serpens Napisano Czerwiec 27, 2007 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 27, 2007 Oto dwa moje... hmm... powiedzmy, że rysunki. Arcynieprofesjonalne i w fatalnej jakości, ale taki już ze mnie amator.http://img170.imageshack.us/my.php?image=krajopraz5og1.jpghttp://img186.imageshack.us/my.php?image=krajopraz6os6.gif Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wormer Napisano Czerwiec 28, 2007 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 28, 2007 Po pierwsze, jeśli twojego tłumaczenia nikt nie będzie śpiewać, to nie musi się ono rymować.Wypisałem wszystkie fragmenty, które przetłumaczyłeś w sposób niedopuszczalny, reszta mniej, węcej jest dobrze.Pod każdym cytatem jest dodana moja propozcja tłumaczenia.Come around and talk it overchoć(zapewne chodziło ci o "chodź") i pogadajmy więcwpadnij i obgadajmy totalk it over - obgadajmy to - chodzi o rozmowę o "tym czymś" konkretnym, a nie o gadanie o pogodzie.come around- wpadnij(w domyśle do mnie), autor nie proponuje spaceru, tylko zaprasza (najprawdopodobniej) do siebie. "więc" - rym maksymalnie na siłę i wepchnięcie własnych słów w czyjąś piosenkę.You know I like my girls a little bit olderwiesz, że lubię starsze, ma to sens wiesz, lubię gdy moje dziewczyny są trochę starszeZ twojego tłumaczenia można wywnioskować, iż koleś lubi starsze panie."ma to sens" - to już w ogóle nie ma sensu, dopisujesz cały fragment linijki. No i jaki ma mieć sens to, że gościu lubi starsze???I just wanna use your love tonightchciałbym w wieczór z Tobą kochać się(ja)Chcę jedynie wykorzystać twoją miłość dzisiejszej nocyLogiczne, że autor miał w zamyśle sex, ale z jakiegoś konkretnego powodu nie napisał "I want to make love with you tonight" więc nie przekręcaj całego tekstu."chciałbym w wieczór" - jak już to "w dzisiejszy wieczór", a nie w jakiś, bliżej nieokreślony wieczór.I don't wanna lose your love tonightnie chciałbym jednak stracić Cięnie chcę stracić twojej miłości dzisiejszej nocy"nie chciałbym jednak stracić Cię" - Takim tekstem obrażasz inteligencję autora piosenki. Nie dość, że dopisałeś własną interpretację(zamiast tłumaczenia), to jeszcze rymującą się gorzej niż wierszyki dzieci z podstawówki.I ain't got many friends left to talk toNie mam przyjaciół by pogadać jużnie zostało mi wielu przyjaciół, do których mógłbym się odezwaćWyrażnie jest napisane, że nie zostało mu wielu przyjaciół, a nie że nie ma przyjaciół."już" - kolejny genialny rym...No one's around when I'm in troubleNikt nie pomoże gdy kłopotów w brudnie ma nikogo przy mnie gdy mam problemy"nikt nie pomoże", a "nie ma nikogo przy mnie" to niestety nie to samo."w brud" - szkoda, że autor nie wiedział, iż miał tych kłopotów tak wiele...You know I'd do anything for youWiesz, że dla Ciebie zrobię wszystko w migwiesz, że zrobiłbym dla ciebie wszystko"I'd do" - skrót od "I would do" - "zrobiłbym", a nie "zrobię". "w mig" - kolejny nieudolny rym.Stay the night but keep it undercoverZostań tu na noc, ale o tym CYT!zostań przez noc lecz zatrzymaj to w tajemnicy("undercover" dosłownie - "pod przykrywką")."tu" - nigdzie nie jest napisane gdzie ma zostać."CYT!" - ?!?!?!?! Ja, znając język angielski najwyżej średnio, wykryłem w twoim tłumaczeniu tyle błędów, że głowa boli. Zmieniłeś sens niektórych fragmentów piosenki, przez co naruszyłeś cały jej sens. Pododawałeś własne slowa tylko po to by się rymowała niszcząc w ten sposób całą kompozycję. Zapewne twoim celem było zachowanie ogólnego sensu, lecz to też ci się nie udało gdyż miejscami całe zdania pozmieniałeś. Od bardzo pobłażliwego nauczyciela języka angielskiego dostałbyś najwyżej 2, więc proszę cię nie tłumacz już nic więcej gdyż nie jest to twoją dobrą stroną.P.S.Ten temat nazyw się "Twórczość własna forumowiczów", a nie "Interpretacje czyjejś twórczości przez farumowiczów". Tekst czyjejś piosenki to nie twoja twórczość, nawet jak ją przetłumaczysz. