Zjazdy II

[Owiec]

Wszyscy chętni do jechania, nikt do organizowania... <.<

Chętnie pomogę w organizacji, tylko niech ktoś wyjaśni jak to się odbywało w zeszłych latach

Jak juz wspominałem, osobiście mógłbym stawić się we Wrocławiu w dwóch ostatnich tygodnaich sierpnia (czyli od 22 sierpnia do końca miesiąca), czyli mógłbym pomóc w organizacji, jeśli większość uznałaby ten termin za realny i wykonalny.

Być może to trudne do zrealizowania, ale czekam na ewentualne info.

[JamesVoo]

Cóż, pisałem do Paula na PW, ale chyba go na forum nie ma.

Też jesli byłbym w stanie, jestem chętny do jakiejś pomocy, chociażby finansowanej w tym zakresie co dam rade

[Sevard]

OK, ja w końcu wiem jak będę wyglądał z czasem w sierpniu. Pierwszego sierpnia mnie nie ma, podobnie piętnastego. W pozostałe weekendy powinienem być.

Jeśli zjazd miałby się odbyć w któryś z pozostałych weekendów sierpnia, to jestem w stanie przynajmniej częściowo wziąć na siebie organizację (całościowo nie dam rady, bo doba usilnie ma 24h). Osobiście byłbym raczej za tym, żeby wyznaczyć datę oraz miejsce, rozesłać informacje do ludzi i niech ludzie sami zorganizują się w grupki. Zwiększyłoby to koszty, ale nie byłoby sytuacji, gdzie jedna osoba jest odpowiedzialna właściwie za wszystko.

Tylko boję się, czy to nie utrudni przyjazdu potencjalnym nowym osobom.

Edytowano Kwiecień 25, 2015 przez Sevard

[P_aul]

Jestem na forume, odpisałem Jamesowi, odpiszę i ogólnie jak to z organizacją i co trzeba zrobić. Dodam też że nigdy nie byłem sam odpowiedzialny za zjazd i zawsze miałem sporo pomocy od jednej/kilku osób (różnych, zależnie od roku). Moja sfatygowana masłem pamięć na pewno spowoduje,ze zapomnę jakiejś ksywy, więc nie będę wymieniał, ale Oni wiedzą

Co do zadań:

- ustalenie terminu - tu nie ma co się szczypać, trzeba podać jeden-dwa-trzy terminy i pytać cynamon który weekend im pasuje (jest mega późno, więc może być z tym problem). Jak jakiś forumowicz nie będzie mógł to bad luck boyz. Można też się skoordynować z Ghostem w sprawie deadline'ów, bo jednak wycieczka do redakcji jakaś tam chodzi

- lista zaproszeń - w jednym z nie istniejących miejsc na forum lub innymi prywatnymi drogami należy się dogadać co do listy, minimum 200 ksyw do zaproszenia. Jeśli wymyślicie mniej to na pewno nie wypełnicie 50 miejsc (doświadczenie mówi o 25% partycypacji). Tym zadaniem, siłą rzeczy, muszą sięzająć ludzi z uprawnieniami

- wysłanie zaproszeń - to najlepiej robić falami, bo "stali bywalcy" zwykle wypełniają 70% miejsca i nie wiadomo ile będzie wolnych dla "nowych". Trzeba przygotować treść zaproszenia i wypluć je do ludzie, następnie "menagować" wszelkie problemy.

- zbiórka kasy - jeśli wybierzecie wersję z wynajmem całego hostelu to trzeba ustalić sporo dodatkowych zasad (np. co z ludźmi, którzy przyjadą tylko na weekend? Ile mają płacić?) Co z tymi, którzy zapłacą z góry, a potem nie mogą przyjechać? Kupa problemów na które nie ma łatwego i "koleżeńskiego" rozwiązania. No i ktoś musi poświęcić swoje konto i zebrać tą kasę (ok. 8000 zł jeśli ceny się nie zmieniły)

Ja nie mam nic przeciwko dogadaniu się z cinnamonem, mogę podrzucić zeszłoroczne listy obecności/zaproszonych, żeby była podstawa do zbudowania nowych i ogólnie coś tam pomóc. Po prostu jestem bardzo niechętny braniu odpowiedzialności finansowej i "moralnej" za finanse. Ponadto czasu na wszystko jest mega mało, więc jeśli zjazd ma być w tym roku w sierpniu to trzeba to ruszyć NA WCZORAJ.

