Spore

[BistroBogdan]

Zapowiada się niesamowicie. Martwię się o te wymagania sprzętowe ale jakoś może da radę.

[Chudy 666]

Zapowiada się niesamowicie. Martwię się o te wymagania sprzętowe ale jakoś może da radę.

IMO nie będzie znowu tak źle. Wymagania będą bardzo podobne do tych które mamy w The Sims 2. Grafa będzie bardzo podobna, z tym że na pewno bardziej kolorowa. Wright tworzy gry o małych (jak na mój gust) wymaganiach sprzętowych także nie ma się o co martwić.

[grzesiek93]

IMO nie będzie znowu tak źle. Wymagania będą bardzo podobne do tych które mamy w The Sims 2. Grafa będzie bardzo podobna, z tym że na pewno bardziej kolorowa. Wright tworzy gry o małych (jak na mój gust) wymaganiach sprzętowych także nie ma się o co martwić.

Dzieki Ci, Panie

Już się martwiłem, że na moim sprzęcie nie pójdzie

Bo ja wiem, czy chce Simsy w wydaniu bardziej... zwierzęcym?

Jakoś niezbyt mi to do gustu przypada, ale jeśli nic nie popsują, to nawet grafika nie stanie na przeszkodzie, żeby dobrze się bawić

[Chudy 666]

Bo ja wiem, czy chce Simsy w wydaniu bardziej... zwierzęcym?

Przecież Spore to nie ma być The Sims 2 Zwierzaki epizod 2 :lol: Rozwój gatunku od początku do...(końca?) może okazać się wręcz genialny. Oby nie było tak jak z "slumsami" że co chwilę wychodzą kolejne dodatki bo to by kolejny raz nie przeszło.(tja akurat:) przeszło by:D)

[MEFI]

Bo ja wiem, czy chce Simsy w wydaniu bardziej... zwierzęcym?

Przecież Spore to nie ma być The Sims 2 Zwierzaki epizod 2 :lol: Rozwój gatunku od początku do...(końca?) może okazać się wręcz genialny. Oby nie było tak jak z "slumsami" że co chwilę wychodzą kolejne dodatki bo to by kolejny raz nie przeszło.(tja akurat:) przeszło by:D)

Aby przejść całą grę potrzeba tylko..... Kilkadziesiąt lat. Heh, a ktoś narzekał, że gry są za krótkie. Nie wiadomo jak im wyjdzie ten projekt, ale zapowiada się ciekawie.

W swoim życiu zrobimy save, a potem damy je swoim dzieciom, a nasze dzieci swoim dzieciom itd...

[Ballack]

Bo ja wiem, czy chce Simsy w wydaniu bardziej... zwierzęcym?

Hmmm, a ludzie to nie zwierzęta? . A tak na serio, to tworzenie swojej postaci i jej rozwój z tego co słyszałem i czytałem ma być bardzo duży a nawet...nieograniczony. Więc co za problem żeby stworzyć rasę coś na wzór człowieka? Chyba żaden, ale ja jednak zrobie jakąś mieszankę Yeti z UFO xD .

[pejter]

W tej grze świat będzie zapewne dosyć duży, więc sądzę, że będzie poterzeba 1 giga ramów.

[IceCent]

więc sądzę, że będzie poterzeba 1 giga ramów.

niekoniecznie, wydaje mi się że planety będą raczej nie za ogromne, więc do jednej planety ramu wcale tak dużo wymagane nie będzie a gdy wyjdziemy z planety na wszechświat :twisted: to będzie loading itp., więc wymagania w sumie gig(owe )antyczne być nie muszą :twisted: pozdro

PS. Wesołych Świąt

[Chudy 666]

a gdy wyjdziemy z planety na wszechświat :twisted: to będzie loading itp.

Też tak sądzę. Pewnie będzie to tak jak ma być w Stalkerze, czyli nie będzie potrzeba "kombajna", aby sobie pograć. Świat gry prawdopodobnie zostanie podzielony na dość małe "strefy", które będą się wczytywały względnie szybko. Może nie tak jak w Vice City ale coś jak w Scraplandzie powinno być.

