Assassin's Creed 3

[MajkelAMG]

Już od dziś będzie dostępny patch do AC3

http://forums.ubi.com/showthread.php/739416-Assassin-s-Creed-III-Holiday-Patch

Wg. listy poprawia bugi, TYLKO. Sugerując się także gadką UBI na ich forum AMD wyda w tym tygodniu sterowniki, które zniwelują problemy fps...

Will see.

[Devius]

Jeśli rzeczywiście zmniejszą ilość bugów i sprawa z FPS się wyjaśni, to przejdę AC3 jeszcze raz, normalnie, jak człowiek, z odkrywaniem wszystkiego po kolei.

[Blik]

Otwieranie menu broni i menu rekrutów ma być znacznie szybsze. Jedyna poprawka, która mnie cieszy kolejna to ta, w która poprawia to, że nie było widać wszystkich ikonek na mapce (np. : te z misjami wyzwolenia).

[Rudy12]

O! Dobrze, że poprawią błąd z pistoletem w podwójnej kaburze i ciekawi mnie to czy usuną błąd z pomniejszonym truchłem zwierząt po ich oskórowaniu, gdy były zabite podczas walki.

[mateusz66]

Zciągnąłem przed chwilą patcha i skomentuje to tak : żart,żart,żart-tyle powiem podejściu Ubi do całej sprawy. Nie dość,że dopiero po prawie miesiącu wydają łatkę,to jeszcze poprawia ona bugi a W OGÓLE nie wpływa na poprawę płynnośći,o której wszelakie fora trąbią od samej premiery ? Co mi po tym,że mogę szybciej otwierać okno rekrutów skoro Boston dalej daje czadu na 15 fpsach? Aktualnie żałuję każdego grosza wydanego na ten kabaret i raczej zdania już nie zmienię, bo po za słaba optymalizacją samej grze też daleko do wywoływania opadu szczęki.

[Wloch95]

No tak ale podobno AMD ma wydać sterowniki w tym tygodniu ...

[santiago619]

Najbardziej rozwala mnie bug którego nie poprawili od czasów premiery AC2! Chodzi o to że jak gonią nas strażnicy to wystarczy chwycić się krawędzi pomostu nad wodą a strażnicy sami, jak jeden mąż, zaczną wskakiwać i jak we wcześniejszych częściach GTA, żałośnie ginąć.

[Rudy12]

Ja nie wiem co Wy macie z tymi FPS-ami w Bostonie i w ogóle.

Mi na maksymalnych detalach i rozdziałce śmiga jak marzenie i nie przycięło się ani razu.

[kraven2000]

Też tego nie rozumiem. Jedynie musiałem stery w wersji beta wgrać bo były błędy graficzne, ale gra jest mega płynna. No chyba, że staracie się grać na Core2Duo i kartach pokroju 4850...

[Wloch95]

Najbardziej rozwala mnie bug którego nie poprawili od czasów premiery AC2! Chodzi o to że jak gonią nas strażnicy to wystarczy chwycić się krawędzi pomostu nad wodą a strażnicy sami, jak jeden mąż, zaczną wskakiwać i jak we wcześniejszych częściach GTA, żałośnie ginąć.

Bo to jest problem silnikia gry a głównie IA, nie można go poprawić Patchem tylko trzeba by było nowy silnik zrobić.

[Blik]

@kraven200 @rudy12

Jaki macie sprzęt?

Posiadam i5 2500k i 6950 1GB i gram na najniższych detalach aby nie uświadczyć lagów...

Co do patcha to wyszedł on na razie na konsolę. Nie wiem jakim cudem mateusz66 pobrał ten patch na pc...

[kraven2000]

Blik:

I5 Ivy Bridge w wersji K, 8GB RAM, 7950. Wszystko na maks i nigdy nie sklatkowało. Gry idą naprzód, komputery niektórych nie i są narzekania. Przez to, że mamy zastój przez nowe konsole to już zapomnieliście jaki był wyścig w sprzęcie - wymiany grafiki co pół roku itd. Teraz znów trzeba się zupgrejdować i niektórzy przeżywają szok. Gra chodzi mega płynnie a jrdyny problem to przekłamania graficzne zlikwidowane sterownikami w wersji beta.

[Spike217]

Jakbyście poczytali temat to byście wiedzieli, że zła optymalizacja polega na tym, że na dobrych konfiguracjach potrafi chodzić źle i na odwrót.

