Nasze Kaszanki

[Iskier]

A dla mnie... HoMM V. Po zapowiedziach wielkiego powrotu do korzeni (II i III części) przy konfrontacji z grą... Troszkę (łagodnie rzecz ujmując) się rozczarowałem... Mapki jakieś takie wybrakowane, zamków za mało (dodatki naprawiają) i ten trójwymiar jakoś nie bardzo mi pasuje (zepsuł wrażenia estetyczne tak samo jak przejście w 3d w Wormsach) -_-

[Polankki]

Hmm... Najwieksze rozczarowanie, powiadacie? Jest nawet kilku kandydatow, no ale powiedzmy, ze wybiore... Far Cry'a (tych, ktorzy cos wypluli czytajac to, solennie przepraszam). Dlaczego? Otoz trudno to tak sensownie wytlumaczyc, no ale sprobujmy:

1. Poziom trudnosci (jak dla mnie) doprowadza do szalu. Nie wiem, jak ktos moze wyciagac frajde z przechodzenia jakiegos pojedynczego etapu po kilkanascie(dziesiat) razy. No ale to tylko moje odczucia, albo po prostu nie umiem grac

2. Nie wiem czy to dlatego, ze gralem w Polska wersje, ale w kazdym badz razie dialogi tak mnie dobijaly, ze po kazdym mialem ochote wywalic plyte przez okno (ponownie, tylko moje odczucia). Dubbing dretwy jak obrady w sejmie.

3. Za to tez pewnie bede sie smarzyl w piekle, zle SCHEMATYCZNOSC Far Cry'a (O, widze oboz: Lornetka -> dwudziestu najemnikow -> wyczyszczanie -> O! Bunkier -> wyczyszczanie -> oboz, najemnicy itd. itp... Niby pozniej dochodza jeszcze malpki, ale jakos nie dobrnalem do tego momentu).

4. No i grywalnosc... Wszystkiego razem gralem moze ze dwie godzinki, i ani razu nie poczulem, ze sie dobrze przy Far Cry'u bawie. Nie pytajcie, nie wiem czemu. Moze to te dialogi, moze nuda, a moze po prostu wszystko razem.

Owszem, niewykluczone, ze mam cos z glowa. Ale zdania nie zmienie... Chociaz szkoda, bo 10/10 podobnoz dostal/a.

[princefan]

Ja głowy ci nie utnę. Może dlatego, że jeszcze w to nie grałem, mimo że mam oryginał od miesiąca .

Jeśli chodzi o kaszanki, szczerze mnie zawiódł... HoM&M IV. No, dodanie bohatera w walce było fajne. Ale zniwelowanie upgrade'ów postaci, rzut głupkowato - izometryczny i zmniejszenie roli artefaktów odbiło mnie od tej gry totalnie.

[[Ekspert] 47]

Far Cry w kaszankach? Świat zmierza ku zagładzie. ;]

Takie pytanie jeno zadam: kiedy grałeś w niego poraz pierwszy? Bo cztery lata temu, kiedy gra wychodziła, FC wywarł na mnie ogromne wrażenie. Przepiękna grafika, otwarte rozległe mapy i mutanty. Oraz to co lubiłem najbardziej, czyli czołganie się przez krzaczory i planowanie zmasowanego ataku. A jak się jeszcze miało snajperę na stanie... Ach. Poza tym FC ma cholernie dobre multi. Nie gram co prawda przez internet, tylko na lan party ze znajomymi, ale jako że jest to jedna z głównych pozycji na naszych spotkaniach, to o czymś to świadczy. ;] Nie ma to jak dorwać sie do motorówki i eksterminować kumpli z bezpiecznej odległości za pomocą rakiet.

Ostatnio zawiodłem się najbardziej najnowszym nfsem. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to najprostsza gra na świecie. Przykład? Jadę veyronem i nagle sru - goni mnie policja. Helikopter, suvy, porszaki, słowem: armageddon. Jakby tego było mało najeżdżam na kolczatkę przez co poruszam się prędkością maksymalnie 100 km/h. Czy to koniec? Nic bardziej mylnego! Otóż 'doślizguję się' do jakiegoś rusztowania, rozwalam je (dzięki czemu niszczę wszystkie ścigające mnie radiowozy) i czekam aż helikopter odleci. Niestety nie odlatuje. Dlatego czołgam się przez minut do jakiegoś tunelu (nikt mnie już nie goni, żadnych blokad - po prostu czysto). Kiedy wjeżdżam do środka momentalnie gubię 'pościg'. Natomiast w wyścigach to możesz i cztery razy przyrżnąć w barierki rozdzielające autostradę, a i tak wygrasz bez najmniejszych problemów. Dlatego jeśli chcecie kupić undercovera, to polecam zebrać paczkę kumpli/dziewczynę następnie udać się do najbliższej pizzerii i spędzić miły wieczór... Nie dość że zaoszczędzicie kasę (no chyba że zaszalejecie ), to jeszcze będzie się świetnie bawić.

