krzys242 Napisano Styczeń 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2014 (edytowany) Spadnie śnieg? Jak fajnie, szkoda, że o miesiąc za późno. Teraz to powinniśmy mieć śniegu po kolana, a za półtora miesiąca powinno nam się ocieplać, by on zaczął topnieć. Chciałbym odczuć w Polsce chociaż połowę tego, co mają teraz Amerykanie za oknem (tak, połowę, bo jak już Wodospad Niagara zamarza to strach wychodzić z domu).Ja wręcz przeciwnie, nie chcę żeby było choć w połowie co mają Amerykanie za oknem, zima powinna być łagodna.A mnie brak zimy cieszy. Nigdy nie myślałem, że to napisze. Jednak oszczędność na ogrzewaniu mnie przekonała.Gorzej jak będzie jak w zeszłym roku i na Wielkanoc będzie zimniej niż w Boże Narodzenie.Ja czy jest ostra zima czy łagodna zawsze zaoszczędzę, można powiedzieć że są nie które zimy że wcale nie grzeje, tej zimy też jeszcze nie włączyłem ogrzewania. Edytowano Styczeń 10, 2014 przez krzys242 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CladeR Napisano Styczeń 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2014 U mnie też w Słubicach (tych w Mazowieckim) śniegu ani widu, ani słychu. Jakoś na szybkie śnieżne szaleństwo się nie zanosi, bo jest po około 8-9 stopni. Mam nadzieję, że na ferie zimowe będę miał to szczęście i jeszcze na śnieg się załapię (a tak na marginesie to wtedy będę śmiał się z tych, co właśnie do szkoły idą, a ja sobie w domciu przy herbatce posiedzę) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Black Shadow Napisano Styczeń 10, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2014 Cóż, jeżeli przy okazji mowa o sytuacji klimatycznej Stanów Zjednoczonych to jeden z artystów na dA zrobił ciekawego arta z tym związanego Cieszę się, że u nas takich hardkorowych mrozów i śnieżyć nie ma. Wrogiem zimy nie jestem, biały puch lubię, ale wszystko powinno mieć swoje granice... do tego dochodzi kwestia mojego transportowania się do i z Łodzi gdzie już jedna zima udowodniła co to znaczy paraliż komunikacyjny. Trzy godziny powrotu do domu (gdzie wtedy wyrabiało się w max. godzinę) nie są tym co chciałbym powtórzyć...Na zewnątrz na razie spokój - wiało trochę z rana, ale śniegu nigdzie nie widać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wysokiandrzej Napisano Styczeń 18, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 18, 2014 Chyba każdy już jest starym dziadkiem na forum, bo nikt się nie chwali, że ferie ma . Pamiętam czasy podstawówki. Wtedy jeszcze zimą rzeczywiście była zima . Miało już luz, ale naprawdę pamiętam ten dreszczyk emocji kiedy to pojawiał się piątek i cieszyło się, że miało się dwa tygodnie luzu, a potem zaczynały się nerwy, bo czas szybko leciał . Chodziło się na sanki, chodziło się do kumpli na herbatkę i chodziło się grać w tenisa stołowego. Zamierzam troszkę wolnego czasu wykorzystać na poczytanie kilku książek (jeszcze troszkę zaległości mam) oraz chciałbym poszerzyć swoją wiedzę na temat historii (ale to może rozwinę w temacie Szkoła) Dzisiaj jechałem samochodem, a tu klimacik niczym Silent Hill . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devius Napisano Styczeń 19, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2014 Tak, ferie w podstawówce to była magia, chyba jeszcze bardziej się cieszyłem, gdy były ferie zimowe, niż te świąteczne. Śniegu było wtedy od groma i robiło się przerwę w jeżdżeniu na sankach tylko wtedy, gdy szło się na obiad, albo przebrać, bo było się już tak mokrym od śniegu, że nie dało się chodzić, piękne czasy.Ostatnie ferie jakie miałem (w zeszłym roku) przesiedziałem w domu z powodu choroby, nie mogłem się ruszać z łóżka przez dwa tygodnie, cóż, laptop mi ulżył w chorobie, takiego maratonu z serialami nigdy nie miałem. W czwartek u mnie trochę śniegu popadało, jest go jakoś po kostki i się trzyma, w końcu czuć, że jest zima - zimno, dzieci na sankach, śnieg - oby się to utrzymało. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzys242 Napisano Styczeń 19, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 19, 2014 (edytowany) Co prawda ferii nie mam już dawno, ale jak byłem w podstawówce to wyczekiwałem z utęsknieniem kiedy nadejdą wolne dni. Obojętnie czy to były ferie, święta wielkanocne to nie mogłem się doczekać tych paru dni wolnych od szkoły. z ferii zimowych najbardziej zapamiętałem kulig z którego wracałem przeważnie posiniaczony. U nas kulig nie wyglądał spokojnie, przeważnie wybieraliśmy środek transportu traktor którym kierowca jeździł z dużą prędkością po całej drodze. Edytowano Styczeń 19, 2014 przez krzys242 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wysokiandrzej Napisano Styczeń 22, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2014 No i zaczął sypać śnieżek . A byłem z pogodą na bieżąco i cały czas wmawiali, że śnieg będzie, ale dopiero od lutego . Lepiej późno niż wcale, ale nie zdziwię się jak śnieg na dobre zawita do nas dopiero przed świętami wielkanocnymi ;P Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grz Napisano Styczeń 22, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2014 Na TVN gadali, w prognozie na 14 dni, nie będzie mrozu ani śniegu na Śląsku. A co jest za oknem:śnieg i minus 4 w Zabrzu. Już wolę taką zimę niż w USA czy w Suwałkach Białe Święta Wielkanocne- czemu nie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hesher Napisano Styczeń 22, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 22, 2014 U mnie śnieg jest od tygodnia. Może nie jest to jakiś imponujący wynik, ale przynajmniej trochę go jest. Niestety nie lepi się, co nie sprzyja rzucaniu i nacieraniu () śniegiem. No cóż, jak się nie ma co się lubi, to się ma. Ale jakby trochę bardziej wilgotny się zrobił to też byłoby fajnie . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crowmaster Napisano Styczeń 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2014 Niektórzy cieszą się ze śniegu, inni nie. Może nie do końca (bo śnieg lubię) ale jestem tym "innym". Mam taką pracę, że stoję 12h na dworze i tylko czasem i tylko na chwilę mogę zejść do budynku się ogrzać. Przerwa na jedzenie trwa też tylko chwilę. Jak do takiej niezbyt przyjaznej pogody dojdzie wiatr to naprawdę robi się nieciekawie. W czasie porywów Ksawerego też miałem zmianę i o mało mi głowy nie urwało.Do tego doliczyć trzeba jeszcze nocne zmiany i odśnieżanie placu. Tej nocy gdy opady były największe oczywiście pracowałem i gdyby nie znajomy przejeżdżający pługiem to nie ogarnąłbym się do rana.Czyli śnieg tak, ale z racji wykonywanej pracy, z umiarem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fiend Napisano Styczeń 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2014 Yeah u mnie wreszcie upragnione ferie <3 Czas zacząć zimowy sezon. Jakoś w tamtym roku najeździłem się na nartach i postanowiłem że w tym nauczę się śmigać na desce. Co z tego wyjdzie jeszcze zobaczymy. Mam tylko nadzieję że nie połamię się na stoku ;xCo do śniegu to w sumie mi tam nie przeszkadza. Najgorzej będzie jak przyjdzie odwilż i będzie plucha na podwórku. Obawiam się również że skoro w tym roku śnieg spadł bardzo późno to będzie długo leżał. Pamiętam jak rok temu ganiałem ze święconkami do kościoła i padał śnieg Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hesher Napisano Styczeń 24, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 24, 2014 No cóż.... robi się coraz zimniej, i nie wiadomo na jakiej temperaturze te spadki się zatrzymają. Dziś rano, dokładnie to o siódmej było u mnie -18, więc trochę słabo. Później jeszcze 20 minut czekania na szkolny autobus (Janek mógłby się trochę pośpieszyć).Podczas drogi autobusem dostrzegłem już skutki zlodowaciałych dróg. Dwa samochody w rowie, w tym jeden kołami do góry. A dzisiaj wracając już do szkoły z radością, że to już koniec męczarni zaliczyłem niezłą glebę, na szczęście skończyło się jedynie na lekko skaleczonej skórze i siniaku.Ogólnie to tak źle nie było, lecz dzień to udanych trudno zaliczyć. Auu... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
