Zjazdy II

[3m2oo5]

Jestem grzeczny i aktywny - jednego i drugiego dokładnie tyle, ile potrzeba. Nie więcej i nie mniej

'Odpowiednia' aktywność na forum zapewne spowodowała by utratę pracy i narzeczonej,

natomiast 'odpowiednia' grzeczność .. no cóż, nie jestem chamem ani prostakiem, cenie przede wszystkim dobry dowcip..

A że poczucie humoru mam specyficzne ...

[niziołka]

Jestem grzeczny i aktywny - jednego i drugiego dokładnie tyle, ile potrzeba. Nie więcej i nie mniej

No, to już oceni komisja zjazdowa

Ano właśnie, jeżeli chce się na taki zjazd CDA jechać, to trzeba się udzielać na forum, tak?

Tak, tak zwana "pozytywna aktywność" - czyli pisanie przede wszystkim mądre, potem częste; unikanie łamania regulaminów, a nawet inicjatywa dotycząca różnych pomysłów na forum - i pomysły, i ew. pomoc w organizacji. Forumowicze muszą i chcieć tę osobę poznać, ale i być pewnym, że nie będzie psuła zabawy i robiła żadnych głupich akcji.

I nie jest to oczywiście 'zjazd CDA' tylko 'zjazd forumowiczów Forum Actionum' - CD-A nie bierze za nas odpowiedzialności.

[3m2oo5]

No, to już oceni komisja zjazdowa

Oj nie, nie ... Nie zrozum mnie źle

Bynajmniej nie zgłaszam Komisji swojej kandydatury

Jako dżentelmen nie śmiałbym się tak zachować.

Zaproszony to i owszem. Nigdy się nie wpraszam na zabawy

A wiesz, tak zapytam. Jaki jest przedział wiekowy zjazdowiczów i jak mniej więcej się to ilościowo rocznikami przedstawia, że tak zakręcenie zapytam ?

Edytowano Listopad 5, 2011 przez 3m2oo5

[niziołka]

A wiesz, tak zapytam. Jaki jest przedział wiekowy zjazdowiczów i jak mniej więcej się to ilościowo rocznikami przedstawia, że tak zakręcenie zapytam ?

Nie prowadzimy statystyk ;] Powiem tak: bardziej obchodzi nas dojrzałość forumowiczów, niż ich wiek - chociaż ci mający poniżej 18. roku życia muszą oczywiście powiadomić swoich rodziców (którzy puszczają je na własną odpowiedzialność - bo my jej za nikogo nie bierzemy). Jedynym sposobem na badanie tego byłoby zajrzenie do profili osób, które przyjechały i porównywanie wieku. W każdym razie rozpiętość bywa niezła - od kilkunastolatków po osoby mające już kilkunastoletnie dzieci

[3m2oo5]

ej, to jak są dziadki to w dechę

a gra ktoś w szachy? np. dziadki? .. lubię szachy

//osoby na trasie Jasło - Rzeszów, uwaga, wyjeżdżam na szosę... odłożyć komórki.

Edytowano Listopad 5, 2011 przez 3m2oo5

[niziołka]

Może się to zdarzyć - zwykle gra się w to, co kto przyniesie. Od grupowych rozgrywek w Fify, po planszówki, Mafię, Dildo i tak dalej. Wszystko zależy od kreatywności i pojemności plecaków przyjeżdżających. Jednak na wiedzę, co będzie na najbliższym zjeździe musisz zaczekać aż do lipca, kiedy to wszyscy ogłaszają plany

[CrixDoomsday]

A ja tak się zapytam. Urządzacie zjazdy tylko w Wawie? Czy staracie się podróżować coś po Polsce? Nie śledzę tego tematu na bieżąco więc jestem ciekaw. Wątpię żebym kiedyś dostał jakieś zaproszenie ale chyba zapytać mi wolno.

[niziołka]

Oficjalne zjazdy są tylko we Wrocławiu, i to się nigdy nie zmieni (a już zwłaszcza tak długo, jak jest tam redakcja CD-Action). Aczkolwiek raz na bardzo rzadki czas forumowicze organizują jakieś pojedyncze spotkania w różnych innych miejscowościach, poza zjazdem (np. jakiś wspólny wypad do Zoo, planszówki albo coś w tym stylu).

[opti]

Urządzacie zjazdy tylko w Wawie?

Jest after party w Warszawie, ale nie jest to regułą. I nie jest regułą, że będzie także dostępne dla wszystkich. (tylko w tym roku biba była u jednego z użytkowników...)

[Arnie]

(tylko w tym roku biba była u jednego z użytkowników...)

No i ciężko to było nazwać "Warszawą" . Długo przebijałem się autem do siebie, a do tego ul. Dźwigowa - najlepszy przejazd między Bemowem a Ursynowem - jest zamknięta. Ja oczywiście o tym zapomniałem i trochę się pokręciłem, zanim udało mi się znaleźć sensowny przejazd .

Inna sprawa, że można znowu się gdzieś spotkać, np. w Paradoxie...

[podbiel]

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na świeżutkie podsumowanie zjazdu we Wrocku. Tak, Tego Zjazdu. Tego znaczy Tego Sierpniowego. TUTAJ

Edytowano Listopad 11, 2011 przez podbiel

[Arnie]

Z żalem stwierdziłem, że nie wspomniałeś o naszym jakże inteligentnym żarcie z użyciem telefonu, który ci wykręciliśmy .

[Lord Hrabula]

Ani słowa o czarnych panterach, przemijaniu, albo koniu w rzece. Kiepściocha...

