak przeżyjemy to postawię Ci piwo...

Edytowano przez MrHaze
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale wiesz. Liczą się znajomości. Kiedyś ktoś mówił (chyba na Hyperze), że aktorzy nie mogą znać żadnego opisu postaci, zakończenia itp. bo ogranicza ich... licencja... (mam nadzieję, że domyślacie się o co chodzi), a mają tylko suchy blok tekstu do powiedzenia... Już tu widzę... (Agresja) Zmiażdżę ci Czerep! czy (Wesoło) Jak przeżyjemy to postawię Ci piwo...

Też tak słyszałem... jak można grać postać jednocześnie jej nie znając? To jest beznadziejne. Aktor powinien się najpierw wczuć w rolę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to naprawdę jest żałosne. Płacę grubą walutą którą ciągnąłem od rodziców przez kilka tygodni, a tu nagle PEŁNA POLSKA WERSJA Z DUBBINGIEM (To jeszcze przeżyję... w końcu miała być angielska z napisami). Instaluję, a tu ZONK! Tylko polski...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...