Skocz do zawartości

Polecane posty

No to ja się wypowiem, choć Cyberpunk w ogóle mnie nie interesuje, gra na zasadach tego papierowego systemu również to gameplay obejrzałem z przyjemnością jako fan REDów i maniak ich Wiedźminów (nick zobowiązuje)

1. Kapitalnie przedstawiony świat przyszłości, ulice, wnętrze tego megabudynku żyją, ruch uliczny, powietrzny - immersja większa niż w GTAV.

2. Wyraziste postacie, zarówno V jak i Jacky, doktorek, DeShawn, cały ten techgang czy agentka korpo są bardzo dobrze zrobieni, zanimowani i zagrani.

3. Strzelanie wygląda dobrze, nie miałem tu ahów i ohów bo ciężko mnie zaskoczyć w kategorii FPSów ale na plus zaliczam bardzo dużo ciekawych pomysłów podczas strzelania: rykoszety, "myśląca aminicja", wykorzystywanie boosterów.

4. Graficznie poziom bardzo dobry, nie wiem jak oni chcą zrobić żeby całe to miasto i świat który jest podobno 4 razy większy od Wiedźmina 3 działał bez ekranów ładowania na PS4 czy XboX One ale jeśli im się to uda to mają w ekipie Bogów Optymalizacji.

5. Wszczepy - fajnie, że można swoją postać konfigurować na tle wszczepów, zrobić z niej całkowitego cyborga nawet. Bardzo mi się to podoba i widać, że daje to duże pole do manewru w kwestii kombinacji "buildów" postaci a także mechanik

6. Muzyka - fenomenalna.

I teraz krótkie podsumowanie - nie czekam na C2077 ale to co zobaczyłem wywarło na mnie wrażenie na tyle duże, że sądzę że fani takich klimatów będą wniebowzięci

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał świetny i już nie mogę się doczekać premiery gry. Martwię mnie tylko kilka spraw.

1. Jak widać na gameplayu do zadań można podchodzić na różne sposoby agresywną wymianą ognia, po cichu eliminować przeciwników lub dyplomacją. To jest dobre tylko czy wszystkie drogi będą równo traktowane? Obawiam się tutaj pułapki, w którą wpadł Deus Ex Bunt Ludzkości gdzie mimo grania "skradaczem", w niektórych miejscach trzeba było stoczyć bezpośrednią walkę.

2. Strzelaniny i ogólnie walka wygląda dobrze. Mimo wszystko jest to pierwsza gra tego typu produkowana przez REDów i boję się, że nie unikną masy drobniejszych błędów.

3. Optymalizacja. To chyba zwykła obawa przy nowym tytule z dobrą grafiką i dużym światem.

A i taki mały detal. W końcowej fazie prezentacji bohaterka brutalnie zabija jednego z tych gości z elektroniką zamiast oczu a ten krzyczy "Jezu Chryste" i coś tam dalej. Nie znam tego uniwersum ale wzywanie imienia Jezusa przez członka gangu zafiksowanego na punkcie technologii wydało mi się nie na miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę cały filmik podsumować jednym słowem: rozczarowanie.

Pamiętam wcześniejsze komentarze i wywiady sprzed 2-4-6 lat, w których twórcy mówili o adaptacji zasad papierowego Cyberpunka na potrzeby gry. W praktyce niewiele z tego widać. Cyberpunk 2077 to taki Deus Ex: Human Revolution. Nie byłoby to w sumie takie złe, ale oczekiwałem JAKIEJŚ rewolucji, czegoś unikalnego. Zobaczyłem standard. Gorzej. Bo co otrzymaliśmy? Generyczną strzelankę. System walki - jeżeli można to tak określić - wygląda na kompletne zaprzeczenie tego z Cyberpunka 2020, co jest w moim przekonaniu grzechem najcięższym. Zwłaszcza po tych wszystkich zapewnieniach o trzymaniu się materiału źródłowego.

