Dark Souls (seria)

[Shaker]

@BrokenAss

Szybkie? Jeśli chodzi o klasę Greatsword(gdzie jest Claymore) to może tak, jednak taki Pursuer's Greatsword(Ultra Greatsword) nie jest w ogóle szybki, a do tego ma lekko problematyczny move set. No i te fantomy miały jakieś nadludzkie zdolności, jak pamiętam. Ząb nie jest taki szybki w rzeczywistości xD

@DaCreep

Sztylety nadają się tylko do bs-ów. W pełni ulepszony może nawet zadać 1700HP dmg krytycznego. Zaś po sparowaniu z normalną zbroją nie masz praktycznie szans na przeżycie. Oczywiście wszystkie bronie w pvp ma jakieś minimalne zalety i wprawny gracz poradzi sobie z każdym orężem. Chociaż z drugiej strony istnieją też "Havel monsters with dual Cestus". Wygrać z takim to wyczyn, bo dual Cestus z power stance i taką wysoką obroną(zadajesz np. 200-300 dmg nawet z buffem) może oznaczać szybki koniec.

Wszyscy oczekują, aż naprawią skalowanie broni z dex, a aktywni w pvp mają nadzieję na zdjęcie Soul Memory. Dla przypomnienia ta mechanika w ogólnym rozrachunku powoduje ,,starzenie się" postaci, a w końcu niezdolność do prowadzenia jakiegokolwiek pvp.

Edytowano Maj 5, 2014 przez Shaker

[BrokenAss]

@DaCreep ale z drugiej strony power stance zżera ogromne ilości staminy; zauważyłem że zadaję porównywalne obrażenia mniejszym kosztem po prostu trzymając broń w dwóch rękach niż używając stance'a. Chociaż w pvp nie przypominam sobie żebym przegrał z kimś, kto miał broń przeciwpancerną (nie licząc ganków, zdarzających się o wiele za często...), to muszę przyznać.

@Shaker tyle że taki greatsword (też klasa ultra greatsword, jeśli pamięć mnie nie myli) atakuje klatkę-dwie wolniej niż moja uchigatana. Ale trafić z niego bywa trudno, fakt.

[Holy.Death]

Co do dlc to w wywiadzie na Rock Paper Shotgun Tak Miyazoe nie skomentował pytania na temat dlc.

Szybko wycofują się ze stwierdzenia, że nie planują żadnych DLC do Dark Souls 2... Ciekawe, że kompletnie zignorowano pytanie na temat banowania za modowanie gry, a Namco Bandai nadal milczy w sprawie downgrade'u grafiki, choć stosowne mody już są. Niecałe dwa tygodnie po premierze (the Gutter da się spokojnie przejść bez pochodni, to tak nawiasem mówiąc).

Może mniejsze bronie gorzej sprawdzają się w PvE, ale ze względu na 'zepsutą' mechanikę poise w PvP niszczą każdego w power stance (nawet z gigantyczną ilością poise można zarobić stunlocka dwoma sztyletami (!)).

Z testów wynika, że "poise" nie jest zepsuta, tylko bez sensu. Długie i nudne wyjaśnienia: Otóż "damage poise" broni należy przemnożyć przez 3(!) + 1. Sęk w tym, że - jeżeli wierzyć graczom - to każda broń z "poise damage of 35" wystarczy do ogłuszenia jednym lekkim ciosem. Ze specjalnym pierścieniem (Stone Ring) dodaje +10 do "damage poise", czyli już broń na poziomie 25 "damage poise" wystarczy do ogłuszenia jednym lekkim ciosem. Dodatkowo "poise" regeneruje się dopiero po ok. 16-20 sekundach(!), czyli może się ona skończyć, jeżeli dasz się trafić kilka razy jakąś bronią w zbyt krótkim przedziale czasowym. Lepiej zapomnieć o pancerzu i wyposażyć się w dobrą tarczę i/lub ćwiczyć uniki.

[Kawalorn]

Ciekawe, że kompletnie zignorowano pytanie na temat banowania za modowanie gry.