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pzkw VIb Napisano Czerwiec 29, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 29, 2007 @Toshi650A niby dlaczego miałbym usuwać tego posta? Jak się wstydzisz swojej twórczości, to nie należało go zamieszczać. A jak inni nie rozumieją Twojego przesłania, to im tłumacz "co poeta miał na myśli". Łapkami moderatorów chcesz to załatwić?@wormertłumaczenie jest własną twórczością w rozumieniu ustawy o prawach autorskich, więc post Toshiego jest tu jak najbardziej na miejscu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pzkw VIb Napisano Czerwiec 29, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 29, 2007 Ło matko! Kompleksy masz jakieś, czy cuś? Miałeś pełne prawo zamieścić tutaj swoje tłumaczenie. Inni userzy mają pełne prawo je oceniać. Jedni ocenią je tak, inni inaczej. To, że ktoś Cię objechał, nie znaczy, iż kto inny nie pochwali. Poza tym nie takie krytyki twórczości tu już były. Jedni się obrażali i przestawali pisać w tym topiku, inni wzięli sobie na ambit i starali się poprawić, ale nigdy mi się jeszcze nie zdarzyło, żeby sam autor raportował posta z prośbą o usunięcie, gdyż jego twórczość jest na kiepskim poziomie. Wyluzuj. To tylko zabawa. Jak sam uważasz, że spieprzyłeś sprawę, to popracuj nad tekstem i przedstaw nową wersję. Wiesz, jakby jakiś da Vinci obejrzał cały ten topik, to pewnie padłby ze śmiechu, ale temat nosi nazwę "Twórczość własna", nie "Twórczość profesjonalna". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pzkw VIb Napisano Czerwiec 29, 2007 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 29, 2007 TO NIE BYŁO TŁUMACZENIE TEJ PIOSENKI W SPOSÓB DOSŁOWNY To był żart i na tym poprzestanę, a co ludzie sobie pomyślą to ich sprawa.No i o to chodzi. Wytłumacz najpierw w jakiej konwencji to jest zrobione, bo niektórzy mogą tego nie załapać.Pytanie tylko, czy tutaj również można zamieszczać muzykę (w zasadzie, to twórczość jest:))...?Oczywiście, że tak. Jak napisał Cardi mogą być nawet hołupcoki. Byleby z zachowaniem prawa. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
man_iac Napisano Czerwiec 30, 2007 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 30, 2007 http://giery.eu/Publicystyka/Felietony/Seks--Przemoc.htmlFelieton pod tytułem "Seks&Przemoc" mojego autorstwa. Ogólnie na temat przemocy i erotyki w grach komputerowych. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wormer Napisano Czerwiec 30, 2007 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 30, 2007 Heh, zupełnie nie o taką reakcję mi chodziło. Oczywiście we wszystkim masz rację, Twój sposób tłumaczenia jest jak najbardziej adekwatny do tekstu, ale mi chodziło raczej o zabawę słowem, tak aby tekst pasował do melodyki utworu i zgadzał się frazowo-nawet kosztem poziomu tłumaczenia-. To dokładnie tak, jak z poziomem naszych rodzimych tekstów pisanych przez pana Cygana("dzisiejszy" Cygan jest nie do przyjęcia).Nie jestem nogą z języka angielskiego, więc nie musisz mi udowadniać, że jest inaczej... Na wszelki wypadek skasuję tamtego posta, ponieważ oprócz Ciebie większość ludzi mogła go nieopatrznie zrozumieć.Po przeczytaniu połowy(dalej po prostu nie mogłem) pierwszego tomu "Władcy Pierścieni" w tłumaczeniu Jerzego Łozińskiego, kóre wbrew pozorom wcale nie jest żartem. jakiekolwiek tłumaczenie, bardziej lub mniej na serio, przestało mnie bawić. Dodać muszę, że widziałem wiele tłumaczeń tekstów piosenek wykonanych podobnie do twojego, tyle że autorzy nie mieli zamiaru nikogo rozśmieszać. Więc teraz, jeśli nie widzę napisu TO TYLKO ŻART, NIE BIERZ TEGO NA SERIO!!!, każde tłumaczenie odbieram z grobową powagą. Zastanawia mnie tylko fakt dlaczego nie wymyśliłeś własnego tekstu, pasującego do piosenki, zamiast przeinaczać niektóre fragmenty. A co do samego "zwieśniaczenia" piosenki, może jestem sztywny , ale nie śmieszy mnie ono wcale. Więc dalej namawiam cię byś nie tłumaczył nic więcej, niezależnie czy twoim celem będzie rozśmieszenie, czy nie. Skoro tworzysz muzykę(jeśli nie są to remiksy czyichś piosenek) chętnie wysłucham i ocenię. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wormer Napisano Lipiec 1, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 1, 2007 man_iacFelieton spoko, tylko nie zgadzam się odnośnie Carmagedona i Man Hunta. Carmagedon to klasyk, jedna z najlepszych gierek, w które grałem. Mam 18 lat i niedawno chętnie do niej wróciłem. Nie da się jej odmówić brutalności, lecz jak dla mnie jest ona ujęta w krzywym zwierciadle. Za przejeżdżanie przechodniów dostajesz punkty i nabijasz kombosy o śmiesznych nazwach. Nie wiem czy zauważyłeś, że przechodnie wcale nie mówią, drą się tyko w niebo głosy, ale nie wypowiadają żadnego słowa. Dlatego przeze mnie byli bardziej traktowani jak kukły niż ludzie. A wrogów w grze nie zabijasz, niszczysz tylko ich samochody. Carmagedon jest krwisty, ale dla mnie jest o wiele mniej brutalny niż choćby Hitman, gdyż cała przemoc w Carmagedonie jest pokazana w zabawny sposób, więc uważam, że bardziej gracza odstresowuje niż uczy przemocy. Man Hunt znowuż jest bardzo brutalny, ale jest też świetną skradanką o czym zapomina większość jego wrogów. Jeśli chodzi o sex patcha w San Andreas to w pełni się zgadzam, tylko tych wygibasów nie nazwałbym "odrobiną erotyki". Zawsze mnie zastanawiało, co może być złego bądź demoralizującego dla młodego dziecka w widoku atrakcyjnej nagiej kobiety. Oczywistym jest, że widok aktu seksualnego dla młodego dzieciaka może być szokiem, ale naga kobieta? Wracając do tematu - moja nowa tapetka.http://i166.photobucket.com/albums/u119/ro.../Envirement.pngi poprawiona wersja poprzedniejhttp://i166.photobucket.com/albums/u119/ro...cecoldgirl2.jpg Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
man_iac Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Felieton spoko,Dziękuję.Co do Manhunta i Carmageddona. Nie jestem żadnym PCtowym pacyfistą, przemoc w grach mnie kompletnie nie razi, pod warunkiem, że nie staje się jedynym celem w grze. Jest fajna fabuła, a przy tym morduje się choćby miliony wrogów OK. Jeżeli jedynym wątkiem fabularnym jest zabicie jak największej ilości ludzi, to ja za taką grę podziękuję. Też mi się Carmageddon kiedyś podobał. Jak byłem niewyżytym nastolatkiem, w wieku 10-14 lat. Zresztą to samo dotyczy filmów. Podam Ci przykład. We "władcy pierścieni", trupy są już chyba liczone w tysiącach (licząc tylko tych, których śmierć jest pokazana), niemniej jednak jest to uzasadnione fabularnie. Na drugą szalę położyłbym twórczość Quentina Tarantino i z niej wybrał przykładowo "Kill Bill". Film, według mnie, żenująco wręcz słaby. Brak fabuły, brak jakiejkolwiek wartości intelektualnej, tylko latające odcięte kończyny. To mi się nie podoba, tutaj przemoc jest jedyną wartością w filmie. Co do kukłowatości ludzi w Carmageddonie, bardziej tłumaczyłbym to niedoskonałością sprzętu, na który ów tytuł wychodził.Hitmana wrzuciłbym całkiem do innego worka. Tam nie chodzi o tępe mordowanie, im więcej, tym lepiej. Tam trzeba pomyśleć, jak do wroga dotrzeć, a samo zabójstwo jest zawsze dobrze wyjaśnione fabularnie (nie wiem, jak w ostatniej części, bo nie grałem. Najpierw słaby sprzęt, a potem jakoś do niej nie wróciłem).Man Hunt znowuż jest bardzo brutalny, ale jest też świetną skradanką