Dota 2

[Winkielek]

Od dawna w grze nie miałem takiego szczęścia, otworzyłem skrzynkę halloweenową i wypadł mi mistyczny hak dla Pudge'a. teraz tylko czekać, aż będzie można sprzedawać itemy z nowych skrzynek i zobaczymy za ile pójdzie. A właśnie, czy to właśnie tak wygląda, że dopiero po pewnym czasie można sprzedawać rzeczy z tych nowych skrzynek?

@down

To prawda, prezentuje się nie za fajnie, ale i tak nie jest aż tak źle.

[Ikzper]

Gratki za hak bo mityczny trudno dorwać, ale jeśli chodzi tutaj o jego wygląd to dla mnie wygląda tragicznie - cała jego budowa wygląda wręcz ohydnie

[Winkielek]

Po paru ostatnich gierach zauważyłem, że na Diretidzie w biciu Roshanna wielce przydaje się Slardar, który sam potrafi utrzymać Roshanna na ciągłym ogłuszeniu. Co prawda w większości przypadków wystarczy sam troll, choć Slardar, gwarantuje, że troll chociaż na chwilę nie będzie miał wytchnienia. No i jego ultimate - zawsze to te 20 armora mniej. Tylko tak w sumie nie wiem, za kogo można by go zamienić, może właśnie za dooma?

[Nairdak]

Od wczorajszego patcha Roshan jest bashodporny, więc teraz dojście do wysokiego poziomu jest cholernie trudne. Valve powinno chyba zresetować ranking, bo obecnie rekord jest nie do pobicia. Do tego od dzisiaj nie działa na niego cleave. Powodzenia w kombinowaniu nowych taktyk

[Inaf]

Wczoraj w połfinale zmierzyło się DK z NaVi.

Ich drugi pojedynek pokazał jak wielkie stalowe jaja ma xboct

http://i.imgur.com/MiNRb59.jpg

Potęga!

[[Ekspert] FaceDancer]

He? Nakupić kilka rapierów i co w tym niezwykłego?

[Bethezer]

@Inaf:

Na przyszłość wrzucaj linki, zamiast obrazków.

[Inaf]

He? Nakupić kilka rapierów i co w tym niezwykłego?

Kiedy walczysz o jakieś 60000$, to nie wiem czy byłbyś tak odważny, żeby z dwoma rapierami latać, przy stanie 0:1 w BO3.

[[Ekspert] FaceDancer]

Kiedy walczysz o jakieś 60000$, to nie wiem czy byłbyś tak odważny, żeby z dwoma rapierami latać, przy stanie 0:1 w BO3.

Jeden nazwie to odwagą, drugi głupotą. Wg mnie i tak największą pracę wykonywali supporci, czy inni bohaterowie drugiego planu, którzy potrafią umożliwić swojemu partnerowi spokojny farming i jeszcze wystawiają mu przeciwników do zniszczenia.

[Ikzper]

Swoją droga iceiceice z DK i jego Clockwerk chyba zaraz po Funn1iku to najlepszy gracz z owym bohaterem.

[Rochan]

Kiedy walczysz o jakieś 60000$, to nie wiem czy byłbyś tak odważny, żeby z dwoma rapierami latać, przy stanie 0:1 w BO3.

Wg mnie i tak największą pracę wykonywali supporci, czy inni bohaterowie drugiego planu, którzy potrafią umożliwić swojemu partnerowi spokojny farming i jeszcze wystawiają mu przeciwników do zniszczenia.

