Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tomoslav

TOP 10 Seriali.

Polecane posty

1. Battlestar: Galactica - o tej produkcji ciężko mówić, to trzeba obejrzeć.

2. Dexter - choć ostatni sezon to nieporozumienie to jednak serial podziwiam.

3. Lost - podobnie jak u poprzednia, scenarzyści zaczęli się gubić na swoją niekorzyść w kolejnych sezonach, ale S01 i S02 to perełki

4. The Shield - najlepszy serial o gliniarzach jaki dane mi było zobaczyć.

5. Friends - BBT i HIMYM moga się schować...

6. Stargate SG1, Stargate: Atlantis - jak już się wsiąknie w to uniwersum ciężko zapomnieć. Genialne produkcje.

7. Supernatural

8. True Blood - specyficzna produkcja i nie każdemu może się spodobać, ale ma świetny klimat

9. The Vampire Diaries - cóż lubię stacje CW i ten serial również mi się spodobał.

10. Boardwalk Empire - również niezwykle klimatyczny serial.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Tween Peaks - to pierwszy serial, z psychodeliczną fabułą, niedościgniony aż po dziś dzień

2. Lost - Wziąłem kiedyś urlop żeby jednego dnia obejrzeć cały 2 sezon

3. Przystanek Alaska - bo miał niepowtarzalny klimat, którego nie da się porównać z niczym innym

4. The X Files - bo uświadomił mi, że prawda leży daleko stąd

5. The Walking Dead - bo to dobry serial jest

6. Janosik - bo to moje wspomnienie z dzieciństwa

7. 4 Pancerni i pies - J.W.

8. Arrow - Bo w drugim sezonie rozwinął skrzydła

9. Falling Skies - bo to chyba najlepszy z seriali o tej tematyce

10. Spartacus - [beeep] the Romans!!!!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, nawet nie zauważyłem, że jest taki temat. Czas nadrobić, bo w serialach siedzę już kilka ładnych lat i trochę tych dobrych i złych się nazbierało. Tylko numery 1-3 są najważniejsze. W reszcie pozycji kolejność jest przypadkowa.

10. Sherlock - bardzo podoba mi się klimat w jakim osadzili naszego detektywa z Londynu. Przeniesienie wszystkiego do XXI wieku było nie lada wyzwaniem - na szczęście został zachowany klimat mimo sporych zmian. Dodatkowo Moriarty jak zwykle zaskakuje swoją nieprzewidywalnością.

9. Prison Break - kiedy w Polsce był szał na Michaela Scofielda to ja akurat nie miałem ochoty w ogóle tego oglądać. Dopiero kiedy wychodził czwarty sezon w Ameryce zacząłem oglądać PB i wkręciłem się niesamowicie. Co prawda, tylko pierwsze dwa sezony teraz są warte uwagi, ale ostatni odcinek serialu rekompensuje nam wiele porażek na przestrzeni lat.

8. Heroes - dzięki temu serialowi zacząłem przygodę z amerykańskimi serialami na poważnie. Pierwszy sezon pamiętam leciał na TVP1 w godzinach popołudniowych, więc po szkole było akurat. Pierwszy sezon jak to zwykle bywa jest najlepszy, potem robiła się z tego zbyt zagmatwana historia i twórcy sami się pogubili w tym co robili.

7. The O.C. - możecie się śmiać, ale był to mój ulubiony serial z czasów podstawówki/wczesnego gimnazjum. Wtedy cała historia nastolatków z New Port niesamowicie mnie przyciągała do telewizora. Kiedy kuzyni wciągnęli mnie w telenowele dla nastolatków nie przegapiłem żadnego odcinka w telewizji, a że były wakacje to miało się więcej czasu.

6. Californication - zabrakło mi słów. Trzeba obejrzeć by zrozumieć.

5. Supernatural - Chevrolet Impala, rock'n'roll z lat 80tych, potwory, braterstwo, Apokalipsa, czego chcieć więcej?

4. Teen Wolf - mimo, że nadrobiłem ten serial dopiero niedawno to od razu przypadł mi do gustu. Co prawda od groma znajduje się tam romansidła dla nastolatków, ale to co przyciągnęło mnie najdłużej to świetnie wykreowana relacja Scott - Derek oraz ciągłość fabularna.