[Blik]

Tylko, że ja mam podobny sprzęt a gra klatukje ale to chyba wina sterowników. Bo jak wspomniałeś wcześniej wgrałeś sterowniki w wersji beta a ja mam wersje stabilną.

Kompy nie idą na przód bo ludzi na to nie stać. A problem z lagami istnieje bo masa ludzi na forum Ubi narzeka, że posiada dobry sprzęt a gra laguję a nie powinna. Wystarczy wejść na forum asasyna dział techniczny i na pierwszej stronce są tematy o niskich fpsach.

[kraven2000]

Stać stać. Jakoś zawsze było stać a zastój spowodowały nowe konsole + mega atak na PC, który trwa od kilku lat.

Ja nie mam żadnych problemów - wystarczy zapewne nie mieć syfu w kompie. Osobiście uważam optymalizację AC3 za dobrą.

ps. pamiętajcie o jednym - niezadowoleni są głośniejsi i robią wrażenie...ale to na ogół mały procent. Zadowoleni grają i się cieszą

[Blik]

Właśnie grają i się cieszą i nie mają na co narzekać dlatego siedzą cicho, a Ci co zapłacili i nie mogą komfortowo grać zabierają głos bo w końcu zapłacili za tą grę.

A co do gry to nie dostaliśmy tego czego Ubi nam obiecywał, że gra będzie doszlifowana. Jak pamięć mnie nie myli to gra była ukończona w 100% bardzo długo przed premierą. Pozostały czas miel przeznaczyć na właśnie optymalizacje...

[Spike217]

ps. pamiętajcie o jednym - niezadowoleni są głośniejsi i robią wrażenie...ale to na ogół mały procent. Zadowoleni grają i się cieszą

na wszystkich geforce'ach serii 200, w tym na moim 250 gts występował bug z kolorowymi włosami. mogłem, tak jak ludzie z forów nvidii, zbojkotować grę do wyjścia patcha. albo olać to, zagrać, pomęczyć się i skończyć. ale czy się cieszyłem? czy byłem zadowolony? mało.

[kraven2000]

A co mu bug występujący na przestarzałej karcie do optymalizacji? Nie jest tak źle jak to widzicie aczkolwiek gromy należą się za powolną reakcję na problemy tych kilku osób:P

[MajkelAMG]

A co mu bug występujący na przestarzałej karcie do optymalizacji? Nie jest tak źle jak to widzicie aczkolwiek gromy należą się za powolną reakcję na problemy tych kilku osób:P

No tak. ; )

Typowa reakcja gościa, który miesiąc temu zmienił sprzęt i cwaniakuje. ; )

Radziłbym sprawdzenie forum UBI i przekonanie się, iż problemy ma wiele ludzi. Masz widocznie szczęście, że akurat na twojej konfiguracji gra "chodzi" bez zarzutu. Co innego większość posiadaczy i7.

BTW. Ubi odpowiedziało na pytanie, kiedy patch na PC. Uwaga!

VERY SOON

[kraven2000]

Nie, to nie jest typowa reakcja bo od wielu lat miałem 4890, które 250 zjada na śniadanie. Więc to nie to. 250 to sprzęt już dosyć stary i tyle. Powtarzam...niezadowolonych nie jest aż tak dużo...są oni po prostu bardziej widoczni. Tacy jak ja, rzadko się udzielają bo:

1. Gra im działa bez problemów

2. Trafiają się hejterzy, którym coś nie działa więc bawią się w minusowanie itd. Tak, piję do kolegi powyżej.

[MajkelAMG]

Powtarzam...niezadowolonych nie jest aż tak dużo...są oni po prostu bardziej widoczni.

Widać, że nawet tam nie zajrzałeś kolego. ; )

Idąc twoją "drogą" ludzie, którzy mają problem po prostu odstawili ją na półki nie bawiąc się w pisanie do Ubi. To zwiększa prawdopodobieństwo problemu. Zresztą Ubi nie bawiłoby się w dogadzanie paru graczom.

Gdybyś także popatrzył na wykresy zamieszczone na forach zobaczyłbyś ile z zasobów komputera pobiera gra.

Nie jestem hejterem. Postawa "jestem oh, ah", którą prezentujesz jest po prostu śmieszna.

Oczywiście teraz zlinczujesz mnie w następnym poście...