EDIT: przy ustalaniu terminu trzeba wziąć pod uwagę:

1. wydarzenia kulturalne we Wrocku (np. konwent mangowy, festiwal filmowy "Nowe horyzonty")

2. inne imprezy na których bywają forumowicze (np. Woodstock, Polcon, Avangarda 10)

3. Dedaline redakcji

4. fakt, że każdemu jakiś termin nie pasuje

HAVE FUN.

Edytowano Kwiecień 26, 2015 przez P_aul

[Owiec]

OK, nie brzmi to zbyt skomplikowanie

Pasowałoby wybrać kilka osób do poszczególnych zadań, podzielić się. Ja sam jestem gotów wziąć część zadań na siebie, jeśli zjazd do Wrocławia miałby odbyć się w któryś z dwóch ostatnich weekendów sierpnia, czyli 22-23, lub 29-30 (wymieniłem soboty i niedziele, ale wiadomo - pewnie początek zjazdu mógłby być już w piątek, czwartek lub środę w tygodnaich oznaczonych na kalendarzu numerami 34-35).

-termin podałem, czekam na odzew

-lista i wysyłka zaproszeń z zeszłego roku - ok. Co do tego roku, nie było mnie na forum dosć długo więc nie wiem kto powinien dostać. Myślę, że nawet wśród osób z krótkim stażem znajdzie się ktoś, kogo warto zaprosić, mógłbym takich osób poszukać.

-zbiórka pieniędzy - mogę to wziąć na siebie, jestem za rozwiązaniem pt. 'zero tolerancji'. Po ustaleniu terminu zjazdu, zamówieniu hostelu i dogadaniu się z nim o dacie wpłaty etc i wysyłce maila/pw do osób zadeklarowanych, jestem za podaniem konkretnego i nieprzekraczalnego terminu zaksięgowania wpłaty (lub potwierdzenia wpłaty-nie każdy pewnie z przyjezdnych będzie pełnoletni, lub może nie mieć konta w banku) - kto termin przekracza, sorry winnetou. Kwestai finansowa pewnie będzie najbardziej sporna, musielibyście mi zaufać

No tylko wiadomo, nie zrobię sam wszystkeigo Co do wydarzeń kulturalnych we Wrocławiu to też mam małe rozeznanie, bo jeszcze we Wrocku nie byłem.

Będzie jakaś sonda na ten temat czy będziemy wysyłać zaproszenia z już konkretnymi datami i warunkami i niech potwierdza ten, kto wie że da radę przyjechać?

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez Owiec

[P_aul]

Poprzednie zjazdy robiliśmy od piątku do wtorku - nie za krótkie, nie za długie. Jeden dzień pracujący przydaje się na wizytę w redakcji (poniedziałek) bo doświqdczenia sprzed paru lat mówią, że wizyta w dzień wyjazdu to proszenie się o sajgon.

[Owiec]

Wtedy jak dla mnie pasuje termin 21-25 sierpnia - będę wracać pewnie z innej wycieczki i być może byłbym we Wrocławiu dzień wcześniej, jeśli ze względów organizacyjnych zaszłaby taka potrzeba. We wrocku planuję być tego lata tak czy siak.

Oczywiście to tylko moja sugestia, można się oczywiście nie zgodzić.

Jeśli natomiast ten termin by pasował, to dzielimy się i zaczynamy organizację.

Proszę naprostować, jeśli za bardzo się rządzę Lubię jednak porządek a sprawa wymaga dobrego zaplanowania i organizacyjnego poprowadzenia.

Męskie decyzje Panie i Panowie

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez Owiec

[Felessan]

To dobrze brzmi na papierze, 'zero tolerancji'. Z tego co pamietam to rok temu Paul prawie osiwial z powodu tego, ze wplaconej kasy bylo sporo za malo, zeby chocby zaliczke Cinamonnoowi wplacic. Wiec zero tolerancji oglosic mozesz, ale pewnie nijak sie to bedzie mialo do wplat. No chyba, ze w tym roku ludzie sie zepna z kasa.

Druga sprawa to termin zjazdu, w tamtym roku byly o niego spore debaty.

[Owiec]

Musi być to jasne - "Nie płacisz - nie jedziesz". Kropka. Doczytałem się do wpisów z zeszłego roku bodaj, gdzie opis był taki, że niektórzy odmawiali dopłaty 10PLN. To bezczelność, zorganizowanie takiej imprezy przecież te zajmuje czas. Prosta sprawa - "wpłacasz całosć w terminie - jedziesz. Jak nie, to pozdrawiam". W czym problem żeby to rozwiązać? Nie pojedzie 30, to 20 osób.

Nie może być sytuacji, gdzie organizator doprasza się o pieniądze i czy ktoś łaskawie dopłaci. Terminy wpłat muszą być jasno określone. Inaczej będzie jazda, o której można na poprzednich stronach sobie poczytać. A chodzi o to, żeby tego uniknąć.