3. ARROW - aktualnie najlepszy serial telewizji CW, świetne zagłębianie się w uniwersum DC, przez co wkręcam się w ten serial tak samo jak przy oglądaniu Smallville. Niektórych bohaterów bym z chęcią wyrzucił na zbitą twarz, jednak przy tylu plusach czasem się kulawej Laurel nie zauważa.

2. BREAKING BAD - chyba nie muszę się rozpisywać. Nazwa mówi sama za siebie.

1. SONS OF ANARCHY - absolutny numer jeden w aktualnie lecących serialach. Motocykle, ganki, strzelaniny, rodzinne intrygi i mroczne tajemnice klubu - to wszystko składa się prędzej czy później w jedną, wielką całość, dzięki czemu dostajemy jeden z lepszych seriali. Kurt Sutter jako reżyser robi dokładnie to samo co George Martin - nie boi się uśmiercić głównych bohaterów. Nie raz już zdarzyło mi się popuścić kilka łez w trakcie niektórych scen.

Chciałem jeszcze wcisnąć gdzieś Lostów, ale jednak po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem, że dla pierwszych dwóch/trzech sezonów nie warto było go tu umieszczać. Zwłaszcza po ostatnim, słabym sezonie.

Myślę, że jak nadrobię Zakazane Imperium, przypomnę sobie Rodzinę Soprano to lista może ulec zmianie.

Sitcomów oczywiście nie liczę, bo mam tylko dwa ulubione - Przyjaciele i The Big Bang Theory.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Teoria Wielkiego Podrywu - mój ulubiony serial, fajne teksty, jest ciekawy i nigdy mi się nie znudzi.

2. Ludzie Chudego - głównie I sezon, serial fajny, śmieszny i przyjemnie się go oglądało. II sezon już mniej fajny.

3. Rodzina Zastępcza - ciekawy serial, zawsze leci w tle jak siedzę przed komputerem.

4. Świat według kiepskich - dobry humor, bezrobotny Ferdek, biznesman Paździoch i rzeźnik Boczek.

5. Daleko od noszy - serial ukazujący realia polskiej służby zdrowia. Można się pośmiać.

6. Ranczo - ulubiony serial z przed lat. Również I sezon był fajny, II już mniej, ale przyjemnie się oglądało.

7. 39 i pół - tak samo jak w przypadku rancza, z tym że tutaj wszystkie sezony były dobre.

8. Rodzinka.pl - jakoś tak obejrzało się kilka odcinków pierwszych i z przyzwyczajenia się włączy telewizor żeby obejrzeć kolejny odcinek.

9. Usta Usta - też miał coś w sobie że go oglądałem, można się było czasem pośmiać.

10. Futurama - jedna z kilku bajek amerykańskich która potrafiła rozwalić swoimi tekstami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. The Sopranos - telewizyjny odpowiednik Ojca Chrzestnego, Chłopców z Ferajny i każdego dobrego filmu o Mafii jaki możecie sobie przypomnieć. Nie tylko pod względem tematyki, ale przede wszystkim jakości.

2. Breaking Bad - Najlepszy serial od czasu patrz wyżej;)

3. South Park - IMHO Jedna z najlepszych rzeczy jaka spotkała telewizję, ever.

4. Futurama - Czyli "ten drugi" serial od Matta Groeninga. Już drugi raz anulowany, w przeciwieństwie do Simpsonów, którzy nie chcą zejść z ramówkiconfused_prosty2.gif

5. Pitbull - Przywrócił mi niejako wiarę, że polska tv nie jest stracona.

6. LOST - bo mimo, że pod koniec scenarzyści zdawali się równie Zagubieni co bohaterowie i widzowie *rimshot*, odebrał mi sporą część czasu poświęconego na TV i chyba ostatecznie wkręcił w oglądanie seriali.

