Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

P_aul

[Online] Dyskusje o sesjach przez komunikator

Polecane posty

Miałem już wczoraj to ogłosić, ale... wyszło jak zwykle. Planuję jakoś w przyszłym tygodniu (albo później, zależnie od liczby chętnych) zrobić sesję online. Potrzebuję ze trzech graczy. Świat Tengen Toppa Gurren Lagann, około sto lat po bitwie z Anty-Spiralem. Wymagania co do postaci - można grać dowolną rasą spiralną, acz należy pamiętać, że w serii dość wyraźnie powiedziane jest, że forma humanoidalna jest optymalna i taką przyjmą wszyscy spirale. Beastmenami raczej grać nie można, bo nie byli oni w stanie się rozmnażać i wszyscy (poza Viralem) nie żyją. Dopuszczam jednak, że ktoś w genialny sposób wyjaśni dlaczego jest beastmenem... Ponadto bohaterowie mają być bardzo młodzi, w wieku mniej więcej 15-18 lat. Chcę imienia, rasy, opisu wyglądu, charakteru. Historia nie jest wymagana, a jeśli już to szczątkowa by opisać sytuację rodzinną itp. Hmmm... to chyba tyle ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę udział. Wystarczy, że przeczytałem te cztery wyrazy: Tengen Toppa Gurren Lagann i decyzja została podjęta :happy: . Karta będzie za niedługo, a w międzyczasie idę wczuć się w klimat. Miejmy nadzieję, że wyjdzie coś naprawdę dobrego :smile: . Aha, rozumiem, że będziemy sterować Gunmenami? I weź pod uwagę, że po stu latach ludzka cywilizacja napędzana Spiralną Energią powinna być tak zaawansowana, że głowa boli. Proponuję przeczytać ten trop.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aidenie, mówisz do Tropera z dwuletnim doświadczeniem (choć tylko czytam, nie pisze). Nie zaskoczysz mnie linkiem z Just for fun :P A co do poziomu zaawansowania i pilotowania i tak dalej... Póki co nie będę zdradzał szczegółów... choć z drugiej strony... No dobra i tak miałem zamiar napisać to w intrze sesji, więc równie dobrze mogę odsłonić nieco tajemnicy:

W obawie przed Spiral Nemesis (jak to kurna przetłumaczyć?) Federacja Galaktyczna znacznie ogranicza użycie spiralnej energii. W związku z tym rozwój właściwie zatrzymał się na etapie tanich podróży międzygwiezdnych. Co więcej ewolucja ras spiralnych należących do Federacji znacznie spowolniła i nastąpiła ogólna stagnacja. Ma to jedną wielką konsekwencję - o ile napędzanie okrętów i maszyn za pomocą niskich pokładów energii pilota/pasażerów/załogi jest możliwe, to od 50 lat nie urodził się nikt z wystarczającym potencjałem, aby uruchomić Laganna. Do rozwiązywania drobnych problemów wystarczają jednak Grapale z hybrydowym napędem, więc nikt się nie przejmuje, że legendarne maszyny zbierają kurz w jakiejś tajnej bazie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno, rozumiem, że karty są jawne? A co do Spiral Nemesis to może Spiralne Nemezis? Spiralna Nemezis? Nemezis Spirali? Można też zostawić te nazwę tak jak jest. No i beastmeni wcale nie musieli wyginąć. Mogli dalej się klonować tak jak za czasów Lorda Genome.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie.

a) mogły zostać jakieś maszyny do klonowania z ruin Teppelinu

B) ludzkość mimo ograniczanie spirali mogła już bez problemu dojść do klonowania. W końcu ono zwiększeniem Energii Spriali nie grozi.

I pytanie:

Jak będzie z Gunmenami? Będzie można wymyśleć własne? I chyba będzie trzeba, większość została zniszczona w ostatniej bitwie..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karty jawne, wrzucamy tu. Co do klonowania, ok ma to sens, jeśli komu zależy tak bardzo na rasie niezdolnej do używania energii spiralnej. Wreszcie Gunmeny... zobaczymy jeszcze, na razie mam nieco inne plany, jeśli zajdzie potrzeba projektowania to zrobimy to "w locie" w trakcie rozgrywki, więc możecie przemyśleć sprawę.

