Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Szlag, właśnie przeczytałem newsa do którego link dał BartiTheGreat... Cholera, ja się cieszyłem że premiera ma być 6 czerwca (vide masseffect.com) a tu bomba prosto między oczy :( Trudno, nie cieszę się z obsuwy, ale może może przez ten czas pojawią się jakieś wpisy na amerykańskich forach (choćby o przeklętym SecuROM) i łatwiej będzie ocenić - czy warto :). Co do polonizacji: próbki próbkami, ktoś na forum gram.pl napisał, że kiepskiej jakości były też "przecieki" nagrań np z Wiedźmina, a w tej grze są one całkiem niezłe. Myślę, że przed premierą nie ma się co za nadto rozwodzić nad tym, na bank recenzje polonizacji się pojawią i pewnie wtedy wiele się wyjaśni. A mnogość wersji mi nie przeszkadza, dopóki nie jestem zmuszony do kupienia wszystkich ;)

To znaczy, że jak będę chciał przejść grę po raz czwarty, to płytki za 100 zeta będę mógł sobie wsadzić jedynie w du*e?

Niezupełnie ;). W FAQ człowiek z Bioware stwierdził, że każdy kto kupi grę i wykorzysta wszystkie aktywacje ma zagwarantowane kolejne, darmowe, po wykonaniu odpowiedniego telefonu do Electronic Arts. Mam tylko nadzieję, że EA podoła zadaniu :/

Nie wolno mi tej gry pożyczyć koledze?

Wolno, ba, developer twierdzi że aktywacja przez Neta tylko to usprawnia, bo po autoryzacji nigdy nie trzeba wkładać DVD-ka do napędu żeby odpalić grę. Druga rzecz, że wtedy stracisz przeklętą aktywację :(.

Ciekawe czy jeśli przejdziemy grę te 3 razy i ściągniemy pirata, to czy to będzie piractwo? Przecież kupiliśmy za te stówkę prawo do używania gierki....

Jak na moje będzie to piractwo - jedyna legalna kopia bezpieczeństwa to ta, którą sobie zrobisz z własnego nośnika. Poza tym tak, jak napisał Demilisz, problem z ograniczona liczbą aktywacji nie dotyczy uruchomień gry, tylko albo reinstalek, albo (lepiej) upgradów sprzętu - tego właśnie, ku mej wściekłości, BW nie tłumaczy :@

________________________________

EDIT:

Hej, chyba się pomyliliśmy co do tego bogactwa wersji ;). Będą cztery, tylko w JEDNYM pudle.

Edytowano przez MickeyPL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie nie wiem czy to oficjalna data premiery, ale znalazłem te info na jednej ze stron, że data premiery oczekiwanej gry RPG,będzie 15-06-2008 nie chce tez tu reklamować tej strony właściwie sklepu online.

Jeśli chodzi o grę to kupię ją bez wahania.

Edytowano przez Ozzi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy "oczekiwanej gry RPG" oznacza na pewno Mass Effect? ;) Bo oficjalna data premiery podana przez CD-P to 26 czerwca, więc wierzyć mi się nie chce, że jakikolwiek sklep wyłożyłby ją niecałe dwa tygodnie przed premierą... W cuda nie wierzę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy "oczekiwanej gry RPG" oznacza na pewno Mass Effect? ;) Bo oficjalna data premiery podana przez CD-P to 26 czerwca, więc wierzyć mi się nie chce, że jakikolwiek sklep wyłożyłby ją niecałe dwa tygodnie przed premierą... W cuda nie wierzę :)

Wiesz ja nie mam żadnego pojęcia, dlaczego tak się dzieje CD-P podaje taka datę sklep taką a Empik jeszcze inną wiec wniosek jest prosty pozostaje czekać aż do końca tej daty, co podaje CD-P.

A napisałem to, bo się zdziwiłem tym newsem!!!!..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Seba_89: polazłem na empik.com i tam -heh- widnieje data premiery zgodna z tą od CDP. Tym bardziej się dziwię, może puść maila do obsługi Empiku z zapytaniem?

