Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RIP

Plebiscyt na Grę roku wg Forum Actionum

Polecane posty

1. Diablo 3.

I to tyle, bo w więcej gier z tego roku nie grałem... Chyba... Kiedy Skyrim wyszedł? Jak w tym roku, to niech będzie na drugim. tongue_prosty.gif

Parę słów o D3. Gra dawno mi się już znudziła. Kilka dni temu odpaliłem ją jedynie na parę minut, żeby w końcu wypróbować Monster Power. No super sprawa, ale do dalszej gry mnie nie zachęciła. Niemniej - spędziłem przy tej grze ponad 100 godzin, co jak dla mnie jest niesamowitym wynikiem. Dawno nie grałem tak długo w produkcję młodszą niż 5 lat. I jeszcze nie wszystkie klasy mam poznane. W zasadzie to tylko dwie - mnich i łowca demonów. Resztą spędziłem łącznie może godzinę, nie ruszając w ogóle barbarzyńcy. Także jeszcze sporo gry przede mną, ale nie w najbliższej przyszłości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie doszło do mnie, że w tym roku nic w zasadzie nie wyszło.

1. Dishonored - Bardzo dobra gra dająca względną swobodę graczowi w podejściu do misji. Świetnie wykreowany świat, przyjemna (choć nie porywająca) fabuła. Gra ma w zasadzie wszystko, czego można wymagać od tego typu produkcji.

2. Starhawk - Prawdopodobnie będę jedynym, który grę zaproponuje, ale co mi tam. Nie było na konsolach tak dobrego sieciowego strzelania. Połączenie TPS i RTS wyszło świetnie, gra ma wysoki poziom wejścia i wymaga trochę czasu na nauczenie się mechanizmów, ale potem daje wielką satysfakcję.

3. Forza Horizon - Pomimo swoich wad to chyba najlepsza samochodówka w tym roku. Świetna grafika jak na warunki sprzętowe, przyjemny festiwalowy klimat, sporo dróg do objechania. To wszystko doprawione bardzo dobrą muzyką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie również Diablo 3. Jest to legenda, a o legendach się nie zapomina. Świetna kontynuacja serii, nic dodać, nic ująć.

Na drugim miejscu LEGO LoTR. Jak dla mnie bardzo udana gierka, śmieszne dialogi, no i hołd dla twórczości Tolkiena. Grałem co prawda tylko w demo, ale i tak przypadła mi do gustu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Risen 2 Dark Waters - Pomimo tego, że zmodyfikowany system walki początkowo mnie odrzucił (przez pierwsze godziny tęskniłem za tarczą, i to bardzo) bawiłem się przy nim świetnie. Walka finałowa trochę rozczarowująca jak dla mnie (jak na razie przechodziłem tylko na łatwym poziomie trudności, więc mam nadzieję, że na najwyższym finał przyniesie mi satysfakcje). Po za tym niewiele jest gier, które powodują u mnie wyraz twarzy, który mówi: "Ale jak to? To już koniec? Ja chce więcej!

Mass Effect 3 - ląduje tutaj przede wszystkim za to, że potrafił zagrać na moich uczuciach ( a było ich wiele, od radości, przez smutek, do złości). No i Mass Effect posiada jedyne multi, które wciągnęło mnie na dłużej (i nadal mi się nie znudziło).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XCOM Enmy anołn - bo jest wiernym następcą pierwowzoru i się gra w to to miodnie. Każda kolejna mpaka zmusza do główkowania. A że turówki praktycznie już nie żyją to cza docenić.

Faster Than Light - Każdy chciałby dowodzić statkiem kosmicznym. Ta gra to realizuje i to w wyjątkowo rewelacyjny sposób. Poza tym grafika quasi 8 bitowa. Miód na me uszy smile_prosty.gif

Poza tymi tytułami reszta gier to kaszany. EOT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc wstecz zdaje mi się, że ostatni rok nie był aż tak udany jeśli chodzi o nowe produkcje, tak jak obecny. Mam takie wrażenie, gdyż nie mam zbyt wielkiego problemu ze znalezieniem tych kilku typów.