No i na koniec terminy. Proponuję zacząć w piątek lub sobotę po południu (tj. koło godziny 18). No i wciąż przydałby się trzeci gracz ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja karta na sesję TTGL. Problem miałem z imieniem, bo nie wiedziałem czy wybrać bardziej europejskie czy japońskie (w anime występowały oba typy), ale w końcu coś wymyśliłem.

Imię: Leo

Rasa: człowiek

Płeć: mężczyzna

Wiek: 16 lat

Wygląd: 178 cm wzrostu, wysportowany, włosy ciemnoblond, trochę poczochrane, oczy średniej wielkości o stalowoszarym kolorze, dość przystojna twarz, ale do modela mu daleko. Nosi zwykłe czarne spodnie, luźną, ciemnogranatową, zawsze rozpiętą koszulę, a pod nią czarną koszulkę z krótkimi rękawami, do tego buty. Na nosie lenonki z przyciemnionymi szkłami. Sam uważa, że świetnie w nich wygląda. W sumie to kwestia gustu.

Charakter: Dość cierpliwy i spokojny, ale i tak zdarza się mu tracić panowanie nad sobą. Zaczyna być złośliwy kiedy ma zły humor. Pewny swoich racji, czasami trochę uparty, ale ktoś z dobrymi argumentami może zmienić jego zdanie? zazwyczaj. Nie można mu odmówić odwagi, mimo to wie kiedy się wycofać albo odpuścić i np. nie rzuci się sam bez zastanowienia na przeważające siły wroga. Ceni sobie przyjaźń, a nie cierpi kłamców i zdrajców, głupota też go denerwuje. Uwielbia słodycze i pizzę, ogółem je całkiem sporo, ale na szczęście jakoś nie chce tyć. Poza tym regularnie ćwiczy. Jest nieco przewrażliwiony na punkcie swoich okularów i każdy kto mu powie, że źle w nich wygląda może się spodziewać niezbyt miłego traktowania.

Historia: drugie dziecko zwykłego małżeństwa. Ma jeszcze o 3 lata starszą siostrę. Matka zmarła kiedy miał 12 lat (nieszczęśliwy wypadek). Od tego czasu ojciec sam utrzymuje rodzinę i nawet sobie radzi. Mieszka z nimi ich babcia. Sam Leo w szkole radzi sobie całkiem nieźle i nie sprawia większych problemów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Adol

Rasa: człowiek

Płeć: mężczyzna

Wiek: 18 lat

Wygląd: 172 cm wzrostu, krótkie, szare włosy, zielone oczy, blady i chudy. Niebieskie spodnie, koszula i płaszcz. Chodzi o lasce skrywającej w swym wnętrzu ostrze, aczkolwiek nie utyka.

Charakter: Zazwyczaj jednak jest typem "żyj i pozwól żyć", chociaż niemal od razu można zauważyć jedną rzecz: Adol jest uparty. Niezwykle uparty; powalony, zawsze wstanie; odesłany, zawsze wróci, aczkolwiek już parę razy omal przez ten upór nie zginął (raz leżał w szpitalu przez trzy miesiące). W sytuacjach rażąco niesprawiedliwych - w ten czy inny sposób - skłonny jest wpadać w gniew, w skrajnych sytuacjach - zimną furię.

Historia: Jedynak. Ojciec zginął, gdy Adol miał trzynaście lat - laskę otrzymał od niego właśnie, jest to bardzo stara pamiątka rodzinna. Dom opuścił gdy miał lat szesnaście, od tego czasu wędruje bez konkretnego celu, imając się przygodnych robót.

