Skocz do zawartości
Pzkw VIb

Zjazdy II

Polecane posty

Jeszcze na zakończenie gwoli... rozgrywek - trochę szkoda (chyba...), iż Oś Zła tak szybko powróciła do doma - nie zdążyło się zapoznać.

Bzdeten tableten :P Wychodzi z tego, że OZ była na zjeździe 20 minut :D Fakty są takie, że do ichniej jamy to poza mną i P_aulem (no jeszcze Osła chwilkę tam widziałem) ludzie zajrzeli tylko przy okazji czułego pożegnania z ich budzącymi zaufanie osobowościami. A tym bardziej Ci wstyd być powinno, bo słyszałem ze strony Osi Zła głosy zainteresowania Twoją postacią :)

5. Jeśli nie do końca pojmujecie zasady i boicie się przegrać już na początku, to bez obaw ? w pierwszej kolejności i tak giną zawsze Stefan oraz ew. Osioł.

Dlatego ja w tym roku wziąłem udział tylko w jednej sesji ustanawiając nowy rekord tej gry - 100% śmiertelność w pierwszej rundzie. Daalej nie było sensu grać, bo się 200% normy wyrobić nie da. Zresztą w zeszłym roku był wypadek, że nawet będąc członkiem mafii stefan mnie ubił jako jej prezes :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lord (już wiem, że ten pierwszy człon jest uzasadniony) Hrabula: Racja, mea culpa, że tak powiem. Garnitury ponoć przywieźli, a ja taką bryndzę odwalam... no cóż... w przyszłym roku postaram się być bardziej... hmm... no... w wielu miejscach. ;)

No i żal, iż Feo nie wybrał się (ze względu na wczesne wybycie) do ZOO - to, jakie pozy tam niedźwiedź robił... cóż - bardzom ciekaw, co też ów zacny człek powiedziałby wówczas. :)

W kwestii Mafii - choć nie grałem w ową hardkorową grę do końca (znaczy - bez przerwy) to jednak parę całkiem ciekawych pomyłek było, kiedy to MG (taka przenośnia w sumie... ;]) nie bardzo wiedział, która karta co czyni... Śmiechu było sporo tak przy tym, jak i przy prawie każdym kolejnym rozdaniu ról.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okulary tudzież soczewki kontaktowe potrafią być drogie... : - >

Nosiłem kiedyś okulary i coś czuję, że będę je musiał sobie znowu załatwić, ale to akurat nie jest przyczyną problemu. Zwyczajnie było zamieszanie a ja nie miałem świadomości, że kurtka jest zgubiona, więc też nie zwracałem uwagi na żadne kurtkopodobne twory, bo miałem większe problemy na głowie.

"Myślałem, że będziesz wyglądał jak jakiś kujon, ale jesteś całkiem normalny"

To akurat dość standardowe na zjazdach z tego co się orientuję. Sam rok temu przeżyłem trochę zaskoczeń poznając choćby Holyego, Mavericka, P_aula czy Blacka, a w tym roku zmylił mnie Veldrash i Yossarian (nie miał kiltu :/), choć np. Alaknar mniej więcej odpowiadał temu, jak go sobie wyobrażałem.

chyba, że chcecie poczekać sobie ze dwie godziny.

Jakie dwie godziny, najwyżej 10-15 minut :P I o ile nasza siedziba była ogólnie ok, to trzeba przyznać, że desperacko brakowało łazienek i czasami trzeba było chodzić dwa piętra w dół, aby znaleźć coś wolnego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry zlot był dobry, i chociaż dla mnie bardzo krótki, to zdecydowanie nadrobił to intensywnością. Tak czytam wypowiedzi powyżej, i trochę kłamiecie. Jest tak jak mówi Hrabula, mało kto zdecydował się wstąpić do naszego pokoju żeby się zapoznać. Efekt jest taki, że na fotkach z nowych uczestników potrafiłbym wskazać tylko Alaknara, Veldrasha i Tresera.

A tym bardziej Ci wstyd być powinno, bo słyszałem ze strony Osi Zła głosy zainteresowania Twoją postacią.

