Skocz do zawartości
matstu

"Dom w głębi lasu" (2011), Drew Goddard

Polecane posty

Reżyseria: Drew Goddard

Scenariusz: Joss Whedon, Drew Goddard

Obsada: Richard Jenkins, Bradley Whitford, Jesse Williams, Chris Hemsworth, Fran Kranz, Kristen Connolly

Gatunek: Horror/komedia

Kraj: USA

Rok produkcji: 2011

Dom w głębi lasu, jak na jeden z najoryginalniejszych horrorów ostatnich lat, zaczyna się bardzo... sztampowo. Jest to jednak jak najbardziej zamierzone. Mamy oto grupkę pięciu przyjaciół, którzy postanawiają wybrać się na weekend do domku w lesie, należącego do kuzyna jednego z nich. Miejsce jest całkowicie odcięte od cywilizacji i zaczynają dziać się w nim różne dziwne rzeczy, prowadzące do oczywistej masakry. Nie zamierzam zdradzać konkretów, bo w zasadzie im mniej wiecie o filmie, tym lepiej będziecie się bawić, a zapewniam was, że scenarzyści wykazali się ogromną pomysłowością. Nie sposób wyliczyć wszystkich nawiązań do znanych horrorów - jest tego naprawdę sporo! Fabuła jest też mocno nieprzewidywalna. Moja krótka zabawa w proroka skończyła się klęską - wszystko potoczyło się zupełnie na odwrót, niż obstawiałem, a ogólna śmieszność tej sytuacji jest nie do opisania... To po prostu trzeba zobaczyć! Kilka razy w sali kinowej słychać było śmiechy, więc nie tylko mi przypasował specyficzny humor. Warto dodać, że pomimo wszechobecnego dowcipu Dom w głębi lasu nie boi się brutalności - w pewnym momencie ekran dosłownie spływa krwią! To jest wciąż, pomimo komediowej otoczki, prawdziwy horror gore, a więc dzieło przeznaczone raczej dla osób o mocnych nerwach.

Ze względu na wartką akcję, zabójczy humor, a przede wszystkim odświeżenie lekko skostniałego gatunku - polecam! To jeden z tych filmów, które powinno się obejrzeć w kinie.

Edytowano przez matstu
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie go obejrzałem. Film jest naprawdę super.

Początek jak to w większości filmów w których mają ginąć nastolatkowie - jakaś wyprawa do domu na wakacje. Niby nic nadzwyczajnego. Potem oczywiście zaczyna się horror (nastolatków) - dalej nic nadzwyczajnego. Potem jednak robi się coraz ciekawiej gdy człowiek dowiaduje się o co chodzi. Nie ma tutaj bezsensownego zabijania dzieciaków przez potwory - ich ofiara jest słuszna. Nie będę zdradzał co i jak bo to trzeba obejrzeć samemu. Co do zakończenia - jest to najlepsze zakończenie jakie dotychczas widziałem w tego typu filmach. Zaskakująca i ze wszech miar SUPER.

Film naprawdę gorąco polecam.

@DOWN

To po co się wypowiadasz skoro nie lubisz horrorów? Jak już to wypadało by dać jakieś uzasadnienie a nie tylko - nie lubię horrorów. Oczywiście bez spoilerów.

Edytowano przez CriX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie ten film to kompletne dno. Ale spokojnie. Ja ogólnie nienawidzę horrorów. A na ten poszedłem znając jedynie tytuł i gatunek. Sądzę, że horror to gatunek, który powinien w ogóle nie powstać. To moje, własne zdanie, więc proszę nie hejtować.

Przepraszam, przejęzyczyłem się. Ja sam nie lubię się bać i dlatego nie lubię horrorów. Ale je akceptuje. Nieznoszę brutalności, takiej jak w tym filmie. Według mnie ten film jest ochydny i obrzydliwy ze względu na to, że, jak to określił autor wątku "ekran dosłownie spływa krwią". Może nie powinienem się tu wypowiadać, ale skoro już ten film widziałem to chciałem wyrazic swoje zdanie. Jeśli dany horror naprawdę straszy to nic do niego nie mam, ale kiedy film wywołuje obrzydzenie przez brutalność to zastanawiam się, jaka przyszłość czeka nasz świat skoro istnieją ludzie, którzy takie filmy wymyślają, a tym bardziej oglądają.

Edytowano przez Kirrin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie ten film jest ochydny i obrzydliwy ze względu na to, że, jak to określił autor wątku "ekran dosłownie spływa krwią".

Może jestem spaczony, ale mnie ten film nie obrzydził w ogóle. Owszem, w filmie jest sporo krwi, ale,o ile dobrze pamiętam, nie ma epatowania wnętrznościami i innych obrzydliwości. (Co nie znaczy, że mi takowe przeszkadzają - wszak "Martwica mózgu" pozostaje jednym z moich ulubionych filmów ;]).

Jeśli dany horror naprawdę straszy to nic do niego nie mam, ale kiedy film wywołuje obrzydzenie przez brutalność to zastanawiam się, jaka przyszłość czeka nasz świat skoro istnieją ludzie, którzy takie filmy wymyślają, a tym bardziej oglądają.

Gdyby to było oglądanie prawdziwych ludzi, walczących o swoje życie, to rzeczywiście byłby to upadek społeczeństwa (przypomina mi się powieść "Uciekinier" Kinga). Ale póki podobne filmy stanowią niewinną rozrywkę dla ludzi, którzy zwyczajnie lubią oglądać takie rzeczy, to nie widzę w tym nic złego.

Poza tym - mnie ten film w ogóle nie przestraszył. A mimo to bawiłem się znakomicie.

A i jeszcze powiem, że niekoniecznie jest to film dla wszystkich miłośników horrorów. Wystarczy popatrzeć na nieprzychylne komentarze na Filmwebie, w większości pisane przez ludzi, którzy twierdzą, że uwielbiają ten gatunek. Tak naprawdę bowiem "Dom..." jest kierowany konkretnie do fanów filmów gore, którzy zjedli zęby na serii "Evil Dead" czy wspomnianej "Martwicy mózgu".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...