Karta może nie tak obszerna jak powyższa, ale chyba dostatecznie widać, jaką postacią jest Adol :). Swordcane wybitnie opcjonalna jeśli będzie się w jakiś sposób kłócić z założeniami (wtedy zostaje zwykłą laską). Miałem pewne skrupuły przed tworzeniem włóczęgi w świecie przecież sci-fi... się zobaczy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiesz to raczej nie możesz się przyłączyć. TTGL to anime, znane i lubiane, ma 27 odcinków. Sesja startuje za chyba niedługo (nie jestem pewien) i nie wiem czy zdążysz wszystko obejrzeć i zrobić kartę. No chyba, że nie będziesz nic robił tylko cały dzień oglądał, ale to żadna zabawa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem na trzy karty do weekendu tak szczerze mówiąc. Niemniej dostałem jeszcze jedno zgłoszenie prywatnymi drogami i tu następuje pytanie - czy wszyscy mogą grać jutro od 18 albo 19? Ja wcześniej nie dam rady być przy kompie a wolałbym rozegrać sesję w sobotę niż w niedzielę lub w tygodniu... Jeśli nie da rady to pomyślimy nad dalszym terminem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Yui

Rasa:Lisi Beastmen

Płeć: Kobieta

Wiek: 15 lat

Wygląd: Drobna, dość chuda, niewysoka dziewczyna o czarnych włosach do łopatek i intensywnie zielonych oczach. Ubrana zazwyczaj w szkolny mundurek. Poza szkołą nosi się różnie, ale najczęściej jeansy i golf. Z cech zwierzęcych posiada parę srebrzystych, lisich uszu na głowie i puszysty ogon tego samego koloru. Na nosie ma zawsze parę okularów dla dalekowidzów.

Charakter: Zazwyczaj miła i bardzo opanowana, zajmuje się głównie czytaniem książek i nauką. Jednak gdy ktoś zaczyna się z niej naśmiewać- czy to z powodu bycia Beastmenką czy ogólnego kujoństwa - potrafi się wściec i porządnie oddać takiej osobie - nie żeby znała jakieś sztuki walki albo była bardzo silna - zwinność wystarczy. Nie toleruje też znęcania się nad innymi - napastnik w najlepszym wypadku zostanie zwrzeszczany.

Historia: O ile można powiedzieć o rodzinie w wypadku klonowanych istot...Mimo wszystko w wypadku Beastmenów odeszło się od klonowania osobników od razu w formie dorosłej, a i samym Beastmenom spodobała się idea rodziny. Tak więc Yui ma wilkokształtnego ojca będącego właścicielem niewielkiej knajpki, kociokształtną matkę zajmującą się papierową robotą w urzędzie i królikokształtną, młodszą siostrzyczkę. Dziwne, owszem,ale naukowcom dotąd nie udało się sprawić, by Beastmeni byli w stanie rozmnażać się i używać Spiral Energy.

Aktualnie uczęszcza do gimnazjum, uczy się dobrze, interesują ją ogólnie pojęte nauki ścisłe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co obejrzałem TTGL (dosłownie godzinę temu) i chętnie bym się dołączył, ale skoro sesja zaczyna się już o 19... Teoretycznie mógłbym w godzinę zainstalować irca i napisać kartę, ale i tak nie ma już miejsca (jeśli dobrze zrozumiałem to potrzebowaliście tylko trzech graczy). Zresztą, co to za przyjemność, w takim pośpiechu? Tak więc zadowolę się śledzeniem przebiegu sesji zza ramienia mojego brata (Nie wypieraj się mnie Aiden!).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie info - w tym tygodniu nie mam czasu na część drugą, ze względu na nadchodzące urodziny, związaną z tym imprezę, kupę raportów i konieczność zrobienia sobie czasu na przyszły tydzień...

A na przyszły tydzień... raczej nie będę miał kilku godzin do spędzenia przed kompem i wiem z pewnego źródła że Dracia będzie miała ograniczony dostęp. Ergo część druga w nieokreślonej przyszłości... :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałem udział w kilku sesjach przez komunikator.

Dość poważne to były tematy bo np. kraj opanowany przez Zombie czy AvP.

Bardzo mi się podobały bo były szybkie i bezproblemowe. Z przyjemnością chętnie bym zagrał znowu w jakimś fajnym universum.

Kiedyś sam chciałem poprowadzić taką sesję w klimacie GTA, ale na stworzeniu historii i kartach bohaterów się skończyło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...