@Ozzi: ja też jestem zdumiony, stąd moje idiotyczne zapytanie ;) Jeśli nie chcesz podawać nazwy sklepu w którym to znalazłeś, powiedz tylko, czy to w miarę znana/poważana marka, czy to mała płotka? W tym drugim wypadku może w grę wchodzi jakieś działanie marketingowe, coś w stylu: "damy premierę kilkanaście dni wcześniej dla pre-orderów, ludzie zamówią, a potem przeprosimy za opóźnienie" ;) ? Albo wręcz próba kanciarstwa?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w środę 04.06.2008 Zamówiłem Mass Effect premiera gry jest jak już pewnie wiecie 26 czerwca 2008 i mam nadzieje, że spolszczenie tego RPG będzie na bardzo wysokim poziomie, bo nie wyobrażam sobie inaczej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz grać po angielsku - polskie wydanie ma umożliwiać takie coś z tego co się orientuje :) Ja chyba będę grałza pierwszym podejściem z dubbingiem, a dopiero jak mnie ten wkurzy (bądź przy drugim podejściu) przerzucę się na ang głosy + polskie napisy :) Albo nawet ang. napisy - się język poćwiczy :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz grać po angielsku - polskie wydanie ma umożliwiać takie coś z tego co się orientuje :) Ja chyba będę grałza pierwszym podejściem z dubbingiem, a dopiero jak mnie ten wkurzy (bądź przy drugim podejściu) przerzucę się na ang głosy + polskie napisy :) Albo nawet ang. napisy - się język poćwiczy :P

Dobra myśl można grać tak jak mówisz po angielsku z napisami polskimi przy takim trybie gry można bdb utrwalić angielski.

Nie mogę się już doczekać, kiedy giera wpadnie mi w ręce, ale cierpliwość mi to wynagrodzi.

Edytowano przez Ozzi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phi. loadingi dluzsze i czestsze niz w Wiesminie :P

Jak na razie nie zrobila na mnie piorunujacego wrazenia.

Proponowałbym najpierw po premierze gry odpalić i zagrać w Mass Effect niż lamentować, bo fabułę z tego co wiem ma bardzo dobro ciekawe rozwiązanie w dialogach inny interface itd. plus same to, że gra zdobyła 80 nagród to już daje do myślenia, że warta jest uwagi.

No, ale nie zmuszam, ale daje do zrozumienia, że gra nie jest taka słaba.

Edytowano przez Ozzi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponowałbym najpierw po premierze gry odpalić i zagrać w Mass Effect niż lamentować, bo fabułę z tego co wiem ma bardzo dobro ciekawe rozwiązanie w dialogach inny interface itd. plus same to, że gra zdobyła 80 nagród to już daje do myślenia, że warta jest uwagi.

Nie jestem pewien - do mnie mowisz?

Jak tak to najpierw zacznij pisac w miare poprawnie bym mogl zrozumiec. A dwa - czytaj ze zrozumieniem.

Gram juz od jakiegos czasu w ME i juz teraz jestem w stanie wymienic kilka zlych rozwiazan, kilka rzeczy, ktorych nie mozna wybaczyc i jedna bardzo denerwujaca, ktora przeszkadza w graniu.

Ale zacznijmy od twoich "argumentow":

a) Fabula - jestem na takim etapie by moc powiedziec, ze fabula jest ciekawa, ale niestety dosc prosta. Ogolnie to fajna historia sie rozgrywa przed naszymi oczami, ale jakos tak bez zawirowan. Gdzie ten zapowiadany rozmach i potega? Btw, to juz druga produkcja z konsol na punkcie ktorej caly swiat oszalal, a ja jakos nie moge sie wpasowac w ten tytul.