Bo chodzi o to, żeby iść każdemu na rękę i osiwieć, czy załatwić sprawę profesjonalnie jak trzeba?

Krótka piłka, nie ma nad czym się zastanawiać

*Co do terminu: osobiście potwierdzam chęć przybycia 21-25 sierpnia - czekam co na taką datę inni użytkownicy.

**W kwestii zjazdu jestem świeżak, więc niech się wypowie ktoś bardziej kompetentny i 'stara gwardia', jakie wobec zaproponowanych rozwiązań pewnych spraw podejmujemy decyzje i działamy

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez Owiec

[8azyliszek]

Szkoda, że Paul odezwał się dopiero teraz - pisaliśmy o tym już w lutym i ciągle nie było wiadomo kto podejmie się organizacji. Od poczatku jestem za terminem wakacyjnym, dobrze, ze majowy nie wyszedł.

[P_aul]

Owiec, tylko nie to co mówisz jest problemem. Problem jest z tym, że jeśli zdecydujemy się zarezerwować cały hostel to nie ma przebacz, musisz wyczarować 8000 zł, albo wszyscy nie jedziemy. Tymczasem niektórzy nie mogą przyjechać na 4 dni bo praca nie pozwoli. Kto płaci za puste łóżko? Niektórzy nie wiedzą jak się sprawy prywatne ułożą, chcieliby jechać ale może się nie udać. Ryzyko ma być po ich stronie (płacą i tracą kasę jeśli nie pojadą) czy po twojej (jak się okaże że nie jadą to na gwałt szukasz zastępstwa)? A jak ktoś wpłaci i złamie nogę na trzy dni przed przyjazdem? Jego strata? Przez lata organizowania imprezy stosowałem system maksymalnie koleżeński, tak żeby nikt nie czuł się oszukany. Ludzie płacoli mniej za krótszy pobyt, doatawali zwrot kasy nawet jeśli mówili "nie wygłupiaj się, moja wina że nie jadę więc i moja strata". Jeśli byłem do tyłu o stówkę albo trzy to ogłaszałem to pierwszego dnia i kaźdy piątaka dorzucił żeby straty wyrównać. I co dziqne nawet udawało mi się wyjść na zero. Raz nawet 50 zł do przodu. Rok temu osiwiałem i podziękowałem za tą zabawę bo na tydzień przed Zjazdem byłem w plecy 2000. To że ktoś chciał albo nie chciał dodać dyszki naprawdę przy takich kwotach miało małe znaczenie.

[Owiec]

Rozumiem, że wspomniany 'Cynamon' to ktoś z tego hostelu?

Możemy zrobić coś na zasadzie 'PayU' Opis poniżej:

Być może dopytać się jego ('Cynamona'), do kiedy on max potrzebuje odpowiedź z naszej strony, czy przyjeżdżamy taką dużą grupą? Jeśli powie np.: że początku/połowy lipca (czy jakakolwiek inna data), to do tego czasu musimy zebrać pieniądze. I on musi nam powiedzieć właśnie taki max termin wpłaty, że jeśli jednak powiemy, że nie damy rady to i tak się tragedia nie stanie (np.: tak jakbyśmy mu na dzień przed przyjazdem odmówili...).

Wtedy, mamy czas żeby zebrać kwotę od potencjalnych zjazdowiczów. Jeśli zdążymy zebrać dajmy na to 90% kwoty, to powiemy jemu że OK, przyjeżdżamy. Pozostałe 10% kwoty jakoś wyskrobiemy, nawet jeśli w podanym terminie ktoś nie będzie w stanie uiścić wpłaty.

Jeśli jednak do podanej daty przez 'Cynamona' nie damy rady zebrać całej kwoty, lub chociaż 90%, to zwrócimy po prostu pieniądze. Wtedy nikt nie jest skrzywdzony, trudno, nie udało się.

Wydaje mi się, że to lepsze wyjście, bo mamy pewne zabezpieczenie czasowe, niż byśmy mieli wpłacić naraz całą kwotę i potem mieć nerwy z tego powodu.

_

Jeszcze raz w skrócie:

-czy hostel zgodzi się na to, że mamy podany termin od hostelu kiedy mamy max wpłacić, ale jednocześnie to taki termin termin, że jak jemu powiemy że jednak nie, to nie ma bólu

-jeśli się zbierze min 90% kwoty przed wyznaczonym terminem- można jechać, jeśli nie, to zwracamy pieniądze użytkownikom

Wszystko tak naprawdę zależy od elastyczności hostelu.

