Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Gothic 2/Noc Kruka v2.

Polecane posty

Słuchajcie mam taki drobny problem. Nie mam pojęcia jak zrobić zadanie eksperyment z 1 aktu. Powiedzcie na kim przetestowaliście ten durny zwój? Na Gothic Site wyczytałem, że trzeba podejść do kogoś gdy nie będzie nikogo w pobliżu, tylko rzadko kto jest taki w mieście. Aha, i jeszcze jedna sprawa. Czy mieliście taki problem że gra przy zapisywaniu stanu gry wykrzaczała się wam? Albo biegnę sobie drogą, naciskam klawisz od statystyk i znów błąd. Nawet mam ten komunikat:

======================================= UNHANDLED EXCEPTION OCCURED ======================================================

======================================= CRASH INFOS: =====================================================================

Gothic II - 1.30, Parser Version: 50

User: Admin, CPUType: 586, Mem: 512 MB total, 21 MB free

Camera: Pos(8011.04395/362.393738/183.281723), At(0.0386528857/-0.0928421617/0.994930267)

Startup Options:

=============================================== CALLSTACK : ==============================================================

001B:005F7C4B (0x0000FFFF 0x00000000 0x0080E6F0 0x00000013) Gothic2.exe

OCB?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam zrobić ten eksperyment na Valentino. Robisz tak - gostek jest w nocy w karczmie Coragona, około 4 rano wraca do domu. Idziesz za nim, w penym momencie, jak będzie poza zasięgiem wzroku strażnika przy kaplicy Adanosa, to go atakujesz (ale nie zabijasz!). Zabierasz mu wszystko co ma (szczególnie ważne są klucz i pierścien, te rzeczy przydadzą ci się później), a jak się obudzi, to wtedy używasz tego zwoju.

Jako że Valentino nie jest lubiany w dolnym mieście, to możesz później pochwalić się m.in. Coragonowi tym, że to zrobiłeś. A pogadaj wcześnej z którymś z facetów (Regis?), to o ile pamiętam coś od niego dostaniesz. (tu mogłem pokręcić, ale na pewno warto pochwalić się Coragonowi).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obaj macie racje. Mam postać troszkę do kitu, ale wynika to z tego, że gram pierwszy raz w grę tego typu (brat grał i jakoś tak mnie zaciekawiła), nie czytałam żadnych forów póki nie miałam poważnych problemów (zabicie Kruka), nie gram na kodach (żeby była jasność Very Happy )i niestety nie miałam przyjemności zagrania w Gothic I Sad siłę rozwinęłam bo była mi najpierw potrzebna do lepszego miecza i kuszy, ale fakt, że mogłam tego nie robić. Mana niestety jest teraz bardzo droga, dlatego zastanawiam sie czy inwestować te 20 PN w naukę eliksiru dającego trwałe zmiany??? Ile bym dostała za to many???Kto mnie może tego nauczyć (Sagitta mimo wykonania zadania ze słonecznym aloesem nie uczy mnie akurat tej mikstury, a gdzieś czytałam, że właśnie ona tego uczy;/ )

47 posłuchałam Twojej rady i ubiłam tego smoka :twisted: dzieki :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zrobić eliksir ducha (tak zwie się ta miksturka, zwiększająca mane na stałe) potrzebujesz 1 ognisty korzeń (ciężko na niego trafić, często rośnie w różnych zakamarkach) oraz 1 szczaw królewski. Z tą drugą roślinką jest już troszkę trudniej. Z tego co pamiętam, to można go kupić właśnie u Saggity i Constantina. (to ten samotny alchemik z Khorinis, mieszkający niedaleko Harada, tak gwoli przypomnienia ;]) Nie jestem pewien tylko od którego rozdziału jest ten chwast u nich dostępny... 'Na wolności' nie łatwo go znaleźć. Myślę, że pod tym adresem znajdziesz informację odnośnie jego lokalizacji.

Czy Ci się opłaci? Jeśli uzbroisz się w odpowiednią ilość składników to z pewnością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz go robc dopiero po nauczeniu się wcześniej, wszystkich innych eliksirów związanych z maną tzn. esencja ,eliksir itp. A na to będziesz potrzebowała więcej niż 20PN .

Ale dawno nie grałem więc mogłem się mylic 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umiem esencje i eliskir, musiałabym nauczyć się jeszcze ekstraktu. A więc średnio się opłaca??? Czy da sie podnieść manę w inny sposób niż za PN??