W tym artykule mowa o gościach którzy kiedyś dostali VAC bana możliwie za modowanie grafiki i teraz nie mogą grać w DS2 (co jest błędem bo VAC blokuje na jeden engine) a nie o banach za modowanie grafiki w DS2.

[Zdenio]

:|

Myślałem, że żyję w czasach, kiedy sejwy Steam przechowuje w chmurze czy na serwerach. Po formacie okazało się, że jednak należało zachować te z Moich Dokumentów...

Chrzanię to, chyba zacznę czarodziejem, żeby znów się bandytą nie męczyć

Edit: Może mi ktoś powiedzieć co jest nie tak z pochodniami? Na początku gry podnosi się jedną przy pierwszym ognisku, ale nie mam jej w ogóle w ekwipunku. Tak samo było gdy grałem bandytą. To jakiś błąd? A widzę duchy innych podpalające latarnie.

Edytowano Maj 6, 2014 przez Zdenio

[PanDywan]

Bo ich nie widać w ekwipunku. Podchodzisz bliżej do ogniska, klikasz "zmień" u mnie jest to N i wtedy masz opcje zapalania pochodni;)

[BrokenAss]

@Holy właśnie podsunąłeś mi pomysł na zabawę w pvp...

@pochodnia w ekranie ekwipunku, tzn tam gdzie ekwipujesz przedmioty, widać licznik, który pokazuje ile czasu możesz mieć zapaloną pochodnię. To jedyny wskaźnik pokazujący czy ją w ogóle masz.

[msip]

i kolejne pochodnie podnoszą ten czas. Możesz wypalić pochodnię i dopóki nie znajdziesz nowej nie będziesz mógł korzystać.

[Holy.Death]

W tym artykule mowa o gościach którzy kiedyś dostali VAC bana możliwie za modowanie grafiki i teraz nie mogą grać w DS2 (co jest błędem bo VAC blokuje na jeden engine) a nie o banach za modowanie grafiki w DS2.

Chodzi o to, że jeżeli Dark Souls 2 ma osłonę VAC (ponoć ma), to modowanie Dark Souls 2 stoi pod znakiem zapytania, bo bana dostaje się za modyfikowanie plików .EXE i .DLL. ENB mod - ten od oświetlenia - ingeruje w pliki .DLL, więc póki co nie ma gwarancji, że mody tego typu (czysto kosmetyczne) są bezpieczne w użyciu, bo VAC bany nie są natychmiastowe. Oficjalna odpowiedź pomogłaby wielu ludziom podjąć decyzję o modowaniu gry bez ryzyka. Artykuł podałem, ponieważ w edycji jest informacja (w sumie nawet dwie), że dalej jest na ten temat cisza radiowa ze strony twórców i wydawców.

Co do pochodni - jest jakiś "pewny" sposób na ich zdobywanie? Można je gdzieś kupić, bez limitu? Pytam, bo zwyczajnie nie podoba mi się ogranicznik czasowy, jakbym chciał np. grać z modem oświetleniowym (zakładając, że mody dostaną zielone światło) i potrzebowałbym pochodni przez dłuższy okres czasu niż tylko w the Gutter.

BrokenAss - Ja mam pomysł, żeby zbierać Seed of a Three of Giants, bo daje bardzo fajny efekt, który jest miły memu sercu. Można np. wykorzystać przeciwko Bell Keeperom albo wyjątkowo perfidnym invaderom, które wysługują się otoczeniem. Niestety, efekt trwa tylko do następnego ekranu ładowania. A szkoda.

Edytowano Maj 6, 2014 przez Holy.Death

[Kawalorn]

Tak tylko że to jest cisza na temat starych banów a nie banów za modowanie Dark Souls 2. O ile kojarzę ten edyt został dodany ZANIM DS2 dostał ochronę VAC.

Co do Seedów to niestety są chyba zbyt rzadkie żeby móc je tak często stosować. 10% po każdej inwazji, że wyrośnie i nieco się zwiększa z każdą inwazją aż w końcu się pojawi.

