Skocz do zawartości
RoZy

Pełniaki dodawane do CDA

Polecane posty

No tym razem CDA mnie niesamowicie zaskoczyło. Już od miesiąca miałem ogromną ochotę zagrać w morrowinda, więc znalazłem płytkę i wsadziłem ją do napędu. Niestety była w tak beznadziejnym stanie, że gra nawet nie chciała się uruchomić. Wnerwiony postanowiłem kupić nową płytę. Poszedłem do kiosku, poprosiłem o ową gierkę i... kioskarka powiedziała, że już nie ma! Moje wnerwienie sięgało już zenitu. Pomyślałem, że skoro przyszedłem tutaj taki kawał drogi to chociaż kupię jakąś gazetę, zerknąłem na kącik z czasopismami i dostrzegłem najnowsze CDA. Gdy już je kupiłem, zobaczyłem jakie są w nim pełniaki i...Nie wierzę! To morrowind! Normalnie cieszyłem się jakbym wygrał w totka! :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie pełne wersje w CdA są znakomite, jak na czasopsimo. Ci co narzekają mają chyba za dużo w *****. A jeśli chodzi o najnowszy numer GRA legenda ludzie! O TESIII: Morrowind oczywiście mówię, Blitzkrieg może już nie taki dobry ale pograć można :P Dla mnie to tylko i tak taki dodatek :P Dla mnie główna atrakcja to Morrowind :o

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy najlepszą. Dla mnie najlepszy był Project Snowblind.

Moim zdaniem na lepsze gry trzeba poczekać do września. Sezon ogórkowy ot co :evil:

sezon ogórkowy tyczy się nowo wydawanych gier i wydaje mi się, ze nie ma on żadnego związku z grami znajdującymi się w cda.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym którzy narzekają na pełniaki w CDA chyba się przelewa. Czego wy chcecie za 15 zeta??? Dmuchanej panny??? Biorąc pod uwagę wszystkie pisma na rynku tylko CDA daje najwięcej i najczęściej najlepsze gry. Nie powiem, taki Click! np. swego czasu dał FlatOut'a i Cross Racing Championship - świetne gierki ale to tyle. Reszta to jakieś badziewia od City Interactive i stare (moze 10 lat temu jare) gierki. Czasami się zastanawiam jakim cudem udało się CDA upchnąć np. 3 dobre gry każda po średnio 15-20zł i jeszcze do tego najładniej wydane na rynku pismo za wspomniane już 15 zeta. Oczywiście zgodzę się że nie wszystkie gry dodawane do CDA trzymają poziom ale chyba nigdy nie było dodanej gry w którą nie dałoby się zagrać bo była by gniotem totalnym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze znowu mnie jakoś screeny nie przekonują do kupienia. Szkoda. Nie bardzo poschodzą mi symulacje - a dla samego empire eartha i tej rosyjskiej (znowu gierka od ruskich :D ) strzrelanki - CDA nie kupię. Zwłaszcza że jestem gdzieś tak w 3/4 morrowinda i jescze nie tknąlem blitzkriega a i settlersów 3 chciałem sobie przejść...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michal00179

