Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

League of Legends v.3

Polecane posty

Ja wreszcie gram z ogarniajacymi teamami, ktore potrafia sie cieszyc, ze przeciwnik zuzyl flasha, zamiast spamowac "omg fail gank gj!" i tez wygrywam Nauti. BARDZO wytrzymala postac, swietnie sprawdza sie w tf i przesadza o Ace w late game. Mobilnosc tez juz nie jest problemem, wystarzy uswiadomic sobie, ze faktyczny zasieg haku jest o wiele wiekszy, niz pokazuje range, a na cd buildzie mozna latac od jednej sciany do drugiej z zawrotna szybkoscia, co tylko zwieksza frajde z grania ta postacia ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vayne nie da rady. Ma dużo hp (%hp jako true damage od Vayne), dobre cc, ale mało obrażeń. Wypróbowane dzisiaj w praktyce. Akurat jak zaczęli mnie feedować to moja drużyna się poddała i była kicha. Ogólnie nie przepadam za graniem Vayne, ale musiałem ją wziąść i o dziwo nawet nieźle mi nią poszło. Byłem na midzie z Nidalee.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Vayne zaden z tankow nie da rady, jezeli nie jest na tyle silny, zeby zabic ja przy kilku hitach (a takich postaci jest malo). Ogolnie Nauti wymaga przede wszystkim dobrej taktyki i swiadomosci, ze to nie ty jestes dmg dealerem. Jak tylko uda sie przyzwyczaic do takiego stylu gry (co dla mnie bylo trudne po nocturnie), wszystko zaczyna ladnie wychodzic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krex - W T F zostaje zmienione na ocb, bo cda (juz jakis czas teamu) zachcialo sie spolszczyc ten skrot. I trudno, ze polowa ludzi nie wie, o co chodzi, kiedy czytaja ocb zamiast W T F...

Ja zagralem 4 gry Fizzem i... nie jest tak fajny, jak go maluja. Przede wszystkim wymaga innego podejscia, ktorego jeszcze nie przyswoilem po Ap carry, jak Xerath i Lux. Brak zasiegu doskwiera, a unikanie harasu jest wyjatkowo trudne. Licze, ze to sie zmieni, kiedy znajde sposob na gre Fizzem. Mam nadzieje, ze przede wszystkim stanie sie ciekawszy. Chociaz team utility Xeratha i Lux (stun ze sporego zasigu i utrudnianie pozycjonowania w tf) bedzie mi brakowac. Swoja droga widzialem, jak dzisiaj na streamie gral Chu8 i carrowal wlasnie Lux. Staty na koniec to 11/2/11 i 818AP. Proc Lich Bane zabieral praktycznie polowe HP turretow przy nexusie.O.o

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Santus widzę, że zaliczasz coraz większe faile ^^ Najpierw jungle bez smite, później WW przed nerfem pod AD, później Hextech Gunblade na Nasusa, a teraz AD Carry na mida. LOL.

To nie ja się tam postawiłem więc się odczep. Drużyna była dziadowsko skombinowana a ja wybierałem postać jako ostatni. Prosiłem żeby nie zmuszać mnie do wzięcia ad carry bo generalnie nie lubię nimi grać, ale nie poszło mi źle. Nawet relatywnie dobrze jeśli wziąść pod uwagę poziom reszty drużyny (4/1 - prawie 5/1 bo już miałem zabić ich carry). Ustawienie w ogóle było dość dziwne bo u nich nikt nie poszedł w junglę a my nie mieliśmy ad carry ani castera (a może mieliśmy, ale poszedł na dół z kolegą? - już nie pamiętam tak dokładnie). I teraz biedny Santus uzupełnij jedną postacią braki całej drużyny.

EDIT: Przypomiałem sobie. Na dół poszła Poppy z jakąś inną postacią melee (oboje feedowali Zileana i Jaxa) a na górę Volibear. Do jungli poszedł Shaco, ale zaraz poszedł pomagać Volibearowi bronić się przed Nautuliusem i Miss Fortune. Ja musiałem trochę przycisnąć Nidalee na midzie bo nie było komu tego zrobić. Więc obie drużyny "lekko" odstawały od modelu tank-jungler-ad carry-ap carry-support-solo top. Oczywiście tank może być też jako solo top albo support lub jungler jednocześnie.