[PanDywan]

Ktoś wie jak pokonać tego psa royal rat costam? No takiej mogiły to w tej grze jeszcze nie mialem... Wszystko byłoby fajnie gdyby nie te małe kundle. Nic im nie mogę zrobić, jak ubije dwa i jakoś przeżyje dużego to i tak zżera mnie toksyna i po zawodach.

[Kawalorn]

Nie masz mchu leczącego truciznę? Mnie się udało za pierwszym razem, bo jakimś cudem dałem radę natychmiast zabić wszystkie psy zanim mnie duży zaatakował. Aczkolwiek ledwo i widzę, że to może być bardzo problematyczne.

[PanDywan]

Tam nie ma czasu na uzywanie mchu:P No ale cofam to co powiedziałem, jak padły psy to ten duży nie jest problemem.

[Holy.Death]

Tak tylko że to jest cisza na temat starych banów a nie banów za modowanie Dark Souls 2. O ile kojarzę ten edyt został dodany ZANIM DS2 dostał ochronę VAC.

Nie powiem, że nie masz racji. Po prostu traktuję to jak brak wypowiedzi w kontekście VAC. Nie ma też oświadczenia w kwestii grafiki - przynajmniej ja go nie znalazłem - które pośrednio też wiąże się z VAC i z potencjalnymi banami. Na razie wolę się o nich dowiedzieć z wiadomości, a nie doświadczać ich na sobie, ale zwracam baczną uwagę na ten aspekt, bo to jest furtka do legalnego zmieniania Dark Souls 2 na lepsze, jeżeli nie wprost do naprawiania zaniedbań twórców. Za miesiąc lub dwa sprawa powinna się wyjaśnić. Choćby w ten sposób, że albo będą bany, albo nie.

Jakby ktoś się bał, że bez pada sobie nie pogra, to polecam to. Świetna rzecz, bo pozwala zmodyfikować klawiszologię według upodobań, choć tutaj trzeba by podpytać autora, jeżeli ktoś nie zna się na kodowaniu, bo domyślna klawiszologia nie każdemu musi przypaść do gustu. M+K na pewno czyni skakanie i łamanie bloku znacznie łatwiejszymi. U mnie - na padzie Logitech Dual Action - obie akcje są połączeniem gałki i klawisza, a że gałka jest używana także do ruchu, to czasem bywa trochę za dużo dla niej. Klawiatura nie ma tego problemu. Skoki zaś potrafią być niepewne. Wręcz zabójcze. Miałem z nimi dużo problemów w jedynce, więc na pewno zamierzam skorzystać z M+K i zobaczyć jak to wyjdzie.

Tam nie ma czasu na uzywanie mchu:P

Ile masz adaptability? Przy wysokiej wartości czas używania przedmiotów spada znacząco. Przy okazji powiem, że jeżeli masz butelkę przy ustach i użyjesz jej kilka razy to pijesz kilka łyków w jednej akcji. Nie wiem czy to akurat zasługa adaptability, czy nie, ale jak masz bardzo mało życia i akurat sobie łyknąłeś, to warto o tym pamiętać.

Z innych wieści. Pomogłem jednemu nieszczęśnikowi zabić czerwonego fantoma jako niebieski (nie wiem tylko czy do tego muszę być człowiekiem, czy też nie) oraz drugiemu jako biały. Praktycznie trzech na jednego. Orientuje się ktoś czy kilku czerwonych może naraz napaść tą samą osobę? Jakby przybyło czerwonych, to mogłoby wyrównać szanse. Inna sprawa, że miałem sytuację, w której napastnik zdejmował pół życia jednym atakiem (ja padłem, host prawdopodobnie też). Zabiłem też jednego czerwonego - napastnika, człowieka, nie przyzwanego znakiem - o którym mogę uczciwie powiedzieć, że był na moim poziomie. Dzięki temu zdobyłem dodatkowe ziarenko. W niektórych walkach jednak czuć było lagi. Opóźnienia bywają znaczne - choć póki co są rzadkie - i wygląda to naprawdę paskudnie.