[princefan]

Wszyscy są lekko zirytowani stanem nowego Undercover'a. Mnie tam się nie podobał ze względu na kiepską grafikę, która jest wynikiem błędów. Na szczęście z Hi-Res Patch'em wygląda jak na NFS, czyli świetnie. Do załamek zaliczę też Hitmana. Jedynkę. Gra była po prostu liniowa, co w połączeniu z hardkorową trudnością sprawiało, że jak nie zrobiłeś czegoś, jak gra chciała, to byłeś bardziej niż spalony. Na szczęście w następnych Hitman'ach można było czynić swoją robotę w jakikolwiek sposób, co jest zdecydowanym plusem. Ja lubię zdecydowanie po cichu, ale w Hitmanie: Codename 47 mi to przeszkadzało, bo z tego robiła się straszliwie nikczemna skradanka.

[marcinekroj]

Ja Far Cry'a mam ponad rok, czekałem, aż będę mieć kompa, który by go pociągnął na full detalach. Owszem, trudny (nie umiem przejść misji, gdy tonie statek, a trzeba zestrzelić helikopter), ale dalej mi się podoba. A najbardziej to się zawiodłem na nfs: pro shit. Mam kompa, który carbona ciągnie na max detalach 60 fps. A ps ma góra 20-25 na każdych detalach. No i ogólnie wyścigi nudne, głupi tuning, trudny drift. Co do Undercovera to jestem zadowolony, że mi nie chodzi.

[eXao]

Mountain Bike Adrenaline. Grafika, grywalnosc, dzwiek, opcje, wsyzstko do wymiany.

Owszem, niewykluczone, ze mam cos z glowa. Ale zdania nie zmienie...

Moze saper, okazie dla ciebie najodpowiedniejsza gra? Albo puzle z 2 elementami..

[Iskier]

Moze saper, okazie dla ciebie najodpowiedniejsza gra? Albo puzle z 2 elementami..

No tak, bo przecie Far Cry to gra przy której trzeba wysilić mózgownicę tak, że Saper się chowa... Żebyś chociaż wiedział o co chodzi w Saperze

Jak ktoś nie lubi tej gry, którą ty wielbisz to nie znaczy, że jest gorszy... Ja ogólnie strzelankom mówię NIE i FC jest dla mnie, za przeproszeniem, takim samym łajnem jak wszystkie pozostałe (ale to tylko moje zdanie)

[Alaricker]

FC jest super mimo iż strzelanek nie cierpie ( z wyjatkiem serii CoD) ale gniotem totalnym jest gra Redisent Evil III - po min gra dostala kopniaka w 4 literki i wyleciala z hdd A co do BG II - toz to herezja

[maciek23]

Jak można nie cierpieć strzelanek? Ja je kocham . Za to nie lubie strategii i RPG-ów(chociaż są wyjątki takie jak Heroes3, Fable...). Ostatnio przyszło mi zagrać w Terrorist Takedown: Tajne Operacje. Totalny gniot, mozna sie zaciac momentami na byle przeszkodzie, AI nie jest fatalne, a poziomy bardzo dlugo sie laduja. Grafika tez zreszta nie zachwyca, choc nie zaliczylbym jej jako minusa. W tej grze odglosy wystrzalow z broni sa fatalne... nie wiem moze mi sie tylko tak wydaje. Jakbym mial ocene wystawic, to dalbym 3+/10. Bo mimo wszystko momentami ta gra jest fajna, tyle ze te momenty sa bardzo krotkie i bardzo rzadko wystepuja w tej grze... Jutro brat przywiezie mi SAS: Secure Tommorow i Fahrenheit(zlecilem mu zakup, bo mieszkam na wsi i nie mam gdzie kupywac gier, a on mieszka w Kielcach to mi je kupuje:D), oby te gry nie okazaly sie wyrzuceniem pieniedzy w bloto... chociaz z tego co na gameplayach widzialem i z komentarzy wyczytalem to gry wydaja sie byc fajne:)

[Iskier]

Jak można nie cierpieć strzelanek? Ja je kocham . Za to nie lubie strategii i RPG-ów

Jak można nie lubić strategii i RPG?!