A co do Warwicka to źle się wtedy wyraziłem. Wlaściwsze określenie to by było on hit effect/tanky (ale naprawdę niedużo)/AD (też niedużo). Zagrałem też buildem tanky i grało mi się 3 razy gorzej i mniej efektywnie niż moim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak stracić 100 elo w jeden dzien. Z 1780 na 1680. 9 porażek z rzędu. Nie powiem, że to przez noobków, bo z każdą porażką zaczynało mi na wygranej zależeć coraz mniej i odbijało się to niekorzystnie na mojej grze.

Ale, żeby w trzech na 9 gier, gdzie mieliśmy stuprocentową wygraną, nagle ktoś od nas pod koniec łapie DC i przegrywamy?! To trzeba mieć pecha.

Na szczęście pod koniec dnia pojawiło się światełko w tunelu, trafiłem na gości z 1500 i udało się wycarrować. ALE TEŻ MIELIŚMY W NASZYM TEAMIE PRZEZ JAKIŚ CZAS DC . Klątwa jakaś ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grajac tanky buildem na ww trzeba przywyknac, ze twoim glownym zrodlem dmg jest Q, wiec w sytuacji kiedy musisz pushowac lane'a jestes niemal tak slaby jak miniony (Q zabiera za duzo many, zeby marnowac to na creepsy). Trzeba nastawic sie na wygranie tf w taki sposob, zeby zostal ktos jeszcze i pomogl osiagnac nastepny cel- dragon/baron/turret/inhibitor. Generalnie ja sile ww odkrylem podczas grania na boty, juz na 10lvl moglem tankowac barona, co podczas gry na normalu jest free buffem dla calego teamu- wiekszosc przeciwnikow na normalu w ogole nie zorientuje sie co robicie, a na tym etapie przeciwnemu supportowi nie przyjdzie do glowy wardowac barona.

Chcac czy nie, w late game to wlasnie tank da win dla druzyny, szczegolnie taki jak ww- zaatakujesz jednego z carry przeciwnika (z ulti ofc), zmuszajac focus na siebie. Poniewaz jestes tankiem, nikt zbyt powaznego nic nie zrobi (a Q wszysto leczy ^^), zmarnuja tylko cooldowny. W miedzyczasie reszta druzyny spokojnie ich wybije. Generalnie im bardziej w late game, tym skuteczniejsze sa tanky teamy. Nie dotyczy to ap/ad carry, ale jezeli pozostale trzy postacie sa tanky, to przeciwnik nic nie bedzie mogl zrobic (i znowu, wlasnie dlatego vayne jest taka silna- moze takie teamy spokojnie kontrowac). Rola ww w team fightach jest wlasnie inicjacja samej walki, a nie masz takiego range jak Xerath wiec musisz byc wytzymaly, jesli zamierzasz przezyc. Ja na ww biore Mpen, flat armor i mr per lvl. Do tego dochodza potem sorcerer's shoes, sunfire cape (z Mpen, jest o wiele silniejszy i nie powinien byc ignorowany), i Wits end. Reszta itemow warmog i dodatkowy armor/mr z cd reduction (warto wziac 8.1 cd reduction w masteries, zamiast jednego z itemow zbudujesz kolejnego warmoga, guardian angel, lub madredsy). W ten sposob co 4 sekundy zabierasz 275 lub 4% hp, sunfire przez caly okres tf zada sporo dmg dla wroga, do tego dochodzi autoattack z wits end. No i jestes niemal niesmiertelny- jedyny wyjatek to nafeedowany przeciwnik, ale wtedy musisz czekac do poznego late game kazda postacia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Professor - a u mnie jest na odwrót, świetnie mi się gra Fizzem, mobilny, duży damage (nie ogromny, ale jest). A co do harassowania - na 3 lvl jak mam wszystkie skille, to używam Q i wycofuje się z E. Ja po 4 meczach przegrałem raz, a i tak wtedy w przeciwnej wszyscy wzięli Heal i nie dało rady nikogo ubić w lane phase. Bijesz się, a tu nagle przeciwnik odzyskuje 200 hp :/ . Nawet ignite nie pomogło. Do tego bot lane w ogóle nie last hitował, tylko patrzył na przeciwników. Na ale cóż, zdarza się. W każdym razie jestem zadowolony z zakupu. Muszę przetestować go na jungli.