[paFci0]

Ee... A filmiki widzieli? Jak Will Wright pokazywał conieco z gry na E3 to nie było ŻADNEGO ekranu ładowania... Może się troszkę przycinało, jak przybliżał xD

BTW. W ogóle jak ja mogłem przeoczyć ten temat? oO Zagorzały fan Spore - to ja! Wiedziałem o Spore, jeszcze zanim w CDA o nim napisali :!: (serio, nie uwierzycie, ale wcześniej o tej grze przeczytałem w którymś z numerów WiŻ i załapałem bakcyla ^^). Kupuję edycję kolekcjonerską, nie ma co ;]

[Reaperius]

Rany... dopiero teraz ten temat zauważyłem?

No to tak: To jest druga po ET:QW najbardziej oczekiwana przeze mnie gra.

Ten system ewolucji, ta swoboda w działaniach... uzupełnienie przez neta galaktyki... ta gra będzie genialna... o ile twórca sprosta oczekiwaniom. Jak to już gdzieś pisałem. Oby nie stała się standardowym RTS-em jak B&W Petera Molyneux (ja uważam, że to zwykły RTS przykrywający się tą niby boskością). Ale spokojnie, to twórca simsów. On ma doświadczenie w tym, że tak się wyrażę "tworzeniu pokemonów".

[.Arion.]

Niemoge sie doczekac tej gry i mam naddzieje ze mi pojdzie

[Adamnus]

Też na to czekam jako ciekawą ciekawostkę grową.

Zastanawia mnie te dopasowanie ŚWIATA do naszego stworka czyli kogo zjadamy i kto nas zjada . Wymyślilście już swojego stworka :?:

[turek]

Ja się te gry nie mogę doczekać!!! Mam nadzieję, że uda się i bęzie choć w połowie tak dobra jak si zapowiada, nawe wtdy byłaby cudna. Znacie może choć przybliżoną datę premiery tego cudeńka(miesiąc i rok):?:

Co do mojego stworka:

-drapieżnik

-stadny

-niewielki

-zielono-niebieski kolor

-jasnozielona skóra i lodowato niebieskie futro

-dolna połowa ciała pokryta futrem

-gadzio-ludzki wygląd

Trochę podobne do mojej matematyczki ale co tam! Jakoś wytzymam.

Mam też WIELE inych projektów, ale może napiszę o nich kiedy indziej.

[SR]

Też na to czekam jako ciekawą ciekawostkę grową.

Zastanawia mnie te dopasowanie ŚWIATA do naszego stworka czyli kogo zjadamy i kto nas zjada . Wymyślilście już swojego stworka :?:

Jeśli o to idzie, to po zdobyciu tej gry zamierzam przetestować reakcje otoczenia na stwory podobne do Xenomorpha :twisted:. Sprawdzę, jak długo wytrzyma świat w którym górę łańcuch pokarmowego będzie zajmował ekstremalnie niebezpieczny gatunek. Jeśli moja rasa przetrwa, to zaczę wprowadzać nowe jednostki, których genom będzie bazował na połączeniu cech Xenomorpha i innych drapieżników. Dołączę coś na bazie skorpiona i pajęczaka, dołożę elementy pozwalające na przetrwanie w każdym z trzech podstawowych środowisk (woda, ziemia, powietrze) i jeśli to nie doprowadzi do wyginięcia gatunku to zacznę inwestować w rozwój gatunku na drodze cywilizacji. Ostatecznie zrobię coś, co przypominać będzie Aliensa skrzyżowanego z Predatorem, które będzie latać z planety na planetę (samo albo statkiem kosmicznym ) i dzięki szybkiej adaptacji będzie sukcesywnie przejmowało wraz z innymi przedstawicielami swojego gatunku władzę na planecie. Proces będzie się powtarzał w nieskończoność aż do chwili, kiedy trafię na rasę (najpewniej innego gracza), która stawi mi zdecydowany opór. Jeśli wygram, ocenię bilans strat, wprowadzę poprawki genetyczne, które usuną większość odkrytych słabości i poprowadzę dalszą ekspansję by ostatecznie stać się największą plagą wszechświata.

