Abyss Napisano Luty 8, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 8, 2015 Nie widzę tutaj żadnego problemu. Demon's i Bloodborne to inna seria (serie?) dziejąca się w innym uniwersum i wszelkie próby pogodzenia ich z Dark Souls jako ''tej jednej" to już tak naprawdę gierki słowne. Jasne, że tak samo jak Final Fantasy łączy je praktycznie wszystko, ale ja traktuje je jako pewną odrębność i po prostu "Soulsy".Moim zdaniem Holy ma w tym wypadku rację i dobrze obrazuje to przykład z Tormentem. 1 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zadymek Napisano Luty 8, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 8, 2015 W tej branży, przeważnie poszczególne elementy serii łączy tytuł. Dlatego mówi się o grach z serii Final Fantasy, mimo, że większość poszczególnych "sequeli" łączy z poprzednikami tyle co nic. Zdecydowanie nie warto bazować na nazwiskach twórców czy podobieństwach samych produkcji, bo trzeba by z jednej strony włączyć Risen'a do serii Gothic, z drugiej odmówić przynależności Far Cry 2-4 do serii ...Far Cry.Jak dla mnie decydujące słowo ma/ją właściciel/e praw autorskich: i jak on/i mówi/ą, że coś nie jest częścią danego franchise, to to nie jest część danego franchise. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 8, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 8, 2015 Ponieważ Far Cry to zasadniczo ta sama sytuacja, połączona ze zmianą deweloperów. Nie grałem, ale czy gdzieś w tych grach jest jakakolwiek wskazówka, że mają miejsce w tym samym uniwersum? A Risen i Gothic są podobne, ale Demon's i Dark to to samo. Lekkie zmiany w mechanizmach, ale poza tym to ta sama gra. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Luty 8, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 8, 2015 Kiedy Gothic i Risen to idealne porównanie zależności między Dark a Demon's Souls bo obie gry są niemal identyczne mechanicznie z pewnymi usprawnieniami, ale różnią się między sobą światem, postaciami i całą resztą i bynajmniej nie należą do jednej serii, ale powszechnie tworzy się między nimi zależności i porównania - dokładnie tak samo jak w przypadku DeS i DS. 1 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zadymek Napisano Luty 8, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 8, 2015 Ponieważ Far Cry to zasadniczo ta sama sytuacja, połączona ze zmianą deweloperów. Nie grałem, ale czy gdzieś w tych grach jest jakakolwiek wskazówka, że mają miejsce w tym samym uniwersum?Nie. Poza tym, że rozgrywają się w bliżej niesprecyzowanym czasie, na egzotycznym odludziu (zapewne do tego odnosi się tytuł: Far Cry, Odległy Krzyk), które można przemierzać w miarę swobodnie (FC w "transzach), nie ma między nimi bliższego związku, a tym bardziej związku między praszczurem (który koncentrował się na rozwałce), a nową trylogią, która jest wyraźnie inspirowana Assassin's Creed (zbieractwo n' stuff). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 8, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 8, 2015 Ponieważ Ubi stworzył już swój gatunek pod tytułem "wejdź na wieżę żeby odkryć sidequesty". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Luty 9, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 9, 2015 Dlatego mówi się o grach z serii Final Fantasy, mimo, że większość poszczególnych "sequeli" łączy z poprzednikami tyle co nic.tsk, tskFF1-9 mają niemal identyczną mechanikę (poza 2) i podobne założenia, FF10+ prawdopodobnie też, ale nie grałem, więc się nie wypowiem. Pojawia się masa recurring characters, w paru przypadkach nawet mamy wprost sugerowane, że choć uniwersa są inne, postać jest ta sama (Gilgamesh, ale IIRC nie tylko).No a poza tym FF Tactics, 11 (i Vagrant Story) to rzeczywiście jedno uniwersum, Ivalice, że o Final Fantasy Kolejny Sequel Siódemki nie wspomnę, bo to oczywista oczywistość.O nie, gry Final Fantasy łączy bardzo wiele - właśnie za wyjątkiem settingu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zadymek Napisano Luty 9, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 9, 2015 O nie, gry Final Fantasy łączy bardzo wiele - właśnie za wyjątkiem settingu.Ja tu się nie będę wypowiadał z pozycji eksperta, ale tzw seria Final Fantasy jest "wszem i wobec" znana właśnie z tego, że każdą część to odrębna całość (nawiązując do tytułu, każda odsłona jest ostateczna), w odrębnym uniwersum, z własnymi bohaterami etc. A że FF 1-9 korzystają z podobnej mechaniki? Call of Duty i Medal of Honor łączy jeszcze więcej, a nie należą do jednej serii, więc chyba podobieństwo techniczne to nie wszystko. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rankin Napisano Luty 11, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 11, 2015 Ja tu się nie będę wypowiadał z pozycji eksperta, alestopped readingIn other news, jak się sprawuje dork souls steam? Portowanie aczików/sejwów zrobiłem już jakiś czas temu, ale jeszcze nie ogrywałem, wiem tylko że częściowo się gryzie z dsfix. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 11, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 11, 2015 Po usunięciu GfWL musiałem odinstalować i pobrać ponownie grę, mimo że wcześniej również miałem pobraną ze Steam, inaczej się crashowała na starcie. Poza tym działa OK, a nowa wersja DSfix chyba już była. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xardas80 Napisano Luty 11, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 11, 2015 Nie gryzie się z dsfix, bo już ponad miesiąc temu wyszła wersja moda, która działa na Steamie. No i nie musisz nic przeinstalowywać, zmieniasz tylko w ustawieniach Dark Souls, żeby przeszedł na wersję Steam.Ludzi przywołuje się aż miło, wszystko działa tak jak powinno. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Inseminator Napisano Luty 13, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 13, 2015 Ktoś mi powie co mam robić? Doszedłem do 2 ogniska, tego na moście w Blighttown (1 nieświadomie ominąłem) i nie wiem gdzie teraz iść, dalej schodzi się drabiną na dół i jest zniszczony most. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Luty 14, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 14, 2015 W Blighttown idziesz cały czas w dół, aż nie trafisz do trującego bagna, tam w wejściu do małego tunelu po prawej od młyna powinno być ognisko. Dalej to już wędrówka do wielkiego kopca Queelag, zauważysz bez problemu. Wybacz, że nie bardziej szczegółowo, ale nienawidzę Blighttown z całego serca i po prostu zawsze się tam gubię. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 14, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 14, 2015 Wybiorę Blighttown ponad New Londo każdy dzień, co dzień... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xardas80 Napisano Luty 14, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 14, 2015 Blighttown jest bardzo przyjemne, jeśli wchodzi się wejściem od strony New Londo. Jeżeli wchodzi się od Głębin... brr. A samo New Londo też nie jest ciężkie, tak samo jak każda lokacja, którą można po prostu przebiec i nie walczyć z jakimkolwiek przeciwnikiem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 14, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 14, 2015 Nie musi być ciężkie, ale jest okropne. Kiedy tylko mam tam schodzić, to równie dobrze mogę iść i uderzyć kilka razy głową w ścianę, przyzwyczaję się do bólu. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xardas80 Napisano Luty 15, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2015 A jaki jest konkretnie twój problem z New Londo? Może znajdziemy rozwiązanie .Ja akurat lubię tę lokację, jest cholernie klimatyczna no i ten patent z wypompowaniem wody jest bardzo fajny. Warto też wspomnieć o fabule tego miejsca, która jest dosyć ciekawa i akurat o New Londo można się sporo dowiedzieć z samej gry, bez potrzeby tworzenia swoich teorii. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 15, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2015 Wrogowie przenikający przez ściany w tego typu grze nie mają racji bytu. Byli najgorszym ścierwem w DMC3, są i tutaj. A jak już mogą z tych ścian atakować, kiedy obok jest przepaść, to tak, lokacja w której występują jest bezdyskusyjnie najgorsza w grze. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Inseminator Napisano Luty 15, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2015 Dokładnie New Londo jest masakrycznie trudne... jeśli nie masz łuku. Walk z duchami, które nie znajdują się na twardym gruncie to katorga. Nie możesz z nimi walczyć bo w trakcie zamachu twoja postać robi krok do przodu i spadasz w przepaść. Bardzo uporczywy moment jest również w pomieszczeniach gdzie nie wszystkie duchy da się bezpiecznie lurować, a gdy wejdziesz na ich teren zostajesz momentalnie otoczony i giniesz w ułamku sekundy.Dzięki za podpowiedź co do Blightown. Wszedłem od strony nieszczęsnego New Londo i pomienełem te ognisko na bagnach. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xardas80 Napisano Luty 15, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2015 Dlatego przez New Londo najlepiej po prostu przebiec bez walki z przeciwnikami. Da się to zrobić w całkiem łatwy sposób, a i przedmioty wszystkie też można w ten sposób zebrać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MagickStalker Napisano Luty 15, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2015 Na NG można także sobie poradzić dość przyjemnie za pomocą halabardy, bo jak dasz się otoczyć (a pewnikiem dasz się) to możesz pięknie bić duszki, choć bez potek się nie obejdzie... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 15, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 15, 2015 Nie gram w tą grę, żeby omijać wrogów. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Abyss Napisano Luty 16, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 16, 2015 Nigdy nie miałem właściwie problemu z New Londo, duchy mogą być trochę upierdliwe, ale wystarczy się trochę dostosować i założyć lepszy pancerz czy coś. 4K i tak najlepiej się tankuje, więc i tak powinniście to zrobić.Najgorszą lokacją jest bezdyskusyjnie Lost Izalith, bo nie jest nawet skończona i biegają po niej prawie niemożliwe do zabicia melee tyłki dinozaurów oraz ma obiektywnie najgorszego bossa w grze - Bed of Chaos, który jest po prostu RNG. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Scorpix Napisano Luty 16, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 16, 2015 Od razu najgorsze stwory w całej grze.Duchy tworzą klimat tego miejsca, które zostało zatopione wraz z jego mieszkańcami, choć rzeczywiście mogą czasem zdenerwować. Ale od czego jest tymczasowa klątwa i powolne lurowanie ich do tyłu. Nigdy nie miałem z nimi problemów, a jedyne co mnie martwiło to potrzeba użycia tymczasowej klątwy (prawdziwą można zdobyć bez problemów od Bazyliszków lub w Duke's Archives). Nigdy nie zleciałem z żadnego z mostów będąc w New Londo Ruins.Co do Blightown to ja tego miejsca po prostu nie lubię, bo jest za bardzo pokręcone i łatwo można spaść w dół. Ogólnie do Blightown powinno się wchodzić od Depths, ale to kwestia wyboru. Swojądrogą do tej pory pamiętam, jak zobaczyłem pierwszy raz bossa Dephts i pomyślałem, że pomyliłem drogi Najgorsza miejscówa w grze to moim zdaniem ta porąbana Twierdza Sena pełna pułapek. Często padałem tam zepchnięty przez wahadła, podczas gdy z innymi radziłem sobie bez większych problemów.Najgorszy moment jest za to w Anor Londo, gdy to musimy przejść wąskim przejściem do okna, a jednocześnie strzelają do nas rycerze z Dragonslayer Bow. Strzały odrzucają do tyłu, a do tego łatwo spaść.Lost Izalith jest całkiem fajne, a z tymi potworami się nie walczy, bo do póki za blisko nich nie podejdziesz to Cię ignorują. Jeśli znajdziesz jeszcze ognisko ukryte w jednej z wież, to w ogóle jest już fajnie.Co do Bed of Chaos to rzeczywiście średni boss, ale ma fajną muzykę i wygląd, a do tego zapamiętam go ze względu na moja wspaniałe próby wskoczenia do środka bossa. Próby były zaiste epickie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoldator Napisano Luty 16, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 16, 2015 Od razu najgorsze stwory w całej grze.Duchy tworzą klimat tego miejsca, które zostało zatopione wraz z jego mieszkańcamiNie obchodzi mnie to, są najgorsi, bo najbardziej denerwujący. Łucznicy w Anor Londo to jeden fragment, duchy to cała lokacja. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.