Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mm10212

Najdłuższy czas grania

Polecane posty

W ciągu jednego posiedzenia straciłem 16 h życia w WoWie.

Mniej więcej tyle samo kiedyś przegrałem w trybie zombie w black ops 1. Miałem zorganizowaną drużynę składającą się z - uwaga - niemca, francuza i anglika. każdy miał micro, ale jedyne co się mówiło, to które drzwi się otwiera, ewentualnie można było usłyszeć panny lekkich obyczajów oraz ich czynności i produkty procesów fizjologicznych.

Teraz jestem nieoficjalnie chory, więc mam szanse pobić rekord. lol.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak grałem na halloween w TF 2 z kolegami to ze 30h w 3 dni poszło. A i w Wiedźmina 1 grałem do 3 w nocy, mimo że na 8.00 do szkoły miałem, tylko późno zaczynałem po tam są różne scenki, a jakby matka weszła to mógłbym mieć problemy :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za czasów grania w WoW'a bywało, ze nawet po 17h spędzałam przy kompie, oczywiście z przerwami na jedzenie czy toaletę a teraz ostatnio zasiedziałam się w Skyrima gdy grałam od 15-7. A jak są wakacje to jakieś 6-9h to maks, chyba że coś mnie naprawdę wciągnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 dni z przerwami na pożywienie i toaletę w Hard Truck'a. Miałem wtedy bodaj 13 lat, nie piłem jeszcze kawy. Nie pytajcie jak mi się udało nie zasnąć przy tej monotonnej grze. Ja to nazywam "jazdą na entuzjazmie". Jak gra jest "syta" to mogę siedzieć do upadłego, 10, 15, 20h. Jak ostatnio w Wiedźmina :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja siedziałem cały dzień i grałem w Age of Conan. Kopalem wtedy LvL PVP (tak, to juz była ta zniszczona faza gry) i robiłem PVP, zaliczałem chyba tez jakiś rajd. Próbowałem tak raz jeszcze, ale zasnalem chyba po 18 godzinie. Dużo gram gdy jestem chory na tyle, by sie z domu nie ruszać, ale na tyle, ze da sie grać :P Wtedy konsolka i gra. To co pamietam to przejście z lekkimi przerwami BF: BC2 i potem jeszcze trochę w multi posiedzenie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 dni z przerwami na pożywienie i toaletę w Hard Truck'a. Miałem wtedy bodaj 13 lat, nie piłem jeszcze kawy. Nie pytajcie jak mi się udało nie zasnąć przy tej monotonnej grze. Ja to nazywam "jazdą na entuzjazmie". Jak gra jest "syta" to mogę siedzieć do upadłego, 10, 15, 20h. Jak ostatnio w Wiedźmina smile_prosty.gif

Tak w Hard Trucka też pociskałem 2 dni z rzędu. Ostatnio gra nad która siedziałem 20 godzin to GTA: San Andreas :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...