1. Crusader Kings 2 vel Mroczne Wieki 2 - gra ze świetnym klimatem, nie aż tak skomplikowana jak większość gier Paradoxu. Świetne uchwycenie średniowiecza z dynastycznymi walkami o władzę, intrygami na dworach i mariażami.

2. Szogun 2: Zmierzch Samurajów - początkowo po zakupie tej gry mocno na tym żałowałem, ale wkrótce przekonałem się do tej produkcji. Miał to być dodatek do Szoguna, ale szybko okazało się, że z zupełnie nowymi jednostkami, budynkami i systemem otrzymaliśmy praktycznie odrębny tytuł, który z podstawką łączyła jedynie ta sama mapa.

3. XCOM: Enemy Unknown - trochę na kredyt, ale spodobało mi się to co zrobiono przy tej produkcji. Połączenie turowej gry taktycznej z motywem strategicznym czyli rozbudową bazy i zarządzaniem żołnierzami. Wszystko podane w miłej dla oka grafice, lekko komiksowej, ale całkiem nieźle symulującej realizm.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mass Effect 3 - ostatnia część najlepszej trylogii, w jaką w życiu grałem. Wspaniała historia, jedna z najlepszych ścieżek dźwiękowych w historii gier, jak zwykle - nad wyraz interesujące postacie i "epickość", która wręcz wylewała sięz ekranu. Ponadto jest to tytuł, który autentycznie mnie poruszył. Cutscenki, postacie (po raz drugi), szokująca (i mocno wkurzająca) IMHO oryginalna końcówka (+ za Extendet cut), wysoka grywalność i po prostu: "to coś", czego nie ma żadna inna gra. Absolutely.

Batman: Arkham City - po primo: jedna z najładniejszych gier ever; po secundo - wspaniale udźwiękowiona; po tertio - wysoce grywalna (system walki!). Postacie (Joker! Harley Quinn! Pingwin! I jakieś kilkanaście innych...), otwarte miasto i masa roboty do wykonania. Wszystko jest mocno urozmaicone, więc nie nudziłem się ani trochę. Jest tylko jedno "ale": co to ma być za końcówka (znowu to samo co w przypadku ME3!).

Borderlands 2 (kłóciło się z Dishonored, niestety) - krótko: więcej, lepiej, mocniej. Gra ładniejsza, o wiele bardziej rozbudowana, powrót ulubionych postaci (w tym kłapaczy!) to wystarczający argument, by bawić się przednio. Nie było rewelacyjnie, ale 2012 był tak bidny, że nie wybrzydzam.

----

EDIT: i poza listą - Black Mesa, bo to najlepszy mod jaki kiedykolwiek widziałem. Absolutne mistrzostwo. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na absolutnie pierszym miejscu jest FTL. Żadna gra nie dała mi takiego kopa przy walce z bossem jak ta, żadna też nie ma tak dobrze dopasowanej muzyki. Ogólna miodność w świetnej cenie.

Potem jest Borderlands 2, który to mimo, że jest hack and slashem, nie znudził mi się po jednokrotym przejściu. Ba - gram w niego dalej.

No i Wargame: European Escalation, który mimo nieco bijącej biedy, jest świetną strategią, dającą mocny wycisk.

Chciałbym też dodać, że wszyscy, którzy nie głosują na FTL, mają nieprawidłowy gust.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to przyszła kolej na moje nominacje.

1. Mass Effect 3 - Epickie zakończenie trylogii Sheparda, podane w niesamowity sposób. Gra która pierwsza od dobrych kilku lat, pozwoliła odczuwać trudność decyzji.

2. Batman Arkham City - Rocksteady to w mojej opinii bohaterowie, zrobić tak genialną grę jaką byłą AA to nie lada wyczyn. Przy AC wszystko jest spotęgowane, mamy jeszcze więcej tego samego. Mnóstwo postaci z Uniwersum, świetny system walki, jak dla mnie recepta na Grę Roku.