Podejrzewam, że problemy wewnętrzne CDPR (o których było głośno) musiały naprawdę mocno namieszać w produkcji gry. To w jakimś stopniu wyjaśniałoby rozdźwięk pomiędzy tym co obiecywano, a tym co zaprezentowano. Cóż, o tyle dobrze iż przynajmniej wiem, że nie mam tak naprawdę na co czekać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim być bardziej zabójczy. Walka powinna być niebezpieczna. Dlatego w papierowej wersji (Cyberpunk 2020) ludzie nie pchają się do bitki (a przynajmniej nie powinni, jeżeli chcą by ich postacie żyły trochę dłużej). Są, oczywiście, pancerze, sztuczne ręce i nogi, nielegalne modyfikacje, które poprawiają szanse, ale to co widziałem ma niewiele wspólnego z Cyberpunkiem 2020. Są zresztą już komentarze na ten temat, gdzie przeciwników określa się mianem "gąbek wchłaniających pociski" i niepochlebnie porównuje się do The Division.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, premiera gry dopiero gdzieś za 2 lata więc sporo może się jeszcze zmienić. Mi osobiście nie przeszkadza pchanie się do bitki przez wiele postaci i pasuje mi to do klimatu gry pełnej miejskich cwaniaków. Myślę, ze tutaj sytuacja jest nieco inna niż w wypadku Wiedźmina. Tam starali się dokładnie odwzorować świat, który dzieli niewielki odstęp czasu od wydarzeń z książki. Tutaj natomiast wydaje mi się, że chcą bardziej swobodnie podejść do tematu. Nie wiem czy dobrze kombinuję ale jeśli papierowy Cyberpunk jest osadzony w 2020 roku a ten "growy" w 2077 to sporo mogła się zmienić mentalność ludzi i ich podejście do wielu spraw wraz z postępem technologicznym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Arlekin napisał:

Cóż, premiera gry dopiero gdzieś za 2 lata więc sporo może się jeszcze zmienić. Mi osobiście nie przeszkadza pchanie się do bitki przez wiele postaci i pasuje mi to do klimatu gry pełnej miejskich cwaniaków. Myślę, ze tutaj sytuacja jest nieco inna niż w wypadku Wiedźmina. Tam starali się dokładnie odwzorować świat, który dzieli niewielki odstęp czasu od wydarzeń z książki. Tutaj natomiast wydaje mi się, że chcą bardziej swobodnie podejść do tematu. Nie wiem czy dobrze kombinuję ale jeśli papierowy Cyberpunk jest osadzony w 2020 roku a ten "growy" w 2077 to sporo mogła się zmienić mentalność ludzi i ich podejście do wielu spraw wraz z postępem technologicznym.

Może, ale mam wątpliwości. Głównie dlatego, że to co widzieliśmy teraz powinno być podstawą rozgrywki. I nie jestem przekonany czy to dobra podstawa dla bardziej symulationistycznego podejścia. Trzeba wziąć pod uwagę, że to jak strzelasz to tylko połowa mechaniki. Liczy się także to jak obrywasz. A z tego co widziałem to wyglądało bardziej na DOOMa niż cokolwiek innego, więc nie wiem czy wystarczy tylko podkręcić siłę pocisków, żeby gra zrobiła się ciekawsza.

Mylisz się jednak, jeżeli chodzi o "swobodne podejście do klimatu". Developerzy mówili, wielokrotnie, że nie chodzi tylko o setting, czy wykorzystanie świata Cyberpunka, ale także o dostosowanie mechaniki CP 2020 do gry wideo. I to jest główny powód, dla którego gra jest dla mnie dużym rozczarowaniem. Nie chodzi nawet o to, że nie próbowali przenieść mechanizmów, bo tu faktycznie trzeba mieć na uwadze, że to co działa na papierze może nie działać na ekranie, ale o fakt iż nawet efekt końcowy (choćby takiej walki) bardzo odbiega od założeń CP 2020.

 

8 godzin temu, SilentBob napisał:

Pamiętam była kiedyś taka gra... Operation Flashpoint się nazywała. Tam ginęło się od jednego pocisku.

Pamiętam, że granie w nią nie sprawiało mi przyjemności.

Nie każda gra jest dla każdego. Powiem tyle, że Operation Flashpoint (2001) zostało zrobione przez Bohemia Interactive Studio. Tych samych ludzi, którzy są odpowiedzialni za serię ARMA. I bardzo mi się ta gra podobała, bo było to coś innego niż "zwykłe" strzelanki. Dlatego tutaj po Cyberpunku 2077 oczekiwałem czegoś więcej, czegoś ponad branżowy standard. Może niekoniecznie jak Operation Flashpoint, lecz duchem mimo wszystko bardziej zbliżonego do CP2020. Myślę, że Ready Or Not może być dobrym przykładem.