Edytowano Maj 6, 2014 przez Holy.Death

[DaCreep]

@up

Od czasów DkS 1 dwóch 'czerwonych' może zaatakować cię naraz

Jestem jedynym który lubi stawiać sobie wyzwania w DkS? Na razie uczę się parować w PvP używając dość ciekawego zestawu broni (w lewej ręce parrying dagger, w prawej lightning club +10). Teraz po sparowaniu jest dość długie okienko na wsadzenie kontry, więc warto opanować szybką zmianę broni z lepszym dmg żeby maksymalnie wykorzystać krytyka. Wiele razy próbowałem wykonywać takie sztuczki w DkS1, ale tam było to cholernie trudne, tu dzięki nieco innej budowie ekwipunku jest banalne (wystarczy wsadzić niepotrzebne śmieci do boxa i zapamiętać sekwencję klawiszy). Zbyt dobrze bawię się w PvP, ponad 30 h na liczniku a ja dalej głównego wątku nie ukończyłem

A wy stawiacie sobie jakieś cele do osiągnięcia(w PvP i PvE)? Ciekawi mnie czy są tu osoby które też mają takie zapędy

EDIT: Sorry za dziwne słowa w środku zdań, autokorekta uwielbia wstawiać jakieś dziwne powtórki do moich postów. Staram się przejrzeć posta przed publikacją, ale czasem coś mi umknie.

Edytowano Maj 6, 2014 przez DaCreep

[BrokenAss]

@Holy nie pomyślałem o tym, żeby w dzwonnicy tego używać... ale zdobywanie tych ziarenek jest kłopotliwe patrząc po "popularności" pvp. Chociaż warto spróbować

@DaCreep ja też lubię sobie stawiać wyzwania (aktualnie umiem bez większych problemów parować sejmitarem większość przeciwników w DkS1), ale nauka parowania w DkS2 aktualnie nieco wykracza poza moje zdolności. Dla kogoś wprawionego w jedynce trochę trudno przestawić się na okienka z dwójki i fakt, że trzeba nacisnąć odbicie nie w momencie, w którym byśmy dostali, tylko trzy-cztery klatki wcześniej. Po kilku śmierciach stwierdziłem, że na razie dam sobie siana i postaram się rozbudować postać...

Propo rozbudowania, jakie macie buildy? Ja planowałem czysty dex z jak największym adaptability a wyszedł mi dex-int z opcją przeniesienia statystyk tylko na inteligencję... ciekawie zrobili niektóre nowe czary i aż szkoda ich nie używać

[Kawalorn]

Dobrze że pominąłeś adaptability, bo to syfna statystyka jest.

Po skończeniu gry mam 50 Int, 40 Attunement, 30 Vigor, 30 Endurance, 30 Vitality, 18 Strength, 18 Dexterity i w resztę nie inwestowałem. Zrobienie sobie magicznej broni całkowicie pozbyło się wymagań do siły i zręczności poza "czy umiesz udźwignąć ten miecz?"

[Postrach22]

Adaptability to bardzo fajna statystka. Po jakiś 20 wpakowanych punktach gra się podobnie do pierwszego Dark Souls. Pijesz estusy znacznie szybciej, a podczas uniku masz więcej klatek, w których nie można cię trafić.

[Kawalorn]

Problem w tym ze te punkty można by zainwestować w co innego i uzyskać znacznie mnie sytuacyjne bonusy.

Jak grasz postacią magiczną to już w ogóle się nie opłaca, ponieważ Attunement też zwiększa ilość invincibility frames. Tak jak ja mam 40 Attunement i o ile pamiętam 103 Agility (soft cap to 110) i przynajmniej mam też 7 slotów na czary.

[Holy.Death]

Problem w tym ze te punkty można by zainwestować w co innego i uzyskać znacznie mnie sytuacyjne bonusy. [...] Jak grasz postacią magiczną to już w ogóle się nie opłaca, ponieważ Attunement też zwiększa ilość invincibility frames.