3. Podróż - Iście epicka gra która pomimo swojej prostoty, potrafiła zauroczyć każdego nawet osobę która nie miała styczności z grami. Arcy-genialny soundtrack z gry, przepiękna grafika. Według mnie zasłużony kandydat na nagrodę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crusader Kings 2 (w Polsce prawdopodobnie wydany pod tytułem Mroczne Wieki 2) - Miałem okazję recenzować pierwszą część na blogu i dwójka jest niemalże pod każdym względem lepsza, a do tego wciąż się rozwija. Tworzenie własnego imperium (czy po prostu śledzenie losów swej dynastii, a te bywają różne) potrafi wciągnąć. Setki przegranych godzin świadczą same za siebie.

XCOM: Enemy Uknown - Bardzo zacna strategia, która zmusza do główkowania, a przy tym bardzo ładnie wygląda. Dawno nie widziałem podobnego tytułu, osadzonego w mechanice turowej, ponieważ gatunek strategiczny na ogół kładzie silny nacisk na element zręcznościowy. W morzu tytułów akcji czy "strategii" czasu rzeczywistego XCOM: Enemy Uknown to tytuł jak najbardziej godny polecenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. XCOM: Enemy Unknown - godny spadkobierca klasyki, trudna i wymagająca strategia turowa. Najlepsza gra tego roku w swoim gatunku.

2. Torchlight 2 - więcej, lepiej, a jak nowe to z głową - tak powinno się robić sequele. Grałem niemal nonstop do ukończenia gry, a to zdarza mi się rzadko.

3. FTL: Faster Than Light - diablo wciągająca gra. Niby takie kilkadziesiąt mega indyka od dwóch ludzi, a stosunek frajdy do rozmiaru jest niebotyczny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Dishonored- jedna z niewielu gier, która mnie naprawdę przykuła do fotela.Cieszy swoboda wykonywania misji, ciekawy pomysł, wciągająca fabuła

2.Max Payne 3- jako fan Maxa musiałem zagrać. Pomimo, że liczyłem na coś więcej- gra nadal potrafi przykuć uwagę, bullet time dalej rządzi.

3.Rayman Origins- sam się zdziwilem jak gra mnie zainsteresowała. Gra była dużym wyzwaniem- poziom trudności jest dość wysoki. Gra ma wiele ukrytych sekretów. Przekonałem się , że platformówki kiedyś bardzo dużo grałem mogą dalej dawać dużo satysfakcji w graniu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PES 2013- na pewno nie przejdzie dalej i widać jak wszędzie zresztą bezkonkurencyjność nowej FIFY, ale nie zmienia to faktu że od miesiąca w tytuł Konami się zagrywam. Ma swoje frustrujące wady, ale jestem już tak przywiązany do tej serii i ich założeń, że mnie końmi mogą ciągnąć to przy Pro Evo zostanę zawszewink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Batman Arkham City - spodziewany sukces i perfekcja w gatunku. Najlepsza gra z superbohaterem w jaką grałem i jedna z najlepszych kiedykolwiek. Przeszedłem ze 3 razy na 100 % + wyzwania walki. Nie miałem jeszcze okazji zagrać w dodatek Harley ale myślę, że w końcu uda mi się go zdobyć na Steam w jakiejs promocji.

2. Mass Effect 3 - godny finał wspaniałem epickiej histori w uniwersum Mass Effect. Wiele godzin wspaniałej zabawy + satysfakcjionujący tryb multi zapewniający wiele godzin dodatkowej zabawy. Chyba w tym roku przebija go tylko Batman.

3. Anno 2070 - gra przy której spędziłem i pewnie jeszcze spędzę wiele wieczorów. Wg mnie jedna z najlepszych w gatunku i do tego w czasach "przyszłości", które to są moje ulubione. Polecam dla fanów strategii ekonomicznych i logistyków :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmm... Tu się trzeba mocno zastanowić, ale chyba... Czekajcie... Wychodzi...! MAM!