7. House MD - Hugh Laurie. Byle nie przedawkować i będzie dobrze;) Na minus: obsada w ostatnich sezonach.

8. Allo, Allo - serial dzieciństwa. Bawił do łez i pokazał, że można się śmiać nawet z takich rzeczy jak IIWŚ.

9. Scrubs - zawsze poprawiał mi humor. Choć ostatnie sezony są wyraźnie słabsze i bardziej żenujące niż śmieszne.

10. How I Met Your Mother - Możnaby ich nazwać Friends2.0, gdyby nie to że nie tylko dorównuje, ale i miejscami przebija swój "pierwowzór". Niestety również cierpi na syndrom zmęczenia materiału.

11. MLP: FiM - bo taktongue_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja króciutko:

- Janosik - dobra obsada

- Bonanza - całe rodziny zasiadały przed TV i z zapartym tchem ogldano perypetie rodziny Bena Cartwighta

- 13 posterunek - dobry,mimo, że czasami przedobrzony w kretyńskich humorach

- Swiat wg Kiepskich - do tej pory bawił, ale coś ostatnio zbyt mało

- Daleko od szosy - wg mnie dobry serial,w którym ukazano jak z prostego wiejskiego chłopaka wyrasta wartościowy,mądry człowiek

- Daleko od noszy - nie moje klimaty,ale czasami ciekawy ze względu na obsadę

- Czterej pancerni i pies - z zapartym tchem śledzono załogę "Rudego",a zwłaszcza psa Szarika

- Stawka większa niż życie - dla niektórych,którzy nie mieli pojęcia jak wyglądał okres okupacji - dobra lekcja

- Gliniarz i prokurator - perypetie grubaska i przystojnego gliniarza.

- Dynastia - saga bardzo bogatej rodziny Carringtonów,której losy śledzono całymi rodzinami

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni raz pisałem tu 2 lata temu, a od tego czasu sporo się zmieniło

1. Dexter- Tyle o tym słyszałem, to w końcu obejrzałem. świetny, ale nie licząc dwóch ostatnich sezonów

2. Kości - bo jest ciekawy i ma momentami niezły humor

3. Gra o tron -klimatyczny i wciągający

4. Doktor House - chyba komentować nie trzeba, ten serial to fenomen

5. The Walking Dead - człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie.

6. Tożsamość szpiega - niezłe połączenie humoru i akcji z Miami w tle

7. Arrow - bo superbohaterów i niezłych seriali o nich nigdy dosyć.

8. CSI: Miami - lubię seriale sensacyjne, a ten od początku przypadł mi do gustu.

9. NCIS Los Angeles - jak wyżej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Firefly - serial o genialnym klimacie, pełen charakterystycznych postaci. Szkoda, że anulowany.

2. The Big Bang Theory - serial idealny dla mnie, świetny humor i mnóstwo nawiązań do sci-fi oraz fantasy.

3. Scrubs - kolejny serial komediowy, genialna miłość Turka i JD

4. Dollhouse - skończyłem oglądać dwa dni temu, trzyma w napięciu przez oba sezony ;)

5. Doctor Who - aczkolwiek zaznaczam, że widziałem tylko przygody 9. i 10. doktora.

6. The Walking Dead - bo lubię zombie :3

7. Gra o Tron - jestem fanem książki, a HBO zrobiło genialną ekranizację

8. Futurama - za humor, za styl i za Bendera

9. Wiedźmin - bo mogę

10. Dr House - za House'a

Nie uwzględniałem anime.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zlociutki

1 Robin z Sherwood- za muzyke Clannad za historie za magie za wykonanie gdzie po 30 latach nadal uwazam za kapitalne, za fabule nawet z synem Connerego nie jest zle, za wszystko. Serial mojej mlodosci

2. Janosik w sumie te same argumenty co wyzej tez serial mlodosci

3 Zmiennicy za Bareje, za Bareje no i oczywisce za Bareje

4. Rodzina Soprano - za klimat wszystkich filmow o gangsterach o mafii, ujety w genialnym serialu z genialnym kreajcami

Dr House znak rownosci miedzy House a Soprano oba serial genialne w swojej tematyce Housa uwielbiam za humor za ciekawe przypadki medyczne, za relacje House Cuddy a potem House zespol gdzie w ostatnich sezonach to to wychodzilo na 1 plan, za relacje House -Wilson

6 Californication- Frank Muddy oraz jego Agent :D

7 Dwóch i pół ale zaznaczam odrazu sezony z Charliem, bo obecne to jest cien serialu, za humor za caloksztalt za swietne kreacje, no i za Charliego

Big Bang THeory- ktos wyzej pisal za Sheldona w zasadzie mozna by tak zostawic, ale Leonard Raj i Wolowitz tez maja swoj urok, niestety oprocz paru perelek 7 sezon jakby slabszy.