Dokładnie. Ostatecznie nie doczekaliśmy się odczytu opowiadania fantasy o przemijaniu! :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka, wgrałem wczoraj na serwer zdjęcia z tego i poprzedniego zjazdu (zmniejszone do rozsądnego rozmiaru - paczka ma ~200MB), ale teraz skubany nie działa :-/ Podeślę linki później, jak już sprawdzę ich działanie lub, w najgorszym przypadku, wgram jeszcze raz...

To tylko tak wstępnie - 3437 3539 z nowego. Kupcie mi statyw, to będę mógł dłużej naświetlać i żaden dziadzio, który nie umie czytać i wali mocnym fleszem tam, gdzie nie wolno tego czynić, już mnie nie popchnie :turned:

Także będę rozsyłać do zjazdowiczów wedle tegorocznej i zeszłorocznej listy zjazdowej. Zajrzałby ktoś i dopowiedział mi, czy ktoś jeszcze spoza (lub ktoś nie przyjechał) był?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

manieq-> może wystraszyła ich wasza wersja mafii, która weszła na wyższy poziom abstrakcji:)

Co do reszty zjazdowiczów to naprawdę miło było Was spotkać ponownie, a także poznać nowe twarze. Szkoda, że Oś tak szybko wybyła, może znów doczekalibyśmy się epickiej fabuły do mafii;)

5. Jeśli nie do końca pojmujecie zasady i boicie się przegrać już na początku, to bez obaw ? w pierwszej kolejności i tak giną zawsze Stefan oraz ew. Osioł.

Cyba, ze MG pomyli karty i nie wiadomo kto jest kto :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, wypadałoby też coś napisać. : )

Wielkie dzięki za zaproszenie, strasznie się cieszę, że w tym roku udało się skorzystać. Zjazd był fantastyczny i nie do końca taki, jak sobie go wyobrażałem (szczególnie pierwsze dwa dni... ; ) ).

Bardzo przyjemnie było poznać Wasze twarze, choć przyznam, że dzięki mojej absolutnie doskonałej pamięci* już teraz nie potrafiłbym dopasować połowy z nich do avatarów. No i wreszcie nauczyłem się (chyba - w pewnym momencie była to kwestia sporna ; ) ) grać w pokera, więc Oś Zła może już drżeć z niepokoju o swoje pieniądze [szatański śmiech][/szatański śmiech].

Czekam na następny zjazd. : )

*jest świetna, serio. Tylko strasznie krótka...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manieq: To JA zostałem uwieczniony na jakimś zdjęciu...? Ooo... dobrze wiedzieć... ;]

Jeszcze raz sorry za zamieszanie z opowiadaniem, ale po prostu co ktoś zaczął czytać, to po chwili stwierdzał, iż atmosfera nie ta... w sumie się z tym zgadzam - też w zasadzie nic tamój nie czytałem. W pewnym momencie już sobie darowałem molestowanie wszystkich wokół o czytanie no i tak zostało.

Rozwiązanie jest (teoretycznie) proste - na dniach powinienem poprawić literówki, których chociażby kilka wskazał mi Alaknar (przeczytał najwięcej, bo aż 4 strony z około 30 ;)), a wtedy każdy zjazdowicz, który tylko będzie miał ochotę przeczytać (niestety nie będzie to audiobook) może się śmiało do mnie zgłosić. Prześlę przez PW/maila i będzie "gitara".

A czy ono jest o przemijaniu...? Nooo... powiedzmy, że to dobre określenie...

No i ja się pochwalę, że pamiętam wszystkich z wyglądu - w tym wypadku akurat moja pamięć szwankuje baaaardzo rzadko (częściej zdecydowanie zapominam dat). I tak szczerze mówiąc - niezła z nas wszystkich jest plejada... :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vel:

EDIT: Czyli kurtka NIE jest Tresera...? Czyżby Meth zbyt pospieszył się na gimbusa...? ;]

-Niemożliwe, nie zmieściłaby mi się już żadna kurtka w moje tobołki. Ktoś mógłby powiedzieć, że przez pomyłkę założyłem ją na siebie, ale jednak aż tak zmęczony nie byłem! :P Słowem: nieprzyznajęsię.

