Dota 2

[Holy.Death]

Po pierwsze: Te oznaczenia przy kartach postaci są, jak już Hakken wyżej napisał, trochę o kant tyłka rozbić. W niektórych przypadkach są zgodne z przeznaczeniem i użyciem postaci, lecz w wielu mijają się z prawdą.

Oznaczenia są orientacyjne. Stanowią swego rodzaju drogowskazy. Bez nich można się kłócić, że Timbersaw to carry, a Naga to support. Można, tylko to bez znaczenia, bo w zależności od rozgrywki indywidualny rozwój bohatera wymyka się prostym klasyfikacjom.

Jak zostali tak nafarmieni to sobie zasłużyli.

Osobiście dziwię się, że nic się z tym nie robi. Sanktuarium powinno być nietykalne i należałoby wręcz zwiększyć jego objętość, ewentualnie siłę działek. Po co drużyna przeciwnika ma buszować po sanktuarium drugiego zespołu?

[Kontakt]

Osobiście dziwię się, że nic się z tym nie robi. Sanktuarium powinno być nietykalne i należałoby wręcz zwiększyć jego objętość, ewentualnie siłę działek. Po co drużyna przeciwnika ma buszować po sanktuarium drugiego zespołu?

Dla jaj? To tylko gra.

Skoro przeciwnicy uzyskali taką przewagę, że bez obaw mogą odwiedzić nas pod fontanną, to czemu to ma być zablokowane?

Przy okazji, to według mnie carry to postać która carruje, prowadzi drużynę do zwycięstwa, jednak jako role w drużynie to są semi carry i hard carry potrzebujące już trochę pieniędzy. Timber może wycarrować, ale nie można go nazwać hard carry i porównywanie go z voidem lub maginą nie ma sensu.

[Holy.Death]

Skoro przeciwnicy uzyskali taką przewagę, że bez obaw mogą odwiedzić nas pod fontanną, to czemu to ma być zablokowane?

Czemu ma to niby służyć? Konkretnie?

[[Ekspert] FaceDancer]

Wracając do naszej dyskusji o carrych, to chciałem się zapytać jak określić Queen of Pain. Osobiście wyróżniłbym ją jako carry, nawet hard, ale z tego, co zauważyłem to jej zdolności się nie skalują, nie ma też żadnych pasywów, które dodają jej do dmg, czy ataków obszarowych. Jej skille to głównie obrażenia bazujące na magii, więc można o niej powiedzieć podobnie jak o Timberze, że wystarczy BKB i nic nie zrobi. Podobnie jak Timber jest dobrym escaperem dzięki blinkowi.

[Rankin]

Sanktuarium powinno być nietykalne

A dlaczego? Protip: to nie jest "Sanktuarium", tylko Fontanna. Nigdzie w grze nie jest ta lokacja nazywana w jakikolwiek sposób implikujący ochronę, chyba że wersja PL tak odbiega od angielskiego oryginału, nie korzystam.

Wracając do naszej dyskusji o carrych, to chciałem się zapytać jak określić Queen of Pain

Najzwyklejszy Nuker, tak jak Lina i Lion, albo Skywrath. Disable i spory magiczny damage. Od biedy semi-carry.

[Inaf]

Wracając do naszej dyskusji o carrych, to chciałem się zapytać jak określić Queen of Pain

Najzwyklejszy Nuker, tak jak Lina i Lion, albo Skywrath. Disable i spory magiczny damage. Od biedy semi-carry.

QOP jest trochę bardziej "lubiana", ze względu na to, iż ma zdecydowanie lepszą animacje ataku niż większość supporów, z czego jako typowego supporta się jej nie gra. Najczęściej mid, lub solo off.

A co do wchodzenia komuś pod fontannę - jakoś trzeba tego gema ukraść

[Holy.Death]

A dlaczego? Protip: to nie jest "Sanktuarium", tylko Fontanna. Nigdzie w grze nie jest ta lokacja nazywana w jakikolwiek sposób implikujący ochronę, chyba że wersja PL tak odbiega od angielskiego oryginału, nie korzystam.