_

Oczywiście, że nie przewidzimy wszystkiego. Jeśli ktoś wpłaci, ale z przyczyn niezależnych od niego nie da rady przybyć, to oddamy pieniądze i ewentualnie zrobimy na miejscu dodatkową zrzutkę.

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez Owiec

[[Ekspert] Hakken]

Musi być to jasne - "Nie płacisz - nie jedziesz". Kropka.

Bo chodzi o to, żeby iść każdemu na rękę i osiwieć, czy załatwić sprawę profesjonalnie jak trzeba?

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to jest spotkanie kolegów i znajomych, a nie konferencja naukowa?

[Owiec]

Oczywiście że ta

Musi być to jasne - "Nie płacisz - nie jedziesz". Kropka.

Bo chodzi o to, żeby iść każdemu na rękę i osiwieć, czy załatwić sprawę profesjonalnie jak trzeba?

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że to jest spotkanie kolegów i znajomych, a nie konferencja naukowa?

Czyli wychodzisz z założenia, że koledzy mogą nie płacić i jedna osoba założy za wszystkich i wtedy jest super?

Jasne że koledzy, ale każdego obowiązuje minimum przyzwoitości, skoro na coś się decydują.

[[Ekspert] Hakken]

Doceniam złowrogi uśmieszek, ale jednak liczyłem na większą przenikliwość.

Do tej pory problemy były z wysyceniem łóżek ludźmi, a nie z tym, że ktoś nie płacił. W szczególności nawet w tym strasznym zeszłym roku zapłacił każdy kto miał zapłacić, problemy finansowe wynikły z innych powodów.

Tekstami w stylu "płać dzisiaj albo spadaj" raczej nie zwiększysz frekwencji.

[Owiec]

Tekstami w stylu "płać dzisiaj albo spadaj" raczej nie zwiększysz frekwencji.

OK - nie ma sprawy, ja tylko wyraziłem swoją propozycję organizacji, nie chciałbym jednak za to być jałowo 'objechiwanym'.

Po prostu - w poprzednich postach padła prośba, żeby ktoś się wychylił. No to się wychyliłem Ale zaprponowałem swoją opcję. Wiadomo, jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Być może nawet 99% osób czytających moje posty w tym dziale się ze mną nie zgodzi, każdy ma do tego pełne prawo.

Proszę wtedy o własne propozycje rozwiązania spornych kwestii, nie tylko wpomniane 'pstryczki'.

Być może ktoś ze stałych bywalców poda kontrofertę.

__

Prosiłbym o ponowne przeanalizowanie propozycji z mojego posta w tym dziale nr:

#3716

Czy coś takeigo wogóle wchodzi w grę?

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez Owiec

[P_aul]

Owiec, doceniam bardzo twoją chęć pomocy itd. itp. Niemniej Hakken ma tu rację, że skupiasz się na niewłaściwym problemie (sam też próbowałem ci to uświadomić). Przede wszystkim trzeba jak najszybciej wybrać termin (choćby za pomocą "będzie tak bo ja tak mówię") oraz stworzyć listy zaproszeń. Tego ostatniego nie można robić publicznie. Chyba, że chcesz żeby wszyscy widzieli teksty w stylu "Owieca nie zapraszamy bo wydaje się strasznie dziecinny", albo "Hakkena nie ma co zapraszać bo to prymitywny troll". Przykłady ofkoz z powietrza. Do tego jest kilka osób oficjalnie zbanowanych ze zjazdów za zachowanie, ich ksyw też nie mam ochoty wymieniać publicznie (choć jak ktoś chce to obie znajdzie )

Proponuję więc byś skupił się na znalezieniu ze dwóch osób do pomocy, napisał do yoyca żeby dał dostęp do eksperckiego, zaczął robić listę. Skup się na zapewnieniu, że w tym roku będzie 50 łóżek zajętych, to nie będzie jazd finansowych jak rok temu.

EDIT:

Bazyli - czy ty się z głupimi na rozumy pozamieniałeś? Czy po prostu jesteś skrajnie bezczelny i myślisz że ci to ujdzie na sucho? Przejrzyj posty z TEGO tematu z lutego/marca/kwietnia. Ja twojego głosu w lutym nie widzę, za to mój na początku marca już tak. Wtedy prosiłem i przypominałem, żeby ktoś ruszył tyłek i jakoś chętnych nie było. Więc nie... a, nie potrafię tego napisać nie łamiąc zasad forum. Dobrze chociaż, że takim tekstem rzucił troll i banowicz bo inaczej zrobiłoby mi się przykro.