o czym zapomina większość jego wrogów.Ja nie mówię, że gra jest zła. Zresztą nie jestem wrogiem Manhunta. Ja jestem zaledwie wrogiem Manhunta w rękach nieletnich. Niemniej jednak w tej grze również zabijasz tylko po to, żeby zabijać. W innych grach z przemocą, nawet w tych dosyć sadystycznych, zabijasz, żeby przetrwać, żeby uratować świat, czy żeby się zemścić na wrogu. Ale do cholery, nie dla przyjemności Jeśli chodzi o sex patcha w San Andreas to w pełni się zgadzam, tylko tych wygibasów nie nazwałbym "odrobiną erotyki".To fakt. Ja nic animowanego nie nazwałbym nawet odrobiną erotyki. Dla mnie to obrazki, w żaden sposób nie stymulujące seksualnie - a to jest chyba wyznacznik erotyki.Dzięki za ocenę pracy i polemikę.Co do tapetek:Nie ocenię tego pod kątem technicznym, bo się na tym nie znam. Niemniej jednak pierwsza jest trochę w nie moim klimacie, za to druga bardzo mi się podoba. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woody Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Zresztą to samo dotyczy filmów. Podam Ci przykład. We "władcy pierścieni", trupy są już chyba liczone w tysiącach (licząc tylko tych, których śmierć jest pokazana), niemniej jednak jest to uzasadnione fabularnie. Na drugą szalę położyłbym twórczość Quentina Tarantino i z niej wybrał przykładowo "Kill Bill". Film, według mnie, żenująco wręcz słaby. Brak fabuły, brak jakiejkolwiek wartości intelektualnej, tylko latające odcięte kończyny. To mi się nie podoba, tutaj przemoc jest jedyną wartością w filmie.A ja właśnie czasem lubię obejrzeć takie filmy, ponieważ są bardzo efektowne. W sam raz na niedzielne popołudnie . Przecież nie każdy film powinien być inteligentny i mieć wspaniałą fabułę. Akurat Killbillem trochę się rozczarowałem, ale np. Pulp Fiction polecam każdemu. Ja nie mówię, że gra jest zła. Zresztą nie jestem wrogiem Manhunta. Ja jestem zaledwie wrogiem Manhunta w rękach nieletnich. Niemniej jednak w tej grze również zabijasz tylko po to, żeby zabijać. W innych grach z przemocą, nawet w tych dosyć sadystycznych, zabijasz, żeby przetrwać, żeby uratować świat, czy żeby się zemścić na wrogu. Ale do cholery, nie dla przyjemności Nie zgodzę się co do Manhunta. Fabuła w tej grze jest nowatorska i bardzo wciągająca, wyjaśnia także dlaczego mamy zabijać. Trafiliśmy do chorego reality show, gdzie staramy się przetrwać, jeżeli my nie będziemy mordować, to inni zabiją nas. Szczerze powiedziawszy wolę taką wyróżniającą się fabułę, niż kolejne banalne ratowanie świata. Czasami mam po prostu dość zabijania "tych złych" w imię dobra. Wydaje mi się, że po Manhunta sięgnęło wielu dorosłych ludzi, którzy widzieli w grze nie tylko brutalne morderstwa, ale także nie banalną fabułę. W Manhuncie nie zabijasz tylko dla przyjemności (w końcu z każdej gry powinniśmy czerpać przyjemność), zabijasz żeby przetrwać.Zgadzam się, że jedynie rodzice mogą kontrolować swoje pociechy i jak na razie niestety tego nie robią. Chociaż uważam również, że psychika większości nastolatków nie zostanie wypaczona przez gry. W końcu grałeś w Carmageddon gdy byłeś jeszcze za młody, ale większego wpływu na twoją psychikę ta gra chyba nie wywarła. Nawet młode osoby są w stanie odróżniać grę od prawdziwego życia, a niektórzy dojrzali fizycznie niestety tego nie potrafią. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sephirath Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 http://digart.img.digart.pl/data/img/62/14...load/947705.jpg albo bardziej po ludzku - http://www.digart.pl/praca/947705/Pani_Swiat.html. Moja pierwsza praca na tablecie nie_będąca_tuningiem_zdjęcia.Czekam na ocenę i krytykę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