1. Spec Ops: The Line - wreszcie szuter, w którego można pograć bez zgrzytania zębami nad miałką fabułą. Zdecydowanie polecam.

2. Gra o Tron: RPG - tutaj Cyanide odwaliło kawał bardzo dobrej roboty, tworząc świetnego RPG'a - a to tego osadzonego w najlepszym świecie fantasy ever.

No i z trzecim miejscem się waham - Może Mass Effect 3, może FTL - Faster Than Light...

3. X-COM: Enemy Unknown- Najlepsza strategia, jaka została wydana od czasu Cywilizacji 5 (A to przecież gry tego samego studia... ;)). Przedstawiciel świetnego, acz prawie wymarłego, gatunku "szczelanek turowych". :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kilku przedmówców ja też niezbyt wiele gier w tym roku zaliczyłem, a z tych w które grałem jedynie dwie moim zdaniem zasługują na wyróżnienie. Tak więc...

1. XCOM: Enemy Unknown - Mogę tylko powtórzyć to, co już wiele razy napisano. Rewelacyjna strategia turowa i godny następca legendarnego pierwowzoru od MicroProse. W moim przypadku dodatkowym plusem jest fakt, iż zwyczajnie nie wierzyłem że Firaxis uda się odtworzyć magię UFO...a tu takie pozytywne zaskoczenie ;)

2. Borderlands 2 - Nigdy nie byłem i nie jestem wielkim entuzjastą h'n's ani fps...a mimo to w "Borderze" jest coś takiego, co sprawia że z bananem na twarzy strzelam kolejne headshoty i cieszę się jak dziecko, gdy z martwego bandziora wypada wyjątkowo ciekawa spluwa. Idealna mieszanka akcji, zwariowanego humoru i czystej radości z gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Batman: Arkham City - poprzedniczka, gra Arkham Asylum, była bardzo dobra lecz nieco za krótka, teraz dostajemy znacznie większy teren, przy zachowaniu tego genialnego klimat Gotham, a gra przykuwa do monitora na długie godziny, no i jeszcze jak mamy edycję Game of the Year, to już pełnia szczęścia i miodności. Tak powinien wyglądać interaktywny Batman. A dla nieprzekonanych ? Dlaczego nominuję ? Because he's Batman.

2. Kingdoms of Amalur: Reckoning - byłem głodny czegoś a'la rpg w klimatach fantasy, potaniało, kupiłem i nie żałuję. Ponad 120 godzin gry (serio, jeżeli wchodzimy do każdej jaskini) i przyzwoita historia oraz solidna realizacja schematu gier hack'n'slash (na ogół je omijam, ale zdecydowanie lepsza to gra niż Titan Quest i mniej liniowa niż Diablo 3). Ogromny świat do eksploracji. Wady ? Pod koniec już nuży powtarzanie schematu w każdej lokacji, jest ograniczenie maksymalnego poziomu co przeszkadza, bo można byłoby awansować kilka leveli wyżej w końcówce gry, a tak to już leci się siłą rozpędu do finału omijając różne jaskinie i zamki, za rzadko też wypadają epickie przedmioty do tworzenia zestawów, niska też przydatność kilku umiejętności jakie można rozwijać. Mimo wszystko, nie robi się często takich gier i skoro hack'n'slash mnie nie znudził, to oznacza, że warto go nominować do gry roku.

Więcej nie nominuję, gdyż na ogół grałem w starsze tytuły (dziadunio Vampire Masquerade:Redemption, kolega z domu spokojnej starości Lionheart) albo w gry z płytek CDA czy takie co miały premierę w latach ubiegłych (Deus Ex Human Revolution, Heroes of M&M 5)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Guild Wars 2 - bo na premierze przez bite 2 tygodnie nie odchodziłem przez nią od PC.

2. Diablo 3 - to samo, tyle że przez tydzień :>. Zmiany wprowadzone od maja skutkują również lepszym dropem co jeszcze zwiększa miodność płynącą z gry.

