Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Call of Juarez (seria)

Polecane posty

@Black Shadow- Dobrze, że zawróciłeś ze złej ścieżki i zagrałeś w końcu w COJ 2. :cool:

Przygoda jest ciekawa, mimo tego, że wiedziałem jak się zakończy. Gra mnie nigdy nie znużyła.

Ja się z kolegą powyżej nie zgodzę :wink:. Fakt etapy Billego może nie były tak porywające jak Ray'a, ale bez przesady nie były nudne według mnie. Każdy ma inne gusta :smile:. Ja lubiłem się skradać i strzelać z łuku :thumbsup:.

Techland odwalił kawał dobrej roboty tworząc zarówno jedynkę jak i dwujkę. Jednak trójka w moim odczuciu nie będzie tak porywająca. Strzelanek w czasach współczesnych mamy dużo, a Call of Juarez miał swój niepowtarzalny klimat. Na razie The Cartel nie przekreślam, zobaczę co z tego wyjdzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego klimatu dzikiego zachodu to będzie ułamek. Wiernego mustanga zastąpi jakaś fura terenowa, a rewolwer kałach. To nie to samo. Moim zdaniem był to błąd przenosić grę do czasów współczesnych. Chętniej zobaczyłbym co działo się z Billim. Wolę poszukiwać złota Juarez, niż uganiać się za handlarzami narkotyków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fergiX- Jak na DLC, to Cartel byłby trochę za duży :cool:, chociaż...

Ja wraz z kolegą wymyślałem, jak można by kontynuować serię. No ale cóż, już raczej nic nie zmienimy. Trzeba tylko czekać i mieć nadzieję, aby to nie była klapa. Poczekamy zobaczymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up no to nie jako DLC tylko jaki duży pudełkowy dodatek :) a jeśli chodzi o kontynuację to wiesz, wymyślić dalszą historię nie jest tak trudno więc nie wiem czemu twórcy odeszli od tamtych klimatów. Ale cóż, jak mówisz pozostaje czekać i życzyć szczęścia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fergiX-Nie wiem czy grałeś w część pierwszą, ale ja jak pisałem wcześniej, z chęcią zobaczył bym dalsze żywot Billego. Może przydarzyło mu się coś zaskakującego.

Na rynku dużo jest strzelanek w czasach współczesnych, gdzie walczymy z przestępczością. Przykład True Crime. Raczej jakiś zaskakujących rozwiązań bym się nie spodziewał. Może jedynie będzie ciekawy tryb koncentracji. Liczę jednak na miłą niespodziankę. Mam nadzieję, że twórcy jednak nas czymś zaskoczą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się z wami, koledzy nie zgodzę. :tongue: Myślę, że kontynuowanie przygód Billy'ego byłoby robione trochę na siłę. Techland nie miał zbyt dużego wyboru, tylko przenieść akcję do współczesności. Poza tym, gdyby głównym bohaterem był tylko Billy, gra przerodziłaby się w skradankę, czego też byśmy chyba nie chcieli (przynajmniej ja). :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Phortis aha ok dzięki.

@Chudy212 ale pomysłów na historię w tamtych klimatach "dzikozachodnych" nie brakuje. Nietrudno było by coś wymyślić i wcale nie trzeba by przenosić gry do czasów współczesnych. Można było by "pociągnąć" historię dla jakiegoś innego członka rodziny McCall. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o jakąś dalszą rodzinę. Przecież Ben w Cartelu nie jest jakimś bratem Raya, to trochę dalsza rodzina. I chodzi mi o to, że twórcy mogli zrobić nową historię o kimś z trochę dalszej rodziny ale w starych klimatach

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to Cartel będzie miał jakiś związek z Call of Juarez? Chodzi mi o to, że przecież tytuł oznacza Zew Juarez, zew do tego całego złota jak było w Więzach Krwi chociaż. Więc czy w Cartelu będzie coś, jakieś powiązanie z tym złotem Juarez?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony im więcej czasu tym gra będzie bardziej dopracowana.

Jednak dziki zachód we współczesności to nie dziki zachód. Jedynka mimo wszystko gra może mieć dobry klimat. Pożyjemy zobaczymy. Ciekawe jakie będą oceny gry za granicą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up nie wiem czy poprzednie części gry były tak znane ale jeśli ktoś nie grał w 1 i 2 część to przeniesienie gry w dziesiejsze czasy nie powinno przeszkadzać i w tym przypadku gra będzie oceniana jako współczesny shooter. Jeśli ktoś grał w poprzednie części to juz odbiór gry będzie inny i ta zmiana czasów rzeczywiście może się nie podobać. Ale jeśli gameplay będzie dobrze zrealizowany to Cartel powinien się przyjąć. Takie jest moje zdanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to wygląda na podręcznikowe zepsucie porządnej serii. Czytałem kilka wrażeń z wersji preview i zagraniczni dziennikarze nie są zachwyceni poziomem wykonania 3 części Call of Juarez. Daleko mi do oceniania gry bez jej przetestowania, ale... to nie rokuje najlepiej. Już sam pomysł zmiany realiów wieszczył problemy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mi przyszło do głowy: jedynka i dwójka zostały dość dobrze odebrane w świecie, bo właściwie nie miały żadnej konkurencji. Ciężko było do czegoś porównać, bo porównywanie choćby do serii Call of Duty było jak przysłowiowe porównywanie [beeep] do twarogu. Teraz, kiedy wystraszony Red Deadem Techland postanowił podbić współczesny dziki zachód, recenzenci mogą przebierać we wszelkich grach osadzonych w bliżej nieokreślonej współczesności i porównywać do nich CoJa.

Techland wpadł w poważne dudu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...