Skocz do zawartości
Bethezer

GTA V

Polecane posty

@Danmcrea

No właśnie wiem :P, ale do Michaela po prostu pasuje garnitur, choć fakt, w słonecznym Los Santos chyba niezbyt wygodnie się w nim biega :D, muszę się chyba przestawić na bardziej luźne ubranie.

@Pewker

Ja właśnie uwielbiam modyfikować te sportowe czy eleganckie pojazdy, super sprawa, choć tuning terenówki Trevora też ma swój urok :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniał mi się nieśmieszny bug w GTA IV którego doświadczyłem. Garaże w tej grze, jak wiadomo, stanowiły wydzielone na ulicy miejsca parkingowe. Zaparkowałem na nim raz Infernusa. Pewno dnia w grze chciałem autem pojeździć, a tu niespodzianka, auta niet. Ale co tu dużo mówić, AI kierowców w tej grze to zmora :D I do końca gry w GTA IV nie znalazłem tego auta nigdy więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie wozy zbyt szybko niszczę a i tak dookoła jest ich mnóstwo. Nie to co w GTA IV gdzie wozów sportowych trzeba było się naszukać.

Spróbuj znaleźć w takim razie Obey 9F (aka Audi R8) smile_prosty.gif Tak swoją drogą, wiem co mi w GTA IV nie odpowiadało, dopiero grając w V sobie to uświadomiłem. Nieustanna monotonia otoczenia, brak urozmaicenia, nieustanne i wszechobecne korki i wąskie drogi - przez co miasto trudno było zapamiętać + dziwna mechanika jazdy, która powodowała nieustanne kolizje przez swoją nienaturalność.

Tak, a propos czy ktoś zwrócił uwagę, na to, że dużo w tej grze to czysta inspiracja (tudzież bezczelna zrzynka) z Kane & Lynch? Sama postać Michaela (zawodowy gangster na emeryturze, rodzina, która go nienawidzi, a do której on chce bardzo powrócić, kryminalna przeszłość połączona z zdradą kompanów, aż po sam wygląd i styl) to kopia Kane'a, zaś Trevor to wcielenie Lyncha (niecierpliwy sociopata, niedbały, chodzący wiecznie w spoconych/spranych ciuchach, psykaty i bezkompromisowy, prowodujący do zadymy).

Dochodzą do tego napady, które są powieleniem i rozwinięciem idei z Kane & Lynch Dead Men oraz Dog Days. Kończąc choćby na podobieństwu niektórych misji - np. ich pierwszej wspólnej, kiedy to Kane zostaje opuszczony na linie z wieżowca, by wbić sie przez szybę do pokoju konferencyjego (Retomoto Tower). Obstawiam że tego typu nawiązań jest znacznie więcej, ale nie zapoznałem się z całą grą.

Oczywiście Kane & Lynch był mocno inspirowany filmem The Heat, ale to była czysta inspiracja, zaś w przypadku Pay Day, czy GTA V to czyste powiązanie właśnie z Kane & Lynch, a nie filmem.

Żałuje, że nie poszli o wiele dalej i nie dali dosłownych nawiązań do tych kultowych postaci, jak chodźmy Crocket & Tubs w GTA Vice City.

Edytowano przez Deathdealer
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co robić z kasą? Przecież tutaj zawsze brakuje kasy. Zobacz cenę wszystkich nieruchomości, nie dasz rady zarobić tyle kasy na misjach. Nie mówiąc już o takich bajerach jak samochody, rowery czy helikoptery.

Wystarczy pobawić się na giełdzie z głową po finałowej misji i mamy kasy w opór, zresztą w singlu te wszystkie bajery są nic nie warte. W multi zawsze brakuje kasy na wszystko, te 500k które dostałem jako kod w pudełku wydałem w 20min, auto, tuning, dom, snajperka i już zostało mi 50k.

---

Z terenówek najlepsza do tuningu jest Rebel Karin, bo ma masę fajnie wyglądających części i w multi idzie się wyróżnić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na start do multi dostałem 700k i wydatki poszły szybko. Kupić dobry samochód za przyzwoitą cenę i do tego jak najlepsze mieszkanie to już z prawie cały budżet poszedł. Szkoda, że nie można mieć psa w multi, bo to mogłoby być ciekawe i dać dodatkowe misje z nimi związane, jak psie wyścigi lub walki.

Może to zabrzmi jak czepianie się na siłę, ale czy tylko mnie denerwuje, że samochody nie używają kierunkowskazów? Już nie zliczę ile razy jakiś cywil wpakował mi się przed maskę, bo nie spodziewałem się, że nagle zmieni pas jazdy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu dorwałem swoje GTA V i gra się świetnie, narazie tylko fabuła, do multi puki co mnie nie ciągnie. Zaskoczyło mnie to, że w singlu nie można sprzedawać samochodów, trochę szkoda... Aha i za chiny nie mogę dojść do tego jak składać rozkładać dach w samochodach (klawiatura), gdyby ktoś podpowiedział byłbym wdzięczny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co robić z kasą? Przecież tutaj zawsze brakuje kasy. Zobacz cenę wszystkich nieruchomości, nie dasz rady zarobić tyle kasy na misjach. Nie mówiąc już o takich bajerach jak samochody, rowery czy helikoptery.