3 rankedy przegrane pod rząd. ELO hell mnie polubiło i nie chce mnie opuścić. Tu nawet nie chodzi o to, że mam ogromne umiejętności i w ogóle wszyscy powinni składać mi pokłony. Nie, tu chodzi o nieumiejętność czytania. Kulturnie wszyscy mówią gdzie chcą iść. Ba, nawet support mieliśmy (na moim bardzo niskim ELO to rzadko spotykane)! Ostatni pick, ad carry nam brakowało, ale co kolega wybrał? Yoricka na solo top. Wyszło na to, że Shyvana była naszym ad carry. Moja drużyna ogarniała, tylko Yorick narobił takiego zamieszania, że przegrana to była kwestia czasu.

A najgorsze na moim poziomie (który spadł bardzo nisko, do 850, i nie zapowiada się, żebym uzyskał więcej niż 1000 z moim szczęściem w najbliższym czasie bez pre-made) jest to, że jak przeciwnicy zgarną First Blood, to wszyscy zaczynają płakać i szlochać, jaki to team jest głupi, że jungler nie pomógł, że nuby bo no help ( najpopularniejsze angielskie słowa i zwroty na ELO 900: noob, no help, noob team, feeded - angielsko-polski bardziej, ale zaliczam, lucky). Płakać się chce. Ja spróbuję jakimś cudem wyzerować rating, czyli dobić 1200 i daje sobie spokój, bede grau tylko pre-made z kolegami, inaczej nie da się wygrać.

@Xidi - 100 ze 9 przegranych? Ja straciłem 60 za 3.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kontakt - teraz juz coraz lepiej mi z Fizzem idzie.;) Zaczynam rozumiec, jak nim grac. Przesiadka z zasiegowych poteg, jak Xerath i Lux byla pewnym szokiem.:D W jungli podobno jest super, ale od tego mam Shyvane, wiec nie jestem zbyt ciekawy tego, jak spisze sie Fizz w roli innej niz na solo lane. Przed chwila mialem 1v2 topa i nawet to udalo mi sie jakos wytrwac, wiec nie jest zle.;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkryłem ciekawą bestię. Otóż to Shyvana. Nie wiedziałem, ze gra się nią tak fajnie :D Nie dość, ze dużo hp to jeszcze ma spore resisty (zwłaszcza 15/20/25 pasywnie z ulti i odpowiednio 30/40/50 po zamianie w smoka) i dmg bardzo sympatyczny, szkoda tylko, że nie ma CC (nie licząc tego z ulti). Przydałby się jej chociaż drobny slow z E powiedzmy, albo z W. Chyba zacznę nią grać. W sumie prawie padłem po zrobieniu red i golemów, ale to był pierwszy raz a gra się zakończyła 13/8 jeśli dobrze pamiętam. Jakieś porady jak nią grać?

Build zastosowałem następujący: latarnia, merce/ninja, wit's, frozen (daje slow, a Shyvana cierpi na brak cc), atmas i na koniec GA (chociaż pewnie jakby przeciwnicy mieli lepszych AP carry to poszłoby FoN). Nie pamiętam ile hp miałem, ale armora 230, m. resa 178 a dmg koło 217 (nie pamiętam czy miałem barona czy nie). Przeciwnicy mnie olewali, więc wpadły 2 quodry no i masa double i triple kill'i. Masterki 21/9/0.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś porady jak nią grać?

Zaczynasz od kupna clotha i 5 potek. Prosisz o pulla na red i po jego zabiciu, gdy otrzymujesz 2 level, od razu idziesz gankowac top. Najprawdopodobniej przeciwnik zuzyje flasha lub ghosta, ewentualnie zginie. Jesli zuzyje flasha to lecisz do wrogiego campa z wilkami i zabijasz duzego i jednego malego. Potem wracasz na top powtorzyc gank. Jesli przeciwnik nie jest glupi i sie chowa przy turrecie to wracasz do jungli i robisz golemy, wraithy, wilki, a na koniec dajesz blue swojemu midowi. Potem mozesz sie wracac. Zaleznie od tego, jak dobry byl pull teamu moze masz jeszcze jedna lub dwie potki, wiec mozesz ze swoim Ap carry gankowac mid lub pomoc na bocie.

