Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kabura

Quake

Polecane posty

Do wszystkich co twierdza ze Quake 1 jest najgorszy: widziales dynamike meczy w Q1 kiedykolwiek? W Q2 sa takie flaki z olejem ze czlowieka diabli biora. W ogole postac sie porusza beznadziejnie. Bez porzadnego ustawienia sidestep itd poruszesz sie jakbys mial klej na podeszwach. Klimat?? Takie dno, ze szok. Wlasciwie brak tam jakiegokolwiek klimatu. Idziesz do przodu i strzelasz. Nawet potworki sa oblesne. Shambler przynajmniej budzil respekt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich co twierdza ze Quake 1 jest najgorszy:

To m.in. ja. Odpowiadam tylko za siebie ;)

widziales dynamike meczy w Q1 kiedykolwiek?

Rzecz w tym że widziałem. Ale dynamika dla mnie zbyt ważna nie jest. Liczy sięgrywalność, a tej w Q1 doszukać się nie mogę

W Q2 sa takie flaki z olejem ze czlowieka diabli biora. W ogole postac sie porusza beznadziejnie. Bez porzadnego ustawienia sidestep itd poruszesz sie jakbys mial klej na podeszwach.

No, a to już IMO bzdura. Wystarczy troche wprawy i skaczesz po całym ekranie jak chcesz. Wolałbyś się ślizgać po każdym skoku??

Klimat?? Takie dno, ze szok. Wlasciwie brak tam jakiegokolwiek klimatu. Idziesz do przodu i strzelasz. Nawet potworki sa oblesne.

Fakt, single player nie wciąga. Ale klimat jest i to wcale nie najgorszy! Samo istnienie innego świata nadaje grze klimat. Widać że w Q2 nie położyli nacisku na ten aspekt gry, ale widać też, że nie "olali" go kompletnie. Poza tym ja w Q2 gram tylko w multi, bo single nuży... nurzy... Smuuuuuugleeeeeer!! :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi podoba się cała seria Quaka-ów po prostu wypaliła im i tyle jest cool 8)

A mnie nie podobają się Twoje jednozdaniowe statsiarskie txt w stylu: "Mi podoba się / nie podoba się ....". Dlatego z lubością je kasuje :twisted: - RoZy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A odnosnie do spawary - wlasnie po wygranym meczu z Krzychem dostalem opierdziel ze mam za dobra spaware w q3 :twisted:

Ach kocham przytrzymywac ludzi za jej pomoca i patrzec jak "wyzionuja" ducha :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi podoba się cała seria Quaka-ów po prostu wypaliła im i tyle jest cool 8)

A mnie nie podobają się Twoje jednozdaniowe statsiarskie txt w stylu: "Mi podoba się / nie podoba się ....". Dlatego z lubością je kasuje :twisted: - RoZy

a czemu ty RozY się mnie tylko czepisz a innych nie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie powiedział, że Rozy kogolwiek się czepia. Po prostu zwraca uwagę - takie jest chyba jego zadanie, prawda? I nie martw się o innych - zadbaj o siebie. Jak będziesz sam w porządku, to wtedy możesz wysuwać rządania odnośnie innych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quake I - zero klimatu (Który jest IMO tylko legendą.).

Q II - przeciętna gra (I gorsza od Unreala.)

Q III - czyli coś, co nie pobije nawet pierwszego UT (Że nie wspomnę o UT2004.)

No tak, ale trudno w moim przypadku o obiektywną ocenę Q, skoro jestem fanem U. (Ale rym! :)).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa Unreale są "świetne":

Unreal - SP wspaniałe, multi do bani/Q2 - SP całkiem dobre, multi świetne

1 Runda dla Quake

UT - SP brak, multi rozbudowane ale sie nudzi/Q3SP brak, multi skromne ale wciąga

2 Runda Remis

UT2k4(3)te edycje niewiele się różnią, są fajne ale zbyt mało dynamiczne i kolorowe. SP brak/Q4 - SP świetne, multi świetne (jak w Q3)

3 Runda Remis

Nieobecni: Seria Quake ma jeszcze Q1 w którego gra się do dzis!!! (Bo multi jest świetne, SP też!!! jak ktoś grał w czasach premiery Q1 to wie o co chodzi, no chyba że wolał Duke Nukem 3D :D)

Natomiast Unreala prezentuje tragicznie słabe Unreal 2 (...)

