Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Piłka Nożna V

Polecane posty

Podbeskidzie- Górnik 1:2

W końcu Górnik zdobył 3 punkty/ Tydzień temu zagraliśmy słabo, ale wczoraj było już znacznie lepiej. Cieszy mnie zwłaszcza, że strzelili 2 bramki. Bardzo dobry mecz Olkowskiego. Tydzień temu narzekałem że potrzeba nam środkowego napastnika i dalej tak uważam, ale mogliśmy prowadzić w pierwszej połowie 3:0. Teraz w końcu Górnik zagra u siebie z Piastem. Będzie ciężko, ale już nie nie mogę się doczekać.

Legia potwierdziła dobrą formę, co cieszy zwłaszcza przed elminacjami LM

BVB-Bayern 4:2

Bardzo dobry mecz. Lewy pomimo obaw- zagrał dobry mecz. BVB zaskoczyła mnie swoją grą. Bayern nie zagrał źle, ale Borussia była lepsza. Walka o mistrza zapowiada się ciekawie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy tu gadu gadu o rodzimej piłce/lidze, a wczoraj był fajny meczyk na eurosporcie2 :) Nie ma to jak szlagier, mecz BVB-Bayern , który zakończył się 4-2 był miły dla oka(tzn super itd ) i widać że nadchodzi Bundesliga, co do samego meczu, Lewy zagrał solidny dobry mecz, zabrakło bramki, ale były "asysty" bo dobrze rozgrywał piłkę, a nawet strzelił bramkę ze spalonego...

Graczem meczu według mnie to ?lkay Gündo?an, dobre wejście zaliczył Ganijczyk Aubameyang, choć można go ganić za nie wykorzystaną pierwszą sytuację.

Już się nie mogę doczekać sezonu, jeśli tak ma grać Bayern to jestem spokojny i Mistrza dla BVB :)

Nie wiem co zrobi Guardiola, ale zaliczył falstart i teraz będzie mieć jeszcze gorzej ale tak to już jest, z BVB nie wygrasz :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wczoraj Borussia Dortmund dobrze zagrała, ale według mnie i tak Bayern jest zdecydowanym faworytem w Bundeslidze. Dobrze by było, aby w tym sezonie losy mistrzostwa nie rozstrzygnęły się tak wcześnie jak w poprzednim sezonie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kompromitacja Zagłębia Lubin, inaczej tego określić nie potrafię. Ludzie, do 80 minuty miałem w kieszeni 3 punkty. Tam Zagłębie miało akcje na 2:0 i na 3:0 co najmniej które wypracowywał Przybecki. Gospodarze porobili zmiany i w pare minut z 0:1 mamy 2:1. Gdzie bramkę na 2:1 strzela Jurado który pare minut wcześniej wszedł na boisko. I pisałem czy to tu czy na innym forum że nie rozgryziesz gdzie Piast 120 minut zmarnował w Lidze Europy to dziś powinni ładnie dostać w zad a tymczasem wygrywają. Ta liga jest nie do podrobiena. Cóż mogę powiedzieć. Żenada

Tak jak ktoś tu już powiedział - Zagłębie i jego piłkarze nie są warte tych pieniędzy które mają. No sorry, ale stracić 2 gole w ostatnie 10 minut, w taki sposób? Odznaka Patałacha z Ziemniaka dla tej drużyny. A Piast - cóż. W LE miał pecha bo myślał już o karnych, gdy bylo jeszcze 10 minut do końca. Dziś ten sam błąd popełniło Zagłębie. Już się uśmiecham na myśl co pokażą za tydzień. smile_prosty.gif To z kim oni chcą wygrywać jeśli Pogoń i Piast to dla nich za dużo? Na miejscu prezesa podjął bym jakieś energiczne ruchy, bo tak być nie może.

Tymczasem Jaga gromi WKS już 2-0. No z czym do Bruggie proszę państwa?

To się Śląsk obudził - 10 minut przed końcem :). Ale i tak im zabrakło 1 gola.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze mecze, w porównaniu z wczorajszymi, znacznie ciekawsze.

Wydawało się, że Zagłębie Lubin zdobędzie tym razem trzy punkty. Gol Przybeckiego już w 9. minucie i spokojna gra "Miedziowych". Rezerwowi Piasta zrobili jednak różnicę - Robak, Jurado i Podgórski znacznie podnieśli poziom gry gospodarzy. W efekcie Wilczek oraz wspomniany hiszpański napastnik dali gliwiczanom trzy punkty. Fatalna gra duetu stoperów Piasta: Polak i Horvath muszą być zamienieni na Zbozienia i Klepczyńskiego/Krzyckiego w następnym spotkaniu.