3. Tutaj może nieco z przypadku, ale na 3. miejsce nominowałem Euro Truck Simulator 2, gdyż jest to dla mnie największe zaskoczenie roku 2012, gra dosyć niszowa i specyficzna jednak bardzo przystępna dla gracza "z ulicy" i mnie osobiście zauroczyła. Tytuł ten jest bardzo dużym krokiem naprzód w temacie symulatorów ciężarówek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Risen 2 : Mroczne Wody - co tu dużo mówić, najlepsza gra RPG roku bijąca na głowę wszystkie inne produkcje.Świetna grafika, system walki i oprawa audiowizualna

2.War of the Roses - nie ba bardziej satysfakcjonującego RPG-a.Jest to jedyna gra multiplayer gdzie pokonując przeciwnika można naprawdę się ucieszyć; efekty specjane; m.in. dobijanie wrogów jest bardzo realistyczne

3.MoH : Warfighter - jeden z najlepszych shooterów tego roku.Multi jest bardzo rozbudowane, a fabuła wciąga!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pewnie się zdziwicie (hue, hue), ale pierwsze miejsce dla genialnego, epickiego zwieńczenia jednej z najlepszych growych serii czyli Mass Effect 3. Przyszedł i pozamiatał.

2. Dishonored czyli świetna gra w steampunkowym świecie z masą sposobów na rozwiązanie swoich problemów. Must have!

3. Borderlands 2 bo żadna ostatnio gra aż tak nie bawiła mnie w co-opie.

Tak na marginesie: robić aki plebiscyt kilka dni przed premierą BLOPSA 2? Spisek czy jak :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Disnonored - Gra z kilkunastoma sposobami przejścia każdej misji i wielką satysfakcją nie wzbudzania alarmu i zabijania strażników po cichu.

2. Borderlands 2 - świetna gra, szczególnie jak się gra w co-opie z kumplami

3. Need for Speed Most Wanted - Genialna gra, bardzo mnie wciągnęła choć może nie do końca tak jak ten mw z 2005 r.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Batman: Arkham City - Już pierwsza część gry była dobra ( Mowa o Arkham Asylum ), jednak druga część dołożyła jeszcze swoje 3 grosze m.in. poprawiony system walki, większy teren, dużo postaci z komiksów. Fan mrocznego rycerza, skończy grę z bananem na twarzy.

2. Black Mesa - Czyli remake kultowej pierwszej części Half Life, w nowej szacie graficznej, z lekko zmienionymi poziomami, do tego całkowicie za darmo.

3. Forza Horizon - Gratka dla motomaniaków, najnowsza Forza bez problemów połyka produkt EA, dla mnie numero uno w kategorii samochodówek, szkoda że jest ona tylko na X360.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Mass Effect 3 - moim skromnym zdaniem ten rok to rok RPG na PC :). A zaczęło się z wielkim przytupem od świetnego zwieńczenia pięknej historii serii Mass Effect, nie wiele gier potrafi w tak idealny sposób prowadzić gracza przez fabułę, gra zasługuję na wygraną w każdej kwestii.

2.Torchlight 2 - jest tym czego oczekiwałem od Diablo III, a czego dzieło Billzarda mi nie oferowało, świetną zabawą okraszoną cudowny klimatem, tak jak zawsze powtarzam DIII jest grą dla fanów Diablo, zaś Torchlight jest grą dla każdego zarówno dla laika jak i dla hardcorowca i tym deklasuje swojego przeciwnika. Zawiera w sobie wszystkie elementy jakie powinien zawierać bardzo dobry hack'n'slash i dodaje coś od siebie.

3. Risen 2 : Mroczne Wody - to przede wszystkim niesamowity piracki klimat na który składa się naprawdę dobra grafika, świetny soundtrack, jako fan Gothica nie mogłem nie wyróżnić tej gry i mimo tego że jest niedoceniana, w trakcie premiery rzekomo miała bugii (która ja na szczęście nie doświadczyłem :D) to zasługuje na miejsce na podium.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...