Grzybki już wypróbowałam, modlitwę też. Tego eliksiru jeszcze tylko nie. O ile on podnosi manę??? O składniki się nie martwię, bo sporo chodziłam i zbierałam wszystko co sie dało, więc mam zapas roślinek.

Druga sprawa to runy: mam ten Szpon Beliara i przekabaciłam go. Czytałam, że te runy są naprawdę fajne (szczególnie kradzież energii) tymczasem, albo wcale nie są rewelacyjne, albo ja nie umiem ich używać :roll: kradzież energii w ogóle jakoś mi nie działała. Teraz mam szał beliara i on zabiera dużo many, ale też cudów nie robi. Używał ktoś może run ze Szponu Beliara???Możecie mi poradzić, które sie opłaca???albo co robię źle??

W ogóle to sorki, że tak zadręczam być może dosyć głupimi problemami, ale nie za bardzo mam się kogo zapytać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej zwój jest wypróbować na Gricie, siostrzenicy Thorbena. A konkretnie za dnia, kiedy jest sama w domu, jeśli nie przechodzi koło domu strażnik pobić jest ją łatwo, nawet słabo rozwiniętą postacią wystarczy dwa, góra trzy ciosy. A co to Valentino to pobić go warto, raz, że można się pochwalić Coragonowi i zyskać 300 punktów doświadczenia. Przy czym wcześniej należy zagadać z Regisem. A ponadto warto wziąć klucz do jego kufra, znajduję się tam jeden z krwawych pucharów. Jeśli ktoś dołączył do gildii złodziei i jest zainteresowany wykonaniem zdobycia 6 kielichów krawych tym bardziej powinien pobić Valentino.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien o ile eliksir ducha zwiększa manę. Coś mi jednak po łbie łazi i mówi, że w Gothicu 2 bez dodaktu dodawał dziesięć, ale już z NK daje tylko pięć. Mogę się jednak mylić, bo magiem rzadko gram. :)

Z kapliczkami to jest tak, że można korzystać z nich raz dziennie przez około 10 dni. Czyli 40 many można zarobić dosyć szybko - modlisz się, lecisz do wyrka, wracasz itd. :) No i uważaj na zbeszczeszczone (dziwny wyraz xD) kapliczki. Jeśli już się ofkoz takie pojawiły, bo zawsze zapominam, w którym momencie się to dzieje...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi pojawiły się już po powrocie z Górniczej Doliny. Mówisz 40 many? Mi zawsze jak sie modle i daję 100 szt złota daje 1+ many :roll: Powinnam zapisywać i wczytywać grę, aż losowo dostane te 4+ many???Jeśli płacę 50 szt złota zawsze zwiększają mi się punkty trafień.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram w Gothica pierwszy raz w sumie (dwa podejścia po kilka godzin nie liczę) i jestem magiem właśnie. I tak:

- jak się modlę, daje 100 kasy, to mana +4 wzrasta (całkiem opłacalne), ale nie za często trzeba to robić, nie znam reguły, ale po prostu "raz na jakiś czas" ;). Jak są zbeszczeszczone kaplice, to modlić się można bezpiecznie tylko w tych 2 w klasztorze

- eliksir daje +10 many (gram bez dodatku, wydanie z gazety Wyborczej :lol: ). Czyli opłacalna sprawa, bo jeśli masz powiedzmy 5 eliksirów, to wzrasta ci o 50 mana, co kosztuje cię w zasadzie tylko bodajże 15 PN (na nauczenie się kolejnych eliksirów). A normalnie byłoby 50 PN. Problem ze szczawiem, ale na pewno po powrocie z Doliny można już go kupić u Constantino (ja "na ziemi" znalazłem bodajże tylko 3 sztuki - jedną w górach koło takiego gostka, który uczył łuków, drugą w okolicach kręgu magów na płónocy, a trzecią nie wiem gdzie 8) ).

Ja akurat z maną raczej nie miałem specjalnych problemów, za to niską siłę miałem (do niedawna około 30, dopiero ostatnio sobie podpakowałem eliksirami właśnie do ok.50), raczej w manę waliłem, alchemię (żeby sobie manę odnawiać i leczyć się), od czasu do czasu w zręczność, co by na słabszych przeciwników nie zużywać many :twisted: .