Owiec - a "Cynamon" to "Cinnamon Hostel" we Wrocławiu, instytucja, która gości nas od kilku lat. Zarówno obsługa jak i właściciele nas lubią bo piliśmy z nimi płacimy im co roku dużo kasy jesteśmy mili i kulturalni

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez P_aul

[Sevard]

Rozumiem, że wspomniany 'Cynamon' to ktoś z tego hostelu?

Cynamon (lub raczej Cinnamon) to hostel. Na ich stronie masz w sumie wszystkie potrzebne informacje. Jak coś, to mogę się tam przejść, jeśli jest taka potrzeba.

Jeśli chcemy zarezerwować cały hostel, to musimy być pewni rezerwacji dużo wcześniej. Żaden hostel nie zgodzi się zarezerwować całości, by parę tygodni przed dowiedzieć się, że jednak grupa nie przyjedzie. Jeszcze poza sezonem może by się dało ich przekonać, ale w sezonie nie masz szans.

Ze zbieraniem kasy na zjazd problem z tego co pamiętam był taki, że sporo ludzi odkładało wysłanie kasy na ostatnią chwilę i na nic się zdały prośby i groźby (z niektórymi nawet kontatku nie było, ale to już bardziej skrajne przypadki).

Z innych informacji NH kończą się 2 sierpnia, Woodstock 1 sierpnia. Żadne inne większe rzeczy w sierpniu nie przychodzą mi do głowy.

Edytowano Kwiecień 27, 2015 przez Sevard

[Owiec]

OK - ja porozmawiam z tym hostelem, czy zgodzą się na moją propozycję. Jeśli tak, to raczej z górki, jeśli nie, to ja raczej odpadam...

Szkoda, że późno wyszło, ale wcześniej nie zaglądałem do tego działu.

@P_aul - część z 'Cynamonem' z PW jest nieaktualna.

[b3rt]

Szkoda, że Paul odezwał się dopiero teraz - pisaliśmy o tym już w lutym i ciągle nie było wiadomo kto podejmie się organizacji. Od poczatku jestem za terminem wakacyjnym, dobrze, ze majowy nie wyszedł.

Na szczęście zjazd jest imprezą zamkniętą i nie będziesz miał problemów z terminami.

Z innych informacji NH kończą się 2 sierpnia, Woodstock 1 sierpnia. Żadne inne większe rzeczy w sierpniu nie przychodzą mi do głowy.

Gamescom

[Sevard]

Z innych informacji NH kończą się 2 sierpnia, Woodstock 1 sierpnia. Żadne inne większe rzeczy w sierpniu nie przychodzą mi do głowy.

Gamescom

Chodziło mi o wydarzenia, które są w jakikolwiek sposób interesujące. Newsy z gamescomu można przeczytać nawet parę miesięcy po i nic się nie straci.

[Owiec]

Jeśli chcemy zarezerwować cały hostel, to musimy być pewni rezerwacji dużo wcześniej. Żaden hostel nie zgodzi się zarezerwować całości, by parę tygodni przed dowiedzieć się, że jednak grupa nie przyjedzie. Jeszcze poza sezonem może by się dało ich przekonać, ale w sezonie nie masz szans.

Rozmawiałem z P_aul, poprosiłem, żeby zapytał hostel Ostatecznie trzeba uznać że prędzej się z nimi dogada niż ja, zna ich. Zapytać zawsze warto. I teraz czekamy na ich ewentualną pozytywną odpowiedź, ponieważ jest to filar mojego organizacyjnego planu

Ze swojej strony już rozesłałem kilka informacji do pewnych osób na forum na PW i na gg, żeby byli w stanie pogotowia. Czekam też na pewne informacje.

I kiedy jeśli hostel powie tak - działamy dalej.

[Knight Martius]

Z innych informacji NH kończą się 2 sierpnia, Woodstock 1 sierpnia. Żadne inne większe rzeczy w sierpniu nie przychodzą mi do głowy.

Jeszcze jest Polcon 20-23 sierpnia. Tak tylko mówię, gdyby kogoś to interesowało.

[Sevard]

Jak tak będziemy kombinować, to praktycznie w każdy weekend lata jest jakiś konwent (klik) i możemy spokojnie darować sobie sierpień. Jak jeszcze dodamy festiwale, to już w ogóle można przełożyć zjazd na jakiś listopad, czy nawet grudzień. Dlatego najlepiej niech ktoś odgórnie wyznaczy termin i komu pasuje, temu pasuje. Jeśli komuś nie pasuje, to trudno.

[Owiec]

No tylko kto ma zadecydować?

Jeden powie sierpień, drugi wrzesień, trzeci ze najlepszy jest marzec za rok ...