9 Friends- za Joeya

10 Tajemnice Smallvile- do 8 kapitalny serial niestety 8 juz slabszy a 9 - 10 wymeczony na sile

Poza lista to Dexter, Herosi, Animowany Batman z lat 90 nie pamietam nazwy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. How I met your mother - za ciepło płynące z tego serialu, za 6 lat czekania na każdy kolejny odcinek, za każdy uśmiech, który potrafił on wywołać, jak żaden inny serial. Za przyjaźń łącząca bohaterów.

2. Shameless - za brak tabu, za delikatne przerysowanie, za pokaznie często brutalnej rzeczywistości w komedii, za problemy, które możemy spotkać wszędzie.

3. House - za inteligencje, charyzmę oraz wyrazistość głównego bohatera, za ciekawe medyczne zagadki, za sarkazm i ironie zawartą w tym serialu.

4. Gra o tron -za wspaniałą adaptację, za klimat, za Tyriona, za cycki. Za większą przystępność w stosunku do książek.

5. Sherlock - za zdolność dedukcji oraz logike.

6. White collar - za urok, dążenie do zmian.

7. Odwróceni - za najlepszy polski serial,jaki było dane mi oglądać.

8. Suits - za dążenie do zakończenia sprawy oraz ambicje.

9. One tree hill - za dojrzewanie, za pierwsze zauroczenia, za licealne miłości.

10. True detective/House of cards - za klimaty, świetną obsade, za niesamowity potencjał takwiący w tych produkcjach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oglądałem wielu polecanych seriali, tak więc...

1. Friends - rewelacja, obejrzałem chyba 7 razy. Trzyma równy poziom przez cały czas. Nie ma słabszych momentów wink_prosty.gif

2. Dr House - Za House'a, za ciekawy serial medyczny i ogółem za fakt, że obejrzałem 3 razy.

3. Supernatural - apokalipsa, wojny aniołów i demonów, łowcy, hard-rock - czego chcieć więcej? smile_prosty.gif

4. Gra o Tron - za klimat, za genialną obsadę, za nieprzewidywalność.

5. Sherlock - za najlepszą obsadę jaką można było sobie wyobrazić, za Sherlocka i świetny klimat Londynu.

6. Arrow - za mroczny i ciekawy klimat super-hero.

7. How I Met Your Mother - za Barneya, za ciekawy sit-com z fabułą.

8. Person of Interest - za kryminał z przyjemną dawką śmiechu, ciekawą fabułą i genialną obsadą.

9. Breaking Bad - za genialną końcówkę

10. Smallville/True Detective/The Walking Dead/Jericho/LOST/Dexter - niestety, nie mogłem wybrać żadnego z tych seriali gdyż każdy podobał mi się na tyle, że nie wpisanie go tutaj byłoby grzechem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że tutaj dawno nikt się nie udzielał więc moja 10:

1.Dr House - Czy trzeba komuś przedstawiać ten serial? Fenomen i nic więcej. Serial chyba najlepszy pod względem kreatywności i kreacji głównego bohatera.

2.Walking Dead - Jeśli ktoś lubi wciągającą fabułę i tony posoki, oraz klimat postapo i hordy zombiaków, to nie może nie obejrzeć tego serialu.

3.Gra o Tron - Następny fenomenalny serial pod względem klmatu, kreacji postaci i świetnej wciągającej fabuły. Serial oczywiście tylko dla dorosłych smile_prosty.gif

4.Breaking Bed - Serial w którym przewodnim tematem jest metamorfoza głównego bohatera, i pokazanie jak choroba może zmienić zwykłego, przeciętnego faceta w kogoś nieobliczanego.

5.Lost - czyli następny survivalowy serial, w którym bohaterzy muszą walczyć o każdy dzień. Świetnie dobrani aktorzy i świetny klimat.