man_iac Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 A ja właśnie czasem lubię obejrzeć takie filmy, ponieważ są bardzo efektowne. W sam raz na niedzielne popołudnie . Przecież nie każdy film powinien być inteligentny i mieć wspaniałą fabułę. Akurat Killbillem trochę się rozczarowałem, ale np. Pulp Fiction polecam każdemu.Tu się zatem nie zgodzimy. Ja film oglądam przede wszystkim dla fabuły, a jak się trafią dodatkowo jakieś efekty, to fajnie. Dla mnie efekty powinny być uzupelnieniem fabuły, nie odwrotnie. Myślę, że tutaj nie warto ciągnąć dalej polemiki, bo to po prostu kwestia gustu.Nie zgodzę się co do Manhunta. Fabuła w tej grze jest nowatorska i bardzo wciągająca, wyjaśnia także dlaczego mamy zabijać. Trafiliśmy do chorego reality show, gdzie staramy się przetrwać, jeżeli my nie będziemy mordować, to inni zabiją nas.Ale tak naprawdę fabuła pełni tutaj wyłącznie rolę pretekstu. To jest tylko wyjaśnienie, dlaczego nikt nas nie lubi. Fabuła w żadnym stopniu nie wpływa na tę grę.Szczerze powiedziawszy wolę taką wyróżniającą się fabułę, niż kolejne banalne ratowanie świataśMyślę, że profanujesz słowo fabuła.Czasami mam po prostu dość zabijania "tych złych" w imię dobra. Wydaje mi się, że po Manhunta sięgnęło wielu dorosłych ludzi, którzy widzieli w grze nie tylko brutalne morderstwa, ale także nie banalną fabułę. W Manhuncie nie zabijasz tylko dla przyjemności (w końcu z każdej gry powinniśmy czerpać przyjemność), zabijasz żeby przetrwać.1) Oryginalność gry faktycznie istnieje. Wszystko fajnie, gdyby nie to, że ta oryginalna "fabuła" to wyłącznie początek gry. 2) Nie jestem wrogiem Manhunta. Jestem wrogiem Manhunta w rękach niepełnoletnich graczy.3) Zresztą o Manhuncie również troszkę wiem, bo recenzowałem go kiedyś na nie istniejącym już sajcie (dostał 2/10).Chociaż uważam również, że psychika większości nastolatków nie zostanie wypaczona przez gry. W końcu grałeś w Carmageddon gdy byłeś jeszcze za młody, ale większego wpływu na twoją psychikę ta gra chyba nie wywarła.Zwróć uwagę na słowo większość. Musimy patrzeć całościowo. Załóżmy nawet, że taka gra wypacza psychikę 1% dzieci. Zagra w nią milion, to mamy 10000 dzieci z wypaczoną psychiką. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Obeus Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Tapeta... na "poprawę humoru". Ot taka mała fanaberia:Bzz bzz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lavos Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 a to moje dzieła :lol: trochę starsze,ale na razie nie przeskanowałem nowychhttp://img403.imageshack.us/my.php?image=d...r800x600ve8.jpghttp://img48.imageshack.us/my.php?image=sw...h800x600nj8.jpghttp://img48.imageshack.us/my.php?image=ga...i800x600th8.jpghttp://img74.imageshack.us/my.php?image=torque800x600ss9.jpgczekam na ocenę Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Hmm... Jeszcze tutaj nie dałem?http://www.deviantart.com/deviation/58541414/ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zap Napisano Lipiec 2, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 2, 2007 Tapeta... na "poprawę humoru". Ot taka mała fanaberia:Bzz bzzWeź ty zostaw już te tapety i zrób coś osobnego i zarąbistego Zobaczyłem miniaturke to stwierdziłem że będzie bardzo dobrze - ale później zobaczyłem fullsize. No i puuusto i tak "po prostu tapetowo' date=' po twojemu". Nudy ziomek, mniej wiecej takie same jak na sporej częsci poprzednich tapet.Chciałbym mieć tyle pomysłów co ty - bo masz ich wystarczająco by można trzaskać jednego arta za drugim. Dodaj do tych grafik coś jeszcze, jakiegoś takiego buta na twarz, coś co rzuci odbiorcą o ścianę i nie pozwoli oderwać od siebie wzroku. Potrafisz.http://digart.img.digart.pl/data/img/62/14/download/947705.jpg albo bardziej po ludzku - http://www.digart.pl/praca/947705/Pani_Swiat.html. Moja pierwsza praca na tablecie nie_będąca_tuningiem_zdjęcia.Heh, ale kaszana... Równie dobrze mógłbyś to w 10 minut nasmarować mazakami na kartce wyrwanej z zeszytu - naprawdę potrzebny był do tego tablet? Praca na poziomie pierwszych roczników podstawówki (albo i jeszcze wcześniej)Proponuję najpierw nauczyć się rysować ołówkiem - będziesz miał wtedy jakieś podstawy do rozpoczecia pracy na tablecie. Bo w druga stronę to niestety nie działa, na tablecie nie nauczysz się choćby poprawnie cieniować. A ludzie będą musieli patrzeć na tą kichę.Zamiast tracić kasę rodziców (czy tam nawet swoją) na pentagrama (bo jesli zrobiłeś toto na wacom'ie, to wtedy przybiorę pozstać internetowego frustrata), trzeba było kupić kilka ołówków, blok i książkę o podstawach rysunku. Bo z tego co nabazgrałes wynika, ze nie potrafisz w tej dziedzinie niestety nic.Wracając do tematu - moja nowa tapetka. http://i166.photobucket.com/albums/u119/ro.../Envirement.pngByłoby fajne' date=' gdyby to trochę dopracować. Przede wszystkim w oczy rzucają mi się te 3 napisy na dole - wprowadzają straszny chaos, przez co odbiór leci od razu na łeb na szyję. Ja bym je wywalił, sam napis u góry daje wystarczająco dużo domyślenia i można z niego spokojnie wywnioskować co autor miał na myśli Poza tym można by dodać trochę detali - ale ogólnie jestem na tak :']i poprawiona wersja poprzedniej http://i166.photobucket.com/albums/u119/ro...cecoldgirl2.jpgLepsze niż powyższe' date=' ale znów kilka rzeczy trochę kłuje w oczy:1. Całą kompozycję podciągnąłbym trochę do góry - bo w tej chwili dół jest zarąbany, a wyższe partie obrazu puste :'] Mozna by tam ewentualnie jakiś tytuł napisac, czy coś w tym stylu - i już o niebo lepiej :]2. To białe "coś" zakrywające prawa pierś dziewczyny i wchodzace za jej głowę - zupełnie niepotrzebne, nie mam pojecia dlaczego to się tam znalazło. Polecam się tego pozbyć =]3. Podobnie ma się sprawa ze skośnymi pasami i białym kształtem pod nimi (ten na niskiej transparentności) - dobrze by było to wywalić.Reszta w porzadku, fajnie ze dodałes trochę więcej stocków (kwiatki), dobra kolorystyka, sam pomysł dość oklepany - ale wygląda to nieźle :] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Obeus Napisano Lipiec 3, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 3, 2007 Tapeta... na "poprawę humoru". Ot taka mała fanaberia:Bzz bzzWeź ty zostaw już te tapety i zrób coś osobnego i zarąbistego Zobaczyłem miniaturke to stwierdziłem że będzie bardzo dobrze - ale później zobaczyłem fullsize. No i puuusto i tak "po prostu tapetowo, po twojemu". Nudy ziomek, mniej wiecej takie same jak na sporej częsci poprzednich tapet.Chciałbym mieć tyle pomysłów co ty - bo masz ich wystarczająco by można trzaskać jednego arta za drugim. Dodaj do tych grafik coś jeszcze, jakiegoś takiego buta na twarz, coś co rzuci odbiorcą o ścianę i nie pozwoli oderwać od siebie wzroku. Potrafisz.Tak, to prawda - masz rację i myślę, że właśnie tego potrzebowałem, żeby ktoś mi to uświadomił. Robiłem to częściowo umyślnie - wszakże tapeta ma być spokojna i ma nie rozpraszać. Tak czy inaczej - sam odczuwałem od dłuższego czasu potrzebę zrobienia grafiki bardziej złożonej i Twój post był do tego zapalnikiem. Masz to jak w banku, że kolejna moja grafika, będzie czymś więcej niż "kolejną tapetą"... nawet jeśli będzie w "tapetowych" wymiarach Bzz bzz Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smutny Wędrowiec Napisano Lipiec 5, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 5, 2007 http://digart.img.digart.pl/data/img/62/14...load/947705.jpg albo bardziej po ludzku - http://www.digart.pl/praca/947705/Pani_Swiat.html. Moja pierwsza praca na tablecie