Skocz do zawartości
Bethezer

GTA V

Polecane posty

Chciałbym zobaczyć kto by był taki dowcipny/poważny jakbyś w twarz powiedział czarnemu, że jest "nigger".

Szkoda polemiki.

Hehe, o co ci chodzi, jakiś obrońca moralności? Już dawno minęły czasy zniewalania i masowego prześladowania czarnych, kto dzisiaj zwraca uwagę na takie rzeczy? Ja bym się nie obraził, gdyby ktoś nazwał mnie białasem, nie wiem co jest obraźliwego w nazwaniu czyjegoś koloru skóry po imieniu.

Tak w ogóle to wszyscy się spinają, że SA to gangsta klimaty dla gimbusów, a przecież to najbardziej prześmiewcza część GTA (wszystkie są z lekkim przymrużeniem oka), taka satyra na tych wszystkich homies in the hood.

Wyciekły informacje o fabule, bohaterze itp.

Niee no, po co ja to czytałem? Ale jest nadzieja, że część z tych informacji (szczególnie opis zakończenia...) to nieprawda:

"He also stated that the trailer would be 01:04 (1 minute, 4 seconds) long, so if that turns out to be true, we can expect to believe this, but we will find out the truth in a few hours anyway!."

Edytowano przez Diex
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem, ale po głosie właśnie słyszę latynosa. Poza tym wydaje mi się, że główny bohater to ten, który ucieka w alejce przed policją - w białym podkoszulku i opalony.

No to masz rację, wydaje Ci się. :) Bohaterem trailera jest ten 40-50 letni facet, który gada i pojawia się w nim trzy razy (raz, jak stoi plecami i odwraca twarz w lewo, dwa jak wychodzi z furgonetki, trzy jak śmiga niebieskim sportowym wozem).

Przetłumaczyłem "na ucho", co mówi, dla rozwiania wątpliwości:

"Po co się tu przeprowadziłem? Wydaje mi się, że dla pogody... nie wiem, to coś, ta magia. Możecie zobaczyć to w filmach. Chciałem się wycofać/przejść na emeryturę (retire) z tego co robiłem, wiecie, z tego typu pracy. Być chociaż raz dobrym gościem, takim rodzinnym. Więc kupiłem duży dom, przeniosłem się i postanowiłem być ojcem, takim jak ci wszyscy ojcowie. I mieć dzieci, tak jak to wygląda w telewizji. Wiecie, grać w piłkę, siedzieć na słońcu. Ale, cóż... wiecie jak to jest."

A i latynoskiego akcentu bynajmniej on nie ma. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ten sam facet - narrator - pojawia się w kilku scenach, m.in. napadu na jubilera. Ale np. obok niego widzimy też czarnoskórego młodego, który w innej scenie ucieka przed policją... Fragment cut-scenki, czy może drugi grywalny bohater? Kurczę, niech R* śpieszy z informacjami, co im szkodzi :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny stek bzdur, ten podany wyciek :P znowu to bajdurzenie o bohaterze-Latynosie, te pogłoski powinny być od razu skreślone i zapomniane usłyszawszy głos prowadzącego monolog. po drugie, wedle tegoż monologu, on się do Los Santos przeprowadził, by zacząć nowe lepsze życie, a takiego na pewno się nie zaczyna w getcie mając za sąsiadów kolesi ubranych w ciuchy o 3 numery za duże :P zresztą sami słyszymy, że na starcie kupił "big house". ogółem wolę czekać na oficjale info od Rockstara, a takie wycieki uznawać za czyjeś mrzonki o "San Andreas 2"

@ 2405 - to tylko numer domu, w Ameryce są często malowane na krawężniku ;)

Edytowano przez poor_leno
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FOR SALE 2405 może być wskazówką.:)

Czyli może oznacza datę premiery? 24.05, wątpliwe, ale nigdy nic nie wiadomo. xD Były takie przypuszczenia w komentarzach pod trailerem.:P

Edytowano przez mayk
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę czyżby... data premiery? :D Bardzo sympatyczna łamigłówka, a jeżeli to prawda to R* powie o tym coś więcej. Rzuci tekstem typu "Premiera jest tj. szyfrem napisana" czy coś w tym stylu. Albo da nam parę innych filmików czy obrazeczków i powiedzą "a teraz to się zabawcie! O co z tym chodzi?" :tongue:

