Zjazdy II

[Bronex]

Ja już sie optiemu zdeklarowałem na PW (tak będę praaawie na 100%) ale i tutaj jeszcze podziękuję za zaproszenie i liczę, że większość osób się jednak pojawi (Meth ).

[Pan_Feanor]

Legendarny to był Orange Niech Wrocoławiacy zakręcą się za akademikami, wychodzi naprawdę taniej (20-30zł) do tego jest zawsze kuchnia, w której można pichcić co znacząco obniża koszty "zjazdowania". Do tego w wakacje w akdamikach nie plują się o naruszanie ciszy nocnej a jak wiemy w hotelu można dostać ostrzeżenie nawet jeśli to nie my a całkowicie inne piętro robi raban/bydło. Jako, że zostałem zagarnięy do sądownictwa pojawie się na min. 2 dni, a jak urlop wynegocjuje to może i na więcej

[Murezor]

Bardzo dziękuje za zaproszenie, ale niestety w tym roku prawie na pewno się nie pojawię, bo na całe dwa miesiące* najprawdopodobniej wyjeżdżam do Albionu. Trochę szkoda, ale ? cóż.

Niemniej wszystkim życzę udanej zabawy!

* ? gdyby jakimś sposobem z planowanych dwóch miesięcy zrobiłby się tylko jeden, to pojawię się z pewnością.

[Sevard]

Najpewniej jakoś odwiedzę Was na Zjeździe. Nie wiem jeszcze jednak jak długo będę, bo mi termin Zjazdu może nieco kolidować z innymi rzeczami.

[SolariS]

Zobaczyłem post należący do imć SolariSa i od razu jakby... poczułem, że należałoby coś napisać. Jakoś tak (...)

Otóż zdecydowanie za duża doza wynosłości pod moim adresem. Jak sobie patrzę na niektóre swoje stare posty, to dziś już bym ani ich nie napisał, ani tym bardziej się pod nimi nie podpisał, nawet pseudonimem. Ponoć to oznaka rozwoju - kiedyś trzeba. Kilka razy narobiłem bałaganu... No, ale jednak tu zawsze byli dobrzy ludzie, więc wspominać te dawne/niedawne czasy trzeba dobrze.

Natomiast wolę być postrzegany jako egocentryk, a nie jako hipokryta, więc czuję się w obowiązku przyznać, że zrobiło mi się miło jakoś. Nigdy wcześniej nie czułem się jak żywa legenda... Nie twierdzę, że nią jestem, żebyśmy sobie to jasno powiedzieli

Pozdrawiam raz jeszcze i apeluję o niezrównanie w sierpniu z ziemią Wrocławia, do którego prędzej czy później na pewno będę jeszcze chciał pojechać.

Eh, ależ ty masz wymagania.... *wykreśla trzy punkty z planu Zjazdu. Po chwili zastanowienia wykreśla kolejne dwa* - P_

[Turambar]

Ja się zastanawiam... Niech będzie, że mnie nie będzie. Ale może Was zaskoczę? ;P

[Veldrash]

Pozdrawia optiego i prosiłbym Veldrasha o przygotowanie tradycyjnego już eseju, którego nikomu się nie będzie chciało czytać

Raz byłem na zjeździe a już mi tutaj się kadzi, że "tradycyjny"... no cóż - tradycji się stanie zadość, bo zamierzam ów "esej" [czyli powieść] przywieźć ze sobą. Czemu by nie? A że jeszcze przecież będzie okazja z tak wykształconym, jak imć Hrabula, mężem zamienić słowo niejedno, toć i swe liryczne strofy w mym sakwojażu miejsca zagrzeją, cobyś lubo mógł na nie swymi oczy spoglądać... [siły woli nie wystarczyło, by nie wlepić tutaj tego emota...]

Nikt nie chciał na ostatnim grać w Twistera czy Monopol

owego

y, toteż na ten zjazd przywiozę inne atrakcje

Oj tam - nikt nie chciał... Monopoly to przecież czasu gra wymagająca - sam wiesz, iż akurat tego nie wystarczyło. Tak ogółem mówiąc. Nie wiem, czy tym razem się zagra w ów "byznes", ale spróbować... czemu nie?

Jak dobrze pójdzie (bo jeszcze naprawdę nie wiem) to po raz pierwszy pojadę na takowy zjazd...

Zawsze musi być ten pierwszy raz, że pozwolę sobie zauważyć... ;]

Na 90% się pojawię, aby znowu pomylić karty w mafii

Karty w mafii... HAH! - żebyś się z Osłem znowu nie wdawał w sesji w dyskusje... "światopoglądowe" - to już będzie bardzo "w porządku".

Legendarny to był Orange

Mości Feanorze - wiem, żem nieobyty należycie i o wszystkich najpewniej legendach nie słyszałem. Nie mi też z całą pewnością o legendach mówić, skoro tak krótko sam tutaj jestem... Z tegoż poniekąd tytułu - czy MI nie wypada oddać honoru SolariSowi, kiedy ów zjawia się osobiście po tak długiej przerwie? Ja osobiście poczułem się do takiego obowiązku. Taki ze mnie chodzący sentyment jakby.