[podbiel]

Żart z telefonem był jednym z niewielu powiewów świeżości, naprawdę Arnie, mógłbyś grać automatyczne sekretarki. Czarne pantery mnie w końcu dopadły i nie pozwoliły nawet wspomnieć o tych żartach - jesteś następny, Hrabciu. Przemijanie to temat rzeka, w którym można tego konia umyć, zresztą to działka Velda. Garnitury i tak się zmarnowały, więc po co odgrzebywać?

[Arnie]

O co chodziło z czarnymi panterami? Konia w Dunajcu oczywiście pamiętam, ale czarne pantery mnie ominęły. Czy da się tutaj to opowiedzieć, nie łamiąc przy tym regulaminu?

[P_aul]

Da się - Osioł miał manię prześladowczą, że go dopadną czarne pantery. Początkowo nie było źle, ale szybko stoczyło się do poziomu powtarzania co 30 sekund "czarne pantery". Oczywiście tylko w wykonaniu Osła bo nawet podbiele nie chcą go kopiować

[Lord Hrabula]

Poza regulaminem byłoby zapewne wytłumaczenie dlaczego tak bardzo Osioł się owych czarnych panter obawiał. Szczególnie gdy weźmie się pod uwagę charakter tej organizacji

[Arnie]

A, ok, teraz pamiętam. Rzeczywiście Osioł coś takiego wygadywał. I rzeczywiście na zwycięstwo w kategorii na suchara zjazdu miał spore szanse, ale jednak podchwycił to tylko on, a prawdziwy suchar musi być powtarzany przez grupę ludzi

[Lord Hrabula]

Czyli chyba nadal prowadzę w tej kategorii, bo ostatnio "słyszę" pewien tekst swojego (podobno) autorstwa, od ludzi, których w większości w tak samo nie znam, jak i oni genezy czy kontekstu owego zwrotu. W każdym razie ta sława mnie przygiotła, niczym Pawła Zduńskiego po 3. odcinku "M jak Miłość"

[fergiX]

Nurtuje mnie kilka pytań.

1. Kiedy organizowane są zjazdy? W sensie w jakich miesiąch, jaką porą roku?

2. Kto może brać w nim udział? Każdy?

3. Co właściwie robi się na takich złotach?

4. Kiedy najbliższy zjazd?

[Sevard]

1. Oficjalne zjazdy organizowane są raz do roku na przełomie lipca i sierpnia.

2. W oficjalnym zjeździe może brać udział każdy zaproszony forumowicz. Zaproszenia są wysyłane do wyróżniających się w sensie pozytywnym ludzi z forum.

3. Jak to na zlotach. Wspólnie organizujemy sobie czas. Gramy w różne gry (planszówki, mafia w wersji zjazdowej, RPGi, karcianki itp), odwiedzamy Zoo oraz redakcję i ogólnie wspólnie spędzamy czas świetnie się przy tym bawiąc.

4. Oficjalny pewnie* latem.

Poza zjazdami oficjalnymi są jeszcze zjazdy nieoficjalne, które rządzą się własnymi prawami (np. przeważnie zaproszony jest każdy, kto ma ochotę się zjawić).

* Pewnie, ponieważ Euro może nam pokrzyżować plany.

[niziołka]

1) Zawsze na wakacje - początek sierpnia, czasem od końca lipca. Choć za zjazd CD-Action nie bierze odpowiedzialności, to dzięki wspólnemu uzgadnianiu terminu co roku udawało się organizować spotkanie z redakcją.

2) Brać udział w zjeździe mogą osoby, które otrzymały zaproszenie (aktualne). Są one zwykle rozsyłane najpóźniej na miesiąc przed zjazdem, aby upewnić się, ile osób będzie obecnych.

3) Zwykle to, co na forum - rozmawia w ogromnych ilościach. Dochodzą do tego jeszcze różnego typu gry (Prawo Dżungli, planszówki, Mafia, Sesje RPG i tak dalej), do tego wspólne wyjścia (np. do redakcji, do zoo, zwiedzanie Wrocławia i co tylko sobie forumowicze wymyślą i będzie legalne ).

4) W 2012, pod koniec lipca/na początku sierpnia :]

[fergiX]

Acha, rozumiem. Dziękuję za odpowiedzi. Zapomniałem się jeszcze zapytać gdzie są organizowane ale wnioskuję, że we Wrocławiu. A faktycznie Euro może trochę pokrzyżować plany.

[Fiend]

Chętnie bym na takim zjeździe się pojawił, ale są dwa przeciw wskazania. Jeszcze za młody jestem żeby rodzic mi pozwolił jechać, a dwa to że z mojego Podlasia daleka droga do Wrocławia.

[podbiel]

@up: i do czego komu ta informacja? Poza tym jest też trzecie przeciwwskazanie: musisz dostać zaproszenie.

Starczy męczenia. Pytanko jest: wybiera się może ktoś z zacnej forumowej braci na tzw. "Konfrontacje rockowe" (na których zagra Brodka)? Ja tam jadę tylko żeby jechać, bo nie ma co w chałupie siedzieć... We Wrocku to będzie, 3.12 a.d. 2011. Ewentualnie na 4.12 na Lady Pank?

W tym roku jakoś nie przewija się pomysł minizjazdu. Heloł?

@down: rozwieloraczenia jaźni czasem się ze sobą zgadzają całkowicie, także mogą przedstawiać się jako jedna osoba

Edytowano Listopad 27, 2011 przez podbiel