W drugim niedzielnym starciu Jagiellonia totalnie zdominowała Śląsk. Kompletnie nie spodziewałem się, że podopieczni Stokowca strzelą Gikiewiczowi trzy gole. Grzyb, Baran i Balaj kolejno wpisywali się na listę strzelców. Gospodarze nie dali jednak za wygraną. Tak jak w przypadku meczu Piast - Zagłębie, decydujący byli zmiennicy. Paixao pokonał Słowika, a Mila rozkręcił grę wrocławian. Zryw był jednak zbyt późny i drużyna z Dolnego Śląska nie wywalczyła ostatecznie żadnego punktu.

Ostatnie spotkanie było najsłabsze. Lech ponownie zawiódł. Gol Ubiparipa był jedną z nielicznych sytuacji Lecha. Zdawało się, że Serb zapewni "Kolejorzowi" trzy punkty, bo Cracovia, po czerwonej kartce dla Kusia, grała w dziesiątkę. Ntibazonkiza zdołał jednak wyrównać. W kuriozalny sposób, bo Kotorowski spokojnie mógł złapać ten strzał. I powinien to zrobić. Doświadczony golkiper może stracić teraz miejsce w wyjściowej jedenastce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech - Cracovia 1:1

Szkoda że gracze obu teamów przypomnieli sobie jak strzela się w światło bramki w... 80 minucie. Wcześniej mieliśmy do czynienia z marną kopaniną na którą nie dało się patrzeć. Puchar za najbardziej debilne zagranie zebrał oczywiście Kuś, który nie wiadomo po co sam prowokuję sędziego do reakcji kiedy zagradza drogę Kotorowskiemu, ten tylko lekko poczuł kontakt, od razu - gleba a Kuś dostaję drugą żółtą. W przypadku obu goli zawiedli bramkarze. Pilarz trochę mniej niż golkiper Kolejorza, ale i tak powinien wybronić spokojnie strzał Vojo. O bramce Saidiego Ntizabonkizy nie ma co wspominać - Kotor wykazał się failem na możliwe TOP 5 sezonu na koniec.

Co do kontrowersji- chyba jednak powinien być karny za faul na Arboledzie w pierwszej połowie. Jeszcze ta ręka po nogami Manuela...

Ogółem: wynik sprawiedliwy. Lech zawiódł na całej linii, grając bez jakiegokolwiek pomysłu. Myślałem że po wejściu Hamalainena będzie wyglądało to lepiej, ale nic z tego. Tymczasem Cracovia pograła swoją małą Barcelonę, ale inna sprawa ile było przy tym strat. Mimo wszystko punkt na obcym terenie przeciwko wicemistrzowi Polski małą chwałę ekipie Stawowego przynosi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak tu być "Wiarą Lecha" skoro ulubiona drużyna nie wygrywa z naprawdę słabszymi drużynami z Ekstraklasy. Remisować z Ruchem i Cracovią?? No proszę was... A Żargilis czeka.

Coś się ruszyło w Zagłębiu :)

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32298,kid,212,title,Fakt-Hapal-w-poniedzialek-straci-prace,wid,15850917,wiadomosc.html

Ale IMHO to za mało. Trzeba piłkarzy uderzyć po kieszeni, inaczej dalej będą grać jak ociężały słoń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech - Cracovia 1:1

Puchar za najbardziej debilne zagranie zebrał oczywiście Kuś, który nie wiadomo po co sam prowokuję sędziego do reakcji kiedy zagradza drogę Kotorowskiemu, ten tylko lekko poczuł kontakt, od razu -

-Błąd sędziego nic więcej, w wielu ligach oglądam podobne zachowania i kartek nie ma.

gleba a Kuś dostaję drugą żółtą. W przypadku obu goli zawiedli bramkarze. Pilarz trochę mniej niż golkiper Kolejorza, ale i tak powinien wybronić spokojnie strzał Vojo.

-Troche mniej? Kotorowski popełnił mega babola, cabajada kolejki ;)

Co do kontrowersji- chyba jednak powinien być karny za faul na Arboledzie w pierwszej połowie. Jeszcze ta ręka po nogami Manuela...

-Chyba jednak zakupić okulary powinieneś. Wzorowo obrońca trafił w piłke. Niektórzy zapominaj, że to jest gra kontaktowa i... Karny w tej sytuacji były absurdem.

