Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

League of Legends v.3

Polecane posty

Hm... Powiedzmy, że wyjdziesz tą strategią z Elo Hell (jakakolwiek byłaby jego granica) i trafisz do 'normalnego' poziomu. Wtedy okazuje się, że jedna postać nie wystarcza, żeby wygrać (dostaniesz inną rolę, champion zostanie zbanowany albo picknięty, ewentualnie zostaniesz skontrowany i linię przegrasz) i zaczynasz gry przegrywać, przez co znowu do piekiełka wracasz.

Wyjść w ten sposób może i łatwiej, ale całkowicie nie przygotowywuje on do tego, na co można się natknąć już po wyjściu.

Przyjmijmy, że opanowanie jednego championa zajmuje 5 gier. Najbardziej podstawowe opanowanie, czyli co skille robią, jakie ewentualnie combosy można robić itd. i że to nam wystarcza na początek.

Przy mojej technice, opanowanie jej zajmuje 5 gier. Bardzo mało, może nawet za mało.

Przy powiedzmy 7 championach, należy już poświęcić 35 gier. Część osób dawałaby tyle gier na jedną postać by ją opanować, ale idziemy na szybko, po 5 gier dziennie to będzie tydzień uczenia się podstaw.

Przy 15 championach będzie to 75 gier. Jest to bardzo dużo gier. Spędzisz od tygodnia do dwóch by opanować podstawy.

Dlaczego się na tym skupiam. Otóż różnica pomiędzy 15 a 1 championem, gdy chcemy ich jakoś opanować jest 70 gier. 70 gier, które ja mogę poświęcić na polepszanie się w jednej postaci. Jednak w pewnym momencie wszystkie comba będę znał, wszystkie tricki itd. Wtedy będę mógł się skupić na lepszym last hitowaniu niż do tej pory, zwracanie uwagi na minimape, a przez to na wardowanie, pozycjonowaniu się, inicjowaniu jeśli to tego ta postać służy, kiedy mogę atakować przeciwnika, kiedy mam się wycofywać i inne niuanse, które są oczywiste jak się je opanuje. Jako iż odpada mi ciągłe pamiętanie co ta postać robi i jak to robić bo już opanowałem to i robię to bardziej podświadomie, to mogę się skupić na tych rzeczach. I właśnie te rzeczy mogą mi się przydać w graniu obojętnie którą postacią. Co jeśli wybraliśmy opcję z 15 championami. Jeśli gralibyśmy championami po kolei, to wątpię byś po tygodniu (a co dopiero po dwóch) pamiętał co dokładnie robiło się tymi championami. Rzeczywisty czas nauki tych 15 może być nawet 2 razy dłuższy niż w teorii, i my wciąż mówimy o podstawach. Niby w ich trakcie można też się uczyć bardziej zaawansowanych rzeczy, jednak każdy champion ma inny autoatak, musimy się skupić na tym co ta postać robi, większość czasu będziemy spędzać próbując pamiętać i uwzględniać te rzeczy. Można się kłócić czy będzie różnica w poziomie nauki po 75 czy 150 grach, ale jestem przekonany, że lepiej się uczyć, gdy się czuje komfortowo, a na pewno będziesz się czuł bardziej komfortowo grając 20 raz tą samą postacią niż któryś raz 5 postacią.

Co do wychodzenia z elo hell i wracaniu do niego. Wiele było przykładów, jak ludzie wybijali się na jednym lub paru championach bardzo wysoko. Zekent aka SpamHappy za pomocą Poppy, PhantomLord przy pomocy Karthusa, TheRainMan - Teemo. Większa ilość: InvertedComposer - Singed, Dmace Nunu (dwa razy wbił dosyć wysokie elo z tego co pamiętam), Cruzerthebruzer - LeeSin. Tak więc można znaleźć osoby z wysokim elo, a które dokonały tego grając głównie jednym championem (Nie wspominając o osobach, które wbiły grając 2-3 championami).

Jeśli zaczniesz gdzieś balansować w elo grając tylko jednym championem, to znaczy, że tego championa masz opanowanego na takim elo.

Jeszcze tak odnośnie gdzie się kończy elohell, jak dla mnie w tym momencie około 3000 elo, jak ktoś dobije, to powiedzcie, zmienię do 3500.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Volomir

Też właśnie trochę nia pograłem. Jest extra przede wszystkim diablo satysfakcjonująca, tylko strasznie wkurzają mnie te dźwięki, które teraz wydaje. Chodzi mi o te odgłosy sztyletów przy każdym użyciu skilla. Jak dla mnie strasznie wkurzające..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kassadin

Zauważcie, że gdy Kassadin nie dostaje bana, to przeważnie first/second pick go bierze. Potem bardzo łatwo go skontrować biorąc na przykład Fizza.