Edytowano przez Agatix001
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FOR SALE 2405 może być wskazówką.:)

Czyli może oznacza datę premiery? 24.05, wątpliwe, ale nigdy nic nie wiadomo. xD Były takie przypuszczenia w komentarzach pod trailerem.:P

Uwielbiam takie "domniemania" przedpremierowe i nie tylko. :P

Mam nadzieję, że twórcy wezmę pod uwagę SA:MP-a, który pod względem rozrywki naprawdę króluje i przez to GTA SA nie schodzi z półek w Empiku. (DM, stunt, Role-Play).

Powrót do odnowionego San Andreas? Taaak. Zapowiada się powrót do korzeni - oczywiście ten pozytywny i jak najbardziej ciekawy. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lokacja będzie super. LC z "czwórki" było, co tu dużo mówić, ekstra i w ogóle, ale miało trochę za mało klimatu. San Andreas nie dość, że jest bardziej zróżnicowane, to stanowi większe pole do popisu dla panów z R* i mam nadzieję, że się na nich nie zawiodę. Cukierkowa grafika nawet pasuje do San Andreas, zresztą przez to gra bardzo przypomina Vice City, które bardzo dobrze wspominam. I w sumie wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że domniemany główny bohater jakoś niezbyt mi pasuje - starszy gość z żoną i dziećmi to jak dla mnie całkowite przeciwieństwo wszystkich protagonistów z serii. Boli to tym bardziej, że Nico był gościem z nieprawdopodobną charyzmą i ciężko byłoby go przebić kimś takim jak żonaty facet (i to z dziećmi). Cóż, muszę poczekać na oficjalne informacje i mam nadzieję, że bohaterem będzie jednak ktoś inny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lokacja będzie super. LC z "czwórki" było, co tu dużo mówić, ekstra i w ogóle, ale miało trochę za mało klimatu. San Andreas nie dość, że jest bardziej zróżnicowane, to stanowi większe pole do popisu dla panów z R* i mam nadzieję, że się na nich nie zawiodę. Cukierkowa grafika nawet pasuje do San Andreas, zresztą przez to gra bardzo przypomina Vice City, które bardzo dobrze wspominam. I w sumie wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że domniemany główny bohater jakoś niezbyt mi pasuje - starszy gość z żoną i dziećmi to jak dla mnie całkowite przeciwieństwo wszystkich protagonistów z serii. Boli to tym bardziej, że Nico był gościem z nieprawdopodobną charyzmą i ciężko byłoby go przebić kimś takim jak żonaty facet (i to z dziećmi). Cóż, muszę poczekać na oficjalne informacje i mam nadzieję, że bohaterem będzie jednak ktoś inny.

A skąd pomysł, że "domniemany główny bohater" ma żonę i dzieci? On sam w trailerze mówi, że przeprowadził się do LS, bo CHCIAŁ zacząć żyć jak dobry człowiek, założyć rodzinę, mieć dzieci, ale później mówi "No cóż, ale wiecie jak to jest..." i zaczyna się ta bardziej "gangsterska" część trailera. :) Więc domniemany bohater jak dla mnie jest jak najbardziej na miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstrarzały gangster z przeszłością byłby idealny dla serii - przerwałby jej kurczowe trzymanie się młodych, w większości antypatycznych bohaterów. Co więcej, monolog faceta z trailera może być zapowiedzią świetnej linii fabularnej, momentami ściskającej za serce, innym razem nawiązującej do przeszłości, obfitej w rozważania o sensie życia, chęci oderwiania się od złej cząstki siebie. Wiek bohatera może również wskazywać na jego wysoką pozycję w hierarchii światka przestępczego - większa ilość grywalnych bohaterów to mogą być jego kompanii, podwładni itp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy pan który gra w golfa w 0:16 to nie Niko Bellic?

Czy w tle domu na sprzedaz nie stoi rower?

Czy będzie mozna kontrolować dach w cabrio?

czy ten budynek w 1:08 to nie jeden znany z misji w SA?