To raczej temat nie na ten topic. Problem pewnie lezy po stronie twojego komputera. Proponuje standardowa procedure: zobacz czy plytka chodzi u jakiegos kumpla :) jak nie to reklamuj a jak tak to moze kiedys wykasowales przez przypadek, albo uznales, ze sa nie potrzebne jakies standardowe czcionki z windowsa?? moze reinstalka?? ale nie kojarze w tej chwili co moze byc dokladnie....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zainstalowałem tylko Empire Earth i demka Hp i Pitatów. A mimo że fanem strategii nie jestem to EE nawet mi się spodobała :shock: . Póki co za dużo o niej nie mogę powiedziećbo niedawno zainstalowałem. Może sprawdzę jeszcze demko TR i Instinct(ale raczej na moim złomie te drugie nie pójdzie :lol: ). Na SoE i B-17 raczej nie liczę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie założono tematu o grze Instinct z najnowszego CD-A, to tu się o niej wypowiem. Nieco się zawiodłem na tej grze. Myślałem - po zapowiedzi Smugglera - że będę miał do czynienia z grą dobrą, a tu wyszedł tylko średniak. Jego największą zaletą jest fabuła. Nie chodzi mi o to, że jest oryginalna, bo mamy tu standardowo tajną bazę, tajne eksperymenty, które obowiązkowo wymykają się spod kontroli i nad tym całym bajzlem ma zapanować gracz. Znamy to? Znamy. Tyle, że w tym przypadku sposób poprowadzenia fabuły przez twórców jest dosyć niestandardowy. Filmiki pomiędzy misjami są ukazane w postaci komiksu. Widać, że panowie zza wschodniej granicy jarali się Max Paynem, bo bardzo mi to tę właśnie produkcję przypomina. Wszystko to zostało całkiem zgrabnie wykonane. Pojawiają się tutaj elementy statyczne jak i ruchome. Mój faworyt to przedstawienie działania tytułowego wirusa INSTYNKT na bardzo urodziwej pacjentce obserwowanej przez koordynatora i profesorka. Dodatkowo twórcy tak poskręcali fabułę, że koniec poznajemy na początku gry, a później też filmiki pojawiają się w kolejności niechronologicznej. Odniosłem wrażenie jakbym oglądał 21 gramów z Benicio Del Toro w roli głównej. Kto oglądał, ten wie o co chodzi. Niestety, w pozostałych kwestiach gra zawodzi i to mocno. Po pierwsze, jest totalnie liniowa. Musimy iść tam, gdzie twórcy to przewidzieli. Więc chodzimy po powtarzających się lokacjach aż do końca gry. Po drugie, walka jest oparta na skryptach. Bądź pewien, że jeśli przed tobą pojawił się jakiś zombiak, to za tobą też jest jeden albo i dwa. AI też jest mierne. Potworki suną sie przed siebie często specjalnie pod naszą lufę, żeby chociaż ilością stwarzały jakieś zagrożenie. Przez całą grę, ani razu nie zginąłem od ciosu zombiaka, to chyba o czymś świadczy, nie? Trochę lepiej jest z żołnierzami. Potrafią się kryć, kucać, ale to już wszystko. Po trzecie, grafika jest średnia. Wszystkie lokacje wyglądają mizernie. Jedyne co mnie ucieszyło to ślady krwi po zadanym ciosie oraz 'jakotaka' fizyka gry. Beczki turlają się, wybuchają, fiolki po eksperymentach łatwo rozwalić, ale też książki są z betonu, ciała wrogów czasami układają się jakby przed śmiercią dorabiali sobie jako cyrkowcy. Po czwarte, gra jest żałośnie łatwa. Grając na średnim poziomie trudności, czułem się jakbym włączył 'easy'. Nie ma żadnego bossa, a warunki były do tego świetne. Mało jest przeciwników. Czy ta gra była tworzona z myślą o przedszkolakach? Bronie też nie zachwycają, ale też i nie irytują. Ot, takie średniaki jak cała gra. Podsumowując:

Grywalność: 5

Dźwięk:8

Grafika:6

Ocena końcowa:5+

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też się co nieco wypowiem.