B) Dialogi - wrrrrrrrrrrr. Przeciez czasami to co wybieramy kompletnie nie pasuje do tego, co mowi bohater. Poza tym wszystkie odpowiedzi ustawione zostaly na "prostaka marinsa", a ja chcialem odgrywac postac ze zwichrowana psychika. Niestety nowy system dialogow nie sprawdza sie dobrze, a co gorsza same dialogi sa czasami kiepskie. I zeby nie bylo - laduje ile sie da punktow w cechy rozwijajace mozliwosci dialogowe.

c) Nagrody - to samo co z AC, przereklamowany produkt. Obecnie daje 8 punktow i to ze wzgledu na genialna muzyke, przypominajaca ta z Lowcy Andriodow - mniam.

Teraz moje.

Zle rozwiazania:

- System dialogowy (up).

- Niefunkcjonalna mapa, ktora lubi sie przelaczac np. w dziennik po nieuwaznym kliknieciu. Oznaczniki postaci tez sa skopane bo zbyt male i do tego chyba aktualizowane z opoznieniem (przynajmnie ja mialem takie wrazenie, ze pozycja ktora wskazuje mi mapa nie zawsze odpowiada temu gdzie sie znajduje).

- Walka - przydalaby sie jednak aktywna pauza (no chyba, ze ja jej nie znalazlem) i to najlepiej pod spacja. A tak mamy jakis zabawny system w ktorym wydajemy rozkazy towarzyszom. Jednak nie jest to az tak niezbedny panel by go koniecznie umieszczac pod spacja. I tak zazwyczaj tylko raz, przed walka, sie z niego korzysta.

- Loadingi! Narzekalismy na Wiedzmina? To teraz wszyscy na kolana i przepraszac. W ME sa chyba jeszcze dluzsze i czestsze, a lokacje sa o wiele mniejsze i do tego doczytuja sie jeszcze podczas zwiedzania.

- Windy! - Po cholere one sa skoro zrobiono system szybkich podrozy? Nie dosc, ze jadac nimi tracimy o wiele wiecej czasu, do tego nie mozna z nich sie poruszac (na sztywno w windzie to tylko erotomani jezdza) a rozmowy miedzy czlonkami wcale tak czesto sie nie zdarzaja w nich. Aha, no i podrozujac "szybkim systemem" mozemy przynajmniej cieszyc sie z tego, ze gra automatycznie za nas zapisze stan. Przydatne gdy ME sie wyala bez powodu.

Jest jeszcze kilka elementow, ale bede te liste jeszcze uaktualnial. Dzisiaj dluzsza sesja z ME przede mna, wiec wieczorem cos jeszcze skrobne.

Kilka rzeczy, ktorych nie mozna wybaczyc:

- Uboga ilosc RPG w tym RPG - wlasciwie system tworzenia postaci jest bardzo rozczarowujacy. Przeciez to RPG a nie byle szuter, w ktorych to juz czasami sa lepsze rozwiazania.

- Dialogi z postaciami waznymi dla fabuly sa bardzo proste. Jak na system, ktory mial zrewolucjonizowac rynek, to jednak smialo mozna powiedziec - klapa. Pytanie, zazwyczaj dwie lub trzy mozliwosci dopytania danej postaci i koniec.

- Swiat wcale nie jest taki rozbudowany jak mozna bylo sie spodziewac po zapowiedziach.

Jedna rzecz, ktora przeszkadza w graniu to:

- Nadetosc fabuly i jej slabosci. Kiedy w koncu doczekamy sie gry w ktorej nie bedziemy ratowac swiata?

No, ale nie zmuszam, ale daje do zrozumienia, że gra nie jest taka słaba.

Slaba nie jest, ale...

Jezeli wolisz dobra fabule - zagraj w Planescape: Torment.

Jezeli wolisz lepszy system tworzenia postaci - chociazby Baldurs Gate 2.

Jezeli wolisz cos z wieksza iloscia cech RPG - dowolny klasyk RPG, np. Fallout.

Jak dla mnie znowu trafila sie gra przereklamowana. I zupelnie przypadkiem znowu jest to konwersja z konsol. Dziwny zbieg okolicznosci... :)

Czekam na Fallouta 3 - jezeli i w tym wypadku sie zawiode to chyba koncze z grami ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) Fabula - jestem na takim etapie by moc powiedziec, ze fabula jest ciekawa, ale niestety dosc prosta. Ogolnie to fajna historia sie rozgrywa przed naszymi oczami, ale jakos tak bez zawirowan. Gdzie ten zapowiadany rozmach i potega? Btw, to juz druga produkcja z konsol na punkcie ktorej caly swiat oszalal, a ja jakos nie moge sie wpasowac w ten tytul.