@SolariS:

Och, to nic wielce specjalnego, kiedy przy nadarzającej się okazji wykazuje się pewną dozę zasłużonej moim zdaniem uprzejmości. Być może istotnie przesadziłem z kurtuazyjnością, ale cóż - taki tam malutki manieryzm "zawodowy". Nie miej za złe.

To, że się z czasem zmieniamy to oczywista sprawa - wszyscy tak mamy. Minione czasy - nawet, jeślibyśmy się do nich "nie przyznawali" to jednakowoż warto pamiętać. Choćby na... przestrogę. Nie skłamię także jeśli przyznam, że liczę, iż taki jeden czy dwa miłe (mam nadzieję, iż takie są...) posty skłonią Cię ku... bardziej pozytywnemu rozpatrzeniu tegorocznego zaproszenia na Zjazd. Jeśli choćby w setnej części udało mi się to dzieło - to znaczy, że jest dobrze. ^ ^

[pikaz512]

Czuję się zaszczycony, iż otrzymałem zaproszenie na tegoroczny zjazd lecz niestety nie mogę się pojawić , głównie z dwóch powodów. Po pierwsze mieszkam daleko od Wrocławia i mój ukochany rodzic na pewno mnie nie puści, więc z zaproszeniem trzeba poczekać jeszcze jakieś dwa lata, po drugie brak funduszy gdyż dwa tygodnie temu kupiłem nowy komputer, a już niedługo szkolę się dalej na ratownika. Niemniej liczę iż za dwa lata, gdy będę miał już te magiczne 18 lat będziecie o mnie pamiętać, a na 100% się stawię Dziękuję za pamięć i zaproszenie i przepraszam za niobecność.

[manieq]

Póki co trudno jest mi się określić. Odkąd na początku tego roku moja łupina się roztrzaskała na szerokich wodach bezrobocia moja płynność finansowa została solidnie ograniczona.

[Osioł]

Wczoraj porozmawiałem z kierowniczką odnośnie urlopu. Pojawię się, nie wiem tylko co będzie z imprezą po zjeździe.

A ten 27 maj nadal aktualny? Bo mało chętnych coś widzę.

[niziołka]

Dzięki za zaproszenie Wygłodzona ubiegłoroczną nieobecnością, tym razem prawie na 100% się pojawię (tak jak behemort odliczam od tego wypadki). Wygląda też na to, że razem ze mną przyjedzie mój bodyguard

Mam też nadzieję, że jak najwięcej osób ostatecznie ustawi sobie właściwe priorytety i się ostatecznie pojawi

[opti]

Dla tych, którzy zaproszenie dostali po raz pierwszy/wahają się: na zlot naprawdę warto przyjechać: atmosfera jest wyjątkowa, ludzie wspaniali. Zresztą, możecie przejrzeć wcześniejsze posty, gdzie słowa "epicko", "wypaśnie", "świetnie" w odniesieniu do zeszłorocznego zlotu występują zamiennie.

[Maverick undead]

Ave!

Jako, ze limit wypadkow i katastrof najprawdopodobniej wyczerpalem - to sadze, ze moge z powodzeniem stwierdzic, iz bede na pewno.

Mam nadzieje tylko, ze oprocz mojej ulubionej niziolki bedzie na zjezdzie jeszcze ktos kto mnie wciaz pamieta.

[RedEvil]

Ja mieszkam w opolskim, kawałem drogi mam ok 120km, jedynie z kasą może być problem, ale ten pierwszy raz musi być. Jeszcze nie mam pewności.

[Pan_Feanor]

Ave!

Jako, ze limit wypadkow i katastrof najprawdopodobniej wyczerpalem - to sadze, ze moge z powodzeniem stwierdzic, iz bede na pewno.

Mam nadzieje tylko, ze oprocz mojej ulubionej niziolki bedzie na zjezdzie jeszcze ktos kto mnie wciaz pamieta.

Kim jesteś wogóle?

Ze zdrówkiem już wszystko w porzątku?

[MrYoshi]

No cóż, dziękuję za zaproszenie na zjazd. W zeszłym roku nie mogłem się pojawić, a i w tym nie wygląda to, póki co, za ciekawie. Nie wiem jeszcze, czy znowu gdzieś nie wyjadę, ale w najbliższym czasie powinienem już się ogarnąć. Być może się zjawię, naprawdę chciałbym zobaczyć i poznać ludzi z forum, ale będę musiał o to trochę powalczyć. Druga sprawa, czy ktokolwiek chciałby poznać mnie? Skupiam się głównie na dwóch działach i z większością ludzi, którzy pojawią się na zjeździe, raczej nigdy nie zamieniłem słowa Zwłaszcza, że od pewnego czasu brakuje mi wolnych chwil i zaglądam na forum tylko do kilku wątków, zbytnio się nie udzielając.