nie_będąca_tuningiem_zdjęcia.Czekam na ocenę i krytykę "Pełen tytuł brzmi: Student wypoczywający nieopodal drzewa, z którego cień nocą ciemny się wylewa, patrzy w niebo, na którym to Księżyc, malarz niespełniony, tworzy gwiazdy i chmury, z których utkane są włosy kartoflanonosej Pani Świat, tej, z której wychodzą wszystkie strumyki, zachody Słońca i białe golfy na całym świecie."Ja skomentuje ten tytul. Zbyt dlugi i nudny. Wiem, ze chciales wyjsc na jakiegos Salvatora czy jakies postmodernizmy, ale nie wyszlo. Mocno traci grafomania i bledami. Pamietaj o jednym... jezeli chcesz wyjsc na ekscentryka to musisz umiec tez dobrze pisac. I nie dlugosc sie akurat sie liczy tutaj (i tak mam wiekszego ;P), ale abstrakcja. W tym opisie (jak juz mowilem) zastapiles ja grafomania. Do poprawy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wormer Napisano Lipiec 5, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 5, 2007 Moja pierwsza praca fotograficzna zrobiona za pomocą trzech zdjęć z Nokii N70, połączonych i poprawionych w Photoshopie.http://i166.photobucket.com/albums/u119/ro...ia/Panorama.png Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
manieq Napisano Lipiec 5, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 5, 2007 nju łorkhttp://www.deviantart.com/deviation/59144153/ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sephirath Napisano Lipiec 5, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 5, 2007 Moja pierwsza praca fotograficzna zrobiona za pomocą trzech zdjęć z Nokii N70, połączonych i poprawionych w Photoshopie.http://i166.photobucket.com/albums/u119/ro...ia/Panorama.pngIMO Genialne nju łorkhttp://www.deviantart.com/deviation/59144153/Nawet niezłe, ale nie widzę przesłania. Że każda karta graficzna ma swojego Jezusa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Glowka47 Napisano Lipiec 6, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 6, 2007 Moja pierwsza praca fotograficzna zrobiona za pomocą trzech zdjęć z Nokii N70, połączonych i poprawionych w Photoshopie.http://i166.photobucket.com/albums/u119/ro...ia/Panorama.pngna tej pracy jest pelno niczego. poczytaj o zasadach kompozycji, bo widze ,ze niewiele wiesz w tej kwestii. poza tym niebo przepalone. http://www.deviantart.com/deviation/59144153/pomysl niezly, wykonanie takie sobie. http://www.digart.pl/praca/947705/Pani_Swiat.htmldigart cie docenil, ja nie ;] zeby upraszczac rysunki i bawic sie w picassa etc. trzeba umiec rysowac normalnie. a to zdjecie zrobione przeze mnie na pewnej imprezie http://www.photo-host.org/v/online-games/363058x12.jpgfuji finepix5600s Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamiloss Napisano Lipiec 6, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 6, 2007 Krótki sms, który wymyśliłem wracając do domu i wysłałem go swojej ukochanej :Nie podlotka, nie idiotka, lecz kobieta z sercem kotka. Otulona w ciszy szeptu, taka piekna jak aksamit. Jesteś właśnie w moich myślach i na zawsze tam zostaniesz. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smutny Wędrowiec Napisano Lipiec 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 7, 2007 Nie podlotka, nie idiotka, lecz kobieta z sercem kotka. Otulona w ciszy szeptu, taka piekna jak aksamit. Jesteś właśnie w moich myślach i na zawsze tam zostaniesz.Ktos kiedys napisal do swojej ukochanej: Jezeli milosc jest samobojstwem to ty jestes nozem tnacym mnie na kawalki.Mysle, ze przegrales w tym starciu I mysle, ze po tym by sie bardziej wilgotna zrobila Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamiloss Napisano Lipiec 7, 2007 Zgłoś Share Napisano Lipiec 7, 2007 Smutny - trudno mówią też, że serce nie sługa Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...