>>> Rozmach to masz - ratujesz galaktykę ;p Przede wszystkim gierkę okrutnie czuc KotORem - co samo w sobie nie jest złe, bo to dobre gierki były, niemniej jednak... Biotics to takie supermoce, Spectres to tacy Jedi, wystarczy rzucic beretem by trafic na jakąś inteligentną rasę, Council jako ciało ustawodawcze, no i generalny design też pasuje. Hmm. A fabularnie to miała byc space opera no i jest, więc ciężko oczekiwac, że nagle zrobi się z tego opowieśc o tym jak główny bohater lata po wszechświecie w poszukiwaniu sensu życia i cukierków waniliowych oraz wyzwala swój tłumiony homoseksualizm.

B) Dialogi - wrrrrrrrrrrr. Przeciez czasami to co wybieramy kompletnie nie pasuje do tego, co mowi bohater. Poza tym wszystkie odpowiedzi ustawione zostaly na "prostaka marinsa", a ja chcialem odgrywac postac ze zwichrowana psychika. Niestety nowy system dialogow nie sprawdza sie dobrze, a co gorsza same dialogi sa czasami kiepskie. I zeby nie bylo - laduje ile sie da punktow w cechy rozwijajace mozliwosci dialogowe.

>>> Pal licho, że mało pasuje - czasem wybór dwóch różnych opcji skutkuje takim samym zdaniem z ust bohatera. Gorzej, że postaci towarzyszące są mało ciekawe, z wyjątkiem może Tali i Wrexa. Takie ciepłe kluchy (znane nomen omen z KotORów, gdzie nieźli byli tylko HK-47 i Jolee Bindo). Gdzie im tam do Anny z Tormenta albo chociaż Viconii z BG2.

Obecnie daje 8 punktow i to ze wzgledu na genialna muzyke, przypominajaca ta z Lowcy Andriodow - mniam.

>>> Whoa, nieźle. Mnie właśnie muzyka dosyc odrzuca - takie plumkania, może pasujące i do Startrekowskiego serialu, ale pozbawione pazura. Już nawet zniósłbym kolejnego Soule'a zamiast tego. Chwilowo podoba mi się tylko theme ze starmap, ale to tyle.

- Walka - przydalaby sie jednak aktywna pauza (no chyba, ze ja jej nie znalazlem) i to najlepiej pod spacja. A tak mamy jakis zabawny system w ktorym wydajemy rozkazy towarzyszom. Jednak nie jest to az tak niezbedny panel by go koniecznie umieszczac pod spacja. I tak zazwyczaj tylko raz, przed walka, sie z niego korzysta.

>>> Przecież właśnie to jest aktywna pauza (bo nie wiem jak sobie inaczej wyobrażałeś taką funkcję w shooterze, gdzie nie ma podziału na tury czy rundy... Czy może raczej chodziło o kolejkowanie rozkazów, coś a'la Rainbow Six? Bez przesady, to nie gra taktyczna tylko shooter/RPG). Wybierasz co robisz, z jakich mocy korzystasz i hajda! Jakby co to przecież można podczas pauzy obracac ekranem za pomocą prawego przycisku myszy i załatwic wszystko jak się patrzy.

No i szczerze mówiąc nie wiem jak poradziłeś sobie bez korzystania z mocy podczas walki? Superskill czy niska trudnośc? Bo jakoś korzystania ze skrótów klawiszowych, gdy jedna dłoń spoczywa na WSADzie a druga na myszce, sobie nie wyobrażam... Tzn. wyobrażam sobie granie bez korzystania z mocy, ale traci się wtedy połowę frajdy z walki.