Na dzień dzisiejszy, moja odpowiedź brzmi: być może, ale raczej nie. Odezwę się niedługo i sprecyzuję.

Edytowano Maj 20, 2012 przez MrYoshi

[org]

Łojezu, zaprosiliśta mnie . Normalnie cała święta rodzina się cieszy się w niebiesiech. Dzięki.

Zasadniczo jestem zwarty i gotowy, ale zawsze jest jakieś ale. Drużyna kuców wybiera się na brudstok, a jak znów nie uświetnię tego błotnego bordelu swoją obecnością, to zostanę zdymisjonowany ze stanowiska naczelnego kuca parafii . Potem Polcon, na który też należy się odpowiednio wyekwipować... Zatem z kasą może być krucho (po cichu liczę na jakieś dofinansowanie od Hrabuli; odwdzięczę się na zjeździe, króliczku). Pozostaje więc powiedzieć głośne i stanowcze-jeszcze nie wiem.

Wyżej ktoś zaczął rozmowę o grach, zatem już teraz zadeklaruję: munchkinów, dild totemów tudzież innych gier karcianych ci u nas dostatek. Nawet jak sam nie będę mógł jechać, to Bronex dostanie śliczne torby podróżne, w których to wszystko mu poupycham. A jak ktoś mi pomoże, to do sierpnia wyrobiłbym się z forumową edycją munchkina (Problem byłby jeno z rysunkami; ktoś musiałby być osłem, żeby się zgodzić na charytatywną pomoc. Nu, palcami ochotników wyznaczał nie będę ).

Pozdrawiam Lorda Nargogha. I resztę w sumie też.

[daveNWN]

Dzięki za zaproszenie, ale niestety nie skorzystam Złapałem na wakacje praktyki w redakcji gazety i ciężko mi zrezygnować z czegoś, o co walczyłem cały rok Nie mniej może kiedyś i życzę udanej zabawy wszystkim, którzy przybędą

[[Ekspert] Hakken]

W zasadzie to już pisałem PW optiemu, ale napiszę i tutaj skoro taka moda panuje:

Dzięki za zaproszenie, raczej się pojawię, aczkolwiek to zależy od kilku niezależnych ode mnie czynników, więc prawdopodobieństwo na to, że się pojawię jest bliskie jedynki.

[ketsu]

Hm, maj za pasem, trzeba by się zalogować Komuś najwidoczniej umknęło dopisanie mnie do listy, a że piszę te słowa siedząc w koszulce z drugiego zjazdu (A.D. 2005) liczę, że to tylko głupie przeoczenie W każdym razie byłbym wdzięczny za jakieś informacje (nawet takie, że w tym roku nie chcecie mnie we Wrocku widzieć, to sobie co innego na przełom lipca i maja zaplanuję ;P)

[Pan_Feanor]

Hm, maj za pasem, trzeba by się zalogować Komuś najwidoczniej umknęło dopisanie mnie do listy, a że piszę te słowa siedząc w koszulce z drugiego zjazdu (A.D. 2005) liczę, że to tylko głupie przeoczenie W każdym razie byłbym wdzięczny za jakieś informacje (nawet takie, że w tym roku nie chcecie mnie we Wrocku widzieć, to sobie co innego na przełom lipca i maja zaplanuję ;P)

Nie chcemy Cie widzieć tego roku te Wrocku. Jakbym chciał Cie widzieć to se moge fotki pooglądać A tym czasem chciałbym troszke poobcować z całą twoją istotą więc nie daj się zwariować drobnym błędom w zaproszeniach i pakooj waść walizy:)

[opti]

@ketsu

*sprawdza skrzynkę PW...*

MOJA WINA, MOJA BARDZO WIELKA WINA.... Sprawdź skrzynkę. Przepraszam za małe zamieszanie :<

[ketsu]

Spoko Opti, chodziło mi tylko o datę, zjawiłbym się i bez zaproszenia Wstępnie potwierdzam i patrząc na terminy jedyne czego nie wiem to czy zostanę do końca, czy do poniedziałku

[opti]

Co nie zmienia faktu, że to i tak spore faux pass z mojej strony. Ci, którzy mi jeszcze nie odpisali: naradzać się, namyślać, przyjeżdżać! Jutro/pojutrze druga tura zaproszeń - sprawdzajcie skrzynki, i odwiedzajcie ten temat.

[...AAA...]

Mimo, że kieruję się w życiu zasadą ograniczenia entropii do minimum, nie potrafię przewidzieć czy będę w jakikolwiek sposób osiągalny po sesji. Niemal na pewno czekają mnie praktyki i to prawdopodobnie w sierpniu. Oprócz tego przewiduję kilka innych zajęć.

Jednak nie to jest przeszkodą. Niestety moje zasoby finansowe... Nie mam zasobów finansowych. W związku z tym raczej nie ruszę się w te wakacje z domu. A szkoda.

Dziękuję jednak za pamięć.

Edytowano Maj 22, 2012 przez ...AAA...