@Kata (i Garen)

Od teraz to perma ban na rankedach, czy po prostu przyzwoite champy?

Nie jest perma banem, a prznajmniej nie powinna bo jeden silence i kata lezy martwa:P

@Emen24

Mialem o tym pisac i zapomnialem ale mam zupelnie odwrotne odczucia:P te dzwieki sa takie soczyste! Milo mi sie slucha tego szczegolnie w tfach. Prawdzia bitwa dzwiekow;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michalek:

klienta ściągasz z oficjalnej strony gry (leagueoflegends.com), wcześniej się rejestrujesz (signup) gdzieś na górze. grę ściągasz przez panel zarządzania swoim kontem (re-download the game), lub też chyba gdzieś po drodze przy rejestracji.

jak chcesz mi pomóc, możesz się zarejestrować przez mój referral link - http://signup.leagueoflegends.com/?ref=4e6c82f71d290918216531. Tobie nic to nie zmieni, wręcz ułatwi sprawę, a ja zostanę dodatkowo nagrodzony. pod tym linkiem masz bezpośrednią rejestrację, a poniżej niej link do pobrania gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem nad Teemo.

Bez specjalnego sensu pick - Garen nie polega specjalnie na auto-atakach, blindować Judgementa nie możesz. Osobiście wybrałbym coś bardziej mobilnego+shield albo dobre cc. Jarvan może. Albo Udyr. Warwick też powinien wygrać. No i naturalnie seale+glyphy moze napakowane armorem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos kontrowania. Co obecnie jest bezpieczne przeciwko Yorickowi? Ostatnio zaroiło się od tych grabaży jakoś, albo takie moje szczęście. Próbowałem Kayle, Lee Sina i Olafa, słabo to szło. Dzisiaj mojego Yoricka karał Jarvan ze wsparciem Udyra. Czy faktycznie ten ostatni daje radę?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doswiadczenia najlepsza kontra przeciwko Yorickowi sa dwa krzaki na top lane. Po prostu stoisz przy nich i last hitujesz co mozesz, a jak Yorick wywali swoje miniony na Ciebie to sie chowasz, az one Cie ignoruja. Oczywiscie, taka taktyka znaczy, ze mozemy stracic troche last hitow, ale biorac champa z umiejetnoscia farmienia na dystans (Kayle, Olaf, GP) mozemy spokojnie stosowac ta taktyke chociaz wymaga praktyki. Ewentualnie bierze sie kogos bardzo duza mobilnoscia, jak Riven. Ona szybko moze skakac od krzaka do krzaka i niezle unika harassu od Yoricka. Do tego, jak sie dostanie do niego, kiedy Yorick ma swoje skille na cooldownie (co nie jest takie rzadkie), to wygra 1v1 z latwoscia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, riven daje radę. Jej e chroni ją przed harrasem z ghuli, więc są one dla niej nie szkodliwe. Taktyka jest bardzo prosta. Yorick puszcza ghule (zazwyczaj jest tak napalony że puszcza 3 na raz) stunujemy je w, dashujemy do niego e zbierając ewentualny dmg robimy c-c-combo (q, atak, q, atak, q, atak) i odchodzimy. I tak w kółko. Jeśli nie dajemy rady to stoimy z tyłu last hitując, zbieramy dmg z ghuli na tarczę i stunujemy je. Takim sposobem czekamy aż yorick będzie bez many (=bezbronny) i zabijamy go.

Z yorickiem daje sobie rade również vlad który ma miliard razy lepszy sustain niż yorick. Grając Vladem trzeba się tylko leczyć na ghulach z q i czekać aż yorick straci całą manę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 15 championach będzie to 75 gier. Jest to bardzo dużo gier. Spędzisz od tygodnia do dwóch by opanować podstawy.

Zapominasz o jednym szczególe. Osoby zaczynające SoloQ podstawy już znają, bo uczyli się ich levelując konto i te 75 gier (a nawet więcej) mają już za sobą.

70 gier, które ja mogę poświęcić na polepszanie się w jednej postaci. Jednak w pewnym momencie wszystkie comba będę znał, wszystkie tricki itd.

Akurat learning curve championów w LoLu przeważnie jest dużo niższy niż w np. Docie (LoL kładzie nacisk na teamplay), więc 'mistrzowsko' opanować postać można dużo wcześniej.

Jeśli gralibyśmy championami po kolei, to wątpię byś po tygodniu (a co dopiero po dwóch) pamiętał co dokładnie robiło się tymi championami. Rzeczywisty czas nauki tych 15 może być nawet 2 razy dłuższy niż w teorii, i my wciąż mówimy o podstawach. Niby w ich trakcie można też się uczyć bardziej zaawansowanych rzeczy, jednak każdy champion ma inny autoatak(...)