licuri Napisano Styczeń 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 26, 2014 Sam jadąc do pracy nieźle się wystraszyłem, gdy skręciłem w lewo, a samochód stwierdził, że on by jednak chciał prosto Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzys242 Napisano Styczeń 27, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 27, 2014 Doczekaliśmy się zimy, śniegu jak na liku, lecz obecnie panuje duży mróz. Nie przepadam za wielkimi mrozami, lecz śniegu powinno być dużo ale wszystkiego nie da się mieć.Na nie których drogach szklanka, ja niestety mam bardzo śliskie buty i często by czegoś sobie nie złamać chodzę jak ślimak.Obecnie wyszukuje w internecie co zrobić żeby buty nie ślizgały się. A może ktoś ma sprawdzony sposób żeby się nie ślizgać, jeśli tak to może mi podpowie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Altek1600 Napisano Styczeń 28, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 28, 2014 Dziś rano jak jechałem na małe zakupy w centurm miasta miałem pecha bo autobus zaczą się włóczyć, i tak kierowca mówił aby wysiąść i czekać na zastępczy.i tak mija 30min a autobusu zastępczego nie ma, godz mija, dalej nie ma, i po kolejnych 30min nareście się pojawia, trochę wkurzeni ludzie mówią co tak długo, a nie wzruszony kierowca...co na to poradzę to jest autobus a nie bolid Formuły jeden Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
t3tris Napisano Styczeń 30, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 30, 2014 Sam jadąc do pracy nieźle się wystraszyłem, gdy skręciłem w lewo, a samochód stwierdził, że on by jednak chciał prosto Pierwszy w życiu poślizg? Jeśli tak, to nie zazdroszczę - sam niemal miałem gacie do zmiany jak mi się przytrafił ;]Dołączam do chóru narzekających na śnieg - ja bardzo lubię zimę, ALE NIE W MIEŚCIE!Niech sobie ten śnieg leży na stokach, w górach (byle był dobrze związany), na polach (coby rośliny nie zamarzały), ale na buka, nie na chodnikach!Ja wiem, że Kraków musi wszystkie miliony, które ma ładować w promocję igrzysk, więc nie ma hajsu na takie banały, jak odśnieżanie chodników czy ulic, ale jednak jakiś smutek mnie chwyta, gdy nie mogę pobiegać. A nie mogę, bo w tej części Krakowa, gdzie mieszkam (all hail Ruczaj!) jedynym elementem spychającym śnieg z chodników są piesi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hesher Napisano Styczeń 30, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 30, 2014 @henio1917Swoimi zainteresowaniami mogłeś pochwalić się w swojej stronie "O mnie" na profilu.@tematDziś znowu się wymarzłem. Nie dość, że do przystanku mam kilometr pod górkę, to jeszcze wiatr w twarz i śliska nawierzchnia. Dwa razy się przewróciłem, i jakby tego było mało czekałem godzinę na autobus. Pan Janek oczywiście się popisał, bo zazwyczaj się spóźniałem, ale do szkoły jakimś cudem docierałem. Później w szaleńczej gonitwie do leżącej na śniegu "delikwentki" raz jeszcze się przewróciłem. Do kolekcji dołączyło rozcięcie na dłoni, i siniak na kolanie. Dziękuję bardzo! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hesher Napisano Styczeń 31, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2014 Dziś akurat mi się poszczęściło . Lekcje odwołane, lecz nie do końca w całej szkole. U mnie jest gimnazjum i podstawówka i tak mi się poszczęściło, że odwołali zajęcia podstawówce, a że mój brat do tamtej szkoły chodzi o (co może wydawać się dziwne) zwolnił mnie z lekcji i pojechałem do domu. Tak się ucieszyłem i znalazłem się w domu o 9:53...De best start of łikend, ewah! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Devius Napisano Styczeń 31, 2014 Zgłoś Share Napisano Styczeń 31, 2014 U mnie zaczął padać deszcz. Śniegu od groma, zimno jak diabli, wiatr wieje i do tego jeszcze deszcz. Oj, będzie jutro szklanka na ulicach, aż strach będzie wyjść z domu, tym bardziej, że w moich butach nie trudno o poślizg. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RevyPL Napisano Luty 5, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2014 Cześć!Mam na imię Agatka. Mam 15 lat. Uwielbiam gry <3W mojej bibliotece można znaleźć CS 1.6, CS:GO, BF4, Dead Island, SR3 i wiele, wiele więcej wspaniałych tytułów Interesuję się fotografią, grami xD, muzyką. Moje ulubione przedmioty to matematyka, j. polski, j. niemiecki, biologia.Lubię pisać artykuły. Moim celem, na najbliższą przyszłość jest dostanie się do liceum wojskowego, lub liceum z profilem matematyczno- informatycznym. Uwielbiam ludzi, łatwo nawiązuję z nimi kontakty. Nie uważam się za "gimbusa". Dziś są moje imieninki, więc postanowiłam się zarejestrować na forum ^^. CDA kupuję od 5 numerów. Nagrywam filmiki na YT. http://www.youtube.com/channel/UCRWc0lzCDidnia4GEJpQGag. Są amatorskie, ale przynajmniej mam zajęcie na nudne popołudnia ;PŻyczę wszystkim miłego dnia i witam wszystkich ^.^ Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Perun Napisano Luty 5, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2014 Dopadł mnie syndrom, który wcześniej czy później dotyka każdego gracza. A mianowicie syndrom nie mam w co grać. Na półce tyle tytułów, a mimo wszystko nie mam chęci, żeby coś zainstalować. Kiedy już przygotowuję grę do instalacji momentalnie mija mi ochota na ten tytuł. Ehh, mam nadzieję, że w końcu to minie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elano Napisano Luty 5, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2014 Też tak miałem i postanowiłem zrobić sobie przerwę. W ciągu ostatnich 4-5 miesięcy grałem chyba tylko w Mark of the Ninja i Volgarra. Postanowiłem spróbować z konsolą i kupić w najbliższych dniach Nintendo 3DS. Ryzyko niewielkie - zawsze można sprzedać. Z grami na PC, które są obecnie niemal w każdym przypadku przypisywane a to do Steama, a to do Origina jest gorzej. Co to będzie, jeśli się okaże, że jednak wyrosłem z grania czy coś takiego? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hesher Napisano Luty 5, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2014 Dziś rano było u mnie 9 stopni poniżej zera, ale już około 15 było 3 stopnie na plusie. Trochę od tych różnic temperatur zaczyna boleć głowa, ale da się przeżyć.Zaliczyłem kolejny upadek, tym razem jeszcze bardziej bolesny, gdyż uderzyłem o du... pośladkami o grubą warstwę lodu (aua!). Mam nadzieję, że zaczną się większe przymrozki i roztopiony śnieg wróci do swojej wcześniejszej formy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Daedroth Napisano Luty 5, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2014 Dopadł mnie syndrom, który wcześniej czy później dotyka każdego gracza. A mianowicie syndrom nie mam w co grać. Na półce tyle tytułów, a mimo wszystko nie mam chęci, żeby coś zainstalować. Kiedy już przygotowuję grę do instalacji momentalnie mija mi ochota na ten tytuł. Ehh, mam nadzieję, że w końcu to minie.Mam podobnie, z tym zastrzeżeniem, że u mnie takie znudzenie dotyczy całego komputera. Wszystko przez kupę godzin spędzanych przed komputerem na lekcjach w szkole, a takich zajęć mam niemal 20 w tygodniu. Sprawia to, że po powrocie do domu nie mam już kompletnie ochoty na przeglądanie stron, czy granie. Takie "zmęczenie" materiałem dotyczy u mnie również książek, filmów, seriali... Na szczęście w tym czasie można zająć się innymi rzeczami i nadrobić zaległości w innych dziedzinach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CrowLady Napisano Luty 5, 2014 Zgłoś Share Napisano Luty 5, 2014 Dziś rano obudziłam się całkiem wyspana. Zebrałam się w pośpiechu, wypiłam herbatę i wybiegłam z domu, dzierżąc w ręku zegarek kieszonkowy, którego wskazówki jasno informowały mnie o tym, że dodatkowe 15 minut snu przypłacę spóźnieniem. Pogoda była przepiękna - ciepłe promienie słońca, resztki topniejącego śniegu - inaczej mówiąc, wiosna w lutym.Patrząc na to, co się dzieje za oknem mam nadzieję, że nie będziemy mieli ani monsunów w lipcu, ani lodowców w sierpniu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...