Wystarczy pobawić się na giełdzie z głową po finałowej misji i mamy kasy w opór, zresztą w singlu te wszystkie bajery są nic nie warte. W multi zawsze brakuje kasy na wszystko, te 500k które dostałem jako kod w pudełku wydałem w 20min, auto, tuning, dom, snajperka i już zostało mi 50k.

Jak grałem na konsoli niepodłączonej do neta to aż tyle kasy nie zarobiłem, bo

po misjach dla Lestera najwięcej inwestuje się na BAWSAQ, które wymaga neta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nieraz wywaliło do pulpitu z informacją, że zalogowałem się na konto z innego komputera, więc na moim zostałem wylogowany. Wątpię żeby ktoś wykradł mi konto, a nawet jeśli to nic mi się nie psuło w online, więc nie mam powodów do narzekania.

Jeszcze niestety nie dobiłem 12 lvlu w online żeby robić heisty, ale jeśli są tak zróżnicowane jak w singlu to nie ma co się martwić.

Wczoraj ukończyłem kampanię i przyznam, że dawno nie grało mi się w nic tak dobrze. Historia bardzo dobra, a bohaterowie jeszcze lepsi. Idealnie żeby przed premierą Wiedźmina pocisnąć trochę w Multi ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napady Online bawiły mnie bardziej na Xklocku, pewnie dlatego, że pad jest dużo lepszy do prowadzenia i latania, na klawiaturze strasznie się męczę, za to strzelanie jest dużo przyjemniejsze. Ehh gdzie te czasy sprzed napadów gdy człowiek grindował Rooftop Rumble bo była to jedna z niewielu sensownie opłacanych i szybkich misji, teraz zrobi się szybko przygotowania i już mamy kasę na głupoty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawcio czyli misje ''Błyskawiczny napad'' pewnie ominąłeś jak większość a co z misją ''wykolejeni''?Bo ja mam dokładnie tego samego crasha co w misji ''Bw'' przy zmianie z Trevora na Michaela crash tylko tego sie niestety nie da ominąć(w pociągu nie ma jak zginąć :P).Może miałeś jakiś sposób?Bo jak na razie R sie nie śpieszy zbyt by naprawić liczne bugi..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skróć mi w spoilerze, która to była misja "błyskawiczny napad"? Nie zwracałem uwagi na ich nazwy, więc nie pamiętam, o której mowa :/ Ale i tak żadnej misji nie pomijałem, bo nie miałem takiej potrzeby. Żadna misja nie sprawiała wrażenia zepsutej i spokojnie przeszedłem wszystko bez przeszkód. No tylko czasem wywaliło do pulpitu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Frizen - zabij się wtedy, gdy jedziesz na motorze. Niestety pominiesz lwią część misji, no ale albo to albo zostaniesz w miejscu z fabułą. Ja tam tego buga miałem tylko w misji Błyskawiczny Napad i raz randomowo przy własnoręcznym zmienianiu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie fabuły(bez spoilerów proszę :D). Teraz skończyłem

skok w Paleto Bay

Jak daleko jestem w głównym wątku? Długo pozostało mi do końca? A druga sprawa, czy warto grać w online bez znajomych, z randomowymi ludźmi, tak po prostu? Niestety żaden z moich kolegów nie gra na PS4. Może i tak za jakiś czas kupie ps+ i pogram na multi, chociaż żeby stworzyć swoją postać i pograć z ludźmi :P.

Edytowano przez Morphine
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejściu gry bez maksowania misji na 100% mam wyświetlone coś koło 67% całej gry. Zrobiłem wszystkie misje poza dodatkową po przejściu głównego wątku (nie będę zdradzał szczegółów). Porównaj sobie swoje procenty ukończenia, powinieneś mieć pewnie coś między 20, a 30%, więc jesteś dopiero w 1/3 lub w połowie.

Kumpel grając w online na PS4 mówił, że jak na 10 prób uda mu się zebrać ogarniętych randomowych ludzi i skończyć chociaż jeden napad to jest dobrze. Jak gram na PC to niestety na głośnikach głównie słychać przekrzykujące się dzieci (13-14 lat na oko... ekhm... ucho), więc pewnie tu też ciężko będzie znaleźć ludzi zdolnych do normalnej gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez znajomych jest lipa. Możesz po prostu poszukać na forach, ew. dołączyć do jakiejś ogarniętej ekipy. Nawet proste powiedzmy IGN byłoby ok. Ustaw sobie czat głosowy dla ekipy i znajomych.

Co do napadu - około połowa gry za Tobą.

Edytowano przez Glockens
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...