 

Edytowano przez Holy.Death
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba mieć jednak na uwadze, że Cyberpunk 2077 to produkt skierowany do masowego odbiorcy. W tym przypadku ścisłe trzymanie się niewybaczającego papierowego systemu, sprawiłoby że większość graczy odbiłaby się od niego już w pierwszych minutach rozgrywki. A że Redzi są teraz na fali, to nie dziwię się, że wolą pracować nad czymś sprawdzonym, co na pewno przyniesie im odpowiednie zyski.

Inna sprawa, że "hardkorowe" tytuły również mają swoją wierną bazę fanów i bardziej skomplikowany Cyberpunk znalazłby swoje miejsce na rynku. Niemniej, sądząc po komentarzach pod filmikiem, śmiało można stwierdzić, że to co zostało w nim pokazane jest tym, na co zdecydowana większość czekała. Owszem, część osób będzie niezadowolna z ostatecznego rezultatu, co jest normalne, bo nie ma takiej siły, która by dogodziła każdemu. Moim zdaniem Redzi wybrali po prostu opcję, która rozczaruje mniejszość graczy, podczas gdy większość będzie piała z zachwytu. Logiczne posunięcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałeś.

To, że gra spodoba się wielu ludziom raczej nie ulega dyskusji. Tak samo jak to, że chcą zrobić grę, która dobrze się sprzeda. Praktycznie od początku - od pierwszych wpisów na dev blogu dotyczącym Cyberpunka 2077 - było wiadomo, że nie da się przenieść papierowej wersji CP2020 bez dostosowania jej do specyfiki gry komputerowej. Jednak przez cały czas (a przynajmniej do okolic 2016 roku) mówiono o tym, że CP77 ma być wierny materiałowi źródłowemu i w jakimś stopniu odzwierciedlać mechanikę systemu. I to jest punkt zapalny dla fanów CP2020, który można streścić w słowach: "Wykorzystali setting, odpuścili wszystko inne".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Holy.Death

Nie wiem czemu Cię to dziwi. Książkowy Geralt to też nie jest ktoś kto bez zadyszki wycina całe tabuny bandytów, o do potworów wszelkiego rodzaju może pochodzić z rozpędu bez żadnego przygotowania w postaci mikstur. Ot, zrobili to samo z W3 co zrobią w CP2077. Znak czasów.

Niestety, jednym z wielu dzisiejszych problemów tej branży jest to że gry robione z takim rozmachem muszą się otwierać na niedzielnych graczy żeby opłacało się je robić, a to niestety zwykle oznacza niższy poziom trudności i uproszczone mechaniki. Ja dzisiaj każdą grę którą przechodzę gram od razu na najtrudniejszym poziomie trudności i nie mam z ich przechodzeniem najmniejszych problemów. 15-20 lat temu zaczynanie gier od "harda" to był masochizm, no chyba że byłeś hardcorem zaprawionym w bojach.

 

PS.

A odczepcie się waszmościowie od Operation Flashpoint. Ta gra była robiona wyraźnie pod nisze hardcorowych symulatorów, i nie można jej porównywać z arcadowymi strzelankami tyby MOH czy COD. Mi się grało akurat wyśmienicie. 16 lat temu... jak ten czas leci :/

 

 

Edytowano przez Bobek90
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On ‎9‎/‎3‎/‎2018 at 5:56 PM, SilentBob said:

Pamiętam była kiedyś taka gra... Operation Flashpoint się nazywała. Tam ginęło się od jednego pocisku.

Pamiętam, że granie w nią nie sprawiało mi przyjemności.