Pro tip... Może nie zauważyłeś - jaki z ciebie pro w takim razie? - ale jak przeciwnik podejdzie blisko, to z tej fontanny wychodzą takie pociski, którego go zabijają. To implikuje, że jest to miejsce ochronne. W dodatku fontanny nie można zniszczyć. Sęk w tym, że ktoś nie zeskalował obrażeń z poziomem bohaterów, stąd takie kwiatki.

[Sharp_one]

Pro tip... Może nie zauważyłeś - jaki z ciebie pro w takim razie? - ale jak przeciwnik podejdzie blisko, to z tej fontanny wychodzą takie pociski, którego go zabijają. To implikuje, że jest to miejsce ochronne.

To samo można powiedzieć o wieżach. Fontanny nie da się zniszczyć...no i?

[Rankin]

To implikuje, że jest to miejsce ochronne.

Nie jest bardziej ochronne od wież, z których wychodzą takie pociski, które też zabijają bohaterów i creepy.

Sęk w tym, że ktoś nie zeskalował obrażeń z poziomem bohaterów, stąd takie kwiatki.

Brak skalowania może być też efektem zamierzonym. Skoro przez te 11 lat nie został zmieniony na pewno jest efektem zamierzonym.

[Holy.Death]

To samo można powiedzieć o wieżach. Fontanny nie da się zniszczyć...no i?

Dokładnie. Fontanny nie da się zniszczyć. Dlaczego? Jaki jest cel w tym, żeby niezniszczalna fontanna strzelała do przeciwnika? Swoją drogą, może się mylę, ale w jedynce była ona zniszczalna. "Balance reasons"? Jakie "balance reasons"? Albo fontanna nie ma chronić (wtedy nie ma po co atakować) albo fontanna ma chronić (wtedy jest za słaba na późniejszych poziomach z dobrymi przedmiotami).

Nie jest bardziej ochronne od wież, z których wychodzą takie pociski, które też zabijają bohaterów i creepy.

Wieże są częścią celu, czyli dochodzenia do centrum bazy. Nie ma żadnego celu w zabijaniu bohaterów w punkcie spawnu. Niczego to nie wznosi do gry.

Brak skalowania może być też efektem zamierzonym. Skoro przez te 11 lat nie został zmieniony na pewno jest efektem zamierzonym.

Grałem przez długi czas w Battlefielda, gdzie można było z punktu A (lub D) strzelać w punkt spawnu przeciwników. Nie był to zamierzony efekt (chyba, że twórcom chodziło po głowie, żeby przeciwnicy nie mogli nosa wyściubić), tylko wynik fatalnego zaprojektowania map. To, że nikt z tym nic nie zrobił może wynikać z tego, że nikomu się po prostu nie chce.

[Aiden]

Ew. to nie jest poważny problem. Samemu mnie irytuje, kiedy wróg ma np. Pudge'a i wygrywając siedzi pod fontanną rzucając haki, zamiast po prostu pchnąć do końca i wygrać. Ale to jego prawo, skarmił się i wygrał, a teraz bawi się przeciwnikiem. Jak dla mnie funkcja strzelania fontanny ma chronić bardziej przed jakimiś "serowymi" taktykami typu Furion teleportujący się na 1 poziomie do bazy i niszczący kuriera, czy coś. Potem to tylko nieco pomaga.

[Ikzper]

Ew. to nie jest poważny problem. Samemu mnie irytuje, kiedy wróg ma np. Pudge'a i wygrywając siedzi pod fontanną rzucając haki, zamiast po prostu pchnąć do końca i wygrać.

W takich sytuacjach kupuje się TP i teleportuje się daleko od bazy ze smoke'iem - proste i logiczne.

[Nairdak]

Jak dla mnie funkcja strzelania fontanny ma chronić bardziej przed jakimiś "serowymi" taktykami typu Furion teleportujący się na 1 poziomie do bazy i niszczący kuriera, czy coś.

Amen!

W takich sytuacjach kupuje się TP i teleportuje się daleko od bazy ze smoke'iem - proste i logiczne.

Tu nie chodzi o złe statystyki, ale raczej o marnowanie czasu. Ukrycie się nie gwarantuje, że przeciwnicy zakończą grę, więc z tą logiką bym się nie zgodził.

