Dark Souls (seria)

[Kiro]

Opłaca mi się kupić DSII: SotFS jeżeli jeszcze nie skończyłem jedynki? Co prawda nie gram w nią codziennie po kilka godzin, ale grając świetnie się bawię ile bym nie ginął. Jeszcze sporo gry przede mną, ale kusi mnie kupno dwójki w nowej wersji. Ponoć obie gry nieco się różnią tak gameplayowo jak i chyba także fabularnie, a więc nie wiem czy jest to dobry pomysł czy lepiej grać na raz tylko w część pierwszą.

[b3rt]

Jak na PC to raczej nie polecam SotFS*. To co FS odwaliło przy tym updacie woła o pomstę do nieba, nie mam bladego pojęcia jak te zmiany mogą się komukolwiek podobać. Całe to utrudnianie to po prostu "pieprzyć wszystko, utrudniamy!". Lore, które i tak ledwo trzymało się kupy, leży już kompletnie (smoki w ruinach Heide...), zmiany to jeszcze bardziej poryte rozłożenie potworów (wrzućmy na początek stwory których ledwo połaskoczesz swoimi obrażeniami) albo po prostu mnożenie przeciwników bez opamiętania (jeden obrazek wart więcej niż milion słów). Kilka zmian w scenerii jest całkiem ciekawych + przemieszano miejsca kilku przedmiotów, ale ogólnie to to wydanie może się podobać chyba tylko największym fanom.

Nie zrozum mnie źle, Dark Souls 2 IMO mimo wielu słabych rozwiązań jest wciąż świetną grą (nie tak dobrą jak DS1, ale wciąż bardzo fajną), ale już lepiej zapolować na podstawkę i kiedyś przy okazji dokupić season passa (ewentualnie, tylko jeden z tych trzech dodatków jest coś wart) niż użerać się z jeszcze bardziej bezmyślnie rozłożonymi przeciwnikami i utrudnianiem na siłę. Chyba że przy kupnie SotFS na PC dostajesz też możliwość pogrania w grę bez zmian (gra pojawia się jako osobna pozycja z bibliotece steam), ale to musi potwierdzić ktoś kto grał na PC, ja próbowałem grać na PS4 i nie polecam.

[zoldator]

Ludzie mówią, że jest OK. Sam muszę kupić jeśli zapowiedzą Dark 3, ale na tyle na ile słyszałem nowe rozłożenie wrogów jest ciekawe i gra jest lepiej zoptymalizowana pod 60 klatek (nie ma już bugu z niszczeniem broni). Lore to wciąż fanfik, ale mechanicznie zawsze wybiorę Dark 2 ponad 1. Plus, jeśli jeszcze dwójki nie masz, to nie ma sensu jej upować w tym momencie, skoro SotFS ma wszystkie DLC itd.

[zoldator]

http://uk.ign.com/articles/2015/06/09/dark-souls-3-art-confirms-early-2016-release

Tak bardzo jak podoba mi się ten art i zakładając, że to nie fake... Początek 2016 to za wcześnie. Dokładnie rok po Bloodborne, dwa lata po Dark Souls 2, trochę zaczyna się tu robić ciasno.

[Abyss]

Ten art to już mnie zupełnie nie przekonuje. Wygląda jakoś tak... no nie pasuje mi. Poprzednie części zawsze były reklamowane jakimś setem, na nieco spokojniejszym tle, a to wygląda strasznie mało kreatywnie, prawie jak jakiś losowy hollow solider z DSII.

A ta data premiery przy założeniu, że przy grze pracuje Miyazaki, który ponoć dopiero co zakończył robotę przy Bloodborne (które przecież ma dostać jeszcze dodatki). Kompletnie nierealne. No, chyba że nagle robimy z DS drugie AC i klepiemy po dwie odsłony rocznie.

[zoldator]

W tym momencie to raczej na pewno fake, ale dopiero na E3 ostatecznie coś się okaże.

[HashMap]

Jak chcesz to uzasadnić fabularnie?

Świat DS odnawia się cyklicznie, co było wyraźnie powiedziane w DS2 i łatwo można się było tego domyślić w DS1. Ognisko zostaje rozpalone, stopniowo wygasa i trzeba zrobić to na nowo. Na dobrą sprawę mogą mogą zrobić ile chcą części i będzie to miało sens.