Tak oto brzmi plan szaleńca :twisted: <tutaj proszę wstawić makabryczną muzyczkę z horrorów i obłąkańczy śmiech szaleńca>.

[turek]

Uuuf... kiepska optymalizacja mi nie straszna!!! Dałem radę gothicowi III na wysokich detalach. Co do daty premiery-oby wyszła w tym roku. Rozumiem, że nikt nie zna jej choć przybliżonej?

SR SUUUPER!!! Niezły stwór. Ale twoja wypowiedź jest nieco...

...dziwna??? Od dziś w mojej wyobraźni wyglądasz jak Vader albo Imperator.

[SR]

SR SUUUPER!!! Niezły stwór. Ale twoja wypowiedź jest nieco...

...dziwna??? Od dziś w mojej wyobraźni wyglądasz jak Vader albo Imperator.

Już bardziej wolałbym być identyfikowany jako istota zbliżona wyglądem do tej z mojego podpisu :twisted:.

Mój opis istoty polegał bardziej na pobieżnym przedstawieniu szalonego (kto śmie zaprzeczyć?) planu podbicia wszechświata i podstawowych założeń dotyczących stworzenia moich „pupilków”.

Chcąc jednak bardziej dokładnie opisać moją zmyśloną rasę musiałbym zacząć od początku. Wszystko zacznie się od Xenomorpha (kto śmiał wątpić?). Zamierzam już od początku inwestować w rozwój „militarny”. Nie chcąc, by wszystko sprowadzało się do zasady „zaatakuj i miej nadzieję, że ofiara nie zdąży oddać”, zamierzam rozłożyć równomiernie punkty na cechy ułatwiające atak i wzmacniające obronę. Kiedy uzyskam właściwe optimum, zacznę brać się za wygląd. Najpewniej pierwsi przedstawiciele będą wyglądać jak wielkie pajęczaki z długim i chwytnym ogonem. Ich kończyny będą zaopatrzone w ostre pazury, których zastosowanie będzie nieocenione w polowaniach i w spinaczce. W dalszej fazie ewolucji moje stwory przestawią się na chód dwunożny z postawą pozwalającą na przemieszczanie się zarówno na dwóch nogach, jak i przy pomocy długich ramion. Ogon przestanie być tylko pomocną czasem ozdobą i dzięki długiemu ostrzu zyska status potężnej broni. Dzięki odpowiedniej fizjologii organizmu mój potworek będzie zdolny przetrwać upadki z dużej wysokości, zupełnie jak pajęczaki. W całym tym rozwoju będę podtrzymywał zdolność do oddychania pod wodą, jak i na lądzie (ciekawi mnie, czy będzie możliwe takie rozwiązanie). Kiedy uznam, że moje istoty będą na tyle dobrze przystosowane, żeby móc przejąć władzę w oceanach i na lądach, zacznę mierzyć wyżej. Poprzez wykształcenie błoniastych skrzydeł doprowadzę do tego, że moja rasa zawładnie całym ekosystemem. Taki plan wymaga jednak jednego ważnego elementu. Aby istnienie tak potężnego gatunku nie spowodowało wyginięcia innych, ważne jest, aby liczebność tych drapieżników była stosunkowo mała w porównaniu do wszystkich innych (apetyt moich istot będzie najprawdopodobniej spory, więc liczebność zwierzyny łownej musi być jeszcze większa). Kiedy wszystko będzie układać się dobrze, zacznę wprowadzać cywilizację, której podstawowe założenia będą opierały się na szybkim rozwoju, ale bez zbędnych zniszczeń w ekosystemie (widzę co się dzieje u nas i wolę nie powtarzać tego procesu). Jeśli wszystko dobrze pójdzie, zamierzam szybko wprowadzić technologię bazującą na mutacjach genetycznych, której istota jest świetnie oddana w takich grach jak Starcraft (Zergowie), czy W40K (Tyranidzi). Taki model pozwoli mi na szybki rozwój i błyskawiczną ekspansję pozostałych światów.