Ja je kocham, uwielbiam, wielbię i co tam jeszcze

Choć i wśród nich jak w każdym gatunku zdarzają się i gnioty... Ot taki Gothic 3 <_<

[maciek23]

Hehe:) Mam kumpla ktory ma Gothica 3. Strasznie byl podjarany ta gra jak sobie kupil, gral ze 2 dni potem przychodze do niego i sie pytam czemu nie gra a on na to, ze: "Ta gra jest do [beeep]" . Jeszcze o jednej kaszance zapomnialem: a mianowicie o Heroes5. To juz nie heroes`y, inna gra, w dodatku kiepska, pogralem troche i dalem kumplowi bo gra slabiutka...

[princefan]

Heroes V jest świetna, co ty gadasz. Ale Gothic 3 jest schrzaniony. Gdyby nie idiotyczna konwersja i krytyczne błędy, to gra byłaby świetna, bo fabuła i grafika, no i ścieżka dźwiękowa są cacy, a i można dwoma mieczami pomachać. A tak... tnie się to na KAŻDYM kompie, takie zabłędzone.

[Polankki]

Far Cry w kaszankach? Świat zmierza ku zagładzie. ;]

Takie pytanie jeno zadam: kiedy grałeś w niego poraz pierwszy? Bo cztery lata temu, kiedy gra wychodziła, FC wywarł na mnie ogromne wrażenie. Przepiękna grafika, otwarte rozległe mapy i mutanty. Oraz to co lubiłem najbardziej, czyli czołganie się przez krzaczory i planowanie zmasowanego ataku. A jak się jeszcze miało snajperę na stanie... Ach. Poza tym FC ma cholernie dobre multi. Nie gram co prawda przez internet, tylko na lan party ze znajomymi, ale jako że jest to jedna z głównych pozycji na naszych spotkaniach, to o czymś to świadczy. ;] Nie ma to jak dorwać sie do motorówki i eksterminować kumpli z bezpiecznej odległości za pomocą rakiet.

No wiec w FarCry'a pierwszy raz zagralem jakies siedem-osiem miesiecy temu (kupilem go w Klasyce za 20 zlociszy, to juz cos mowi o wieku gry ). Moze rzeczywiscie, gdybym po raz pierwszy uruchomil go, dajmy na to, trzy lata temu, to wrazenia bylyby o niebo lepsze... Z drugiej strony w CoD2 gram do dzisiaj, a jego premiera tez sie krecila gdzies w okolicach premiery FarCry'a, jakis rok roznicy zdaje sie. Ale glowy nie dam.

Ale z tym multi to mnie zacheciles, az musze sprobowac

[princefan]

Pomyłka. CoD2 wyszedł pod koniec 2005 roku, to ponad dwa lata różnicy. i nie zapominajmy, że Call of Duty 2 to nextg en. Ale Far Cry pod względem graficznym dogania wiele dzisiejszych tytułów.

[[Ekspert] 47]

A tak... tnie się to na KAŻDYM kompie, takie zabłędzone.

Przykro mi to mówić, ale na moim kompie się nie tnie, chodzi doskonale. ;] I nie jest to znowu żaden potwór, ot jakaś dwurdzeniówka od intela, 2 giga ramu oraz geforce 9600gt gainward 512 mega. Gra chodzi bez jakichkolwiek zacięć. A co do błędów. Grałem bez najmniejszych przez prawie cały czas. Pod koniec trafił mi się tylko jeden, ale za to jaki... Nie mogłem przez niego ukończyć Gothica, bo pewna postać stała w miejscu, zamiast pokierować mnie gdzieś tam. Na szczęście stało się to naprawdę bardzo blisko końca, więc w sumie bez żalu obejrzałem zakończenie na yt. Generalnie gra sama w sobie aż tak tragiczna nie jest, ale w konfrontacji z poprzenimi częściami wypada raczej blado. Rozczarowanie było spore, aczkolwiek z drugiej strony przyjemniej było mi ponownie wrócić do doskonałej dwójeczki. ;]

W V części Bohaterów grałem chyba z rok temu i dość szybko mi się znudziła, toteż swój egzemplarz komuś oddałem. Niemniej jednak nie grało się źle, dlatego też zastanawiem się nad kupnem edycji z podstawką i dwoma dodatkami. Choć nie jestem pewien, czy nie zatrzymam tej stówy na III część Disciples, która mam nadzieje wyjdzie w przyszłym roku.

[Iskier]

i nie zapominajmy, że Call of Duty 2 to nextgen.

Co to jest nextgen? Ludzie, jedyna zmiana generacji miała miejsce gdy gry zmieniły środowisko z 2d na 3d...