Kilka minut temu ukończyłem strzelankę Instinct. Oczekiwałem, że będzie to prosty odstresowywacz i się nie zawiodłem. Gierka bardzo przyjemna jeżeli nie oczekuje się od niej rozgrywki na poziomie Far Crya. Nie licząc kilku baboli (kable podłączone do komputerów wyglądają jak stalowe druty) grafika stoi na przyzwoitym poziomie. Nie polecam włączać HDR-a, gdyż przesadzono z rozmyciem ekranu i eliminacja wrogów może być przez to utrudniona. Większość obiektów podlega prawom fizyki. Wybuchy rozrzucają różnego rodzaju beczki i skrzynki, a strzał w butlę z gazem sprawia, że ulatniający się gaz popycha ją w danym kierunku. Jedynie ciała wrogów układają się czasem w nienaturalny sposób. Fabuła oklepana (ile to już razy mieliśmy do czynienia z wirusem zamieniającym ludzi w zombie, chyba tylko motyw nad żołnierzy jest częściej spotykany), ale opowiedziana w ciekawy sposób. Gra w sam raz na niedzielne popołudnie, na góra dwie godzinki. Nic nowego nie wnosi do gatunku, ale zapewnia kilka godzin miłej zabawy. Dzięki sporej dawce grywalności przymyka się oko na liczne bugi.

Jak dla mnie 6+ / 10

Bądź pewien, że jeśli przed tobą pojawił się jakiś zombiak, to za tobą też jest jeden albo i dwa.

IMO zombiaki rzadko pojawiają się za plecami gracza. Głównie w miejscach, gdzie jest wentylacja. Łatwo przewidzieć kiedy należy się obrócić w celu wyeliminowania wroga.

AI też jest mierne. Potworki suną sie przed siebie często specjalnie pod naszą lufę, żeby chociaż ilością stwarzały jakieś zagrożenie.

Do AI zombiaków nie ma się co przyczepiać. W końcu to głupie i wygłodniałe zombie, które myślą tylko o tym jak dorwać gracza. Szkoda tylko, że nie atakują hordami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po obejrzeniu zawartości coverka zdecydowałem się odpalić instinct. po całej serii morderczych prób i kombinacji udało się (przekopiowanie w pracy na laptopa, potem spakowanie w pliki po 100mb, zrzucenie na odtwarzacz, skopiowanie w domu, wypakowanie i instalacja..ufffff)

odpaliłem - pierwsze co mnie zaskoczyło to poziom trudności (jest ciężko, jeśli chce się utrzymać w miarę stan pancerza to właściwie jest to gra techniką save-load)

graficznie nie powala i najgorsze że średnio chodzi. na moim kompie - athlon x2 4800+, 1 Gb ram i Gf 7600Gs 256 mb chodzi dość średnio (co prawda większość ustawień na maksa, ale na tym samym kompie R6:Vegas wyglądał i chodził o jakieś 2-2,5 Nieba lepiej)

Fabuła jest dość ciekawa, przerywniki w formie komiksu przywołują ze wspomnień przygody pana Payne'a Maxymiliana;)

jedyne czego żałuje, to to że nie ma przetłumaczonych tekstów w czasie misji (rozmów bohatera, tej laski i jeszcze jednego komandosa).

Gra się całkiem sympatycznie - dawno nie strzelałem do tak bezmózgich wrogów - kocham jak coś się tylko snuje w moją stronę i czeka na strzał w dyńke:D

Muzyka jest taka hmm, niepokojąca? nie wiem czemu, ale wyciszyłem ją trochę bo robiła mi za dużo klimatu i stawała się deczko irytująca.

odgłosy - nie powalają ale też nie odrzucają.

myślę że jeśli gierka ukazałby się w Rewolucji Cenowej to miałaby sporo fanów, bo to takie typowe dla RC- średnie gry za niedużą kaskę.

aha, czy ktoś zauważył na jednym z filmików (ten jak naukowcy znajdują takie metalowe coś z lampkami czerwonymi) na pudełku jest napisane "Sowieckie sekrety":D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedyne czego żałuje, to to że nie ma przetłumaczonych tekstów w czasie misji (rozmów bohatera, tej laski i jeszcze jednego komandosa).

Na to jest jeden sposób. Gdy słyszysz rozmowy podczas misji wciskasz klawisz ‘J’ i ukazuje ci się przetłumaczony tekst rozmowy. Nieraz jest to niewygodne rozwiązanie, gdyż czasami rozmowy odbywają się, gdy mamy pełne ręce roboty, ale lepsze to niż zgadywanie o czym oni tam gadają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...