----

Podczas kilku pubów zdarzyło się, że fontanna przechyliła szalę zwycięstwa w drugą stronę z powodu głupoty strony (tymczasowo) wygrywającej.

Odnośnie nabijania statystyk, to Valve powinno załatwić sprawę w inny sposób, np. dając możliwość zakończenia rozgrywki za zgodą strony przegrywającej, jak to jest w grach prywatnych (GG).

[Alpharadious]

@Up Tylko jak już drużyna przeciwnika jest w stanie Ci siedzieć pod fontanną, to pewnie nie będziesz miał gdzie się teleportować. A samo teleportowanie aż prosi się o hook. Nie proste i tym bardziej nie logiczne.

[Holy.Death]

W takich sytuacjach kupuje się TP i teleportuje się daleko od bazy ze smoke'iem - proste i logiczne.

Czyli gdzie, jak wież nie ma?

[[Ekspert] FaceDancer]

Dlatego jak ja wygrywam staram się już po chamsku nie siedzieć pod fontanną i próbować złapać kolejne kille, ale skończyć Ancienta. Jest pewien wyjątek od tej reguły. Gdy gra jest bardziej wyrównana, walka się toczy pod koszarami i przeciwniki nieustannie harrasuje, przeszkadzając w zniszczeniu, kursując w kółko między polem walki a safem. Dobrze, że już nie można robić tego cheata, gdzie pudge wystrzeliwywał hakiem, był teleportowany przez Chena, a hak ciągnął jednego z przeciwników do fontanny przeciwnej drużyny.

[TimeX]

@Rankin

Naprawdę. Jak sam zauważasz, blademail według opisu po prostu kontruje damage. Bloodseeker mógł patrzeć, a nie ultować na oślep - jak tak dostał, jego problem i jego wina, właściwości bm są znane nie od dziś. Zwrócę też uwagę na fakt, że blademail powstaje częściowo z magicznych itemów, jeśli mielibyśmy patrzeć od tej strony.

Powstaje, owszem. Ale pozostanę przy moim zdaniu, że sposób w jaki działa jest po prostu badziewny. Moim zdaniem jakby zmienić zasadę działania by kontrował obrażenia wyłącznie fizyczne, a magicznych nie, byłoby dla mnie w porządku. Ale to tylko moje zdanie. A jeśli by już miał zostać w obecnej postaci, to tak zmienić jego działanie by nie kontrował efektów które już na posiadaczu BMki były. W ten sposób można by było uniknąć takich, moim zdaniem, głupot. Co nie rozwiąże potencjalnych innych problemów, jak np. aktywowanie tego przedmiotu w pobliżu Nether Warda Pugny i rzucania zaklęć jak głupi by z kolei zabić Pugnę.

To implikuje, że jest to miejsce ochronne.

Nie jest bardziej ochronne od wież, z których wychodzą takie pociski, które też zabijają bohaterów i creepy.

Proponowałbym porównać szybkość ataku wieży i Fontanny.

@FaceDancer

Wracając do naszej dyskusji o carrych, to chciałem się zapytać jak określić Queen of Pain.

Ja bym ją zakwalifikował jako semi-carry. Do pewnego momentu rozgrywki jest całkiem dobra w odławianiu zarówno pojedynczych jednostek, jak i w walkach drużynowych dzięki swoim umiejętnościom. Ale w późnej fazie rozgrywki moim zdaniem wymięka (zakładając, że przeciwnicy mają podobny poziom doświadczenia i podobną farmę) i już raczej będzie pełnić rolę pewnego rodzaju wsparcia (hex, wyciszenie).

@Aiden

Ew. to nie jest poważny problem. Samemu mnie irytuje, kiedy wróg ma np. Pudge'a i wygrywając siedzi pod fontanną rzucając haki, zamiast po prostu pchnąć do końca i wygrać. Ale to jego prawo, skarmił się i wygrał, a teraz bawi się przeciwnikiem.

A w innych grach taka osoba siedzi i albo pisze by skończyli grę szybko albo pluje na nich jadem, wyzywając od noobów. Ewentualnie i to i to jednocześnie. Ja nie pochwalam takiego zachowania, taka osoba figuruje dla nie jako ktoś z kim nie warto grać.