Własnie po to są supporty, żeby prowadzic swoich carry za ręke by potem oni dzwigali drużyne

[TimeX]

Cały ten event związany z Halloween będę wspominał miło. Itemy się farmiło z trybu aż miło, mimo że w większości dostawałem schematy na itemy i skrzynki. Jednakże, opłaciło się. Zarobiłem w sumie 15?, dorwałem hak dla Pudge'a, znalazłem nowego kuriera, a za ? kupiłem sobie dwa sety przedmiotów dla ulubionych postaci. Zarobiłbym więcej, gdybym był w stanie sprzedać te itemy z Diretide (m.in. ten hak [Hook of the Sorrowful Prey), Blade of Misery, Bramblehorn (wierzchowiec Mirany), Mr. Depth Diller (dla Meepo) x2, Crown of Omoz, (Doom) Gwanji The Thunder Lizard (Disruptor), Lighted Scepter of Serendipity (Ogre Magi), Dark Tracer (Bounty Houter), Chronoptic Crown (dla Leshraca). Każdy z tych przedmiotów ma jakiś kamień śledzący statystyki. Jeśli ktoś byłby zainteresowany wymianą, proszę pisać. Od razu informuję, że na wymianę jest wszystko poza ostrzem dla Bounty Huntera. A co mnie interesuje? Póki co, przedmioty dla Templar Assassin. A najbardziej, Śmiercionośny Pokrzyk.

A jeszcze chciałem się zapytać, czy jest sposób by "skontrować" ulti skilla Snipera? Bo nawet, jak stanę się niewidzialny, to snajper mnie może dopaść. Pamiętam, że raz udało mi się "uciec" przed jego atakiem, blinkując, ale nie mam pewności czy to jest pewniak. A swoją drogą, nie wiem jakie Wy macie odczucia, ale jak na moje pasyw Vipera, Corrosive Skin, jest z lekka zbugowany. Bo co jak co, ale dostawać obrażenia od tej pasywki, będąc w bazie jako Ancient Apparition, bawiąc się w bombardowanie?

[Foshek]

Masz pojęcie, że połowa twojego postu to oferta handlowa = SPAM?

Ult snipera możesz skontrować za pomocą przedmiotu Linken's Sphere - tarcza na siebie przez 17 sekund, blokuje 1 umiejętność wroga wycelowaną na postać na którą rzucona jest tarcza z przedmiotu.

[TimeX]

A druga połowa to z kolei coś, co wnosi do dyskusji o samej grze. Spamem by to można było nazwać, owszem. Ale jakby nie było drugiej połowy. Zdaję sobie sprawę z tego, że można to skontrować za pomocą tego przedmiotu. Ale mi raczej chodziło o to, czy można to skontrować bez przedmiotów.

[Fori]

Chyba jak Sniper straci wizję podczas castowania, albo się go zestanuje to ulti się nie rzuci.

[TimeX]

Wiele razy próbowałem mu zejść z oczu. I ten jeden raz, kiedy udało mi się jego ulti uniknąć dzięki mrugnięciu, to nie miał mnie w zasięgu. Słowo daję. Że się go skontruje jak przymierza się do strzału to również wiem, ale niestety większość postaci jakimi gram nie mają stuna.

[Nairdak]

Linken's Sphere - tarcza na siebie przez 17 sekund

Po co rzucać LS na siebie (zakładając, że da się coś takiego zrobić, nie wpadłem na to, żeby wypróbować )? Żeby przeciwnicy lepiej widzieli, że mamy aktywną blokadę?

[Foshek]

LS działa automatycznie na właścicielu -.-

Bez itemu ulti snipera nie zcontrujesz. Ucieczka za zasięg widzenia nic nie daje, bo gdy cię namierza masz na sobie marker i cie widzi nawet jak odejdziesz dalej. To co zrobiłeś to Blink Daggerem - możliwe, że skoczyłeś i zniknął z ciebie znacznik. Nigdy jednak tego nie próbowałem więc ciężko powiedzieć.

Musisz liczyć na team który zestunuje/ silencuje snipera podczas castowania.