Dziwnie to brzmi jeżeli tak, bo wydawało mi się że kilka miejscówek z tego trailera w starym SA widziałem. A przecież GTA IV zdecydowanie odcięło się od starszych części zaczynając nową erę...dlaczego więc skoro gra chce nawiązywać i do ery GTA IV i ery GTA III nazywa się GTA V?

Rockstarowcy chyba za dużo piją i z logiką u nich słabo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że nowe GTA mi się nie spodoba :huh: W SA grało się super, ale brakowało tego czegoś, a gangsterski klimat bardziej działał mi na nerwy. No i kurczę ten Adrian... :/

Z drugiej strony to Los Santos przedstawione na trailerze nawet ładnie zaprezentowano. Na plus jeszcze można dodać, że na pewno powrócą samoloty, a także to, że premiera na PC w tym samym czasie co na konsole :D

Edytowano przez vimes
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@

Nie

Na pewno? Sam się bardzo dobrze przyjżałem i ten gość jest niemal idenczyczny jak Niko. Tyle że ma takie okularki...

No i kurczę ten Adrian... confused_prosty.gif

Ale co.....? Imię jak imię.

w sumie z chęcią pokieruję kimś...poważniejszym,

Edytowano przez czapel007
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

YES, YES, YES!!! Jaram się tym trailerem.

Klimat zapowiada się świetnie, liczyłem na Vice City, ale taki klimat może być i w Los Santos. Cieszy to, że wreszcie być może będzie bohater w zaawansowanym wieku, na dodatek jeszcze żonaty i ma dzieci... Mogą być fajne wątki. No i jest Tommy Vercetti, ciekawe jaką rolę odegra w grze. Może będzie kolegą naszego bohatera, może zleceniodawcą, a może szefem mafii, do której należy protagonista. Oj, dawajcie mi tu kolejne info, bo już nie wytrzymam... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstrarzały gangster z przeszłością byłby idealny dla serii - przerwałby jej kurczowe trzymanie się młodych, w większości antypatycznych bohaterów.

Ee, Nico anyone?

Co do wszystkich sporów dot. głównej postaci - na tym właśnie polega ten trailer, że nie wiadomo, o kogo chodzi, a może to być dowolna z pokazanych postaci, albo i taka niepokazana w ogóle. Zresztą Rockstar wyraźnie przyjął politykę bardzo skąpego dzielenia się informacjami - i działa ona perfekcyjnie. Od pojawienia się loga na stronie R* GTA V nie schodzi z głównej strony IGN (w tej chwili zajmuje 60% podkreślanych jako najważniejsze artykułów ;d ), a o grze nie wiadomo zasadniczo nic!

Gdyby zamiast tego podali, że GTA V będzie tu i tu, bohaterem będzie ten i ten, toczyć się będzie wtedy i wtedy, a innowacjami będzie to i to, pojawiłoby się trochę dyskusji, trochę artykułów i gra po prostu dołączyłaby do mnóstwa innych oczekiwanych przez graczy. Zamiast tego mamy przedstawienie z jedną gwiazdą. R* to pewnie pociągnie jeszcze jakiś tydzień-dwa, żeby ludzie się nie znudzili.

Czapki z głów dla marketingowców. Narobić hype'u nie mówiąc zupełnie nic, to dopiero skill. Fakt faktem że stoi za nimi legenda marki, ale korzystają z niej idealnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czapki z głów dla marketingowców. Narobić hype'u nie mówiąc zupełnie nic, to dopiero skill.

Tu nie chodzi o marketing, tylko o "oficjalne" otworzenie dyskusji. Jak pamiętam, zawsze tak było. Znając życie do premiery kupa czasu, więc temat GTAV zdąży przycichnąć; wtedy do akcji wkroczą marketingowcy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oglądałem na szybko w robocie, bez głosu.

jedyne co wychwyciłem charakterystycznego to wzgórze Vinewood- czyli, że wracamy do Los Santos. Dokładniej sobie to muszę obejrzeć w domu wieczorem :)

Cieszy mnie, że wiadomo, że będzie i to jeszcze na obecną generację :D

Edytowano przez lindacento
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...