...A także inną rolę, inaczej musi się pozycjonować i na co innego musi zwracać szczególną uwagę patrząc na minimapę. To sprawia, że cała ta 'uniwersalna wiedza', na której mielibyśmy się skupić po wymasterowaniu jednej postaci nie jest wcale taka uniwersalna i będzie mniej lub bardziej nieprzydatna po zmianie championa/roli. To pozbawia całkowicie pozbawia sensu tą metodę.

Co do wychodzenia z elo hell i wracaniu do niego. Wiele było przykładów, jak ludzie wybijali się na jednym lub paru championach bardzo wysoko. (...)Tak więc można znaleźć osoby z wysokim elo, a które dokonały tego grając głównie jednym championem (Nie wspominając o osobach, które wbiły grając 2-3 championami).

Problem w tym, że ludzie pokroju Rain Mana 'nie należą' do Elo hell i jeżeli się tam znajdują to głównie po to, by pokazać, że da się z niego wyjść.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapominasz o jednym szczególe. Osoby zaczynające SoloQ podstawy już znają, bo uczyli się ich levelując konto i te 75 gier (a nawet więcej) mają już za sobą.

To powiedz mi, czemu wszyscy narzekają na tych co zaczynają rankedy?

Akurat learning curve championów w LoLu przeważnie jest dużo niższy niż w np. Docie (LoL kładzie nacisk na teamplay), więc 'mistrzowsko' opanować postać można dużo wcześniej.

Jakoś na 1000 Elo nie widziałem, żeby ludzie mistrzowsko grali championami a tyle już gier rozegrali, czy to w ranked czy w trakcie wbijania 30 poziomu.

...A także inną rolę, inaczej musi się pozycjonować i na co innego musi zwracać szczególną uwagę patrząc na minimapę. To sprawia, że cała ta 'uniwersalna wiedza', na której mielibyśmy się skupić po wymasterowaniu jednej postaci nie jest wcale taka uniwersalna i będzie mniej lub bardziej nieprzydatna po zmianie championa/roli. To pozbawia całkowicie pozbawia sensu tą metodę.

Pierwsze pytanie po przeczytaniu tego akapitu i na które, mam nadzieję, odpowiesz. Jak champion powoduje, że inaczej trzeba patrzeć na minimape.

Problem w tym, że ludzie pokroju Rain Mana 'nie należą' do Elo hell i jeżeli się tam znajdują to głównie po to, by pokazać, że da się z niego wyjść.

Teraz odniosę się to tego i twojego poprzedniego akapitu.

Sensem tego stwierdzenia nie było pokazanie kto wybił się z elo hell, tylko fakt, że można wbić bardzo dużo elo przy pomocy tylko jednej postaci. Skoro da się wbić od 1700 do 2200 jedną postacią, to czemu nie można byłoby wbić z 900 do 1300? Chodziło mi o przykłady, które udowadniają, że ta taktyka jest wykorzystywana, i to na wyższym elo. Zresztą widać jak TRM poszło po tym jak wybił się teemo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontry na Yoricka:

- Riven - już została opisana

- Trundle - dzięki pasywowi spokojnie utrzymuje się na linii i w dodatku ghule Yoricka mu w tym pomagają

- Udyr - był już opisany

- Cho'gath - używasz silenca, potem Q. Pasyw sprawia, że last hitując zaczynasz przeważać nad Yorickiem ilością hp. Wady? Mocno pchasz linię.

Moja osobista hierarchia: Trundle>Udyr>Cho>Riven

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rozumiem Zyra miała takie staty, bo każdy składał ją na hita a ona nikogo? Btw jak to jest, że widze że masz 30lvl a mimo to każdy ma to co chce? Blind pick? Jak coś to nie polecam.Lepiej grać drafty+większa szansa, że ludzie znają metę.Natomiast do Dominiona draftów nie polecam bo trzeba czekać około 20 minut :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdłuższa gra ? 80minut, nie było żadnego afkera/feedera po prostu wyrównane teamy, każdy czekał na błąd przeciwnika, no i tak wyszło, że poczekaliśmy pod baronem, przeciwnik niczego się nie spodziewając zaatakował potwora, poczekaliśmy na odpowiedni moment, szybki atak, jednemu udało się bodajże uciec. Szybki push i wygrana, a przyznam szczerze, że było ciężko bo nie mieliśmy żadnych wież, a przeciwnik pod nexusem całe. Szkoda tylko, że to był normal :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontry na Yoricka:

- Trundle - dzięki pasywowi spokojnie utrzymuje się na linii i w dodatku ghule Yoricka mu w tym pomagają.