- Loadingi! Narzekalismy na Wiedzmina? To teraz wszyscy na kolana i przepraszac. W ME sa chyba jeszcze dluzsze i czestsze, a lokacje sa o wiele mniejsze i do tego doczytuja sie jeszcze podczas zwiedzania.

>>> No to mamy jakieś zagięcie czasoprzestrzeni. Bo nawet z paczem 1.3 Uiczer potrafi mi się i minutę ładowac (Wyzima, grr), a tutaj po maks 10-15 sekundach wszystko pięknie, ładnie. Luck? A doładowywania na samych planszach faktycznie upierdliwe jak szyszka w termosie.

Czekam na Fallouta 3 - jezeli i w tym wypadku sie zawiode to chyba koncze z grami ;P

>>> Hehe, no to będzie ostatni gwóźdź do trumny, bo ta gra nie ma prawa się udac dla kogoś kto grał w poprzednie Falle ;] BEHOLD OBLIVION WITH GUNZ! Powiedz, naprawdę wierzysz/bierzesz za dobrą monetę wszystkie te zapowiedzi twórców o epickości/rewolucyjności/fantastyczności/whatever? I to dotyczące dowolnej gierki, nie tylko wzmiankowanych Falla/ME?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>> Rozmach to masz - ratujesz galaktykę ;p Przede wszystkim gierkę okrutnie czuc KotORem - co samo w sobie nie jest złe, bo to dobre gierki były, niemniej jednak... Biotics to takie supermoce, Spectres to tacy Jedi, wystarczy rzucic beretem by trafic na jakąś inteligentną rasę, Council jako ciało ustawodawcze, no i generalny design też pasuje. Hmm. A fabularnie to miała byc space opera no i jest, więc ciężko oczekiwac, że nagle zrobi się z tego opowieśc o tym jak główny bohater lata po wszechświecie w poszukiwaniu sensu życia i cukierków waniliowych oraz wyzwala swój tłumiony homoseksualizm.

c(O): KotORem to walilo od momentu gdy zobaczylem screeny. No i wlasnie chyba to najbardziej rozczarowalo po wlaczeniu gry. Mialo byc inaczej, innowacyjnie, a ja sie czuje jakbym znowu nie trafil tam gdzie chcialem. Problem w tym, ze tak na dobra sprawe, bez wzgledu na wybory, i tak idziemy jedna sciezka. Tzn, niby mamy do wyboru tyle profesji, ale ogolnie to roznice miedzy nimi sa takie same jak w KotORze miedzy rodzajami "dzedajow". Troche ciasno jak na RPG bo juz w KotORze przeszkadzalo to, ze wiecej w tym akcji i dlugiego biegania niz RPG :)

>>> Pal licho, że mało pasuje - czasem wybór dwóch różnych opcji skutkuje takim samym zdaniem z ust bohatera. Gorzej, że postaci towarzyszące są mało ciekawe, z wyjątkiem może Tali i Wrexa. Takie ciepłe kluchy (znane nomen omen z KotORów, gdzie nieźli byli tylko HK-47 i Jolee Bindo). Gdzie im tam do Anny z Tormenta albo chociaż Viconii z BG2.

c(O): No to ile lat sie spoznili? 9? Troche kiepsko jak na gre za kolo 9-10 punktow. Nadal uwazam, ze to wszystko wina konsol (i konsolowego pochodzenia - o tak, rasizm to jest to ;), ktore wszystko upraszczaja i tworza tylko efektowne badziewia. Ewentualnie moge tez obwinic konsole o to, ze tworza rynek gier, ktory staje sie niesamowicie prostacki. Heh, cokolwiek.

>>> Whoa, nieźle. Mnie właśnie muzyka dosyc odrzuca - takie plumkania, może pasujące i do Startrekowskiego serialu, ale pozbawione pazura. Już nawet zniósłbym kolejnego Soule'a zamiast tego. Chwilowo podoba mi się tylko theme ze starmap, ale to tyle.

c(O): Hm, motyw poczatkowy itd. sa tak nieziemsko przyjemne, ze lubie sobie ich sluchac. Chociaz musze przyznac, ze rzeczywiscie muzyka w samej grze nie jest juz tak fajna (za to nadrabia we wszelkich "efektownych" momentach) i troche jej za malo.