Znów niestety do sędziego można mieć największe zastrzeżenia.

1) Sytuacja Z Kusiem. Z resztą po meczy sędzia głupio mu tłumaczył swoją decyzje.

2) Faul w 3:92 czasu doliczonego, wolny z odległości dla Kosanovicia albo Bojlevicia - sędzie skończył mecz... ?! (Fajna rozmowa ze stawowym po meczu:) )

3) Żółta kartka dla zawodnika Lecha w 1 połowie, temat dla mnie trochę sporny.

4) Faul na Arboledzie w 1 połowe w polu karnym Lecha, jeśli takie faule gwizdany to również rzut karny można było i gwizdnąć...

Szkoda, bo przez takie sędziowanie i traktowanie piłkarzy jakby z porcelany byli... Tracą wszyscy.

Zabawna sytuacja to upadek Możdżenia (?), Polscy zwodnicy nie są fit... I nie umieją upadać.

Na spore wyróżnienie w tym meczu zasługuje młody Steblecki. Brakuje mu jeszcze masy i siły ale technikę ma dobrą i rewelacyjny (jak na polską ligę) drybling.

Cracovia autentycznie dobrze gra, jeśli poprawią tragiczną obrone to połówka mistrzowska jest jak najbardziej dla nich.

Dlatego właśnie boje się derbów, 1 raz to Wisła nie będzie faworytem... Z Brożkiem w ataku to powalczymy o utrzymanie. Nie wiem po co on Wiśle... puknijsie.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Sytuacja Z Kusiem. Z resztą po meczy sędzia głupio mu tłumaczył swoją decyzje.

Nie słyszałem co mówił sędzia, ale kartki ja bym nie dał, szczególnie gdyby to miała być druga żółta. Nie za taką głupotę. Z drugiej strony Kuś nauczy się nie prowokować głupio

4) Faul na Arboledzie w 1 połowe w polu karnym Lecha, jeśli takie faule gwizdany to również rzut karny można było i gwizdnąć...
Tyle co widziałem na powtórkach sędzia za dobrze nie widział tego i bał się gwizdnąć. Jeśli ja po powtórce nie byłem pewny to tym bardziej on. IMO dobra decyzja, bo taki karny byłby kontrowersyjny. Podobnie jak wyżej wymieniona kartka.
Cracovia autentycznie dobrze gra, jeśli poprawią tragiczną obrone to połówka mistrzowska jest jak najbardziej dla nich.

Czemu nie? Oba mecze na przyzwoitym poziomie, sam trzymam za nich kciuki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hyhy, ale nie wiem czy o dobrej sytuacji myślisz jeśli chodzi mi o Arboledę smile_prosty.gif

Któryś z piłkarzy Cracovii miał w 1 połowie w polu karnym Lecha przepychankę z Arboledą, i w wyniku tego sędzia odgwizdał faul na Arboledzie, z 2 strony Maniek przytrzymywał, prawie rozerwał koszulke piłkarza Cracovii.

Światełko dla Cracovii się pojawiło, może wrócić Hosek i testują jakiegoś Hiszpana, z tego co o nim czytałem, na Polske może być okej wink_prosty.gif

I jak tu być "Wiarą Lecha" skoro ulubiona drużyna nie wygrywa z naprawdę słabszymi drużynami z Ekstraklasy. Remisować z Ruchem i Cracovią?? No proszę was... A Żargilis czeka.

-Na szczęscie sądząc po poście to kibicem Lecha nie jesteś i to nie Twój problem ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@UP

Moim zdaniem nie można przechodzić ponad i wybaczać kardynalne błędy. Nie wyciąganie konsekwencji kończy się jak w Zagłębiu. Wyników nie ma, ale są kontrakty. Brak motywacji albo silnej ręki może się źle skończyć dla mojej ulubionej drużyny w Ekstraklasie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie dzisiaj informacje sportowe na serwisach internetowych i wszędzie "Super-hiper-giga mecz, Barcelona w Polsce" i już zaczynam się irytować bo po tym co ten klub pokazał już miałem nadzieję, że media będą trochę normalniej podchodziły do tego ale gdzie tam, wielkie szczęście Barcelona przyjedzie w mocnym składzie i co ja widzę? Kadra FCB a tam z 4-5 graczy z powiedzmy 1 garnituru (Messi, Alexis i Adriano +Neymarek) i całe stado rezerw i młodzików... Żenada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Czego się spodziewałeś? Że przyjadą najmocniejszym składem na prowincję? Zresztą sparingi po to są, aby sprawdzić sobie młodzików, piłkarzy drugiego i trzeciego składu. Zresztą zawodnicy, których wymieniłeś plus Song, Tello, Montoya czy Marc Bartra to nie są jakieś nieznane nazwiska, więc nie jest tak źle jak wielu ludzi uważa. Śmieszy mnie trochę nazywanie tego super meczem. Takiej nazwy używałbym chyba w przypadku dwóch potęg piłkarskich, a realia są takie, że gdyby na boisku pojawili się sami bezimienni to Lechia raczej niewiele by ugrała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@upup&up