Aj don't fink soł. Trochę słaby ten pasyw. Miniony mają za mało hp żeby te jego leczenie coś znaczyło. Trochę się wyleczy, ale Yorick mu więcej zabierze tymi swoimi ghulami. Trolle do lasu!

- Cho'gath - używasz silenca, potem Q. Pasyw sprawia, że last hitując zaczynasz przeważać nad Yorickiem ilością hp. Wady? Mocno pchasz linię.

A to już bardziej sensowne. Jak dodatkowo nastackujesz ulta to będziesz zwyczajnie za twardy żeby cię zaharrasować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiedz mi, czemu wszyscy narzekają na tych co zaczynają rankedy?

Heh, bo podstawy umiejętności mechanicznych (last hittowanie, dobre wywalenie combosa) to stanowczo za mało, żeby wzbić się wyżej. Głównie trzeba przestawić się z myślenia 'kille wygrywają grę' na 'zniszczenie Nexusa wygrywa grę'.

Jakoś na 1000 Elo nie widziałem, żeby ludzie mistrzowsko grali championami a tyle już gier rozegrali, czy to w ranked czy w trakcie wbijania 30 poziomu.

Bo żeby opanować postać trzeba wiedzieć, co ona potrafi. Jest taki trick Lee Sinem: Sonic Wave -> Resonating Strike (dash) -> Safeguard (podczas dasha). Jeżeli dobrze użyjesz W, to cel dostanie dmg z RS a ty będziesz w bezpiecznym miejscu. Mało kto tego używa, bo mało kto zdaje sobie sprawę, że tak można, co nie znaczy, że trzeba poświęcić 50 gier na naukę.

Pierwsze pytanie po przeczytaniu tego akapitu i na które, mam nadzieję, odpowiesz. Jak champion powoduje, że inaczej trzeba patrzeć na minimape.

Odnosisz się do błahostki (równie dobrze wzmianki o minimapie mogłoby nie być), a pomijasz sens całego akapitu...

Anyway, siedząc na topie generalnie zwracasz mało uwagi na bot (chyba, że chodzi o smoka, albo masz tp), siedząc na bocie martwisz się topem dopiero, kiedy przeciwnik zniknie. Grając supportem musisz utrzymywać swoje wardy (patrzeć na timery), zwracać uwagę gdzie przeciwnik stawia swoje wardy (i ostrzegać przed nimi/niszczyć je). Jungler... cóz... ten to musi szukać ganku na wszystkich liniach, ogarniać timery swoich buffów, buffów przeciwnika i się do nich odpowiednio pozycjonować na mapie, do tego patrzeć, czy ktoś nie zniknął z linii akurat kiedy robisz invade. Większość z tych rzeczy, co mają miejsce w early/mid game.

Sensem tego stwierdzenia nie było pokazanie kto wybił się z elo hell, tylko fakt, że można wbić bardzo dużo elo przy pomocy tylko jednej postaci. Skoro da się wbić od 1700 do 2200 jedną postacią, to czemu nie można byłoby wbić z 900 do 1300? Chodziło mi o przykłady, które udowadniają, że ta taktyka jest wykorzystywana, i to na wyższym elo. Zresztą widać jak TRM poszło po tym jak wybił się teemo.

Dla kogoś, kto uczestniczy w top tierowych turniejach wbicie 500 Elo to raczej formalność. Ile masz przykładów ludzi, którzy wbili 30 lvl, pograli sobie jeszcze z 50 normali, a potem poszli na SoloQ i grając jedną postacią wbili szybko 1700 Elo a potem się na tym poziomie utrzymali? Nie wydaje mi się, żeby dużo było takich osób (co nie znaczy, że nie ma wcale).

Rozmowa dotyczy tego, jak najlepiej wyjść z Elo hell. Zapominasz, że ludzie tam siedzący to nie wymiatacze, których na dół pociągnęli feederzy (chociaż sporo tak o sobie myśli), a przeważnie gracze, którzy na takim poziomie grają. Oni muszą liznąć sporo teorii jak wygrywać (csyyy!), a potem to wprowadzać w życie. Granie jedną postacią tego nie promuje. Wybić się Teemo można jak się już grę dobrze ogarnia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ;)

Od niedawna zacząłem grać w League of Legends i gram na razie dwójką bohaterów: Veigarem i Anivią. I moje pytanie: jakie porady dla lodowego ptaszka? Nie chodzi mi o buildy bo znalazłem już sporo chyba dość dobrych (mobafire.com), ale ogólne porady i tricki związane z tą bohaterką. Jestem totalny noob, level dopiero 8, ale Veigarem już mi nawet idzie a Anivią coś ciężko. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...