Ze wzgledu na ogromne dmg z AoE po powrocie nie musisz kupowac madredsow. Najlepiej kupic buty i dwie lub trzy kolejne potki. Z takim zestawem mozesz biegac bezkarnie po wrogiej jungli i raczej nie zostaniesz zlapany. Ja sugerujac sie swietna gra moscow 5 na IEM postanowilem zwracac szczegolna uwage na czasy wrogiej jungli. Jesli wrogi jungler nie moze miec reda lub blue to bardzo na tym cierpi, a z Shyvana nie ma problemow z ucieczka, jesli cos pojdzie nie tak.

Do mid game zazwyczaj wchodze z Wriggles, boots 1 i Phage. Czasami zamiast Phage buduje Wits End, ale zazwyczaj to wlasnie z mlotkiem lepiej mi idzie granie. Potem buduje sie zaleznie od wroga i mojego teamu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Jungluje obecnie się z butami, szczegolnie agresywnymi junglerami, żadnych clothów. Shyvana w szczególności

2) Counterjungluje się część z redem (czyli lizard, golemy i wraithy) w zależności od strony z której zaczynamy oraz drugiego blue golema. Counterjunglowanie wolfów to największa głupota, ponieważ to najbardziej niebezpieczny spot, na którym możemy zostać złapani, dodatkowo że to najdalszy cel, to tracimy czas na przechadzkę. A kożyść w postaci golda/xpa jest mierna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na ww biore Mpen, flat armor i mr per lvl. Do tego dochodza potem sorcerer's shoes, sunfire cape (z Mpen, jest o wiele silniejszy i nie powinien byc ignorowany), i Wits end. Reszta itemow warmog i dodatkowy armor/mr z cd reduction (warto wziac 8.1 cd reduction w masteries, zamiast jednego z itemow zbudujesz kolejnego warmoga

To już przed meczem wiesz czym będziesz grał? Bo ja nie. Dlatego nie używam osobnych zestawów run dla każdej postaci bo musiałbym albo wydać fortunę na nowe strony z runami albo nic innego nie robić tylko grać i zdobywać IP bo postaci mam już dość sensowną ilość. Warwick (robiony po mojemu) to dla mnie sytuacyjny pick. Biorę go jeśli przeciwna drużyna ma nadreprezentację twardszych postaci i ktoś u nas wziął już AD carry. W innym wypadku biorę Vayne. Idę nim na top najczęściej. Run używam takich samych jak do Vayne, Nasusa, Poppy, Olafa, Ashe i innych. Generalnie są to runy pod AD, armor penetration i takie rzeczy i dlatego pisałem o AD Warwicku. Drugi zestaw mam pod AP i używam go dla casterów, niektórych tanków (Leona) i postaci zadających głównie obrażenia magiczne. Trzeciej strony z runami nie mam i nie wiem nawet jakiego typu runy mógłbym tam dać. 2 zestawy w zupełności wystarczą. Mój pick jest zawsze sytuacyjny i zależy od tego co brał przeciwnik i moja drużyna. Bardziej szczegółowe są masteries. Tu już mam ułożone pod AD carry z wyszczególnieniem jednej specjalizacji dla Teemo i Tristany, magów z wyszczególnieniem Kassadina jako specjalnego castera, melee fighterów, tanki, specjalne dla Evelynn i wersji tankowej Nasusa (jego też potrafię zrobić w 2 wersjach), AP melee fighterów (jak Gragas) oraz supportów (głównie przyrost złota + trochę mocy). Ale też nie mam dla każdej postaci osobno bo zwyczajnie mam za dużo championów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem Nautiego i muszę powiedzieć że ostanim championem który przyniósł mi tyle frajdy był Yorick. Odrazu poleciałem do jungli, bardzo przyjemna jungla, a ganki to jest poprostu cud. Stun, slow, AoE damage, miazga. Jeden z najlepszych Junglerów IMO.

@UP: Posiadam takie runy, ale grałem nimi całkowicie for fun, więcej korzyści przyniosą runy AD, ew. Arm Pene.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Counterjungluje się część z redem (czyli lizard, golemy i wraithy) w zależności od strony z której zaczynamy oraz drugiego blue golema.