W koncu wszystko rozgrywa sie w pustce - sluchajmy wiec muzyki poki mozemy :)

>>> Przecież właśnie to jest aktywna pauza (bo nie wiem jak sobie inaczej wyobrażałeś taką funkcję w shooterze, gdzie nie ma podziału na tury czy rundy... Czy może raczej chodziło o kolejkowanie rozkazów, coś a'la Rainbow Six? Bez przesady, to nie gra taktyczna tylko shooter/RPG). Wybierasz co robisz, z jakich mocy korzystasz i hajda! Jakby co to przecież można podczas pauzy obracac ekranem za pomocą prawego przycisku myszy i załatwic wszystko jak się patrzy.

No i szczerze mówiąc nie wiem jak poradziłeś sobie bez korzystania z mocy podczas walki? Superskill czy niska trudnośc? Bo jakoś korzystania ze skrótów klawiszowych, gdy jedna dłoń spoczywa na WSADzie a druga na myszce, sobie nie wyobrażam... Tzn. wyobrażam sobie granie bez korzystania z mocy, ale traci się wtedy połowę frajdy z walki.

c(O): Ja od poczatku myslalem, ze bedzie tutaj wiecej RPG i dlatego boleje teraz nad tym, ze wlasciwie to takie "niewiadomoco".

Ze wzgledu na to (jak juz wczesniej wspominalem), ze wiekszosc punktow laduje w cechy odpowiedzialne za dialogi to walke mam ustawiona na dosc niskim poziomie. Oczywiscie z mocy korzystam, ale skroty mi calkowicie wystarcza. Zazwyczaj moje malpie palce daja rade siegnac znad W do 1-4 :)

Tak czy inaczej walka nie jest az taka fajna jezeli sobie uswiadomimy, ze to shooter. Albo okazuje sie, ze ME to raczej slabe RPG jezeli mamy wierzyc w te opcje. Najwyrazniej takie hybrydy teraz zdominuja rynek, a ja niestety widze w nich tylko popis techniki.

>>> No to mamy jakieś zagięcie czasoprzestrzeni. Bo nawet z paczem 1.3 Uiczer potrafi mi się i minutę ładowac (Wyzima, grr), a tutaj po maks 10-15 sekundach wszystko pięknie, ładnie. Luck? A doładowywania na samych planszach faktycznie upierdliwe jak szyszka w termosie.

c(O): Zauwaz tylko, ze niektore mapy sa niezywkle małe. Ok, przestrzen dookola ogromna, ale my mozemy biegac sobie tylko po kilku sciezkach. Wiec jezeli Wyzima w Witcherze laduje sie minute, a jest duzo wieksza i bardziej rozbudowana niz np. lokacja naszego statku w ME, ktora laduje sie pol minuty, to znaczy, ze jednak cos nie tak. Wina konwersji?

>>> Hehe, no to będzie ostatni gwóźdź do trumny, bo ta gra nie ma prawa się udac dla kogoś kto grał w poprzednie Falle ;] BEHOLD OBLIVION WITH GUNZ! Powiedz, naprawdę wierzysz/bierzesz za dobrą monetę wszystkie te zapowiedzi twórców o epickości/rewolucyjności/fantastyczności/whatever? I to dotyczące dowolnej gierki, nie tylko wzmiankowanych Falla/ME?

c(O): Hm, mam nadzieje, ze jednak znajdzie sie to "cos" w najnowszym Falloucie :)

Juz taki jestem, ze jak ktos mi cos obiecuje to lubie potem porownac to z efektem pracy. Ale tak powaznie - takie kryteria odnosze tylko i wylacznie do "hitow" o ktorych jest glosno. A ostatnio konsole staly sie bardzo krzykliwe...