Ja w tym roku musiałem pogodzić pierwszy dzień zjazdu w Wawie, spotkanie z ziomkiem z WRO (którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam) i sam zjazd, efektem czego odczuwam pewien niedosyt czasu spędzonego z Wami, ale i tak absolutnie nie będę narzekać. Chociaż... No dobra - trochę bania, że nie widziałem Lorda zbierającego się do domu, ale w tym czasie bawiłem się gdzie indziej i tylko trochę gorzej od niego. ;)

Ponadto zostałem też chyba najbardziej hojnym sponsorem stołu pokerowego w pokoju Zła, przegrywając wszystko, co zdarzyło mi się pierwszy raz w historii zjazdów. :protestuje: Ponoć kto nie ma w kartach, ten ma w miłości - rozliczymy się za rok! :P

Tak czy owak, dobrzy ludzie i dobra miejscówa gwarantują dobrą zabawę... Mam nadzieję że widzimy się za rok.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ostatecznie nie doczekaliśmy się odczytu opowiadania fantasy o przemijaniu! :/

Tekst o przemijaniu był zaiste anielskim dotykiem doskonałości :)

Ogólnie chciałbym jeszcze naprostować fakt, że wbrew pozorom, znacznie popularniejszy i wielkokrotnie więcej razy uzywany, od cytatu, że kogoś na coś stać był jeden zupełnie inny. Przez grzeczność nie "zdradzę" o który mi chodzi. Inna sprawa, że nie był on może wykrzyczany wszystkim uczestnikom w twarz :D

@Alaknar

Mam nadzieje, że pierwsze dwa dni zaskoczyły Cię pozytywnie. Reszta zjazdowiczów uważała, że rzucono Cię od razu na głębokie wody, ale chyba dałeś sobie radę. Zresztą Twoja historia o donoszeniu potwierdza, że dałeś radę i że tamte dni nie przeciekły Ci między palcami ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie zdziwcie się, jeśli opti powita was słowami "Myślałem, że będziesz wyglądał jak jakiś kujon, ale jesteś całkiem normalny", lub czymś w tym rodzaju.

No właśnie, byłeś (a raczej jesteś) w ogóle niepodobny do swoich awatarów. Więc co ja biedny miałem powiedzieć? :(

wreszcie nauczyłem się (chyba - w pewnym momencie była to kwestia sporna ; ) ) grać w pokera, więc Oś Zła może już drżeć z niepokoju o swoje pieniądze [szatański śmiech][/szatański śmiech].

Również posiadłem tego wspaniałego skilla grania w pokera, więc teraz mogę powiedzieć: Osio zła, drżyjcie i bójcie się o swoje pieniądze za rok! :D (o ile nie będzie żadnych problemów z liczeniem stawek, bo to, co robiliśmy - a głównie ja - ok. 24 podczas naszej nocnej sesji w tą grę, przechodzi ludzkie pojęcie :))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj muszę przyznać, że Opti naprawdę sobie radził z pokerem. Nie wiem na czym polegało jego szczęście, ale wyglądało to śmiesznie. Opti ma przed sobą ogromną kupę żetonów, a inni ledwie pozostałości. W mafii miałeś trochę mniej szczęścia, chociaż dobrze się ukrywałeś przed obliczem sprawiedliwości.

No właśnie, byłeś (a raczej jesteś) w ogóle niepodobny do swoich awatarów.

Szkoda, że Ty nie byłeś podobny do swojego awatara. :D

A jeśli mam być szczery, to muszę przyznać, że najbardziej zaszokował mnie Hrabula. Po jego postach miałem wrażenie, że jest to raczej spokojny miłośnik królików, któremu nie w głowie jakieś gry w mafię i inne "przyjemności". Tutaj jednak była niespodzianka, fajna niespodzianka. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hrabula - oczywiście, że pozytywnie! Oś Zła zawdzięcza swą złowrogą nazwę chyba jedynie temu, że ciężko dotrzymać jej kroku (w rzucaniu błyskotliwych i niekoniecznie cenzuralnych dowcipów, rzecz jasna ; ) ). Fakt, że klimat panujący w zajmowanym przez nią pomieszczeniu nie jest dla każdego, ale ja nie narzekam. Od czasu pracy w Onecie żaden Feanor podający Manieqowi kubek z zawartością za pomocą stopy już mnie nie zdziwi - widziałem gorsze rzeczy... : )

No właśnie, byłeś (a raczej jesteś) w ogóle niepodobny do swoich awatarów. Więc co ja biedny miałem powiedzieć?

