Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ryba2111

Biały Orzeł (Wizuale)

Polecane posty

m_bialyorzel001_okl.jpg

Scenariusz: Maciej Kmiołek
Rysunki: Adam Kmiołek
Kolor: Daria-Widermańska-Spala
Wydanie: I
Data wydania: Styczeń 2012
Druk: kolor
Oprawa: miękka
Format: 17x26 cm
Stron: 32
Cena: 10,99 zł
Wydawnictwo: Wizuale

Komiks o polskim superbohaterze. Takie hasło znajdziemy nad biało-czerwonym tytułem komiksu autorstwa Macieja Kmiołka i Adama Kmiołka. Kiedy po raz pierwszy przeczytałem zapowiedź ?Białego Orła? byłem bardzo uradowany, że nareszcie nasz polski rynek komiksowy doczeka się mainstream?owego komiksu wzorującego się na tak dużych wydawnictwach jak Marvel i DC Comics. Wszystkie elementy począwszy od okładki i rozmieszczenia wszystkich informacji (logo, numeracja, tytuł) przez styl rysunków i liternictwo wskazywały, że już niedługo na rynku pojawi się polski komiks czerpiący garściami inspiracje z tytułów zza wielkiej wody.
Komiks Macieja i Adama Kmiotka opowiada o Aleksie Poniatowskim, 31 letnim człowieku sukcesu, który jest właścicielem potężnej korporacji TechCorp. Życie głównego bohatera układa się znakomicie aż do tajemniczego wypadku. Aleks wypada z 15 piętra wieżowca i w wyniku rozległych obrażeń zapada na 3 lata w śpiączkę. Po przebudzeniu dowiaduje się, że jest sparaliżowany a jego życie osobiste jak zawodowe legło w gruzach. Z pomocą Aleksowi przychodzi jego ojciec, genialny naukowiec, który tworzy surowicę mającą przywrócić synowi władzę w nogach. W wyniku nieprzewidzianych komplikacji Aleks nie tylko odzyskuje sprawność, ale również staje się posiadaczem supermocy dających mu nieprawdopodobną sprawność i siłę fizyczną. Nowe umiejętności Poniatowskiego oraz wysoce rozwinięta technologia doprowadzają do powstania nowej, ukrytej tożsamości Aleksa. Bohater staje się Białym Orłem.
Fabuła pierwszego zeszytu z trzyczęściowej miniserii o tytule ?Pierwszy Lot? jest bardzo spójna i dobrze opowiedziana. Komiks nie obfituje w nagłe zwroty akcji, nie zawiera scen, które zapadają na dłuższy okres w pamięci. Pierwszy numer jest typowym wprowadzeniem i nie zdradza dużej ilości faktów fabularnych. Fabuła rozbita jest na mniejsze fragmenty, które przedstawiają Aleksa i jego perypetie w różnych okresach życia. Autorzy przedstawiają kilka kadrów ukazujących Poniatowskiego leżącego w szpitalnym łóżku by za chwilę przenieść czytelnika się w sam środek walki. Zabiegi te skutecznie podtrzymują napięcie i nie pozwalają się nudzić odbiorcy. Pisząc o fabule muszę zaznaczyć, że to typowy komiks rozrywkowy, więc nie radzę nastawiać się na ambitnie i bardzo zajmujące historie. Komiks tego typu ma zapewnić niezobowiązującą rozrywkę i w tym aspekcie spisuje się bardzo dobrze. Pora zostawić fabułę i przejść do rzeczy równie ważnej, warstwy graficznej. Twórcą ilustracji jest Adam Kmiołek. Za kolory odpowiedzialna jest Daria Widermańska-Spala. W szkicach Adama Kmiołka widać inspiracje takimi artystami jak Todd McFarlane czy Jim Lee. Branie przykładu z legend branży bardzo się opłaciło. Na planszach komiksu widzimy bardzo ładnie i szczegółowe rysunki, które w połączeniu z dobrym kadrowaniem Macieja Kmiołka i kolorami Darii Widermańskiej-Spały, tworzą cieszącą oko warstwę graficzną. Oczywiście nie wszystko jest idealne. Na kilku kadrach w oczy rzuca się brak odpowiednich proporcji czy skopiowane elementy z poprzednich stron. Należy wspomnieć, że ?Biały Orzeł? jest debiutem wyżej wymienionych artystów, więc mają oni jeszcze czas na dopracowanie swojego warsztatu. ?Biały Orzeł? od strony warstwy graficznej prezentuje się bardzo solidnie jednak nie wyróżnia się niczym specjalnym.
W postaci ?Białego Orła? widać dużą inspirację takimi bohaterami jak na przykład Iron Man czy Kapitan Brytan/Ameryka. Od Iron Mana Aleks pożyczył wyposażenie ( np. odrzutowe buty). Z Kapitanem Brytanem czy Ameryką łączy go podobny design stroju, w tym wypadku w biało-czerownych, patriotycznych barwach. Jak w przypadku dwóch topowych postaci Marcela, od razu wiadomo jaki kraj reprezentuje Biały Orzeł.
Komiks Macieja i Adama Kmiołka nie jest całkowitą nowością na polskim rynku, jednak jego upodobnienie do amerykańskiego komiksu superhero zapewnia mu oryginalność i rozpoznawalność na rodzimej scenie komiksowej. Osobiście polecam zapoznanie się z opisanym przeze mnie komiksem. To właśnie od nas, czytelników, zależy czy tego rodzaju tytuł zdobędzie popularność i utrzyma się na dłużej w Polsce. Pozdro i do lektury :) .