6.Dexter - Jeśli lubisz zagadki, charyzmatycznego bohatera, i duże dawki grozy, oraz tajemnice, to coś właśnie dla ciebie.

7.Wiedźmin - Wielu ten nasz rodzimy serial znienawidziło, ale mi i tak się podobał, bo jestem fanatykiem Wiedźmina smile_prosty.gif

8.Czterej pancerni i pies - Polski wojenny klasyk. Świetne teksty i niezapomniane sytuacje. Pokazanie wojny w krzywym zwierciadle. Potrafi wzruszyć. Potrafi i zmusić do zadumy.

9.39 i pół - No cóż jeden z nielicznych polskich seriali obyczajowych, który potrafi naprawdę zaciekawić i rola karolaka jest według mnie świetna.

10.13 Posterunek - Za Kasie w której zawsze byłem zakochany wink_prosty.gif. I za Cezarego który jest świrem w pozytywnym tego słowa znaczeniu. No i za Stępienia i Arniego smile_prosty.gif

I wiele wiele innych np. Bates Motel, Big Bang Theory, Revolution, Kasia i Tomek, Świat według Kiepskich, Ranczo itd, itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z aktualnie lecących

- Episodes - dla byłych fanów Przyjaciół obowiązkowo! Mega śmieszny.

- Person of Intrest - genialne połączenie serialu akcji, konspiry, wielowątkowej fabuły okraszonej wspaniałym humorem, emocjami i bardzo dobrą grą aktorską. Wyszedł z nudnej formuły procedurala na wyższy poziom sztuki telewizyjnej. Polecam wszystkim.

- Elementary - dobrze zrobiona i interesująca wariacja na temat współczesnego Sherlocka Holmesa.

- Banshee - najbardziej komiksowy serial, wcale nie oparty na komiksie. Dla lubiących Sex & Violence.

- Brooklyn Ninie Nine i Silicon Valley - najlepsze komedie zeszłego sezonu. Salwy śmiechu gwarantowane

- Grimm - dla lubiących klimaty fantasy. Nie jest specjalnie oryginalny czy odkrywczy, ale mnie urzekł swoim klimacikiem.

- The Americans - wspaniały serial dziejący się w latach 80-tych i opowiadający o radzieckich szpiegach w Ameryce i walczącym z nimi FBI. Dla miłośników historii, dobrego scenariusza i akcji. Sa też scenki z życia rodzinnego ale da się je przeżyć.

- Vikings - serial znikąd który okazuje się ze 2 razy lepszy od Gry o Tron. Sceny batalistyczne i wszystko jasne. Także wspaniale wykreowany główny bohater.

- Żona Idealna - dobry, proceduralny dramat prawniczy z głównym wątkiem ciągnącym się całymi sezonami. Dla lubiących ten gatunek - pozycja obowiązkowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni raz pisałem tu 2 lata temu, a od tego czasu sporo się zmieniło

1. Dexter- Tyle o tym słyszałem, to w końcu obejrzałem. świetny, ale nie licząc dwóch ostatnich sezonów

2. Kości - bo jest ciekawy i ma momentami niezły humor

3. Gra o tron -klimatyczny i wciągający

4. Doktor House - chyba komentować nie trzeba, ten serial to fenomen

5. The Walking Dead - człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie.

6. Tożsamość szpiega - niezłe połączenie humoru i akcji z Miami w tle

7. Arrow - bo superbohaterów i niezłych seriali o nich nigdy dosyć.

8. CSI: Miami - lubię seriale sensacyjne, a ten od początku przypadł mi do gustu.

9. NCIS Los Angeles - jak wyżej

zestaw dla mnie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdziwiony, Shameless pojawiło się tu tylko dwa razy.

1. Shamless US- Można go odbierać trochę jak Dzień Świra, można się przy nim śmiać, albo lekko zatrwożyć. wink_prosty.gif Nie ma tabu, życie niskich klas społecznych w USA, czasami śmieszny, czasami wzruszający, często poruszający ważne problemy społeczne i nie tylko. Dobra gra aktorska, postacie Gallagherów, Vi i Kevina. Oczywiście nie oddaje rzeczywistości, bo to nie dokument, ale ma z nią wiele styków. wink_prosty.gif

2. Gra o Tron- chyba pierwszy nowoczesny serial, który widziałem i ogólnie spowodował u mnie "wow". Zachęcił mnie do przeczytania książek, o których wcześniej nie słyszałem.