Przesadzają z tym Super Meczem, aczkolwiek nie ma co się złościć - to wielkie wydarzenie dla malutkiej Lechii i trzeba coś rozdmuchać :P A wybiec na murawę mógłby tylko Messi żeby wszyscy szaleli. Maluczcy zachłysnęli się wizytą Barcelony, ot co. To dla nich tylko sesja treningowa z żywymi pachołkami, nie dziwota że przyjechali rezerwami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam to w sumie. Bramka Bieniuka faktycznie b. mocno z głowy przyłożył. Ale jak to oglądam to czuję straszny niesmak. Farsa, okropna..Barca robi jakies dziwne rzeczy zupełnie jakby dawali Lechii fory. Lechia gra jakby od tego zależało ich życie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tusk po za załatwieniem meczu Lechii poprosił i o fory, żeby kibicom nie było smutno ;)

Co do samego meczu nie ma nawet co komentować, dla Barcelony trening, dla Lechii mecz życia.

Jedynie warto wspomnieć o hołocie na trybunach, tyle gwizdów to na meczach ekstraklasy między Wisłą a Legią nie ma.

Czytam sobie dzisiaj informacje sportowe na serwisach internetowych i wszędzie "Super-hiper-giga mecz, Barcelona w Polsce" i już zaczynam się irytować bo po tym co ten klub pokazał już miałem nadzieję,

Psychofanów Realu można jakoś ignorować(opcja na forum?) by odruchowo nie czytać wypocin?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwizdy, gwizdami. Polowanie Lechistów na nogi Neymara też jest żałosne. Rozumiem, że chłopaki chcieli mu pokazać jak się gra w Europie, ale nie tędy droga.

Ogólnie mecz raczej na poziomie jaki przewidywałem. Barcelona chciała przetestować młodzików, gospodarze grali o "super prestiż" w "super meczu". Ogólnie z wyniku mogą być dumni tylko Polacy. Wielkiego spektaklu nie było, ale na pewno dla zebranych na stadionie nie częsty to widok gościć zespół z takiej ligi. W każdym razie Bieniuk i Grzelczak będą mogli się chwalić, że strzelili gola Barcelonie. Fakt, że dość rezerwowej, ale nikt o tym pamiętać nie będzie. Trochę ten mecz przypomniał mi spotkanie Polska-Argentyna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zostawiając temat "supermeczu" -_-

Ciąg dalszy komedii z transferem Bale'a. Tottenham sobie zażyczył sobie teraz podobno 145 mln. Ewidentnie Bale juz nie chce tam grac, ale to cos mi mówi że przeciągnie to się do końca okienka transferowego. Bo póki co wygląda to podobnie jak z Modriciem, Teraz odrzucono 98,5 mln euro co i tak jest absurdalną ceną. IMO jeżeli Real kupi go za te 150 mln to zrobi głupotę dekady, no ale polityka transferowa Realu nigdy do najmądrzejszych nie należała

No i były podobno oferty za Diego Lopeza z bogatego obecnie Monaco, Milanu,Liverpoolu i czegos tam jeszcze. Lopez jednak zostaje i dostaje podwyżkę do 3,5 mln rocznie. I tu wychodzi prosty rachunek. Skoro Casillas ma 8 mln euro rocznie a gra dalej znacznie gorzej niż Lopez, któremu patrząc po sparingach nic nie ubyło z poprzedniego sezonu, to chyba oczywistym jest że trzymanie Casillasa w klubie zupełnie się nie opłaca, a sądzę, że PSG, Monaco czy inne ManCity gotowe sypnąć grosiwem za tak znaną osobistość. No chyba, że oglądali ostatnie jego popisy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły ten mecz Barcy z Lechią. Przyjemnie się obejrzało. Grzelczak wg. wielu MotM, bo fakt bramkę ładną zapakował. Za oprawę szacun dla kibiców Barcelony, naprawdę świetnie to wyglądało w TV. Widać, że forma z lekka słaba, ale mimo wszystko wynik idzie w świat, a Lechia szansę wykorzystała.