Po pierwszym powrocie do nexusa counter jungluje wlasnie po stronie lizarda.

Counterjunglowanie wolfów to największa głupota, ponieważ to najbardziej niebezpieczny spot

Gram na normalach (i tylko kilka rankow), wiec jakos sie nie boje, ze mnie ktos zlapie. Poza tym, kto ma mnie zlapac? Do wolfow ide tylko, jesli przeciwny jungler zaczynal na blue. A jesli tak - to go tam nie ma. Zlapie mnie jego guch? Juz sie boje...

Korzysci z wyczyszczenia wolf campa sa male, ale robie to tylko w opisanej wczesniej sytuacji - kiedy planuje powtorzyc gank na topie. Lepsze jest to niz cofanie sie do wlasnych double golemow, ktore zabiora mi wiecej zyc i moga stworzyc trudnosci z powtorzeniem ganka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

InFeXioN666: top

Richward: im jungling

** Lee Sin has been Banned. **

Richward: as fiddle

** Shaco has been Banned. **

Tamponek: me ziggs mid

Richward: ban kassa

** Tryndamere has been Banned. **

Qweeeeee: omg)

Richward: ban kassa

Qweeeeee: noob ziggs ) ******* free champ

** Kassadin has been Banned. **

** Gangplank has been Banned. **

Tamponek: :DDD i but ziggs one month ago :D

** Rammus has been Banned. **

Tamponek: buy idiot

** Summoner 1 has chosen Malphite. **

Richward: calm down

** Qweeeeee has chosen Kennen. **

** Richward has chosen Fiddlesticks. **

Richward: lol

Qweeeeee: ziggs out 2 weeks ago

Qweeeeee: idiot

Tamponek: lol ? :DDDD

** Summoner 2 has chosen Alistar. **

** Summoner 3 has chosen Ziggs. **

Gonzojd: me ad carry

Richward: ok cool story, focus on game

Qweeeeee: i ad kenne

Qweeeeee: )

Gonzojd: no ad kennen

Gonzojd: ://

Richward: ad kennen is good

** InFeXioN666 has chosen Pantheon. **

** Tamponek has chosen Amumu. **

Gonzojd: but vayne better

Gonzojd: kennen go mid

Gonzojd: ap

Gonzojd: pls

** Summoner 4 has chosen Wukong. **

** Summoner 5 has chosen Corki. **

Gonzojd: ok?

-----------------------------------------------------------------

Typowy dialog mojego ELO. Jedyny plus jest taki, że wygraliśmy.

Mógłby mi ktoś dać kilka rad do junglowania Fizzem? Bo gra mi się świetnie, ani razu złych statystyk nie miałem, tylko w dżungli padam przy campie wolfów (idę Blue - wolf - wraith - 2 golemy - red). Chętnie bym grał rankingowe gry nim, ale na midzie nie wyobrażam go sobie, na topa raczej też nie pójdzie, nie mówiąc nawet o duo lane.

@Mihalek - Jak dla mnie, to nie opłaca się run na krytyki. Raczej nie przeważą szali zwycięstwa na twoją stronę, lepiej wziąć zwykłe AD, ArPen i jeśli chcesz Attack Speed (i jakiś armor lub Magic resistance ofc).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więcej korzyści przyniosą runy AD, ew. Arm Pene.