Tyle na razie. Może i plan jest szalony, ale na tyle złożony, że jeśli gra Spore da mi możliwość jego urzeczywistnienia, to uznam ją za grę wszechczasów.

[BistroBogdan]

SR jestem trochę przerażony twoim planem podbicia świata... chyba nie będę mógł dzisiaj spać w nocy

[SR]

SR jestem trochę przerażony twoim planem podbicia świata... chyba nie będę mógł dzisiaj spać w nocy

Śpij spokojnie.

Prosiłbym jednak o jedną rzecz. Czy mógłbyś sprecyzować tę cechę moich obu postów (zakładając, że wypowiedziałeś się odnośnie obu powyższych), która cię przeraziła?

Z góry mogę powiedzieć, że cały ten plan jest wymysłem iście zakręconym (jeśli nie rzec pokręconym), ale jego założenia są jak najbardziej poprawne.

Moim zamiarem jest stworzenie super drapieżnika o takich zdolnościach adaptacyjnych, żeby nic, co poziomem inteligencji przewyższa kamień, nie mogło zapobiec, czy nawet opóźnić proces ekspansji zapoczątkowany przez ową rasę. Cały problem będzie polegał na pierwszych krokach, kiedy to środowisko naturalne będzie poddane presji ze strony wybitnie groźnych drapieżców (podstawowym założeniem będzie błyskawiczne dotarcie na szczyt łańcucha pokarmowego i utrzymanie się tam), jednak z chwilą, kiedy zacznie się era podboju kosmosu, nie zakładam większych problemów z ekspansją napotkanych planet. Pomysł z organiczną technologią podebrałem od takich ras jak Zergowie i Tyranidzi. Obie te rasy dają świetny przykład, że modyfikacje genetyczne pozwalają na szybkie dostosowanie się do obecnej sytuacji i prawie błyskawiczne przejście z ofensywy na defensywę (lub odwrotnie), przez co wróg wpada w amok i łatwiej go pokonać. Wygląd rasy będę wzorował na Xenomorph’ach, a to tylko dlatego, że mam obsesję na ich punkcie (no może nie obsesję, ale jestem blisko ).

Na razie wystarczy z tymi opisami. Cała moja nadzieja w tym, żeby taki plan był możliwy do zrealizowania. Jeśli będzie, to gra Spore uzyska u mnie tytuł gry stulecia aż do wydania części drugiej .

[Qwertis]

Ja tam nie będę się wysilał przy tworzeniu kreatury. Poklikam wszędzie i taki jaki wyjdzie, taki będzie. Raczej będzie wegetarianinem

[BistroBogdan]

Ogólnie jestem przerażony że są jeszcze ludzie którzy umieją stworzyć wręcz perfekcyjny plan opanowania świata.

[Polonixx]

No, no panowie, premiera Spore coraz bliżej!

A ja jeszcze nie mam kaski ;/ Ale zbieram i mam nadzieje że zdąże

[jojok21]

No,no jeszcze tak sie śpieszyć nie trzeba, skoro premiera dopiero w październiku...Panie i Panowie-macie jeszcze mnóstwo czasu na uzbieranie forsy:wink: (i to tak ze 150 zł- znając politykę Electronics Arts)

Koniec tego roku to naprawdę prawdziwy obfit dobrych gier...(Spore,Crysis,Wiedźmin,Two Worlds)A pierwsza z nich na mojej liście zapowiada się nader interesująco Już widzę te zarwane wieczory,dni,miesiące,lat....ekhm jeszcze za wcześnie aby o tym mówić, ale to całkiem możliwe dzięki świetnemu trybowi gry przez internet...i wprost nieskończonym możliwościom.

[BistroBogdan]

Dopiero w październiku... ech już teraz stwozyłbym swojego stworka i poszedł na podbój wszechświata. Choćby gra kosztowała 199 zł to i tak ją kupię.

[Polonixx]

Ja słyszałem, że gra wyjdzie we wrześniu i będzie kosztować coś około 120zł, ale to nie są potwierdzone informacje...