[Ylthin]

Problem w tym, że do każdego takiego "odnowienia" musisz dopisać całą resztę lore czy fabuły i zgrać to z dwiema poprzednimi grami. Już dwójka miała z tym problemy, a co dopiero trzecia część...

[Xardas80]

Czy to naprawdę byłby duży problem? Dark Souls skupia się raczej na postaciach niż na historii świata, więc fabularnie Miyazaki może wymyślić co chce.

[Paguł]

Co do polecenia DS2.

DS2 to gra o chodzeniu na krawędzi przepaści, z której próbują cię zepchnąć biliony mobów.

Jeżeli dotrzesz do końca lawy, rozpadliny, krawędzi lub pomostu, umrzesz od miecza bossa, który przeciął powietrze 15 metrów obok ciebie.

Z jednego DS2 wywiązał się znakomicie. Jest to trochę trudna gra. Z powodu zwalonych hitboxów, nieskończonej ilości mobów i wszechobecnych dziur (jest chyba jedna lokacja bez przepaści, ta prowadząca do rozdroża przed twierdzą Aldii) i wybuchających przeciwników. Obowiązkowo na mostach nad przepaścią.

Teraz zrobili SotFS, który daje jeszcze więcej przeciwników. Pewnie też usuwa kilka barierek, co by było łatwiej spaść w przepaść.

[HashMap]

Już dwójka miała z tym problemy, a co dopiero trzecia część...

Na przykład jakie? Ja nie zauważyłem żadnych poważniejszych. Gry może dzielić tysiące lat. Nie musi być żadnych odniesień do poprzednich gier. Te w dwójce to były tylko ukłony w stronę fanów, bo jej fabuła toczy się kilka tysięcy lat po częsci pierwszej.

[zoldator]

Hej, jeśli coś jest nie na miejscu to zrobił to Aldia! Bo wiecie, Aldia jest jak Seath. *poke poke* Dark Souls jeden!

Lucatiel prawie miała na imię Don Quijote i miała biegać naokoło z jednym z tych krasnali od dzwonów o imieniu Sancho Pansa, ale wywalili pierwotnego reżysera i nowy jakoś to odratował.

Kiedy córka kowala dociera do Majuli widzą się nawzajem i on wie, że to jego córka, ale ich dialogi nawet nie sugerują, ale wyraźnie pokazują, że nigdy się do siebie nie odezwali. Po prostu siedzą tam i gapią się na siebie.

Ornstein! Bez powodu! Ale Ornstein!

Hej, tu są cztery dusze, ponieważ w pierwszym Dark Souls były cztery dusze i świat się toczy kołem, ponieważ chcemy napisać fanfik o pierwszym Dark Souls.

[b3rt]

Youtube Video -> Oryginalne wideo

It's happening. Czyli jednak te wszystkie przecieki to nie był fake. Trailer wygląda bardzo klimatycznie, zwłaszcza świetny podkład muzyczny. Martwi mnie tylko to że na końcu było logo wyłącznie X1. Czyżby MS też wszedł w romans z FS i zrobili sobie z kolejnego DS exa dla X1?

[RIP]

Oby nie... Mam tez nadzieje, ze znow nie zawiodą i żadne obawy co do splycenia gry, czy tez jej wyraźnie mniejszej długości z racji krótkiego czasu produkcji się nie sprawdzą. Jedna z baardzo niewielu gier, które chcialbym mieć na polce w dniu premiery.

http://gematsu.com/2015/06/dark-souls-iii-officially-announced

To info twierdzi, ze gra została zapowiedziana na wszystkie platformy.

Edit: i wiele innych portali tez. Wiec można być spokojnym.

[b3rt]

Oficjalna strona DS na Facebooku też potwierdza że PC, PS4 i X1. W takim razie instant buy (o ile do tego czasu dorobię się lepszego kompa albo PS4 ). Jedynka to do dzisiaj jedna z moich ulubionych gier, do dwójki mimo kilku upierdliwości też się ostatecznie przekonałem (aczkolwiek tak jak w Demon's Souls, magia jest trochę OP i lepiej tworzyć hybrydę niż cokolwiek do walki czysto w zwarciu), więc i w trójkę będę musiał zagrać.