Pozwoliłem sobie napisać krótką recenzję tego komiksu. Może to w jakiś sposób zachęci do przygody z komiksem i pomoże rozruszać ten dział ;)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem komisy wczoraj, po zobaczeniu reklamy w Neo +. I przyznam, że spodobały mi się. Szkoda tylko, że główny protagonista jest zbyt podobny do Iron Mana czy innego Supermana. Ale czytało mi się dobrze i pieniędzy wydanych na zakup nie żałuję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy komiks jest dobry żeby rozpacząć przygodę z tym medium, więc możesz śmiało sięgnąć po przygody naszego rodzimego superbohatera :). Po lekturze dwóch pierwszych numerów nie mogę jeszcze za dużo powiedzieć. Fabula rozwija się powoli i składa się głównie z retrospekcji przeplatanych aktualnymi wydarzeniami z udziałem Białego Orła. Komiks czerpie garściami z amerykańskiego superhero i dość dobrze to wygląda. Myślę, że nie pożałujesz jeżeli zakupisz dwa pierwsze numery.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polski superbohater w stylu amerykańskich klasycznych herosów - zaje2biście biggrin_prosty.gif Muszę się z tym bliżej zapoznać smile_prosty.gif

EDIT może mi ktoś powiedzieć gdzie konkretnie można kupić Białego Orła, internet odpada, w empiku chyba też niema...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio, chyba w Polityce, czytałem artykuł o łzawym i kiczowatym wpływie myśli patriotyczno-konserwatywnej na świat sztuki - a dokładniej o niemocy kooperacyknej nowoczesnego świata sztuki i ludzi o bardziej prawym spojrzeniu na system wartości kulturowych. Była mowa o wzniosłych pomnikach ala Smoleńsk, czy bardziej masowym przekazie treści - sztuce ulicy kiboli, radykalnych demotach z sieci, czy.. Białym Orle. :) Ten komiks faktycznie posiada pewne zakamuflowane treści prawicowe? Bo sam fakt superbohatera rodem z Polski, wydaje mi się pomysłem tak egzotycznym, że aż podejrzanym. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten komiks faktycznie posiada pewne zakamuflowane treści prawicowe?

Lol, absolutnie nie xD Ktoś, kto podsunął to podejrzenie najwyraźniej w ogóle nie czytał komiksu. Sądzę, że wręcz przedstawiciele 'określonych ugrupowań' mogliby się obrazić za sposób przedstawienia *polskiego superbohatera*... :P W każdym razie spokojnie, jest to najnormalniejszy w świecie komiks superhero, zero ukrytych treści.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...