Ale żenadą (poza tą propagandą w TVP przed meczem) dla mnie jest krzyczenie "Independencia" przez polskich Katalończyków. No chyba żenada miesiąca.

@UP

Te ceny można o kant pupy potłuc. Najbardziej prawdopodobne jest 85 mln + 12 zmiennych, które podało ABC, które jest chyba najbardziej wiarygodnym źródłem w Hiszpanii. Zresztą przed transferem CR też padały kosmiczne sumy. Perez więcej jak te 100 mln nie wyda (które jest i tak absurdem i nie widzę Bale'a u Carla).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba trochę powiedzieć o dzisiejszych (a raczej już wczorajszych) wynikach eliminacji do Ligi Mistrzów. Można powiedzieć, że w każdym meczu wygrał faworyt bukmachera :) Ale jest coś o wiele ciekawszego, mianowicie jest już pewne że w fazie grupowej Ligi Europejskiej zagra klub z Kazachstanu (Shakhtar Karaganda) lub z Albanii (Skenderbeu Korca). Pierwszy mecz tych zespołów zakończył się zwycięstwem tych pierwszych 3:0, a więc bardzo prawdopodobny jest awans drużyny z Kazachstanu...

Warto sobie przypomnieć, że w sezonie 2011/12 Shakhtar mierzył się z polskim klubem w europejskich pucharach. Wtedy był to dwumecz w ramach I rundy eliminacyjnej LE z Ruchem Chorzów, który zakończył się zwycięstwem Chorzowian 3:1. Teraz spójrzmy, gdzie są te drużyny po dwóch latach... polski zespół walczy o utrzymanie w Ekstraklasie a Kazachowie mają już prawie zapewnioną "europejską jesień".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz Barcelony z Lechią w ogóle mnie nie interesował. Barcelona zagrał rezerwami. Jak czytam że remis jest wielkim osiągnięciem to łapię się za głowę. To Lechia musiała dać 100% z siebie, a dla Barcelony był to tylko sparing.

Dziś mecz Legii. Mam nadzieję że wygrają na wyjeździe. Molde jest słabą drużyną. Przynajmniej jak Legia przejdzie do następnej rundy- wtedy mamy już przynajmniej jeden zespół w pucharach na jesień

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ważne jakim składem by obie drużyny zagrały, to i tak był to tylko sparing. Czy ktoś kto choć odrobinę zna się na piłce uważa, że Barcelona grała na poważnie? Gdyby to był puchar, to nawet z takim 'trzecim' składem Barcy piłkarze Lechii dostaliby ostro po tyłkach.

PS. Nie zmienia to faktu, że mordka i tak mi się ucieszyła, gdy padały oba gole dla gospodarzy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Legia na wyjeździe zgarnie od Molde srogie baty jeśli będzie grała jak w meczu z Walijczykami. Natomiast jeśli pograją tak jak w pierwszych kolejkach ligi - byłbym spokojny. Jednak nie wieszczę im sukcesu w dwumeczu.

edit:Legia przegrywa 1:0. Powiecie, że za szybko by wyrokować, ale wg mnie Legia w tym momencie żegna się z LM. Granie pod presją nigdy nie wychodziło polskim zespołom ani reprezentacjom, Molde wchodzi w obronę jak chce, Legia nie kreuje akcji a przy Łazienkowskiej presja będzie o wiele większa i tym bardziej jej nie udźwigną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem pierwszej połowy spotkania Molde FK - Legia Warszawa (Norwegia to ta sama strefa czasowa, a pora meczu inna. Cóż. ermm.gif) , ale z tego, co słyszałem, to chyba dobrze się stało. W 2. części polska ekipa dużo lepsza od Norwegów nie była, ale jednak wygrała tę część meczu. Duże brawa dla Kuciaka, obrona ponownie średnio. Ustawienie z Saganowskim i grającym za nim Dwaliszwilim nie sprawdza się. Gra wygląda lepiej, gdy na boisku jest jeden z nich, a za nim operuje Radović.

Wystarczy bezbramkowy remis lub skromna wygrana w rewanżu. Nie jest źle, aczkolwiek naszym ekipom zdarzało się zwyciężać 3:1, a potem odpadać (Wisła - Panathinaikos), więc z ogłoszeniem zwycięzcy tego dwumeczu należy się wstrzymać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...