I zeby nie bylo - ME to fajna gra, ale na razie (kilkanascie godzin gry) nie wciagnela mnie na tyle by sie niecierpliwic w oczekiwaniu na mozliwosc pogrania. A takie efekty potrafily we mnie wywolac klasyki - Torment i BG. Mozliwe, ze to juz starcza demencja, albo zwyczajnie dzisiejsza mlodziez jest mniej wymagajaca i dlatego karmi sie ja prosta rozrywka ;)

Ale przygadalem, fufufu. Dzis sam jestem dziadkiem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c(O): No to ile lat sie spoznili? 9? Troche kiepsko jak na gre za kolo 9-10 punktow. Nadal uwazam, ze to wszystko wina konsol (i konsolowego pochodzenia - o tak, rasizm to jest to ;), ktore wszystko upraszczaja i tworza tylko efektowne badziewia. Ewentualnie moge tez obwinic konsole o to, ze tworza rynek gier, ktory staje sie niesamowicie prostacki. Heh, cokolwiek.

Nie godzę się, że stwierdzeniem, iż upraszczanie gier to wina konsol, wszystko opiera się na odbiorcy, a gry komputerowe, konsolowe, cały ten "gaming" stał się ostatnim czasy bardzo popularny, grają praktycznie wszyscy, niezależnie od wieku i zainteresowań. Kiedyś, mówię o czasie Fallouta, czy Baldura, gry nie były aż tak popularne, więc grali ludzie zainteresowani tą sferą, teraz, kiedy komputery, konsole stały się częścią wyposażenia niemalże każdego domu, to możliwość grania stała się również ogólnodostępna. Twórcą nie mogą już tworzyć produktu, który pozbawiony będzie dynamiczności, efektowności, przecież taki niedzielny gracz całkowicie straci zainteresowanie danym produktem, jeżeli rozgrywka będzie opierała się na żmudnych statystykach, tabelkach, wykresach, więc wszystko jest upraszczane, wizualizowane. To nie wina platformy, tylko odbiorcy.

Edytowano przez r0l3k
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym być natrętny, ale skoro już tu jestem... ©Onan i Cardinal, skoro już macie/gracie w gierkę, czy jesteście w stanie coś powiedzieć o problemie który poruszyłem stronę wcześniej, tj o podobno paskudnych zabezpieczeniach antypirackich? Czy na przykład gra wymaga ciągłego podpięcia do Internetu, żeby można było ją uruchomić i grać (coś jak Steam)? I -jak dla mnie najważniejsze- czy zauważyliście bądź słyszeliście o zbieraniu czy wysyłaniu danych poprzez Internet przez ME?

Nie, żebym miał paranoję na punkcie szpiegostwa, próbuję po prostu skonfrontować opinie sporej części forumowiczów z forów Bioware z ludźmi, którzy w Mass Effect już grali. Z góry dzięki za pomoc :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche ciasno jak na RPG bo juz w KotORze przeszkadzalo to, ze wiecej w tym akcji i dlugiego biegania niz RPG
Myślę, że to troszkę jak oczekiwać od lodówki, że zatańczy kankana i potem być rozczarowanym. Z tego co do mnie docierało przed premierą wyłaniał się obraz bardziej gry adventure (w sensie ogólnego wrażenia, nie mechaniki) i faktycznie tak się stało - mamy hybrydę, która nie jest w ani w pełni erpegiem ani w pełni strzelaniną. Me zresztą chyba nigdy nie pretendowało do miana czystego RPG, więc ja tam faktem multigatunkowości rozczarowany nie jestem.

No to ile lat sie spoznili? 9? Troche kiepsko jak na gre za kolo 9-10 punktow.
Kwestia skali. Torment ustawił poprzeczkę tak wysoko, że potem mógł nastąpić tylko regres. I rzeczywiście. Z drugiej strony na tle ostatnich gier erpegopodobnych ME trzyma poziom. Co prawda pod względem fabularnym ostatnio Mask of Betrayer pozamiatał wszystko, ale w innych dziedzinach ME daje radę. Na pewno jest lepszy od NWN2, Obliviona czy Goszita 3, powiedziałbym, że gdzieś tak na poziomie KotORa drugiego i Jade Empire. Czyli jest fajnie, ale bez wodotrysków.