[Abyss]

Wychodzi na to, że nie miałem racji. Jestem jednocześnie trochę rozczarowany i zaniepokojony, bo moim zdaniem ciągle jest odrobinę za wcześnie, ale póki nie znam daty premiery powinienem siedzieć cicho.

Właściwie to znam. Za wcześnie.

[Xardas80]

Abyss może mieć rację co do kolejnej walki z Ornsteinem, bo te lokacje z trailera wyglądają jak mocno zniszczone Lordran. Mam nadzieję, że FS nie pójdzie na łatwiznę.

[SylvanWielki]

Artystycznie Dusze, Ciemne, Krwiste powalają. Technicznie jest różnie, tyle dobrego, że gra designem nadrabia. Ta seria zawsze kapitalnie jest animowana (zwróćcie uwagę na rozdawane razy i zachowanie broni), problem w tym, że zawsze jest datowana na "do trzydziestu" i zdarza się każdej odsłonie przyciąć. Oby choć teraz zerwano z tą niechlubną tradycją.

[zoldator]

(jeden obrazek wart więcej niż milion słów)

Muszę się odnieść do tego screena. Kupiłem Scholar i doszedłem do tego miejsca. Mogę powiedzieć jedno, ten screen to kłamstwo. Możesz spokojnie przejść przez tą lokację agrując po jednym do trzech wrogów, nie musisz walczyć z całym tłumem. Dodatkowo, połowa z tych wrogów jest nieuzbrojona i biegnie na gracza z gołymi pięściami. Więc, dopóki ktoś nie szarżuje jak idiota, nie wpakuje się w coś takiego. Git gud.

[b3rt]

Nie, to nie jest kłamstwo. Tych przeciwników tyle tam jest, a to że można ich zlurować pojedynczo nie sprawia nagle że magicznie znikają.

[zoldator]

Co z tego, że jest ich dużo, jeśli nie musisz zn nimi walczyć jednocześnie?

[b3rt]

To że ta zmiana nic nie wprowadza, jest nieprzemyślana i nie widzę w niej żadnego celu ani sensu, może poza "mamy większe zasoby sprzętowe to zamiast 5 wrogów wrzućmy 13". I tak, tu można ich zlurować i walczyć z nimi pojedynczo, ale to był tylko przykład. A podczas mojej może trzygodzinnej przygody z SotFS natknąłem się na takie mnożenie przeciwników przynajmniej kilka razy, chociażby zasadzka na tym wielkim mieczu, gdzie normalnie atakowało nas 2 przeciwników, teraz atakuje 5 (albo 4, nie pamiętam dokładnie). W miejscu w którym nie mamy ani możliwości lurować, ani nawet sprawnie unikać i się bronić. Ktoś może się cieszyć z takich zmian (w sumie są ludzie co cieszyli się z kolejnego reskinu bossów sprzedawanego jako Season Pass), dla mnie większość zmian w położeniu potworów jest kompletnie bezsensowna (za to zmiany w lokacjach, przejściach itd. są bardzo fajne)

[zoldator]

To że ta zmiana nic nie wprowadza, jest nieprzemyślana i nie widzę w niej żadnego celu ani sensu

Cel brzmi "Fajnie jest walczyć z wieloma wrogami w grze o walce. Oh, czekajcie, możemy ich tam teraz wsadzić? OK!"

Pomijając, że z tym specyficznym pomieszczeniem uporałem się dzisiaj trzy razy i nie zginąłem przy tym ani razu.

[HashMap]

(...) Za wcześnie.

Wg. newsów gra jest w produkcji od co najmniej dwóch lat.

[zoldator]

Wciąż za wcześnie. Miyazaki robił Bloodborne i co, od czasu do czasu zajrzał do Dark III? Pomijając, że w tym momencie mamy Soulsy co roku. Nawet jeśli Dark III będzie dobrą grą to rynek się zapycha. Klony pokroju Lords of the Fallen zaczynają się pojawiać i zaczyna się robić tłoczno. Dopiero co skończyłem się bawić w Bloodborne i od niechcenia gram w Scholar, a Dark III już wychodzi. Nie wspominając o zapowiedzianym DLC do Bloodborne.