Jak dla mnie funkcja strzelania fontanny ma chronić bardziej przed jakimiś "serowymi" taktykami typu Furion teleportujący się na 1 poziomie do bazy i niszczący kuriera, czy coś. Potem to tylko nieco pomaga.

Biorąc pod uwagę fakt, że kurier siedzi dość blisko wejścia do fontanny, można łatwo kuriera tak czy tak zabić jako Furion, niezależnie od Fontanny.

@Ikzper

Jak już zostało wspomniane, nie ma gdzie. Creepy zazwyczaj są martwe, wież brak. Nie ma gdzie się teleportować. A nawet jakby było, to co pomoże próba ganku? Jak dochodzi do takich sytuacji to wroga drużyna najczęściej jest utuczona, i to bardzo.

[Nairdak]

Blade mail musi blokować także inne typy obrażeń niż fizyczne, a już szczególnie HP Removal, bo nie da się tego w żaden inny sposób kontrować. Gdy w grę wchodzi Rupture, Pipe czy bkb stają się bezużyteczne (o czym wielu graczy nie zdaje sobie sprawy).

Ciekawe jest to, że ulti Poszukiwacza nie znika po wykupieniu czy użyciu Aegisu. Do tego ponoć to nie jest bug. Tak jak znikanie Rikiego, mimo iż działa ulti Bane. Ten pierwszy oczywiście nadal otrzyma obrażenia i będzie zablokowany podczas trwania.

Biorąc pod uwagę fakt, że kurier siedzi dość blisko wejścia do fontanny, można łatwo kuriera tak czy tak zabić jako Furion, niezależnie od Fontanny.

Kurier blisko fontanny jest nieśmiertelny - nie da się go w żaden sposób zaatakować.

[TimeX]

Nieśmiertelny? Dziwne, kilka razy jak "gościłem" przeciwną drużynę przy Fontannie, bez problemu zabili kuriera.

Jeśli już musi, to bym był bardzo szczęśliwy jakby nieco zmieniono zasadę jego działania na tą pobieżnie przeze mnie opisaną w poprzednim poście.

A że Rikimaru znika nawet jak ktoś go na przykład ogłuszy lub coś w tym stylu? Tak działa jego ult. Nie atakuje, nie traci niewidzialności.

[Alpharadious]

A to Blade mail blokuje wszystkie typy obrażeń? Akurat dobrze się składa, bo grając dzisiaj Ability Draft, zostałem zabity przez Enchantress, mianowicie przez jej ulti. Blade mail nie broni przed pure damage?

Zastanawiałem się czy nie szperano przy BM.

[TimeX]

Mocno mi się wydaje, że przed obrażeniami Pure chroni BKB, ale Blademail przepuszcza ten typ obrażeń, ale mogę się mylić.

[[Ekspert] Hakken]

Blademail nie blokuje obrażeń, niezależnie od ich typu.

[szymczakz]

Blademail przepuszcza wszystkie obrażenia, ale odbija to co oberwałeś w przeciwnika jako Pure.

[Jataman69]

A że Rikimaru znika nawet jak ktoś go na przykład ogłuszy lub coś w tym stylu? Tak działa jego ult.

Najpierw się czepiasz Blade mail'a a potem piszesz "tak działa jego ult". Co za różnica? Blade mail też działa tak jak działa od zawsze. Sorry, taką mamy dotę . A poza tym przy Rupture dosyć trudno jest "po prostu sobie spacerkiem" zabić przeciwnika. A jeżeli ma się mniej hp od Bloodseekera to już w ogóle jest to niemożliwe.

No a jeśli chodzi o fontannę, to komu potrzebne te większe obrażenia fontanny? Jeśli gra doszła do momentu, kiedy przeciwnik sobie tam wchodzi bez problemu to większe obrażenia sprawiłyby tylko, że zamiast bawić się w fontannie, skończyli by grę. Co i tak nie oszczędzi nam więcej niż 5 minut cennego czasu, więc czepiać się można tylko braku opcji "gg". Chociaż ja się cieszę, że jej nie ma, bo pewnie niektórzy by to włączali po first blood.

[TimeX]

@Jataman69

Przepraszam, ale co wspólnego ma ult Rikimaru z Blademailem? Bo ja związku między tym nie widzę.