O jeju, ta gra… Kupilem ja, gdy miala premiere. Recenzja w CDA zwienczona wysoka ocena mnie zachecila… Do dzis nie moge przebolec tej zmarnowanej kasy… Pamietam, ze do wybrania mialem jedna gre z dwoch i niestety wybralem OF. :-]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nic nie pisałem. Ponieważ miałem okazję zagrać w papierowego CP (jedną sesję jako gracz, jedną sam poprowadziłem według mojego scenariusza) i widziałem ten filmik z rozgrywki, to się wypowiem. Twierdzę, że szykuje się hicior i to jest coś, na co czekam. Holy nie uwzględnia pewnych rzeczy. Po pierwsze to jest gra KOM-PU-TE-RO-WA i już z tego tytułu musi być inna żeby była ciekawa w odbiorze. W papierowej wersji walka rzeczywiście jest trudna i jest ostatecznością, ALE tam nie ma opcji quick save/quick load i jak giniemy, to robimy nową postać. Oczywiście mogą też wprowadzić i taki tryb dla chętnych. Po drugie, jeśli walka już się zdarzy, to mniej tam zależy od gracza niż w grze na PC/konsole. W tym drugim przypadku nie ma np. rzutu kością, czy w ogóle trafisz. Dobrze przycelowałeś, to trafiasz. Co najwyżej może być losowany w tle jakiś zakres obrażeń danej broni + modyfikatory pancerza. Dlatego twierdzę, że to będzie hicior. Redzi zrozumieli, że to nie sesja papierowego Cyberka, musi tam być inaczej. I chwała im za to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.09.2018 o 14:52, Bobek90 napisał:

Nie wiem czemu Cię to dziwi.

Dziwić nie dziwi. Raczej rozczarowuje. A czemu, to już wyjaśniłem.

Dnia 19.09.2018 o 14:52, Bobek90 napisał:

Niestety, jednym z wielu dzisiejszych problemów tej branży jest to że gry robione z takim rozmachem muszą się otwierać na niedzielnych graczy żeby opłacało się je robić, a to niestety zwykle oznacza niższy poziom trudności i uproszczone mechaniki.

Bzdura. Jeżeli możemy mieć serię taką jak Dark Souls (gdzie ciągłe umieranie było uważane za jedną z zalet serii) i jest ona niesamowicie popularna, to problem nie leży w stopniu trudności czy złożoności mechaniki. To mit.

Dnia 24.05.2019 o 13:56, Santus Faustus I napisał:

Holy nie uwzględnia pewnych rzeczy. Po pierwsze to jest gra KOM-PU-TE-RO-WA i już z tego tytułu musi być inna żeby była ciekawa w odbiorze.

Nie ośmieszaj się i na przyszłość mów wyłącznie za siebie:

Dnia 4.09.2018 o 07:10, Holy.Death napisał:

Developerzy mówili, wielokrotnie, że nie chodzi tylko o setting, czy wykorzystanie świata Cyberpunka, ale także o dostosowanie mechaniki CP 2020 do gry wideo. I to jest główny powód, dla którego gra jest dla mnie dużym rozczarowaniem. Nie chodzi nawet o to, że nie próbowali przenieść mechanizmów, bo tu faktycznie trzeba mieć na uwadze, że to co działa na papierze może nie działać na ekranie, ale o fakt iż nawet efekt końcowy (choćby takiej walki) bardzo odbiega od założeń CP 2020.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło wiedzieć, że poszli po rozum do głowy. Być może tylko za bardzo pospieszyli się z deklaracjami. To studio ma przed sobą przyszłość! Z tego co widziałem na tym filmiku, to również klimat samej gry się zmieni. Zamiast tego komiksowego i miejscami śmiesznego retrofuturyzmu z papierowej wersji dostaniemy coś poważniejszego. Mechanika z papierowego CP mogłaby być dobra co najwyżej w czymś na kształ pierwszych części Fallouta, z rzutem izometrycznym. Tam faktycznie np. strzela postać, a nie gracz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyberpunk-2077-wersja-podstawowa-1.png

Nie rozumiem, jak ludzie mogą mieć obiekcje co do tej żółtej okładki. Ja na ten przykład otwieram pudełko, spisuję kod na grę, aktywuję grę, zamykam pudełko, odkładam na półkę i tak leży i zbiera kurz...

Oczywiście cieszę się, że będą dodatki takie jak pocztówki czy przede wszystkim "Kompendium o świecie gry".

Będzie fajnie. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, SilentBob napisał:

 

Nie rozumiem, jak ludzie mogą mieć obiekcje co do tej żółtej okładki...

