Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

egon446

Rozwiązany: E-book do 500zł

Polecane posty

Witam.

Po raz kolejny wyciągam dłoń z prośbą o pomoc.Planuję zakup e-book'a do 500zł, z tym że nie wiem czym się kierować.Chciałbym żeby był to nie tylko czytnik, ale żeby też miał np. wifi i np. jakiś zestaw wgranych książek w standardzie.Czy lepiej kupić tylko z odcieniami szarości czy kolorowy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, uważam iż znalazłem dla ciebie coś ciekawego, jest to Libretto PER072B

LINK: http://www.morele.net/prestigio-libretto-p...-lektur-357357/

Ma on wiele zalet tzn. 800x600 pikseli (7cal. monitor) lekki a zarazem cieniutki 13mm w najgrubszym miejscu a waży ledwie 380+-gram, żywotność baterii do 10h (Litowa) głośniczki, możliwość wrzucenia własnej MicroSD do 32gb (wbudowana 2gb pamięci) ma on 560mhz i 32RAM co nie jest malutko jak na taki e-booczek, cena jest naprawdę przystępna do jakości a rozmiar i czarno na białym widoczne barwy bardzo umilą życie, USB 2.0 oraz Minijack 3.5mm dodatkowo ma skórzany futerał mogący służyć jako podpórka możliwość przeglądania zdjęć w pokazie slajdów, odtwarzania sobie muzyki a przede wszystkim do czytania e-book, jeżeli chciałbyś poczytać o nim więcej dokładnych szczegółów, w opisie w linku znajdziesz wszystko :)

Oraz bonus, ma w sobie 460 lektur dedykowanych do szkół więc do poczytania jest co wybierać ;)

CENA: 340zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego na czym Ci zależy - jeśli to ma być czytnik, przy którym spędzisz dużo czasu, to nie warto brać ekranów TFT, bo to taka sama wygoda, jak czytanie z ekranu komputera, czyli żadna. Prawdziwie użyteczny czytnik e-booków to ekran z E-INK, który nie daje własnego światła ergo nie ma różnicy wygody między czytaniem na nim, a z książki. Problem w tym, że takie czytniki są droższe.

Możesz zastanowić się nad Kindle'm amazońskim - świetna jakość, ale przy tych jajach, jakie wyczyniają z jego wysyłką do Polski (za towar 80$ płacisz 130$) stał się on niedawno bardzo słabą propozycją.

Podobno dobry jest Pocketbook611, sam się na niego czaję - tani, podstawowy, ale z dużą ilością pamięci i Wi-Fi. Jedyna różnica między nim a Kindle4 to starsza generacja ekranu (nie INK Pearl, jak u Amazona), co ponoć objawia się niższym kontrastem. Dla normalnego użytkownika IMHO rzecz bez znaczenia. Na plus Pocketbooka611 idzie możliwość rozszerzenia pamięci do 32Gb i dopasowanie pdfów do ekranu, czego nie ma w Kindle'u.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwazniejsza jest wygoda czytania.Z tym kinklem wszystko fajnie ale nie mam tyle czasu.Ten czytnik to ma byc prezent na komunie ktora jest za tydzien.O takiego pocket booka chodzi?:

http://allegro.pl/pocketbook-611-300-ebook...2300555506.html

Sory, nie zauważyłem że Pocketbook611 to był link:)Cena idealna, wszystko na czym mi zależy więc myślę że będę go brał:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, właśnie o takiego :-).

Tu masz linka do ich sklepu w razie co: http://www.czytio.pl/product/67/-/Pocketbook-611.html

Jednak proponowałbym rozważyć zakup na morelach - ździebko taniej wyjdzie, bo te 300 e-booków pachnie mi lekturami szkolnymi, i tak w znakomitej większości darmowymi... Ale to tylko moje podejrzenia.

Powodzenia :-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyż Amazon nie sprzedaje wersji z reklamami poza USA. Ona oczywiście działają wszędzie i można je kupić od pośredników, ale mogą się czepiać, że był używany w Polsce i nie wymienić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyż Amazon nie sprzedaje wersji z reklamami poza USA. Ona oczywiście działają wszędzie i można je kupić od pośredników, ale mogą się czepiać, że był używany w Polsce i nie wymienić.

Ale wiesz to z własnego doświadczenia, czy tak sobie gdybasz?

Akurat procedurę reklamacji Kindle z reklamami mamy już w redakcji przećwiczoną i przed odesłaniem czytnik był jak najbardziej używany w Polsce. I został wymieniony na sprawny, z wysyłką do i z Polski.

Jedyna różnica to fakt, że było to robione osobiście, a nie przez firmę trzecią, ale to niczego nie zmienia.

Poza tym ceny tych kupowanych przez pośredników Kindli są z księżyca, nie czarujmy się...

Ale i tak niższe niż porównywalnej konkurencji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie kiedy tak było, allorze - od jakiegoś czasu Amazon traktuje Polskę jak kraj trzeciego świata (co samo w sobie nie dziwi, lecz wcześniej tak nie było) - w grudniu moja dziewczyna kupowała Kindle i zapłaciła tyle, ile podali na stronie. Dziś ja chcę kupić i mam dopłacać prawie 50$ za sam fakt mieszkania tutaj. Nie da się ich nawet z Amazon.de kupić, bo odsyła na amerykańską stronę :-).