A teraz pytanko:

- po drodze do ognistego smoka znalazłem miecz o nazwie runa mocy - ktoś kojarzy co to za ustrojstwo??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluseczko, z tego co pamiętam, to można ten zwój kupić u Xardasa, ale dopiero w V rozdziale. Możesz też zrobić sobie taką runę, ale to dopiero na VI kręgu - uczy tego Pyrokar, a składniki jakich potrzebujesz to kieł trolla i kość goblina. Ale ognisty smok to imo prosty przeciwnik - tam jest tyle skał, że wystarczy stanąć w odpowiednim miejscu (najlepiej na jakimś podwyższeniu, co by stwór nie mógł nas dosięgnąć) i siać w gada ze wszystkiego, co mamy. Ja tak zawsze robiłem, wbigałem gdzieś między skały i ciąłem z łuku, aż miło. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozwalam lodowego smoka, lecz w ogóle mu nie odbieram żyć! Na jednej ze stron fanowskich gothica znalazłem, że najlepszy jest czar "przyzwanie demona" lub "przemiana w smoczego zębacza". Demon nie działa, bo również nic nie szkodzi smoku, a przemiany w smoczego zębacza nie mogę znaleźć. Gdzie jest to zaklęcie? A jeśli jest jakiś skuteczniejszy sposób, to jaki?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawid2207

Myśle, że ten zwój jest u Ignaza, tego pokreconego z portu. Jak szedlem do GD to zawsze u niego kupilem kilka czarow smoczego zebacza. Możesz tez pokombinowac ze zwojem Zmniejszenie Potwora.

47

U Xardasa chyba nie, w V rozdziale on znika odrazu jak do niego idziesz. Tylko stoi Lester i trzyma wiadomosc od niego BTW to od niego mozna cokolwiek kupic w dwojce??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lodowego smoka rozwaliłem z... łuku ;). Nie, oczywiśćie że nie, chociaż faktycznie to był decydujący cios że tak powiem :lol: .

Przyzywałem masę szkieletów i kilka golemów. Jak policzyłem po walce, było to w sumie 12 szkieletów (1 przeżył :) ) i 3 (albo 4, nie pamiętam) golemy. Z tym, że golemów nie polecam, jeden z nich zamiast smoka atakował moje szkielety, zabijając 4 z nich :x . Czasami coś dokładałem od siebie z dużej kuli ognia, albo łuku. Bez problemu poszło, dwa razy tylko lekko mnie smok trącił (tzn. trącił mocno, bo daleko leciałem, ale życia mi zostało ponad 80% po walce). (mam teraz 30 poziom, w czasie walki 29)

Dziwne za to teraz, bo jak się tym pochwaliłem, to Orik nie wie, gdzie jest czwarty smok i jak z innymi gadałem, to też ani słowa na ten temat nie mówią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozwalam lodowego smoka, lecz w ogóle mu nie odbieram żyć! Na jednej ze stron fanowskich gothica znalazłem, że najlepszy jest czar "przyzwanie demona" lub "przemiana w smoczego zębacza". Demon nie działa, bo również nic nie szkodzi smoku, a przemiany w smoczego zębacza nie mogę znaleźć. Gdzie jest to zaklęcie? A jeśli jest jakiś skuteczniejszy sposób, to jaki?

Hm... dziwne, rozmieszałem go na luzie, co prawda miałem o ile pamiętam już Pazur Beliara, ale spotkanie było dla smoka krótkie i bolesne. Problem miałem z tym pierwszym na bagnach bo skubaniec mi odlatywał, więć potraktowałem go czarem zmiejszenia i palnłąem lekko smoczątko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapę kamiennych tablic dostawało się od któregoś z magów wody, włóczących się tu i ówdzie. :) Z tym, że Tobie chodzi zapewne o tablice, dodające punkty do siły i tak dalej. Z tego co pamiętam owa mapa, ktorą dostajesz od jednego z magów wskazuje tylko te tablice, które potrzebne są do misji z...ech... Quahodronem? xD Nie pomnę dokładanie jak to się pisało. :)

Wydaje mi się, że nie ma takiej mapy, która pokazywałaby tablice zwiększające współczynniki. Z drugiej strony mogę się mylić, ale poza tym przeca wcale nietrudno je znaleźć... Leżą praktycznie wszędzie. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to chodziło Olimp :)

Wielkie dzięki . Właśnie zamierzam sobie zagrać znowu w GII NK i się zbroję :) A bez tabliczek jest ciężko :)

Jeszcze raz dziękuje :)

Sorki że tak to kiepsko sprecyzowałem

Edit : hmm . Trochę mało tych tabliczek na tej mapie . W GII NK chyba więcej tych tabliczek dających umiejętności jest :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...