Szukając Alaski [Looking for Alaska/Eine wie Alaska], John Green

[PrezeSS]

Dobra, skoro można się tu podzielić opiniami o książkach to w ramach mojego pierwszego postu tutaj chciałbym przedstawić Wam jedną z najlepszych książek, które miałem przyjemność w życiu czytać, która zrobiła na mnie tak duże wrażenie, że do tej pory pamiętam fragmenty, mimo iż od przeczytania jej minęło naprawdę sporo czasu.

Ale do rzeczy:

Opis ze strony wydawnictwa:

Buszujący w zbożu u progu dwudziestego pierwszego wieku.

Powieść dla młodych, zbuntowanych, pragnących doświadczyć życia. Powieść dla nastolatków poszukujących odpowiedzi na najważniejsze pytania: o miłość, która wywraca świat do góry nogami, o przyjaźń, której doświadcza się na całe życie.

O szalonej, zbuntowanej, magnetycznej, bezkompromisowej Alasce. I o zakochanym w niej Milesie, który dzięki niej odnalazł ?Wielkie Być Może? - czyli najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości.

Debiut młodego amerykańskiego pisarza Johna Greena, laureata nagrody Michaela L. Prinza i finalisty Los Angeles Times Book Award. Powieść wyjątkowa, literatura na najwyższym poziomie. Tej książki się nie zapomina.

No dobra, ale o co tak naprawdę chodzi? Dlaczego ta książka wywarła na mnie tak duże wrażenie?

Po pierwsze to nie jest książka dla każdego. Podejmuje trudny temat pierwszej miłości (dobra, w amerykańskich realiach, no ale), ale proszę nie traktować jej jakiś zmierzch czy coś w tym stylu. Green bardzo umiejętnie pokazał świat nastolatków, którym nieobce są używki, seks, etc.

Fabuła opowiada o chłopcu Milesie, który przenosi się do szkoły z internatem, gdzie przyjdzie mu spędzić blisko rok życia. Jest przykładnym uczniem, a jak to z przykładnymi uczniami bywa, jest flegmatyczny, podporządkowuje się pod innych. Jego hobby to czytanie biografii znanych ludzi i zapamiętywanie ostatnich ich słów. (Osobiście autor świetnie to wymyślił w konwencji ogólnej książki, ale nie mogę się rozpisać, albowiem straciliście by zbyt wiele z fabuły). W nowej szkole poznaje Alaskę, dziewczynę niezależną, palącą papierosy, mającą za nic zasady, można by rzec autodestrukcyjną. Jednakże Alaska jest wyjątkowo inteligentą przedstawicielką płci przeciwnej, i nierzadko jej riposty dokładnie deklasują intelektualnie głównego bohatera. Jednakże pomiędzy nimi zawiązuje się nić przyjaźni, która jest pogłębiana poprzez wypady, imprezy i dowcipy, jakich Miles byłby nigdy nie zrobił gdyby nie Alaska. Jednakże Alaska jest wyjątkowo tajemniczą osobą i Miles stara się poznać jej przeszłość, która jak się okazuje nie jest wcale taka kolorowa.

A teraz do mojej prywatnej opinii. Po pierwsze każdy powinien tę książkę przeczytać. Niezależnie od tego czy ma lat 16 (głównie do tego roczników jest kierowana), 26, czy 56. Każdy znajdzie w niej wątki, które przyniosą jakąś naukę, lecz każdy może interpretować je inaczej. Green opowiada prostym, młodzieżowym językiem, pojawiają się tam wulgaryzmy, ale nigdy nie były one nachalne, lecz rzeczywiście mające podkreślić znaczenie jakiejś sytuacji, jężeli można to tak nazwać .

Porównywanie jej do dzieła Salingera jest moim zdaniem nietrafne, bo jeżeli pewne wątki dorastania są wspólne, to jednak przesłanie jest w mojej opinii zupełnie odmienne. Ta książka nie jest ani lepsza ani gorsza, po prostu inna.

Osobiście książkę czyta się błyskawicznie, głównie ze względu na rosnące tempo akcji, aż do zaskakującego finału. Sam, mimo 268 stron (autor nigdzie nie leje wody), przeczytałem ją w jakieś 6-8h. Jednkże z jednym zdaniem z opisu tej książki nie mogę się nie zgodzić. Tak, moi drodzy, tej książki się nie zapomina. Możesz się w niej zakochać, możesz ją znienawidzieć. Ale jej nie zapomnisz.

Jak dla mnie 10/10.

10/10 czyli:

Książka, którą każdy powinien przeczytać, książka, która zmieni twój światopogląd, książka, która sprawi, że staniesz się innym człowiekiem, i będziesz dzięki niej zmieniać świat wokół siebie. Jest to coś jak "Mały Książę", "Władca Pierścieni" i Trylogia Sienkiewicza razem wzięte, tylko, że lepsze.

PS. Obecnie trudno dostępna w sprzedaży, ale poszukajcie w bibliotekach, wypożyczalniach. Gdzieś się zawsze znajdzie. Jeszcze raz polecam.