Werdykt: Mimo iż obie serie bardzo lubie, obie szanuje, obie mam (org.) i w obie gra(łem)m to muszę stwierdzić że seria Quake jest nieco lepsza od Unrealów, ale to przez mój gust bo wole szybką "naparzankę" niż celną i wolniejszą (w więcej osóB).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>BioOrc

Nie zgodziłbym się z tym, że QII ma dobry SP, właściwie, to jest on dość upierdliwy i nudny (patrz wyżej wink_prosty.gif, w dodatku idea SP w QII jest bezczelnie zerżnięta z Hexena II). Dlatego ja bym tu raczej dał remis (i wychodzi, że obie serie są sobie równe wink_prosty.gif). Poza tym w UT jest SP i to nawet grywalne (w QIII SP też ponoć jest, ale ubogie). Co do reszty - nie będę się wypowiadać, bo nie grałem w pozostałe tytuły smile_prosty.gif.

EDIT: Poprawki pewnych bzdur (to tak pro forma wink_prosty.gif, ci, co widzieli poprzednią wersję tego posta, wiedzą o co chodzi smile_prosty.gif).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o szybkość gry w UT 2004 - to chyba żeś nie widział ludzi skaczących po ścianach (Czyli np. mnie:)) Swoją drogą, niektórzy mówią, że UT2K4 jest za szybkie... Ale to chyba jacys flegmatycy;p. Poza tym UT2004 od UT2K3 różni się bardzo - głównie przez Onslaught. A multi Q4 to zwykła kalka multi z Q 3 - nawet niektóre mapy są niemal takie same.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT

Quake I - zero klimatu (Który jest IMO tylko legendą.).

Q II - przeciętna gra (I gorsza od Unreala.)

Q III - czyli coś, co nie pobije nawet pierwszego UT (Że nie wspomnę o UT2004.)

No tak, ale trudno w moim przypadku o obiektywną ocenę Q, skoro jestem fanem U. (Ale rym! Smile).

Hehe, ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT(Blackhand)

Mi sie SP Q2 podobał, choć do klimatu Q1 nie ma startu (ale naszczeście multi Q3 łączy oba klimaty tworząc zaawansowany technogotyk (w Q1 był zwykły technogotyk smile_prosty.gif) ) W UT i Q3 SP sprowadza się do turnieju i jest to dokładnie to samo, naciągana fabułka i ciągłe deathmatche czy CTF-y(Q3TA). Natomiast

Meledictum - UT2k4 jest mało dynamiczny w porównaniu do Q1,3,4 nie mówiąc o Tribers Vengance (najbardziej dynamiczny multi jaki widziałem)

UT2k3 i 2k4 różnią się modelami broni i tym, że w 2k4 wprowadzono pojazdy. Nawet mapki z 2k3 są w 2k4 smile_prosty.gif

Pan_Crowley - racja

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa Unreale są "świetne":

Unreal - SP wspaniałe, multi do bani/Q2 - SP całkiem dobre, multi świetne

>>>Ok, w U multi jest rzeczywiście do bani, ale po tym, jak Unreal pokazał, jak się powinien wyglądać single player, SP Q2 leżał i kwiczał. :D

IMO 1:0 dla U.