3. Big Bang Theory- chociaż czym dłużej ten serial trwa tym więcej traci moim zdaniem. Jednak te żarty, nerdy, planszówki- mój klimat.

4. Pitbull- bardzo dobra robota i to jeszcze w Polsce, wszystkie główne postacie bardzo wyraziste, problemy też takie "polskie". Świetny serial. Metyl, Nielat, Gebels, Despero, Benek- wszyscy świetnie zrobieni. Jedyne co mnie irytowało to postać Dżemmy, ale nie dlatego, że była słaba, bo nie była. wink_prosty.gif

5. Friends- śmieszny, dla wszystkich, fajnie wykreowane postacie, każda inna i na prawdę długo trzeba się zastanawiać czy bardziej lubi się Chandlera, Rose'a (?) czy Joeya, to samo zresztą z kobietami w serialu wink_prosty.gif

6. Świat według Bundych- love and marriage, love and marriage... I to życie niespełnionego amerykańskiego snu, wspomnienia przyłożeń z czasów szkolnych... wink_prosty.gif Wiele żartów było świetnych, chociaż wielu ludzi mówi o prymitywiźmie tego serialu, to ja i tak będę się przy nim śmiał i go lubił.

7. Futurama- no tak mi żal, że nie wiem gdzie obejrzeć wszystkie odcinki, ale te sezony, które oglądałem- miodzio.

8. Z archiwum X- jak dzieckiem byłem to oglądałem. To było świetne, ale ta muzyka z początku i ta cholerna niebieska ręka z chyba czerwonym znaczkiem do teraz napawa mnie niepokojem. Jak byłem mały to cholernie się tego bałem, kiedy odcinek się kończył, to zdarzało mi się szybko biec pod kołdrę i nie wystawiać zza niej nosa póki nie zasnąłem.

EDIT: Zapomniałem o House of Cards- również świetny serial no i Kevin Spacey w roli głównej.

To byłoby chyba dla mnie na tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsrod moich faworytow sa:

1. House of Cards - Kevin Spacey jako Frank Underwood jest swietny

2. Gra o Tron - gorszy od ksiazkowego oryginalu, ale i tak dobry

3. Z Archiwum X - zanim serial zaczal rozmieniac sie na drobne i niepotrzebnie mieszac watki byl naprawde swietny

4. Policjanci z Miami - hicior wsrod seriali policyjnych z kiczowatym jak na dzisiejszew realia klimatem Miami lat 80-tych XX wieku

5. Seaquest - wykreowana w serialu przyszlosc, postacie i wydarzenia mocno mnie wciagnely

6. Shogun - bazujacy na majacej ponad 1000 stron ksiazce, ciekawa fabula i realia faudalnej Japonii

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Top 10 raczej ciężko będzie mi wymienić. Na pewno za to...

1. Grey's Anatomy - po prostu kocham i tyle. Przypadki medyczne i życie prywatne lekarzy, cóż może być lepszego? Dodatkowo każdy odcinek skłania do refleksji na jakiś temat.

2. Glee - za lekcję tolerancji i wiary w siebie.

3. Mentalista - ach, ten Jane!

4. Under the Dome - dobrze, że nie czytałam książki Kinga...dzięki temu mam o wiele więcej frajdy.

5. 666 Park Avenue - genialnie mrozi krew w żyłach, szkoda tylko że zakończenie zostało doszczętnie zniszczone.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Star Trek: Następne pokolenie - serial wywarł na mnie wrażenie w dzieciństwie, a w czasach nieco późniejszych (dzięki TVN-owi) miałem okazję poznać go w szerszym zakresie i utwierdzić go na pierwszym mojej prywatnej listy. Dlaczego go lubię? Otóż potrafi on pod otoczką sci-fi, ukazać ważne problemy społeczne (np. tolerancję dla innych kultur, czy innego koloru skóry lub innych wierzeń).

2. Stawka większa niż życie - zdecydowanie (dla mnie) numer jeden wśród polskich seriali (nie tylko wojennych).

3. Wojna domowa - serial komediowy opowiadający o obyczajach rodzinnych i "odwiecznej wojnie" pokoleń, a wszystko z przymrużeniem oka.