Sprawdź sobie moją konfiguracje na xfire. Przy e8400 i hd7770 na sterach stabilnych od ATI gra nie spada mi teraz poniżej 40 klatek, aż do momentu wizyt w Bostonie. Gdybyś także popatrzył na wykresy zamieszczone na forach zobaczyłbyś ile z zasobów komputera pobiera gra.

[kraven2000]

Sprzedaż AC3 przekroczyła 7 milionów ludzi. Ty mówisz o kilku tysiącach...ba...niech to będzie nawet milion. Czy to aż tak dużo? Nie. Masz stary procesor, który nie wyrabia. Bez urazy, ale Xbox jest lepszy od Twojego kompa a to antyk. Ja mam postawę oh i ah bo wszystko działa bez żadnych problemów. Tobie coś nie zadziałało i już od razu wszyscy dookoła źli...

Powtarzam, wystarczy mieć czysty system, dobry komputer, nie odwiedzać porno stron i nie łapać wirusów o ściąganiu piratów nie wspomnę i gra działa bez zarzutu. Jedyny problem graficzny jaki miałem wynikał z błędu ATI - ale oni zawsze są opóźnieni ze sterami. Szybko wyszły sterowniki beta i po 10 minutach mogłem grać bez zaciachów i problemów.

PS. Nie, kolego, moja droga mówi, że ludzie z problemem się odzywają bo im nie działa i ich rozumiem. Natomiast ci, którym śmiga siedzą cicho bo wszystko śmiga. Więc albo czytaj ze zrozumieniem albo nie przekręcaj.

[Wloch95]

No ale zauwarz że ci którzy mają problemy to jakieś 2-3 tysiące osób na 8 milionów ....

[TimeX]

W kwestii grafiki, się nie wypowiem, bo grałem "stykowo". Najmniejsze ustawienia, za wyjątkiem rozdziałki. Grę przeszedłem, i wątpię, bym do niej wrócił.

Ale są jeszcze babole związane z samą rozrywką i tłumaczeniem:

- błędy w tłumaczeniu -> ostatni opis w tłumaczeniu, po przejściu wszystkich sekwencji. Rzuciło mi się w oczy błędne "do"

- spieprzony system poruszania się w trybie jawnym -> to akurat bolączka każdej części z tej serii. Ale tutaj to wybitnie wkurza. Wdrap się na beczkę, a zaczniesz zaraz na ścianę. To było upierdliwe, zwłaszcza, jak goniło się tego oficera gdy się

współpracowało z Haytham'em.

- bugi związane z wyposażeniem -> nie wiem jak Wam, ale mi na przykład po każdej zakończonej sekwencji z wyposażenia znikały: strzały, bomby dymne, miny potykowe, przynęta i sidła.

- czasem, sekwencje QTE nie działały prawidłowo -> jedna była upierdliwa, podczas ostatniej misji dla Drewnianej Nogi.

Nie mogłem wilków zabić w zwarciu, bo QTE nie działało ... Musiałem użyć zatrutych strzałek

- czasem przeskakiwanie na ścianę nie działa dobrze. Rzuciło mi się to w oczy, jak szukałem punktów szybkiej podróży w Nowym Jorku, w kanałach. Ten element z jaskinią. Zmarnowałem pięć minut, a przeskoczyłem dobrze przez przypadek

- spieprzone, po prostu spieprzone wyzwania -> w przynajmniej trzech wyzwaniach do 100% sekwencji, trzeba mieć dużą dozę szczęścia.

Choćby w tym, gdzie trzeba osłonić Waszyngtona przez Hickey'em

A jeszcze inne są dla mnie durne przez samą ich postać. "Nie potrąć nikogo". <sarkazm>A może jeszcze mam nikogo nie zabijać.</>

- niektóre interaktywne elementy na rogach budynków -> taki najpopularniejszy, to plakaty z naszą twarzą i nagrodą

Więcej nie pamiętam. Ale wiem jedno. Przy poprzednich trzech częściach, bawiłem się lepiej. Tutaj głównie powtarzałem misje, przez schrzanione wyzwania do 100% synchronizacji. A muzyka? Jakoś w Brotherhood i dwójce (zwłaszcza podczas latania) zapadła mi w pamięć bardziej. Ale to jest kwestia gustu.

[kraven2000]

Sterowanie jest rzeczywiście skopane...zwłaszcza w misjach skradankowych to boli. Owszem, błąd ze znikającym ekwipunkiem boli, mocno.