[fejron]

Uniknięcie ulta snipera jest możliwe wieloma bohaterami. Wystarczy jakikolwiek blink (trzeba się blinknąć kiedy leci pocisk snajpera), skille OD i SD które zamykają bohatera też przed tym chronią, dazzle też uchroni przed śmiercią, puck może uniknąć na dwa sposoby, tusk kiedy toczy się w kuli jest nietykalny tak jak wszyscy inni z nim. Jest pewnie jeszcze kilka sposobów o których zapomniałem więc ogólnie jest to ult którego można uniknąć dość łatwo. I jest to jeden z powodów dlaczego nikt nie gra sniperem na scenie pro.

[[Ekspert] Hakken]

Uniknąć wcale łatwo nie jest, bo albo trzeba mieć blinka wbudowanego, albo zarobić na eula/blinka, a nie każdy przecież na to ma kasiorkę ani miejsce w ekwipunku.

Sniperem się przede wszystkim nie gra dlatego, że jest niewiarygodnie łatwym celem ganków.

[Bethezer]

Z ofertami handlowymi proszę iść do odpowiedniego dla gry tematu w dziale "Gramy w Sieci".

@Foshek:

Zapoznaj się w końcu z Regulaminem - od upominania są moderatorzy. Widzisz niewłaściwy post - raportujesz. Tyle.

[Nairdak]

Ulti Snipera można uniknąć za pomocą skoku Mirany, ale szarża Magnusa już nie zadziała.

[Quetz]

Właśnie rozegrałem swój drugi w życiu mecz w tej pięknej grze. Już na wejściu jakiś frustrat zwyzywał mnie od idiotów i noobów, bo wg niego polazłem nie na tę ścieżkę, na którą trzeba było. Dodatkowo dostałem raport w prezencie podobno. Pewną satysfakcję przyniosło mi kilkukrotne samodzielne zniszczenie wieży i ukończenie zwycięskiego meczu na wyższej niż on pozycji, ale zniechęciło mnie nieco do dalszej gry. Mam się przyzwyczaić do tak toksycznej atmosfery, czy to po prostu moje zezowate szczęście?

[seba]

Ja bym powiedział, że Twoje zezowate szczęście Może nie mam przegranej oszałamiającej liczby godzin w porównaniu z niektórymi (mam <200h) ale bardzo rzadka zdarza mi się, bym w drużynie posiadał toksycznego frustrata. Owszem, tacy się i tutaj zdarzają, jednak niezwykle rzadko (a jeśli to porównać do LoLa to nie ma ich tu w ogóle ). Zazwyczaj jak ktoś jest dc to wszyscy grzecznie czekają itp. Może ja mam szczęście, ale naprawdę rzadko ktoś uprzykrza mi grę.

[Bethezer]

Nieco przyzwyczaić, szczególnie jeśli grasz sam. Ale na dobrą sprawę tak jest w każdej grze, gdzie wymagana jest współpraca drużynowa - zawsze trafi się jakiś "ekspert", który "wie" lepiej. Nawet jeśli sam wygrywasz rozgrywkę. Ogólnie polecałbym znalezienie sobie znajomych do wspólnej gry <mniej losowych graczy plus zawsze ktoś z kim można normalnie pogadać>. Poza tym - staraj się nie wdawać w utarczki słowne, bo szkoda nerwów. Ignoruj takich ludzi, a jak używają mikrofonów - wyciszaj ich. Sam tak robię.

Pomijając fakt, że czasem jednak nie wytrzymam i się odezwę, próbując logicznie wytłumaczyć, co jest nie tak. Do tej pory nie trafił się nikt, kto by to zrozumiał z ragerów.

No, ale plus jest taki, że można też trafić na ludzi kulturalnych. Rzadziej, ale tacy się trafiają. Skromni w zwycięstwie, honorowi w przegranej.

@Seba77:

No... trochę masz szczęście, bo aż tak różowo nie jest. Owszem, trafiają się tacy, którzy potrafią zaczekać nawet, jak nie są z twojej drużyny <nie mówiąc o tym, że cię w ogóle nie znają >, ale... to sporadyczne przypadki.