Nadal uwazam, ze to wszystko wina konsol
Hmm. Zdaje się, że mylisz efekty z przyczynami. Rolek ma rację, po prostu teraz gry są adresowane do całego społeczeństwa, nie tylko do wyrafinowanej awangardy rozrywki ;] A taki przeciętny obywatel nie kupi PC do grania (bo się to absolutnie nie opłaca), tylko konsolę. Zżymaj się raczej na niezbyt wyrafinowane gusta społeczeństwa, bo konsole same w sobie są niewinne.

Hm, mam nadzieje, ze jednak znajdzie sie to "cos" w najnowszym Falloucie
Chyba portable nuclear launcher ;] No daj spokój, lepiej się nastaw pesymistycznie, a nuż się miło rozczarujesz. Choć prywatnie szczerze wątpię.

tak powaznie - takie kryteria odnosze tylko i wylacznie do "hitow" o ktorych jest glosno. A ostatnio konsole staly sie bardzo krzykliwe...
No daj spokój, przecież to pierwszy stopień do tego, by się rozczarować - wszystko co idzie na marketing i kreowanie hype'a nie znajdzie się w budżecie samej gry ;] Faktem jest, że ostatnio dbają bardziej o reklamę niż o wyroby, ale to po prostu kwestia przejścia gier komputerowych do mainstreamu światowej rozrywki. No i wreszcie to nie konsole stały się krzykliwe, tylko rynek single PC ucichł - dziś generalnie kto chce zarabiać musi opchnąć grę na konsole lub stworzyć MMoRPG. No third way.

Wiec jezeli Wyzima w Witcherze laduje sie minute, a jest duzo wieksza i bardziej rozbudowana niz np. lokacja naszego statku w ME, ktora laduje sie pol minuty, to znaczy, ze jednak cos nie tak.
Ale przeca miniaturowe domki w Uiczerze też się potrafią ładować dobre 20-30 sekund. Nah, akurat konwersja na PC jest dość udana, zwłaszcza mając w pamięci cuda z RE4 czy DMC3...

Mickey - nie wiem jaką ja mam wersję (pseudozachodnia?), ale nie wymaga żadnych cudów, steama czy innych rytuałów. Co prawda podczas pierwszego załączenia chciała się połączyć z netem, ale oczywiście została przechwycona przez Zonealarma, co naturalnie doprowadziło do skillowania jej za pomocą combo 'deny' + 'remember procedure' (:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli inni raczej histeryzowali :) Dzięki wielkie za wyjaśnienia, skoro tak to bezproblemowo chodzi, pewnie się na Mass Effect skuszę. Jeszcze bardziej cieszę się z tego incydentu z firewallem, bo to definitywnie obala teorie spiskowe dotyczące wyłączania przez SecuROM zabezpieczeń próbujących zablokować mu dostęp do Neta. BTW: zabawne, bo ludź z Bioware powiedział, że jak się nie pozwoli grze przy pierwszym uruchomieniu uzyskać dostępu do Internetu, nie zostanie aktywowana i klapa - 130 złotych w błoto. A tu się okazuje, że to (hurra) bulls**t, chyba oni sami nie wiedzą, jak działają ich zabezpieczenia ;)

Sounds like fun. Może ja mam jakąś niedorobioną wersję? W każdym razie pamiętaj żeby sprawdzić jak będzie z edycją PL, bo no guarantees. - CRD

Jasna sprawa :)

Edytowano przez MickeyPL
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo... I jak tu nie piracić skoro od dawna gra jest na ogólnoświatowym rynku, a w Polsce nie i do tego jeszcze premierę o miesiąc przekładają? SKANDAL!

Zgadzam się z tym stwierdzeniem człowiek jak już,chce zakupić coś oryginalnego to mu robią takie jaja widocznie CD Projekt z czymś sobie nie poradził skoro przełożyli premierę Mass effect o miesiąc

I czekaj teraz miesiąc aż znowu coś im spadnie na łeb i znowu zmienią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...