Właśnie miałem mówić, że dobrze się stało, że wybrałeś na swój awatar własne zdjęcie, bo tak, to bym w ogóle Cię nie skojarzył. : >

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zoo: Osioł, sądzę, że gdyby pogoda dopisała to i człowiek więcej czasu spędziłby na powietrzu. Niestety moknięcie (niektórzy nie wzięli kurtek) nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy, więc wcale im się nie dziwię. Jakby nie patrzeć to i tak spędziliśmy tam bite dwie godziny. Taureny zaliczyliśmy, więc narzekać nie powinieneś ;) .

Z mojej obserwacji wynika, że nigdy nie ma dla grupy idealnej pogody. Raz będzie im za ciepło, a raz za zimno, czy za mokro. Ja tam z Behemortem, Veldrashem oraz Treserem na spokojnie, bez pośpiechu wszystko sobie zwiedziliśmy. Siedzieliśmy prawie 4 godziny i było bardzo przyjemnie. Pomimo małej mżawki, poza tym, taka pogoda jak dla mnie jest właściwie perfekcyjna. Ludu było bardzo mało to wszystko można było zobaczyć, nawet skusiłem się na akwarium, bo w zeszłym roku nawet wejść nie próbowałem, tyle bydła w postaci małych dzieci tam biegało, że automatycznie zrezygnowałem z wchodzenia. A tym roku zwyczajne pustki, to lubię.

No i mafia IMO była w tym roku level niżej niż ostatnio. Za bardzo przekombinowaliście z zasadami. Albo po prostu zabrakło tej jednej sesji manieq'a.

W tym roku faktycznie było za dużo ról. Jeden wieśniak to niestety za mało. Choć dzięki temu udało mi się dłużej przeżyć, wystarczyło mówić "jak mnie zabijecie to zabijcie tego kto mnie wskazał" i działało zawsze jak byłem neutralnym i jedynym zarazem graczem. Poza tym, faktycznie w tym roku ta gra nie była tak fajna jak z rok temu. Musicie za rok coś nowego wprowadzić.

Dobra, zdjęcia rozesłałem (w formie PW forumowego z linkiem). Jeżeli ktoś jakimś cudem nie dostał, to proszę pisać do mnie.

Również liczę na podzielenie się zdjęciami.

Zdjęcia mam już wgrane na dysk swojego PC, ale póki co nie mogę jakoś się zorganizować aby to wpakować i gdzieś walnąć. Musicie uzbroić się w cierpliwość. Hm...sądziłem, że jak zabiorę ze sobą kabel do aparatu to więcej chętnych weźmie fotki, a tak to tylko jedna osoba skorzystała.

A co do rysunku, zeskanowałem go i na tej fazie póki co się zatrzymałem. Także musicie się uzbroić w cierpliwość, także jeżeli nikt się nie zgłosi i mi będziecie kazać pociąć go na puzzle to jeszcze trochę się wydłuży (chcę skończyć wpierw swój komiks).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak rok temu, w tym niestety jechałem ze zjazdu od razu na inny wyjazd, a do tego na tym nie byłem ostatniej nocy(czego bardzo żałuję).

Więc kilka słów o zjeździe, który był równie udany co rok temu, do tego mam nadzieję, że o ile nie zostanę do następnego zjazdu zbanowany, dostanę także zaproszenie.

- Na zjeździe nie odbyło się bez wielu bardzo ciekawych i inteligentnych rozmów. Najczęściej poruszane były rozmowy o tematach religijnych i etnicznych, przy których można było się wiele dowiedzieć o innych religiach i kulturach.

- Zjazd był bogaty w wiele atrakcji, w tym wyjście do Zoo. Na szczęście zjazdowicze nie ponieśli zbyt dużych kosztów, ponieważ większość rzeczy sponsorował Hrabula, wszakże stać go na to

- Dowiedziałem się także wielu ciekawych rzeczy o samym sobie, w tym to że mam 10/11/12 lat(niepotrzebne skreślić)

- W samym hostelu także nie brakowało atrakcji, gry w mafię, w Munchkina czy rozegranie sesji RPG.

- Odnośnie samej sesji RPG, była to jedna z ciekawszych sesji w które udało mi się rozegrać, największą jej zaletą była nieprzewidywalność(bardzo duża). Niestety, napisanie loga z sesji byłoby możliwe, lecz tylko tak do około pierwszych 20 minut. Gdzieś w okolicy pojawienia się bardzo dużego wąwozu pośrodku lasu zdrowy rozsądek nas opuścił.