Cenowo przestało być różowo, a jedyna wersja, jaka by się opłacała to ta sponsorowana. Nie wiem jaki jest sens, skoro są alternatywy. Bez ryzyka zamieszania gwarancyjnego i bez reklam.

Chyba że to tak jak z posiadaniem Apple - nieważne, że konkurencja ma ciekawsze oferty, ważne że to Apple?

Ale i tak niższe niż porównywalnej konkurencji.

To proponuję - najpierw zobacz te oferty i znajdź mi niesponsorowanego Kindle'a za 500 zł :-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

160$ x 3,16 = 505,6 zł.

Prosto z Amazonu.

Zgadza się.

1) 1/3 ceny to wysyłka z łaski do Polski (czego do końca 2011 nie było...)

2) Brak rozszerzanej pamięci

3) Brak reflow w PDFach (czyli utrudnione czytanie)

Ot, kwestie do przemyślenia przez Autora tematu :-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, chodzi o takiego.

Nie umiem powiedzieć, który jest lepszy, generalnie są to podobne urządzenia, których cechy opisywaliśmy wyżej. Plusem Kindle'a jest E-INK Pearl (lepszy kontrast), a minusem mogą być (nie muszą) zawirowania z gwarancją, te nieszczęsne reklamy, brak wejścia kart SD i brak reflow w pdfach.

Tu masz filmiki, zobacz w akcji i sam zdecyduj. Klasa sprzętu bardzo podobna jednym słowem.

Kindle:

Pocketbook:

Sam właśnie Pocketa zamówiłem dla siebie ;-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ma być sprzęt do czytania, to problemy z PDF-ami są drugorzędne, bo większość książek jest już w normalnych formatach, które były od początku tworzone z myślą o e-czytnikach.

Brak karty SD też ma małe znaczenie, chyba że chcesz wszystkie swoje książki (i masz ich ponad 500) trzymać w urządzeniu. Wtedy to faktycznie może być problem. Ale jeśli masz jeszcze komputer, to problem jest czysto akademicki.

Gwarancja - ok, mogło się coś zmienić, ale jak ktoś od nas miał problemto odbyło się bez zgrzytów. Zresztą jak kupujesz u pewnego sprzedawcy np. z Allegro, to nie ty się tym martwisz.

A ekran i szybkość działania Kindle - bezcenne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to ma być sprzęt do czytania, to problemy z PDF-ami są drugorzędne

IMHO to kwestia osobista allorze - masa jest dokumentów w PDF, nie zawsze trzeba mieć ochotę konwertować. Jak czytasz tylko książki, to oczywiście masz rację, ale jednak stanowi to pewne ograniczenie.

Brak karty SD też ma małe znaczenie

Ja bym to bardziej jako problem binarny rozpatrzył - mieć wejście na kartę SD lub nie mieć za tę samą cenę. Również w Autora gestii leży odpowiedź :-).

A ekran i szybkość działania Kindle - bezcenne.

Mam dostęp do Kindle'a, czasami go używam - zabójczej prędkości to on nie ma, bez przesady. Raczej porównywalne z tym co pokazują filmy Pocketbooka (nie tylko reklamowe, nie ;-)). Ale o tym przekonam się osobiście w poniedziałek lub wtorek, więc mogę wtedy porównaniem się podzielić.

No i najważniejsze - reklamy. Mnie irytują niezmiernie. Ale to znowu kwestia osobistych preferencji ;-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklama występująca jako wygaszacz ekranu i mały pasek na ekranie wyboru pozycji do czytania jest denerwująca? Cóż, to sprawa baaardzo osobista w takim razie. Bo w trakcie czytania nic reklamowego się na ekranie nie pojawia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wcześniej pisali. Kindle sponsorowany może mieć problem z gwarancją, ponieważ jest wyłącznie dostępny w USA i UK. Na allegro oferują usunięcie reklam, aczkolwiek bym się nad tym zastanawiał czy warto gwarancje tracić.

Jeszcze jedno o czym czytałem ostatnio. Są wersje Kindla, które były używane i zostały odnowione. O tym na allegro już nie piszą. A cena jest wielokrotnie przebita.

Osobiście bym polecił Kindla jako iż, sam go chciałem i w testach wypada najlepiej (w CD-Action I miejsce). Kupiłbym jakbym jednak trochę więcej kasy miał

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reklama występująca jako wygaszacz ekranu i mały pasek na ekranie wyboru pozycji do czytania jest denerwująca?

Tak, allorze, bo za taką cenę dodawanie reklam jest... kontrowersyjne, by nie powiedzieć dosadniej. Ale rzecz jasna egon446 sam podejmie decyzję...

...o ile jeszcze się nie przeraził temperaturą naszej dyskusji :diabelek:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy za 80 parę dolarów? Pokaż mi drugi i co najmniej dobry czytnik z e-papierem w podobnej cenie.

Co się zaś tyczy sprzedawców w pl, to się wypowiadać nie będę, ale dobrych można znaleźć bez większego problemu, skoro w gorącej wodzie kąpanemu Smugglerowi (od momentu podjęcia decyzji "kupuję", do kupna jakiejś rzeczy, którą chce mieć, mija zazwyczaj kilka, no kilkanaście sekund :icon_biggrin:) się to udało i jest zadowolony.

A gwarancja - jeśli kupujesz od sensownego sprzedawcy, bierze to na siebie. Do tego mieliśmy przypadek uszkodzonego Kindle z reklamami (szybko wyczerpywała sie bateria) i został bez problemu wymieniony, mimo iż był już wtedy w PL.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...