1 Runda dla Quake

UT - SP brak, multi rozbudowane ale sie nudzi/Q3SP brak, multi skromne ale wciąga

>>>U mnie było dokładnie odwrotnie. :P No coż, ale to najwyraźniej już kwestia gustu, więc niech ci będzie, że remis. :P

2 Runda Remis

UT2k4(3)te edycje niewiele się różnią, są fajne ale zbyt mało dynamiczne i kolorowe. SP brak/Q4 - SP świetne, multi świetne (jak w Q3)

>>>UT2K4 BARDZO się różni od UT2003. Jakbyś pograł w każdą z tych gier po kilkaset (Czy może nawet ponad tysiąc [!]) godzin, zobaczyłbyś róznice. UT2004 ma singla, i to w dodatku dosyc rozbudowanego. ;) Natomiast w Q IV multi do niemal idealna kalka tego z kłaka... Przepraszam, quake :P 3 - duża część map to kopie tych z Q3, giwery takie same.

3 Runda Remis

Nieobecni: Seria Quake ma jeszcze Q1 w którego gra się do dzis!!! (Bo multi jest świetne, SP też!!! jak ktoś grał w czasach premiery Q1 to wie o co chodzi, no chyba że wolał Duke Nukem 3D :D)

Natomiast Unreala prezentuje tragicznie słabe Unreal 2 (...)

>>>A U2 to ja wolę nie liczyć jako jednego z U, bo to rzeczywiście badziew nieprzeciętny. W Q1 gra się do dziś... W UT'99 także, a może nawet więcej ludzi w to gra niż w Q1 i Q2.

Werdykt: Mimo iż obie serie bardzo lubie, obie szanuje, obie mam (org.) i w obie gra(łem)m to muszę stwierdzić że seria Quake jest nieco lepsza od Unrealów, ale to przez mój gust bo wole szybką "naparzankę" niż celną i wolniejszą (w więcej osóB).

Jakby ktos nie zrozumiał mojego zacięcia, z jakim walczę z q:

http://www.unrealzone.republika.pl/ Więc cieszcie się, że nie napisałem po prostu, iż spalę was wszystkich na stosach ze herezję. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grałem przedewszystkim w singla, multi tylko zakozaczyłem swego razu w kafejce więc mogę tylko jasno stwierdzić że single rządzi :) mimo pewnej prostoty (to były czasy gdy nie wymagało się ogromnego zaplecza fabularnego od gry i interakcji ;) ) gotycki styl i desing wrogów robi swoje po dziś, no i jest tu kilka nawiązań do Lovercrafta ! na ścianach są cytaty z książek !

Rok temu grałem w quake na n64 - osz w mordę, cudna konwersja _^^_

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quake (1) nie powiem... prekursor, geniusz itp. Q4 to IMO średniej klasy fps z fatalnym multi. Q 2 i 3 to także kiepskie gry... po prostu zawsze wolałem Unreala w singlu jak i w multi - zawsze.

Co do quake'a 1 i 4 się zgodze, ale Quake 2 i 3 kiepski? Quake 2 nie jest genialny, ale singla ma dobrego i ma fabułę jak na tamte czasy to coś, multi jest spoko. Quake'a 3 nie grałem (Quake live - tak, a to prawie to samo), jest bardzo dobry, dla mnie taki sam jak UT, a nawet lepszy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muahahahaha!!! W końcu odkopałem tego starego grata :P Na temat tej gry mógłbym pisać sporo, ale mi się nie chce... Jest po prostu jedną z tych gier, w które musisz zagrać, a jak nie zagrasz to jesteś ćwokiem (chociaż pewnie wielu się z tym nie zgodzi...). Była to moja pierwsza strzelanka (grałem w nią jak miałem bodajże 5 lat i w dodatku na swoim laptopie!) i chyba najwięcej czasu spędziłem właśnie z nią. Potem tata dał mi swojego Wolfensteina i inne swoje gry, ale to do tej właśnie mam chyba największy sentyment. Niesamowita zabawa, oraz nawalanie do dziwnych pokrak, to jest to! TOPÓR!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...