Jak dla mnie to "dalszy ciąg" przemyślanej akcji marketingowej. Warto poczytać o roli koloru żółtego w marketingu i oddziaływaniu na klientów. Nawet pomijając "manipulacje marketingowe" to taki kolor po prostu mocno wyróżni okładkę na tle zalewu innych tytułów na półkach sklepowych.

wall.jpg

Edytowano przez le_Fey
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz, spodziewalem sie, ze aby podkrecic hype na E3 Redzi pokaza trailer/gameplay, w ktorym widac przeniesiona do CP2077 Lady Gage. Nie spodziewalem sie za to zobaczyc wirtualnego Keanu na trailerze i zywego na scenie, ktory na dodatek jeszcze oglosi date premiery gry. Redzi mocno zaskoczyli, tym bardziej ze za sprawa Johna Wicka gwiazda Keanu znow mocniej swieci, a i E3 odbylo sie zaledwie 3 tygodnie po premierze bardzo dobrze przyjetego Jana Knota 3. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie mam nic do koloru żółtego na okładce. Bardziej przeszkadza mi ogólna kompozycja. Moim zdaniem tytuł nie do końca zgrywa się z postacią. Wolałbym bardziej minimalistycznie przedstawioną postać, jednolitą, ciemną plamą lub z lekko wydobytą z cienia twarzą. W dodatku odwrócić postać tyłem i ułożyć tytuł na całej szerokości pleców. Według mnie wyglądałoby to wtedy lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezentacja gry na E3 była przewidziana w celach marketingowych. Brak pokazu dla wszystkich odbiorców był celowy dla budowania szumu (eng. - hype) wokół gry. Szum wokół gry ma zapewnić dobrą sprzedaż która zapewni rozwój firmy. CD Project Red nie jest instytucją charytatywną.  Powiększenie firmy przy wzroście środków finansowych zapewni podejmowanie ryzykownych ale kreatywnych decyzji na wydawanie nowych gier (nowe IP). Ograniczony przekaz na E3 miał powiększyć zainteresowanie grą o nowych odbiorców. Gdzie szczegóły na temat gry są sporadycznie  przekazywane do mediów.

Prezentacja zostanie również przygotowana na Gamescom 2019 gdzie każdy będzie mógł to zobaczyć.

W pracę nad grą staramy się wkładać serce i ducha gdzie gracze otrzymają świetną grę i doświadczą świetną fabułę.

Powyżej to przetłumaczona wypowiedź przedstawiciela CD Project Red dla dziennikarzy zagranicznych związane z targami E3 2019. Nikt o tym nie wspomina.

Edytowano przez cali
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam na razie jestem ostrożnym optymistą. Trailer narobił zamieszania ale poczekajmy do momentu gdy ukarze się materiał z rozgrywki. Podobno dużo zmieniło się od poprzedniego pokazu. Mimo wszystko to pierwsza gra Redów gdzie miecz zostaje zastąpiony przez pistolety, karabiny itp.  więc obawiam się pewnej toporności, która może być niewidoczna na filmach ale dopiero stanie się odczuwalna gdy samemu się złapie za cyngiel. No i obawiam się wymagań sprzętowych i że będzie trzeba odkładać na nowy komputer zamiast lekko zmodernizować mój obecny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Arlekin napisał:

Podobno dużo zmieniło się od poprzedniego pokazu

Wróżenie z fusów więcej potwierdzonych informacji w nowym wydaniu CDA

"Więcej akcji niż RPG - kwestie dialogowe potrzebne do pchania fabuły adekwatne do rozwiązania zadań na różne sposoby. Nie będzie też immersive sim (z góry przewidziane możliwości trzeba wybierać sposób). Reasumując pierwszoosobowa strzelanka z wciągającą fabuła + zadania posiadają kilka możliwości na ukończenie. Styl rozgrywki wpływa na rozwój fabularny (zakończenie zadań z filmikami)." - po herbatce.

8 godzin temu, Arlekin napisał:

obawiam się wymagań sprzętowych

Demo na E3 2018 działało na maksymalnych ustawieniach z zapasem mocy żeby się nie wysypała:

Procesor: Intel i7-8700K @ 3.70Ghz
Płyta główna: ASOS ROG STRIX Z370-I GAMING
Pamięć RAM: G.SKILL RIPJAWS V, 2X16GB, 3000Mhz, CL15
Karta Graficzna: NVIDIA GEFORCE GTX1080Ti
SSD: SAMSUNG 960 PRO 512GB M.2 PCIe
Zasilacz: CORSAIR SF600 600W

Edytowano przez cali
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...