Właśnie sam nie rozumiem tego fenomenu run flat AD na AD Carry i Junglerze nad Armor Pene. Niby w early mamy te 12 ad więcej (jeśli kupujemy tylko quinty flat ad) albo 20 (jeśli kupujemy też marki). Fakt, pomaga to w early, aczkolwiek w late znacznie bardziej przydatne są imo Armor Pene, gdyż będziemy mieli znacznie większy dmg niż z runami AD. Może coś źle rozkminiam? Jakby ktoś wyjaśnił, to bym się cieszył. Bo może faktycznie marki i quinty na ad bez armor pene u junglera i carry są lepsze?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Laress - marki flat ad są tańsze, chociaż i tak lepiej nawet wziąć ArPen, bo każdy zaczyna z pewną ilością armora. z trzeciej strony na moim poziomie dla większości pojęcie kontrowanie to czarna magia, więc nie ma się czego bać. Ale ogólnie najlepiej ArPen marki, glyphy i seale na jakiś armor i Magic resistance, Quinty na flat AD (IMO, ja tak właśnie kupuje)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@laress - w chwili obecnej AD carry maja zazwyczaj doczynienia z tankowymi championami (chodzi mi szczegolnie o off tanki). Do np. jungli ida tankowe postaci, jak Udyr, czy Skarner. Na topa GP lub Trynda. Do tego na supporta moze isc Leaona, Ali lub Blitz. Oczywiscie, w team fightach chcialbys wyeliminowac AD i AP carry w pierwszej kolejnosci, ale pozostalych graczy tez musisz jakos zranic, kiedy glass cannony padna. Z tego wzgledu zamiast brutalizera, gracze kupuja Last Whispera. Wszystkie skille dajace armor pen, reduction itp. sa aplikowane w odpowiedniej kolejnosci. Najpierw jest armor pen, a potem procentowa redukacja. To znaczy, ze wlasne statystki armor pen obnizaja efektywnosc Last Whispera. Dlatego AD carry wola brac teraz AD runki zamiast armor pen. Wszystko zalezy tez od kompozycji teamu, ale teraz jest dosc 'tankowa' meta, wiec Last Whisper czesto staje sie core.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Late i tak Ad Carry najczęściej ma Arm Pene (typu Last Whisper), a boost w Early typu AD baaaardzo (IMO) pomaga (chociażby w farmieniu). Swoją drogą grałem dziś AD Kennenem, na początku zostałem zwyzywany od trolla, ignorowałem ich i grałem swoje, przyszło co do czego wycarrowałem grę, tak samo miałem kilka dni temu z Dzidalee, w moim teamie pierwszy raz widzieli na topie Nidalee (tylko ze ci nie wyzywali, tylko napisali ze to interesujące), gdy wygraliśmy rundę, napisali że muszą to przetestować i spytali skąd jestem, napisałem że z Polski, byli nieco zdziwieni, ale podziekowali za grę i wszystko było OK.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już przed meczem wiesz czym będziesz grał? Bo ja nie

Zdaje mi sie, ze dyskutujemy o sytuacji, kiedy faktycznie gramy ww. Po co wiec mieszac do tego gadke, o tym ze mozna wybrac innego championa? ww To dobry counter na postacie bez sustaina, jezeli graja agresywnie, po prostu uzywasz na nich Q przy probach last hitu, zmuszajac przeciwnika do recalla lub robiac go latwym celem dla junglera.

Runki, ktore podalem to absolutny standard, jedynym wyjatkiem sa sytuacje, w ktorych caly team to ap, a ty musisz budowac sie na AD, ale wtedy doradzam innego championa (nawet master yi bedzie lepszy). Plus 15 Mpen doda ogromnego boosta do dmg, we wszystkich etapach gry. Szczegolnie jesli kupuje sie sorc shoes i cos jeszcze z przebiciem

Budowanie ww na standardowego bruisera/melee ad carry nie ma sensu, bo do kazdej z tych rol jest kilka lepszych postaci. Biorac Mpen, sorc shoes i jeszcze abyssal scepter (to jest jednak sytuacyjne i niekonieczne), dla wielu postaci zadajesz ogromny dps, pozostajac wytrzymalszym niz typowy bruiser. Dodatkowa zaleta Mpen i wiekszego dmg z Q jest wiekszy heal, ktory przywraca o wiele wiecej hp, niz w przypadku budowania sie na ad. Nowy pasyw zadaje teraz magic damage i Mpen rowniez pomaga w zwiekszeniu jego skutecznosci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Koksiarz

Dziwne, ze spotykasz takich ludzi :D Ja ma raczej tak, ze gram sobie miło i mi się uda trochę pocisnąć to w momencie kiedy na pytanie "from?" odpowiem "PL" pada komentarz: "ahahaha good joke xD", lub coś w tym stylu. Irytujące... W sumie to się można przyzwyczaić i teraz po prostu już się nie udzielam na czacie. W ogóle dochodzę do wniosku, że granie solo Q mija się z celem, jednakowoż nie mam wystarczających kontaktów, żeby grać full pre :|

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...