- Bardzo było mi miło poznać moje twarze i mam nadzieję że nie zrobiłem zbyt złego wrażenia na nich.

- Do zobaczenia(mam nadzieję) za rok.

- Me gusta

EDIT:

Zapomniałem

- Nie ufajcie Aidenowi

Edytowano przez JamesVoo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspominki wspominkami, ale są też inne ważne sprawy... Kto ma zdjęcia?:) Do tej pory mam tylko te do Behemorta. Jeśli ktoś jeszcze robił i będzie rozsyłał, proszę mnie dodać do listy adresatów ;)

I tak, żałuję, że mnie nie było, i za rok postaram się nadrobić zaległości i bawić na zjeździe jeszcze 2x lepiej, niż do tej pory :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę dopiero teraz bo jeszcze dochodzę do siebie po tegorocznym zjeździe. ;) Żałuję tylko, że mogłem być z Wami tylko 2 dni, ale zgodnie z tym co mówiła niziołka warto było przyjechać nawet na tak krótki czas. Poznałem kilka nowych osób a kilka już mi znanych zobaczyłem na żywo po raz pierwszy (np. opti, mateusz(stefan), org :trollface:). Do gry w mafię początkowo podchodziłem ze sporym dystansem jak do każdej nowej rzeczy, ale stopniowo się wciągnąłem i poznałem zasady panujące w Waszych rozgrywkach w mafie (np. zabijanie Stefana jako pierwszego :trollface:). Również partyjka pokera była fajna gdyby nie sumy, którymi sypał opti i przez które Alaknar miał potem problemy z doliczeniem się ile musi wrzucić do puli. :laugh: Jeśli w przyszłym roku dostanę zaproszenie postaram się przybyć na cały zjazd. Jedyną barierą mogą być ew. problemy finansowe ale w ostateczności Hrabula może mnie wspomoże - w końcu go stać. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem w tym miejscu zdementować pogłoski o tym, jakobym miał problemy z liczeniem! To potwarz! Chodziło o to, że opti miał jakąś über dziwną metodę liczenia, która polegała na tym, że w połowie się gubił, prosił innych o pomoc, inni zaczynali liczyć tak, jak on, wszyscy się gubili i trzeba było zaczynać liczenie poszczególnych pul wrzucanych przez kolejne osoby od początku partii. : D

@Niziołka - ja mam kilka (dosłownie) zdjęć, ale głównie z Osią Zła. Chyba ze dwa z redakcji. Ogólnie marność, ale jeśli chcesz zobaczyć Feanora pojącego Manieqa stopą, to mogę podesłać. : )

Chętnie :happy: - NZK

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aragornie ja też jestem zainteresowany owymi zdięciami :) Swoje chłopisko z Ciebie, masz wiekuiste miejsce w naszej jaskini :)

A co do któtkiej obecności, no tak to niestety jest jednych goni bieda innych kredyty <trollo> a jeszcze innych praca/inne wyajzdy. Dobrze, że udało mi się wpaść na te 2 dni bo nie byłem pewny do środy poprzedzającej. Zapoznawanie z nowymi twarzami wypadło odrobinę blado, głównie ze względu na ultrakompresje czasu. Żałuje kosmicznie wypadu do zoo, którego uskutecznić nie mogłem, aczkolwiek paczka podesłana przez szanownego Beerhemorta zobrazowała mi, że zoo <w szczególności osiołki> mają się dobrze ^.^. Za rok (o ile będę) i uda mi się dłużej zostać pomyśle nad jakąś sesyją (a ostrzegam - brak taryfy ulgowej :)) to się da zapoznać sowiciej.

PS: Oś Zła nie istnieje od jakieś czasu... Teraz to Sułtanat Południa :D

PS: Ja zawsze paraduje w majtkach w drodzę na poranną toaletę :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyście się ustawili choć raz na południu, na zadupiu, ot na podbeskidziu, oj Galicja i te sprawy...

Tak, to ja bym się ucieszył.

Pożarłbym was i wchłonąłbym wasze moce ! Buhahaha...

Szczerze, chciałbym co niektóre gęby na żywo zobaczyć ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...