Podejrzewam, że adaptability miało być statystyką dla wojowników, którzy nie korzystają z magii (zwiększa poise). Korzyści wynikające ze zwiększenia zwinności są jednak znaczące, bo obok uników przyśpiesza także korzystanie z przedmiotów. Nie najważniejsza statystyka, ale też nie zupełnie bez znaczenia.

nie pomyślałem o tym, żeby w dzwonnicy tego używać... ale zdobywanie tych ziarenek jest kłopotliwe patrząc po "popularności" pvp. Chociaż warto spróbować

Nie martwiłbym się o PvP kilka(naście) dni po premierze. Ludzie jeszcze zdążą odkryć inne covenanty (choćby Brotherhood of Blood), liczba graczy po premierowym boomie się zmniejszy i jakoś wszystko się wyrówna. Zdobycie ziarna samo w sobie jest bezproblemowe, bo tuż obok ogniska i nie trzeba nawet wygrać walki z napastnikiem. Wystarczy samo jego pojawienie się, żeby odrosło (a jak nie odrośnie, to rośnie szansa, że następnym razem się uda).

Sam gram raczej zrównoważonym wojownikiem z lekkim nastawieniem na zręczność. Nic specjalnego, ale podoba mi się. Drugą postacią będzie chyba mag, ale jeszcze nie wiem jakiego typu, bo jest kilka możliwości.

Edytowano Maj 7, 2014 przez Holy.Death

[BrokenAss]

@Kawalorn ja odczułem kolosalną różnicę tworząc nową postać - na dex-incie zainwestowałem trochę w adaptability (aktualnie mam 29), agility mam 110 (atunement dobiłem do 40) i estusy piję szybciej niż używam kamieni na int-faithie. Uratowało mi to kilka razy życie, więc nie jest to taka bezwartościowa statystyka. Poza tym zwiększa obronę, z którą skalują się zbroje. Wg mnie warto zainwestować kilka punktów niezależnie od buildu, ale to kwestia gustu.

@Holy zdążą odkryć Brotherhood, ale pvp będzie się opierać albo na soapstonie, albo na szczurzych/dzwonniczych inwazjach, względnie na smoczych znakach. Moim zdaniem usunięcie całych kul jest nie najlepszym posunięciem, bo te pęknięte kończą się zbyt szybko...

[Holy.Death]

Dlaczego uważasz, że PvP będzie opierać się na soapstonie? Czerwoni mogą zdobyć kule walcząc między sobą. Dodatkowo wypracowują w ten sposób swoją pozycję w Bractwie. Jak dla mnie lepsze to od ryzyka, że ktoś wezwie dwóch innych do pomocy i dopiero wtedy skorzysta ze znaku (co uważam za skandaliczne). Z kolei niebiescy zdobywają fragmenty kul poprzez pojedynki, które mogą odbywać się za pomocą Token of Fidelity, czyli poprzez pomaganie innym graczom (domyślnie Way of the Blue).

Efekt powinien być - w zamierzeniu - taki, że najlepsi niebiescy będą polować na grzeszników, a najlepsi czerwoni napadać na graczy. Póki co ciężko ocenić czy usunięcie nielimitowanej możliwości inwazji było złym pomysłem, bo za mało czasu upłynęło od premiery, żeby już teraz zdecydowanie stwierdzić, że system się nie sprawdził. Obecnie wymusza on interakcję między graczami jeszcze zanim zaczną oni napadać inne światy, co samo w sobie powinno stymulować PvP.

Edytowano Maj 7, 2014 przez Holy.Death

[Kawalorn]

@Holy.Death Nie wiem czy próbowałeś pojedynków, ale ja owszem i NIKOGO tam nie ma, ergo zdobywanie czerwonych i niebieskich kul jest wyjątkowo trudne.

[Blik]

Jest jakiś pierścień czy coś, które sprawi, że będąc umarłym będziemy mieli full HP? Bo gram i umieram i ciągle mam połowę HP co z leksza utrudnia rozgrywkę

[Kawalorn]

Nie, ale jest pierścień który ogranicza straty HP, Ring of Binding. Wtedy minimum wynosi 75%.

Znajdziesz go w Heide's Tower of Flame czyli tuż obok lokacji startowej.