Heroes V jest świetna

Moim zdaniem nie, więc jak widać ile głów tyle zdań

Przykro mi to mówić, ale na moim kompie się nie tnie, chodzi doskonale. ;]

Tylko powiedz kiedy kupiłeś kompa, a kiedy wyszedł G3

[princefan]

No widzisz, był błąd krytyczny. Ale widocznie miałeś naprawdę szczęście.

[poor_leno]

ja w Far Cry gram teraz, polowe juz przeszedlem od...pomyslmy, kiedy to kupilem... wtorku chyba . gram na maksymalnych ustawieniach, nic nie tnie, panta rei czy to wciaz ladna gra? owszem, choc po zagraniu w kilka nowszych tytulow moze brakowac paru efektow czy to gra trudna? z pewnoscia nie nalezy do najlatwiejszych (ale tez nie jestem jakims fps-owym wyjadaczem). pocinam na poziomie normal i niektore etapy powtarzalem kilkanascie razy. az sie boje sprawdzic jakby to bylo na ostatnim poziomie trudnosci :lol: i najwazniejsze: czy to dobra gra? jak najbardziej TAK! tyle w sprawie FC

zeby nie bylo musze powiedziec cos tez o kaszanie jakiejs: ktos wspomnial o RE 3. zgadzam sie z nim. sterowanie nie do opanowania, glowna bohaterka rownie slamazarna co jej nieumarli przeciwnicy... szybko sie od tego tytulu odbilem.

Championship Manager 4 (byl kiedys na coverze). wlasciwie to nie chodzi o gre, ale o sam gatunek manegerow. granie w nie, czyli sleczenie nad statystykamii, jest IMO najbardziej beznadziejna i bezsensowna forma spedzania czasu przed kompem. mam o takch CM i FM podobne zdanie co SMG - to zwyczajny Excell z troche lepsza grafika i czyms w rodzaju fabuly (startujesz jako nowy menedzer klubu)

[princefan]

To się Eld i CormaC urażą... Ja w menadżery nie miałem przyjemności grać i chyba nie zagram, mimo że mam na stanie FM2008, ale nie mam czasu odpalić.

[marcinekroj]

Heroes V jest świetna, co ty gadasz. Ale Gothic 3 jest schrzaniony. Gdyby nie idiotyczna konwersja i krytyczne błędy, to gra byłaby świetna, bo fabuła i grafika, no i ścieżka dźwiękowa są cacy, a i można dwoma mieczami pomachać. A tak... tnie się to na KAŻDYM kompie, takie zabłędzone.

Nie zgodzę się z tym, że na każdym kompie Gothic 3 się tnie. Popatrzcie na moją sygnaturkę, zamiast gf 7600gs wstawcie radeona 9600pro 256mb i się wyobraźcie, że na 800*600, sm2.0 i ustawieniach pół na low, pół na medium chodziło bez zaciachów. Owszem, było jakieś 20-25 fps, ale NIGDY nie zacięło.

[Polankki]

Pomyłka. CoD2 wyszedł pod koniec 2005 roku, to ponad dwa lata różnicy. i nie zapominajmy, że Call of Duty 2 to nextg en. Ale Far Cry pod względem graficznym dogania wiele dzisiejszych tytułów.

Ops, rzeczywiscie, sorka Ale roznica premier to jest poltora roku, (FarCry, marzec 2004, Cod2, pazdziernik 2005) a nie dwa lata. Takze mniej wiecej trafilem.

Akurat do grafiki FarCry'a nie mam najmniejszych zastrzezen. Tylko ze grafika to nie wszystko. Ot, taki Crysis: Pieeeekna grafika, i (jak dla mnie) denna rozgrywka. To samo z FarCry'em.

Po prostu chodzi o to, ze gusta ludzi sie roznia. I chwala Bo... producentom gier.

O, np. Morrowinda uwielbiam, a od Gothicow (obydwu, w trojke nie gralem) sie odbilem. I co ja na to poradze? Znam ludzi, ktorzy skolei Morrowinda omijaja szerokim lukiem, a Gothiciem sa zafascynowani. I dobrze!

[Alaricker]

morrowind slabiutki jest.... pojechana gra gothic wymiata moj kumpel od gothica 1 sie odbil bo nie wiedzial jak sterowac a jak mu pokazalem to zarwal kilka nocek a co do menadzerow - to takie nudne pierdoly

[princefan]

Morrowind słabiutki?! Precz stąd, innowierco! Jak śmiesz?! Nie no, żartuję. Ale Morrowind?! Buggerfall - rozumiem, ale TES III? Dla mnie obydwa serii tych RPG'ów są świetne i nie zasługują na miano superkaszany, no chyba, że chodzi o konwersję, to wiadomo, która część...

[Alaricker]

innowierco?! za co? ze glosze prawde? morrowind slaby jest i basta nic tego nie zmieni