4. Robin z Sherwood - jako mały człowiek bardzo lubiłem tą produkcję (i raz zagrałem w szkolnym przedstawieniu jedną z postaci).

5. Pogranicze w ogniu - łączy w sobie elementy szpiegowskie, sensacyjne oraz dotyczy spraw wojskowych.

6. Czterej pancerni i pies - z pewnością (dla mnie) jeden z lepszych polskich seriali. Na minus: koślawe przedstawienie historii (przyjaźń polsko-radziecka) przeszkadza, chyba że bardziej go traktować jako serial przygodowy a nie wojenny.

7. Magnum - dzięki TVP2 miałem okazję obejrzeć ten serial i szturmem zdobył moje uznanie. Opowiada o detektywie z Hawajów, który jest byłym wojskowym i z pomocą przyjaciół rozwiązuje różne sprawy (nie tylko kryminalne - czasami są polityczne, a czasami również przygodowe).

8. Columbo - serial o policjancie w prochowcu, który "niszczy" intelektualnie różnych przestępców, a którego wyczyny obserwujemy z zapartym tchem (mimo, że od początku wiadomo kto jest winien).

9. Szogun - serial o dawnej Japonii i brytyjskim żeglarzu (Richard Chamberlain), który stara się odnaleźć we wrogim sobie otoczeniu.

10. Ptaki ciernistych krzewów - następny serial z Richardem Chamberlainem. Opowiada historię (początkowo) księdza, którego już na zawsze łączy los z jedną kobietą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejność przypadkowa - nie oglądam seriali, ale mam swoich kilka "ulubionych".

1. DR. House - wydaję mi się, że wybór oczywisty. Super humor, świetnie odegrana rola tytułowego bohatera no i świetna "13"

2. Arrow - jedyny serial o przygodach superbohaterów, który przypadł mi (czasami lepiej, czasami gorzej) do gustu. Super sezon drugi wywołał u mnie swego rodzaju zapotrzebowanie na zapełnienie czasu wolnego odcinkami "Strzały"

3. Ray Donovan - serial, o którym dowiedziałem się zupełnie przypadkiem. W Polsce (według mnie) bardzo mało popularny, ale na swoje miejsce w mojej liście zasłużył zdecydowanie. Opowieść o gościu sprzątającym brudy z Hollywood - niesamowity główny bohater i niebanalna fabuła.

4. Gra o Tron - czyli zekranizowana Pieść Ludu i Ognia, z która zaznajomiłem się na krótko przed powstaniem serialu. Super fabuła, produkcja HBO i niebanalni aktorzy - to co lubię najbardziej.

5. Zakazane Imperium - kolejna produkcja HBO, którą polubiłem od samego początku. Zekranizowana Mafia

6. Elementary - według mnie najlepszy serial kryminalistyczny o Sherlocku Holmesie. Reżyser nie bał się pozmieniać kilku faktów z "oryginalnych" opowieści o Sherlocku co mnie urzekło w trybie natychmiastowym. Dodatkowo gra tytułowego Holmesa i jego pomocnika (który jest kobietą) sprawiają, że wracam do tytułu bardzo ochoczo.

7. Jeździec bez głowy - czyli super wizja serialu kryminalnego w połączeniu z serialem fantasy. Specyficzna seria spodobała mi się niemalże natychmiast.

8. Miasteczko Wayward Pines - serial, który dopiero rozpocząłem ale już przypadł mi do gustu. Świetna wizja oparta na temacie post-apo w trochę innej "prezentacji".

9. DareDevil - jak wyżej, dopiero zaczynam ale od samego początku byłem nastawiony całkiem pozytywnie do tej serii. Idealnie uzupełnienie niedosytu, który odczuwałem po filmie z 200x roku.

10. Kości - nad tą pozycją zastanawiałem się najdłużej. Dylemat czy ją tutaj umieścić mam nawet teraz, ale jest to jedyna produkcja puszczana na Polsacie, która oglądam z większym zaciekawieniem. Obejrzałem szczątkowo ale przypadła mi seria do gustu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...